Kradzież zegarka - uwaga na duże miasta

[beniowski 6456]

Panowie, nie za bardzo wiedziałem gdzie wstawić ten temat. Wstawiam tutaj, bo dotyczy zegarka szwajcarskiego. Jeśli to złe miejsce, to go przeniosę.

 

Moja żona była w tym tygodniu w podróży służbowej Barcelonie. W środę wracała wieczorem z baru z kolegami i koleżankami z pracy na jednej z głównych ulic Barcelony. Doczepił się do nich dość dobrze ubrany młody chłopak i dość namolnie prosił po angielsku o pomoc w znalezieniu hotelu. W tym celu pokazywał coś na swoim telefonie (później okazało się że chodziło o to aby wziąć od niego telefon i wtedy często wysuwa się spod mankietu zegarek). Grupa mojej żony go zignorowała ( w sumie to dobrze, bo żona miała Rolexa na nadgarstku). Podszedł więc do drugiej grupy z tej samej firmy. Jeden facet (duży, postawny Niemiec) chciał być pomocny i i wtedy się stało: chłopak podciął mu nogi i gdy facet leżał na ziemi, błyskawicznie ściągnął mu z nadgarstka zegarek (przez dłoń, bo zegarek był na bransolecie). Facet stracił Maurice’a Lacroixa. Złodziej ulotnił się błyskawicznie i tyle go widzieli. Stało się to wśród setek ludzi na ruchliwej, oświetlonej ulicy wczesnym wieczorem.
 

Często czyta czy ogląda się takie historie w sieci. Tu mam ją z pierwszej ręki. Tak więc uważajcie na siebie, bo robi się niebezpiecznie. 

Edytowane 16 Grudnia 2022 przez beniowski

[Perpetuum Mobile 47729]

Przykra sprawa.

La Rambla?

Jak bywałem w Barcelonie w tamtej okolicy to się praktycznie trzymałem za kieszenie.

[Admof 1593]

Barcelona, Londyn, Paryż, Amsterdam - już długo się słyszy, że nosząc tam coś lepszego na nadgarstku sytuacja dla właściciela może się szybko zrobić niebezpieczna

[beniowski 6456]

13 godzin temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Przykra sprawa.

La Rambla?

Jak bywałem w Barcelonie w tamtej okolicy to się praktycznie trzymałem za kieszenie.

Tak, bardzo blisko La Rambla.

[neclocus 246]

skoro o kradziezach mowa to warto tez uwazac przy zakupie,
w Niemczech miala miejsce kradziez roku, lupem zlodziei padlo
1000 luksusowych zegarkow

 

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-12-15/niemcy-najbardziej-zuchwala-kradziez-roku-lup-1000-luksusowych-zegarkow-sprzedawca-zbankrutowal/

[SPS 20368]

Przykra sprawa kradzież jak i cała sytuacja. 

Współczuję, mam nadzieję że nic poważnego się temu Niemcowi nie stało. 

 

I bądź tu człowieku uprzejmy, chciej pomóc ... zostań napadnięty i okradziony,

eh

[beniowski 6456]

Teraz, SPS napisał(-a):

Przykra sprawa kradzież jak i cała sytuacja. 

Współczuję, mam nadzieję że nic poważnego się temu Niemcowi nie stało. 

 

I bądź tu człowieku uprzejmy, chciej pomóc ... zostań napadnięty i okradziony,

eh

Fizycznie nic mu nie jest. Facet się wkurzył, ale nawet na policję nie poszedł, uznał że by to nic nie dało. Ten złodziej był dobrze ubrany, wyglądał na zagubionego turystę który się naprawdę zgubił (twierdził że szukał jakiegoś hotelu), choć, zignorowany przez pierwszą grupę, w stosunku do drugiej był trochę bardziej nagabujący. 

[SPS 20368]

Rozumiem  też bym się zdenerwował. 

 

Na Policję osobiście bym poszedł.

A numery zegarka wrzuciłbym na fora zegarkowe, może kiedyś zegarek gdzieś wypłynie w sprzedaży bez dokumentów  

 

Ja ostatnio w Hiszpanii w Barcelonie byłem we wrześniu 2021, w El Prat brałem auto bo jechałem w Pireneje do Pradolano.

Małem Tudora na ręku, złoto na palcu. Nie mogę powiedzieć żebym czuł się zagrożony.

Jedyne co mi się rzuciło to, że Hiszpanie udają że nie rozumieją po angielsku  

Współczuję. 

