Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Władek Meller

Dziennik Polski - Kraków

Rekomendowane odpowiedzi

To już było przy Polporze, ale jeśli ktoś nie zauważył, to jeszcze raz.

Rozważania tyko początkowe są o Polporze. Dalej to już typowe "zegarkomaniactwo".

Do tego trochę lepsza jakość.

Oto to:

dziennikOKMINI.jpg

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Adminie!

 

Przeczytałem uważnie artykuł " CZAS TO PIENIĄDZ", a zwłaszcza

podtytuł " Wychowani na Delbanie". Tak jestem wychowany na tej

marce /rocznik 1943/. To był mój pierwszy zegarek szwajcarski.

Dostałem go od MAMY. Potem było coraz wyżej; CORTEBERT kiesz.

po Dziadku którego dostał na 25 lat pracy w górnictwie, Tissot,

Longines, Omega.... Twierdzisz w artykule, że luxus zszedł do

podziemia, ale to prawda tylko częściowa. Mówisz, że PPHU "JUBILER"

sprowadzał tylko Cymy, Doxy i Roamery. To jest nie prawdą.

 

W 1972r. kupiłem pierwszego ROLEXA SUB. stalowego bez daty Ref.

5513 za 20.000tysi. zł gdzie? oficjalnie w PPHU "JUBILER"w Katowicach ul. Warszawska 11. W tych latach u "JUBILERA" można było kupić

w Warszawie i w K-cach ; IWC-12000zł, Omegę- 5.500, Longinesa -

4.500zł. Oczywiście tego ROLEXA spłacałem koledze z KATOWIC przez

2-lata, któremu w tym czasie powodziło się b.dobrze.

 

Pozdrawiam

 

Senior.


Jaeger LeCoultre Master Ultra Thin

Jaeger LeCoultre Master Grande Taille

Jaeger LeCoultre Reverso Grande Taille

Omega Speedmaster Professional "Moonwatch"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć Senior

 

Tak zgadzam się z Tobą w pełni i...

twierdzę, że Twój wyjątek potwierdza tylko regułę.

Rolex, Patek, IWC i Omega, to marki, które także były sprowadzane, ale w nieznacznych ilościach, do tego jeśli przelicznik dewizowy był doskonały, to szły tylko po znajomości, a czasem nawet do handlu z tak zwany zachód (gdzie przelicznik nie istniał).

Ja znam to tylko z opowiadań i z okna sklepu Jubiler - Inowrocław.

Jeśli znasz lepiej - napisz.

Władek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.