Longines va Stowa

[11radekw 37]

Panowie, poproszę o poradę. Chce zakupić typowy automat do noszenia na co dzień do jeansów, koszuli, koszulki polo itp.

 

Mam na oku Longines Spirit 40 oraz Stowa Flieger 40 lub unitas 41. Oba na czarnej tarczy. Nadgarstek 17cm, longinesa mierzyłem i jest Ok.

 

Co bardziej z doświadczenia się nada, jak wyglada kwestia różnic w mechanizmie, jakości itp ze zdjęć oba są ładne.

cena podobna bo biorę pod uwagę używki

 

a może coś innego?

[sanik 64276]

Ja wybrałbym spirita, to piękne zegarki.

Mechanizmy raczej porównywalne, co do jakości.

 

Z innych marek do polecenia: Sinn, Oris, Damasko, Laco, Dekla, Epos, Glycine.

[Perpetuum Mobile 47813]

Jak Cię nie drażni brakujący indeks na trzeciej w Spiricie i jego przydługie ucha, to Spirit. W końcu to chronometr.
Stowa bardzo fajna (akurat mam właśnie dzisiaj na nadgarstku), ale jak to B-Uhr - taka dość surowa i prosta. Raczej kolejny zegarek w kolekcji.
Zobacz sobie i przymierz mniejszego Spirita o średnicy 37mm. To nowość. Ma poprawione niedociągnięcia większego brata. Uszy są krótsze a datownik jest na godzinie szóstej. Mierzyłem ostatnio i wygląda fajnie. Na mojej ręce wydawał mi się trochę za mały, ale ja mam nadgarstek gdzieś tak pod 18cm.
 
Zaraz wrzucę zdjęcie z przymiarki:
 
 

[11radekw 37]

Właśnie dzisiaj mierzyłem taką wersję ale na bransolecie i z tarczą edycji limitowanej taką ziarnistą. Jednak wrażenia mam całkowicie inne, za mały rozmiar.

 

Na Twoim zdjęciu wygląda Ok, ale mi na żywo nie przypasował. Wersja 40 nie była taka zła i uszy nie wystawały po za nadgarstek.

[Autor1984 7412]

Ja wybrałbym Longinesa, spirit jest świetny dodatkowo posiada COSC, a dla mnie każda STOWA wydaję się być surowa i trochę nudna.

2 godziny temu, Perpetuum Mobile napisał(-a):

Jak Cię nie drażni brakujący indeks na trzeciej w Spiricie i jego przydługie ucha, to Spirit. W końcu to chronometr.
Stowa bardzo fajna (akurat mam właśnie dzisiaj na nadgarstku), ale jak to B-Uhr - taka dość surowa i prosta. Raczej kolejny zegarek w kolekcji.
Zobacz sobie i przymierz mniejszego Spirita o średnicy 37mm. To nowość. Ma poprawione niedociągnięcia większego brata. Uszy są krótsze a datownik jest na godzinie szóstej. Mierzyłem ostatnio i wygląda fajnie. Na mojej ręce wydawał mi się trochę za mały, ale ja mam nadgarstek gdzieś tak pod 18cm.
 
Zaraz wrzucę zdjęcie z przymiarki:
 
 

Jak ulał, tylko brać!

[11radekw 37]

A z ciekawości biały, czarny czy niebieski? W Kruku mówili mi, że najlepiej sprzedaje się biały, a niebieski na końcu.

 

Czarny z kolei ma tarczę taką zwykłą.

[Autor1984 7412]

6 minut temu, 11radekw napisał(-a):

A z ciekawości biały, czarny czy niebieski? W Kruku mówili mi, że najlepiej sprzedaje się biały, a niebieski na końcu.

 

Czarny z kolei ma tarczę taką zwykłą.

Kolor to rzecz gustu, nikt tutaj Ci nie powinien radzić w tym zakresie.

Mi się podoba odcień niebieskiego, ale to pewnie przez to, że głównie nosze się w granatach.

Każdy z tych trzech kolorów ma inną fakturę. Ziarnistą, matową i szlif.

Zastanów się na spokojnie i nie podejmuj pochopnej decyzji.

 

Edytowane 5 Stycznia 2023 przez Autor1984

[MacSen 145]

Longines jest chyba bardziej interesującą propozycją od Stowy. W kwestii jakości, przewaga również jest po stronie Spirita. Alternatywami (w podobnych cenach) mogą być 

Hamilton (Khaki lub Murph), Sinn 556, Oris (Big Crown Pilot).

 

[Dorian06 24679]

A ja na Stowe oddam głos. Pilot, może mniej uniwersalny ale za to ma więcej charakteru. 

[11radekw 37]

Oglądam jeszcze Sinna 556 ale w porównaniu do Longinesa to przeraża mnie, że w tej cenie jest tylko prosta Satelita.

[cordi7 3655]

Ta prosta Sellita jest w wersji Premium czyli odpowiedniku ETA Top.

To, że coś nie jest certyfikowanym chronometrem nie oznacza, że nie będzie dokładne.

Koszt serwisu Sellity czy ETY będzie niższy niż serwis mechanizmu dedykowanego dla Longines’a.

[Autor1984 7412]

3 godziny temu, 11radekw napisał(-a):

Oglądam jeszcze Sinna 556 ale w porównaniu do Longinesa to przeraża mnie, że w tej cenie jest tylko prosta Satelita.

Koniecznie przeczytaj ten temat.

[Dorian06 24679]

8 godzin temu, 11radekw napisał(-a):

Oglądam jeszcze Sinna 556 ale w porównaniu do Longinesa to przeraża mnie, że w tej cenie jest tylko prosta Satelita.

Sellita czy eta była/jest i zapewne będzie "wkładana" do dużo droższy zegarków. Patrz np. IWC, Tag i inni. Przy serwisie to są same plusy dodatnie.  Jak zresztą napisał 

8 godzin temu, cordi7 napisał(-a):

... Koszt serwisu Sellity czy ETY będzie niższy niż serwis mechanizmu dedykowanego dla Longines’a.

 

[11radekw 37]

Dlatego tez kusi mnie jeszcze zakup GS ale z mechanizmem kwarcowym.

[11radekw 37]

A jak wypada porównanie tego Spirita do Oris BIG CROWN PROPILOT BIG DATE w wersji 41mm?

[Autor1984 7412]

58 minut temu, 11radekw napisał(-a):

A jak wypada porównanie tego Spirita do Oris BIG CROWN PROPILOT BIG DATE w wersji 41mm?

Pod jakim kątem, mechanizmu?

Nie znam się na werkach, ich budowie, jakości wykonania, dokładności chodu, trwałości, natomiast suche dane wskazują przewagę Longines m.in. rezerwa chodu, certyfikat chronometru i krzemową sprężynę balansu.

Na stronie calibercorner.com możesz sobie porównać mechanizmy Sellita 220-1 i ETA A31.L11.

Mi jako codzienny kompan zdecydowanie bardziej odpowiada SPIRIT; wydaje się być bardziej uniwersalny.

Bardzo mi się widzą Orisy, ale w tym przypadku zdecydowanie wybrałbym Longines.

Edytowane 8 Stycznia 2023 przez Autor1984

[11radekw 37]

Ok dziękuję za zaangażowanie i pomoc w ww temacie. Mam o czym myśleć w kolejnych dniach.

[szuwi 6141]

W dniu 8.01.2023 o 10:40, 11radekw napisał(-a):

Dlatego tez kusi mnie jeszcze zakup GS ale z mechanizmem kwarcowym.

Masz na bazarku fajnego gs'a kwarcowego...