 

 

Edytowane 17 Grudnia 2022 przez SPS

[zielony.m 2006]

Podobno zwiększona liczba kradzieży zegarków wynika z odcięcia ruskich przez producentów zegarków. To co kradną w Europie jedzie na wschód. A czasami warto sobie pooglądać:
https://instagram.com/watch_crime_ldn?igshid=YmMyMTA2M2Y=

Wysłane z mojego NE2213 przy użyciu Tapatalka

[mario1971 53407]

2 godziny temu, SPS napisał(-a):

Rozumiem  też bym się zdenerwował. 

 

Na Policję osobiście bym poszedł.

A numery zegarka wrzuciłbym na fora zegarkowe, może kiedyś zegarek gdzieś wypłynie w sprzedaży bez dokumentów  

 

Ja ostatnio w Hiszpanii w Barcelonie byłem we wrześniu 2021, w El Prat brałem auto bo jechałem w Pireneje do Pradolano.

Małem Tudora na ręku, złoto na palcu. Nie mogę powiedzieć żebym czuł się zagrożony.

Jedyne co mi się rzuciło to, że Hiszpanie udają że nie rozumieją po angielsku  

Współczuję. 

 

Po angielsku? Po niemiecku nie chcą rozmawiać w knajpach, w których wywalone mają tabliczki - "rozmawiamy po niemiecku" . 😂

[beniowski 6456]

1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Po angielsku? Po niemiecku nie chcą rozmawiać w knajpach, w których wywalone mają tabliczki - "rozmawiamy po niemiecku" . 😂

A kto zna niemiecki w Europie poza Niemcami i Austrią? No i poza kilkoma milionami Turków 😆. Pamiętam jak w Nowym Jorku we włoskiej dzielnicy, we włoskiej knajpie o dumnej włoskiej nazwie, gdzie właściciel miał włoskie nazwisko, nikt po włosku nie mówił😁.

[desmo 6263]

Barcelona była stolicą ulicznej przestępczości zanim stało się to modne. Mnie ostatnio we Florencji zatrzymał młodzieniec o afrykańskich   rysach, standardowo zaczął od godziny ale za szybko ruszyłem nadgarstkiem i nie był pewien czy miałem lupkę albo czy to RM czy tylko AP. Może też słabiej znał się na zegarkach. Mimo, że byłem w ruchu nadal towarzyszył mi ( nie tylko on ) jeszcze przez 100 m  próbując dać mi na pamiątkę talizman…dopiero moja stanowcza reakcja gdy chciał włożyć mi ją na nadgarstek zakończyła sprawę. A może po prostu w końcu zorientował się że nie mam Rolexa, Patka czy innego AP/ RM. Swoją drogą w jego przypadku mogło skończyć się jak w przypadku  prześladowcy tego Niemca… bo miałem na nadgarstku Doxę 😉 

Edytowane 17 Grudnia 2022 przez desmo

[mario1971 53407]

25 minut temu, beniowski napisał(-a):

A kto zna niemiecki w Europie poza Niemcami i Austrią? No i poza kilkoma milionami Turków 😆

Szwajcaria, część Holandii, Belgii i Luksemburga, a także włoski Tyrol.

[beniowski 6456]

1 minutę temu, mario1971 napisał(-a):

Szwajcaria, część Holandii, Belgii i Luksemburga, a także włoski Tyrol.

A to fakt. 

[desmo 6263]

6 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Szwajcaria, część Holandii, Belgii i Luksemburga, a także włoski Tyrol.

Dolny i Górny Śląsk , całe Pomorze i chyba  …Wielkopolska… 🤔no i nie wiem jak tam idzie nauka niemieckiego z naszej małej Polskiej Bawarii czy Szwajcarii… 

[beniowski 6456]

I Tusk, nie zapominajmy o Tusku 😁.

[mario1971 53407]

6 minut temu, desmo napisał(-a):

Dolny i Górny Śląsk , całe Pomorze i chyba  …Wielkopolska… 🤔no i nie wiem jak tam idzie nauka niemieckiego z naszej małej Polskiej Bawarii czy Szwajcarii… 

 

1 minutę temu, beniowski napisał(-a):

I Tusk, nie zapominajmy o Tusku 😁.

Hallo, mówisz Gdańsk - myślisz o Pomorzu. 

[Valygaar 4266]

Masakra co się dzieje 😕 na Barcelonę uważam, wiele osób mnie przed tym ostrzegało. Podobnie w Rzymie czy Neapolu. Osobiście nie byłem świadkiem, ale coś tam w głowie zostało. Anyway to jest trochę chore, że nie jadąc do faweli tylko do centrum europejskiej metropolii musisz się obawiać.

W tym roku byłem w KL i SGP gdzie po ulicach chodzili ludzie w takich absurdalnie drogich zegarkach, że z Breitlingiem czułem się ostentacyjnie skromnie  Wiem, że to inna kultura, ale nikt nie wyglądał na przestraszonego o majątek na nadgarstku. Życzę sobie i Wam, żeby w starej Europie szybko zapanowało podobne poczucie bezpieczeństwa.

