Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Sign in to follow this  
TimeWaitsForNoOne

Kieszonkowa mechaniczna ARSA

Recommended Posts

Koledzy,

 

Pytanie jest raczej o identyfikację zegarka niż o jego autentyczność, bo nie sądzę, by ktokolwiek podrabiał raczej zapomnianą markę, która nigdy nie pretendowała do haute horlogerie.

Zegarek nie jest mój, nie planuję go kupować - zaoferowałem się, że dowiem się co nieco na jego temat i zupełnie poległem. Tzn. wiem, że firma ARSA (Auguste Reymond SA) była swego czasu dość znaczącym - przynajmniej ilościowo - producentem, że znana była m.in. z zegarków dla niedowidzących i że obecnie zegarki produkowane są pod marką Auguste Reymond, a nie ARSA, ale kompletnie nie mogę znaleźć, co to za model i z jakiego okresu pochodzi. Wygląda, że jest zbyt młody, by pytać o niego w dziale vintage, ale logo ARSA już dawno nie jest używane. Oczywiście ułatwieniem zapewne byłyby zdjęcia mechanizmu, ale niestety nie miałem jak otworzyć zegarka. Nie wiem też na razie nic na temat tego, skąd ten konkretny egzemplarz się wziął.

Jego właścicielka chciałaby też znać jego wartość, ale jako że na Forum nie wyceniamy zegarków, tego pytania nie zadaję. Tym niemniej byłbym wdzięczny na sugestie, czy po zidentyfikowaniu modelu warto w ogóle poświęcać czas na szukanie podobnych na aukcjach, czy też lepiej uznać, że wartość jest co najwyżej sentymentalna.

 

TimeWaitsForNoOne

DSC_4656.jpg

DSC_4658.jpg

DSC_4659.jpg

DSC_4662.jpg

DSC_4663.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wartość sentymentalna. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

taka kieszonka z czasów, kiedy nikt już nie nosił kieszonek. w środku pewnie Unitas.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Zegarek spójny stylistycznie, nie razi w oczy tandetą, całkiem fajny.

Tylny dekielek masz na zawiasie, więc dostanie się do mechanizmu to żaden problem (trzeba albo podważyć po przeciwnej stronie do zawiasu, albo wcisnąć koronkę).

Jeśli w środku jest Unitas "na kamieniach"a nie jakiś buksiak, to uważam że nie ma wstydu.

Share this post


Link to post
Share on other sites

byc moze jest to mój który sprzedałem na olx jakies 1,5 roku temu ,poszedł zdaje sie  za 450zł  jezeli sie nie myle gdzies chyba do lublina

Share this post


Link to post
Share on other sites

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

 

W dniu 8.01.2023 o 19:02, Wieniek1410 napisał(-a):

Zegarek spójny stylistycznie, nie razi w oczy tandetą, całkiem fajny.

Tylny dekielek masz na zawiasie, więc dostanie się do mechanizmu to żaden problem (trzeba albo podważyć po przeciwnej stronie do zawiasu, albo wcisnąć koronkę).

Jeśli w środku jest Unitas "na kamieniach"a nie jakiś buksiak, to uważam że nie ma wstydu.

Oczywiście, że nie ma wstydu, choć noszenie jakiegokolwiek zegarka kieszonkowego jest dziś jeszcze większym ekscentryzmem niż naręcznego ;)

 

W dniu 8.01.2023 o 19:58, jarek08s napisał(-a):

byc moze jest to mój który sprzedałem na olx jakies 1,5 roku temu ,poszedł zdaje sie  za 450zł  jezeli sie nie myle gdzies chyba do lublina

Nie znam pochodzenia tego ze zdjęć, ale na pewno jego właścicielka ma go dłużej niż 1,5 roku. Tym niemniej to cenna wskazówka na temat rynkowych cen.

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Sign in to follow this  

  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.