Czy to Omega?

[rasnick 10]

Cześć,

 

dostałem od Mamy zegarek, który jest w fatalnym stanie i na pierwszy rzut oka wygląda jak tania podróbka. Co możecie mi powiedzieć o jego autentyczności. Mechanizm jest opatrzony informacją "swiss made" ale nie ma na nim wybitych żadnych innych informacji oprócz liczby kamieni.

[eye_lip 18953]

Słusznie, to nie Omega. 

[Piotr Ratyński 551]

To nie podróbka, raczej garażowa przeróbka. Ktoś zamontował słabo wykonaną tarcze niby to Omegi.

[rasnick 10]

Dzięki Panowie. A co z mechanizmem? Jest do zidentyfikowania? Opłaca się to reanimować?

[eye_lip 18953]

Nie opłaca. 

[zadra 1466]

20 godzin temu, eye_lip napisał(-a):

Nie opłaca. 

Nie zgodzę się.

skoro :

W dniu 13.11.2022 o 12:11, rasnick napisał(-a):

dostałem od Mamy zegarek

to należałoby o niego zadbać.

Kwestia opłacalności nie powinna być tu poruszana, oczywiście nie można porównywać do jakiejkolwiek omegi, ale mechanizm historyczny - 15J, może nie tak wcale zły..?

Jakbyś miał do śmietnika wyrzucić, to niech Ci ręka uschnie..

Lepiej do mnie ślij - wrzucę sobie na dno pudełka, ale na przetop nie pójdzie..

[Piotr Ratyński 551]

1 godzinę temu, zadra napisał(-a):

to należałoby o niego zadbać.

W jaki sposób i po co? Wrzucenie takiego czegoś do pudełka to jest zadbanie?

Zadbanie o to coś jak o jakiś zegarek nie opłaca się, co nie znaczy zaraz, że trzeba to wyrzucić. Odtworzyć z tego oryginał się nie da, ale jakąś pasówkę, która nie udaję tego czym nie jest, można spróbować zrobić, jednak tylko bardzo małym kosztem.

[zadra 1466]

2 godziny temu, Piotr Ratyński napisał(-a):

Wrzucenie takiego czegoś do pudełka to jest zadbanie?

cofnij proszę do tego co napisałem. 

Wrzucenie do pudełka nie jest zadaniem, ale uchronieniem tego "czegoś" przed wyrzuceniem do śmietnika..

[Piotr Ratyński 551]

W dniu 15.11.2022 o 23:15, zadra napisał(-a):

W dniu 15.11.2022 o 23:15, zadra napisał(-a):

cofnij proszę do tego co napisałem. 

Wrzucenie do pudełka nie jest zadaniem, ale uchronieniem tego "czegoś" przed wyrzuceniem do śmietnika..

 

 A czym się różni pudło z takimi obiektami od śmietnika, poza oczywiście tym kto właścicielem.

Mam takich pudeł pewnie z dziesięć (nie liczyłem) i nic poza tym, że je mam się z nimi nie dzieje. 😀

[zadra 1466]

Godzinę temu, Piotr Ratyński napisał(-a):

czym się różni pudło z takimi obiektami od śmietnika

wyrzuć zatem swoje obiekty z dziesięciu pudeł do śmietnika, skoro to bez różnicy..

 

Różni się... 

.

.

.

szacunkiem.. 🙄

[Piotr Ratyński 551]

Nie różni się niczym w praktyce, gdy jest coś potrzebne, jakaś część, nigdy nic w nich nie znalazłem, tylko strata czasu przy szukaniu. To co warte przechowywania mam w szufladzie.

[graver 373]

A ile jeszcze będziecie się przekomarzać? Jeden zbiera delbany a inny Jeagery a jeszcze inny te które mu się spodobają ze względu na mechanizm😜

[mkl1 14842]

2 minuty temu, graver napisał(-a):

A ile jeszcze będziecie się przekomarzać? Jeden zbiera delbany a inny Jeagery a jeszcze inny te które mu się spodobają ze względu na mechanizm😜

A jeden ..złomki , bo lubi w nich grzebać i czasami przywracać do życia..

 

Pewnie nie jeden by na nie nie spojrzał.....

[graver 373]

9 minut temu, mkl1 napisał(-a):

A jeden ..złomki , bo lubi w nich grzebać i czasami przywracać do życia..

 

Pewnie nie jeden by na nie nie spojrzał.....

Oczywiście, jest to frajda uruchomić stary niechciany czy zapomniany zegarek, dużo było zegarków z kopertą ze znalu, np Laco luftwaffe był wykonany z aluminium a po dziesiątkach lat także wygląda te aluminium jak znal prawda? 

[Piotr Ratyński 551]

7 godzin temu, graver napisał(-a):

A ile jeszcze będziecie się przekomarzać? Jeden zbiera delbany a inny Jeagery a jeszcze inny te które mu się spodobają ze względu na mechanizm😜

Zbiera, ale nie do kartonu... 😎

[graver 373]

Wracając do tematu warto poświęcić 15 min