 

[artme 9503]

@beniowski - wspolczuje zonie takiego zajscia, ale dobrze, ze jej nic sie nie stalo...

Nie bede sie powtarzac, ze to dla mnie absurd co sie ostatnio dzieje w tej kwestii na swiecie w cywilizowanych metropoliach i niestety coraz mniej mamy przyjemnosci z cieszenia sie swoimi nawet "tylko" stalowymi nabytkami, bo tak jak w te wakacje bylem wlasnie w Barcelonie uprzedzony, aby nie zabierac zadnego Rolka bylo mi pierwszy raz przykro, ze nie moge na wakacjach cieszyc sie swoimi zegarkami...😔

Do niedawna, tylko jakies w zlocie i do tego wysadzane diamentami szczuly takich frajerow a teraz jak widac i na ML sie rzucili... Moze jak mozesz, to napisz jak wiesz jaki to ML, bo jestem bardzo ciekaw czy przypominal cos "drozszego" czy faktycznie byl ladny i na reku wygladal jak "wart" takiej akcji 😕

Byl taki moment przed tym wyjazdem, ze chcialem sobie do kolekcji dokupic jakis fajny sikor, ktory sprawia mi przyjemnosc ale nie bedzie dla takich padalców chetny do wyjecia jak Rolex czy Patek, jednak jak sie zastanowilem, to i Panerai, Omega czy Tydor lub Zenith moze wygladac i chciec powiedziec... "bierz mnie, bo to KASA" 😡 Dlatego jeszcze Tissot PRX chodzi mi po glowie na takie eskapady, jednak poniewaz przypomina drogie modele, to nie wiem czy to wyjscie... masakra i tyle. Takim powinni za takie kradzieze dawac jak za zwiniecie luksusowego auta a to, ze sa nagrania z monitoringow etc., to tylko przyklad, iz to zwyczajnie nie dziala i nic z tym nie robia! 😎

Edytowane 17 Grudnia 2022 przez artme

[agremi 9889]

Niestety Barcelona to już nie to miasto co choćby 15 lat temu. Niedawno byłem z rodziną u przyjaciół mieszkających na południu Francji, dosłownie kilka km od Hiszpanii. Chcieliśmy z żoną zabrać dzieciaki do Barcelony na jeden dwa dni i pokazać im miasto, ale znajomi popukali się w głowę i opowiedzieli kilka historii co tam się wyrabia, no i darowaliśmy sobie. Ta „przygoda” tylko potwierdza, że dobrze zrobiliśmy. 🤯

[souls_hunter 1330]

Godzinę temu, artme napisał(-a):

bylo mi pierwszy raz przykro, ze nie moge na wakacjach cieszyc sie swoimi zegarkami...😔

 

 

Co mają powiedzieć filateliści czy numizmatycy?

[eye_lip 18906]

O to to, albo hodowcy krewetek kolekcjonerskich. 

[Smycel 4745]

Akurat jestem w Wenecji i z Pepsi chodzę na luzie (mam też Santos i tym bardziej nawet nie myślę o jakimś uważaniu).

 

[desmo 6263]

2 godziny temu, agremi napisał(-a):

Niestety Barcelona to już nie to miasto co choćby 15 lat temu. Niedawno byłem z rodziną u przyjaciół mieszkających na południu Francji, dosłownie kilka km od Hiszpanii. Chcieliśmy z żoną zabrać dzieciaki do Barcelony na jeden dwa dni i pokazać im miasto, ale znajomi popukali się w głowę i opowiedzieli kilka historii co tam się wyrabia, no i darowaliśmy sobie. Ta „przygoda” tylko potwierdza, że dobrze zrobiliśmy. 🤯

Bez przesady, to nadal miejsce warte zobaczenia. Wystarczy tylko nie kusić biżuterią czy wypasionym sprzętem ( np foto) , nie zapuszczać się samotnie w ciemniejsze zaułki, portfel i telefon trzymać blisko siebie ( zwłaszcza w zatłoczonych miejscach) , karty kredytowej nie wypuszczać z rąk, nocną zabawę  kończyć będąc nadal świadomym czasu i miejsca a jeśli bywa się w luksusowych przybytkach to wracać stamtąd sprawdzoną taksówką prosto do hotelu …zwykle środki ostrożności 😉

[Valygaar 4266]

47 minut temu, Smycel napisał(-a):

Akurat jestem w Wenecji i z Pepsi chodzę na luzie (mam też Santos i tym bardziej nawet nie myślę o jakimś uważaniu).

 

Chodzenie po Venice to luz, tam najwięcej napadów dzieje się w gondolach...