Prośba o pomoc w identyfikacji

[bajmar 120]

Dzień dobry, 

proszę o identyfikację zegara z poniższych zdjęć. Skrzynia zrobiona "po staremu" plecy klejone do ramek itp. Mechanizm też wygląd dość sympatycznie. Brak śladów "obcych" w skrzyni 😀 Będę wdzięczny za każdą sugestie.  

Pozdrawiam Paweł 

[Tatyana 560]

55 minut temu, bajmar napisał(-a):

Dzień dobry, 

proszę o identyfikację zegara z poniższych zdjęć. Skrzynia zrobiona "po staremu" plecy klejone do ramek itp. Mechanizm też wygląd dość sympatycznie. Brak śladów "obcych" w skrzyni 😀 Będę wdzięczny za każdą sugestie.  

Pozdrawiam Paweł 

Paweł, był pomysł, że te wczesne mechanizmy są wykonane przez Junghans.



Pozdrawiam
Tatyana

[bajmar 120]

Tatyana dziękuję. Czyli rozumiem, że należy przyjąć, że mechanizm pochodzi z początku lat 60 XIX wieku. 

[Witold 56 42]

Wskazówka minutowa wygląda mi na przełożoną z tzw. szwardzwalda

[Tatyana 560]

4 godziny temu, bajmar napisał(-a):

Tatyana dziękuję. Czyli rozumiem, że należy przyjąć, że mechanizm pochodzi z początku lat 60 XIX wieku. 

Przypuszczam jest 1870+

[PM1122 1684]

Piękny zegar. Gratuluję ! 

[Yahagi 1820]

Hmmm.,.. no to ja zgłaszam 'zdanie odrębne'. 

Raczej bym  w kierunku Francji / Szwarcwaldów  patrzył.... Zwłaszcza tych nieodkrytych Szwarcwaldów.
Może coś z tej listy ??





Wszystko co widzę - raczej w tym kierunku każe mi się skłaniać....  
Dla mnie to wariacja/mutacja 'dwuśrubowca' (dwie trzymają mostek)... np. numerowane płyty na krawędziach, w niektórych przypadkach garbate... czasem maltańczyki.
Mam ich kilkanaście... Trochę mozna ocenić ich ewolucję. Skrzynie raczej skłaniają w innym kierunku. 

Czemu miałby to być Junghans ?

Zgadzam się, że to będzie +1870. 

No ale nie upieram się naturalnie  Taka tam moja opinia 


 

Edytowane 28 Stycznia 2023 przez Yahagi

[bajmar 120]

48 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Piękny zegar. Gratuluję ! 

Dziękuję. 

[Tatyana 560]

48 minut temu, Yahagi napisał(-a):

Hmmm.,.. no to ja zgłaszam 'zdanie odrębne'. 

Raczej bym  w kierunku Francji / Szwarcwaldów  patrzył.... Zwłaszcza tych nieodkrytych Szwarcwaldów.
Może coś z tej listy ??





Wszystko co widzę - raczej w tym kierunku każe mi się skłaniać....  
Dla mnie to wariacja/mutacja 'dwuśrubowca' (dwie trzymają mostek)... np. numerowane płyty na krawędziach, w niektórych przypadkach garbate... czasem maltańczyki.
Mam ich kilkanaście... Trochę mozna ocenić ich ewolucję. Skrzynie raczej skłaniają w innym kierunku. 

Czemu miałby to być Junghans ?

Zgadzam się, że to będzie +1870. 

No ale nie upieram się naturalnie  Taka tam moja opinia 


 

Proponuję spojrzeć na ten temat 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[bajmar 120]

28 minut temu, Yahagi napisał(-a):

Hmmm.,.. no to ja zgłaszam 'zdanie odrębne'. 

Raczej bym  w kierunku Francji / Szwarcwaldów  patrzył.... Zwłaszcza tych nieodkrytych Szwarcwaldów.
Może coś z tej listy ??





Wszystko co widzę - raczej w tym kierunku każe mi się skłaniać....  
Dla mnie to wariacja/mutacja 'dwuśrubowca' (dwie trzymają mostek)... np. numerowane płyty na krawędziach, w niektórych przypadkach garbate... czasem maltańczyki.
Mam ich kilkanaście... Trochę mozna ocenić ich ewolucję. Skrzynie raczej skłaniają w innym kierunku. 

Czemu miałby to być Junghans ?

Zgadzam się, że to będzie +1870. 

No ale nie upieram się naturalnie  Taka tam moja opinia 


 

Dziękuję za uwagi. Myślę, że przypuszczenia możemy mieć różne, a i tak w pewnych przypadkach będziemy błądzić po omacku, prawdy nie dojdziemy   

Co do Junghansa to w sumie ten zegar ma tryby koszykowe, koła dzielone na cztery też ma  

W każdym razie ładny zegar kiedyś będzie ... mam nadzieję  

[Yahagi 1820]

54 minuty temu, Tatyana napisał(-a):

Proponuję spojrzeć na ten temat 

 

 

 

Dzięki za przypomnienie Kojarzyłem tą dyskusję, tylko nie pamiętałem na czym się skończyła

Wg mnie te mechanizmy są trochę 'za dobre' jak na JHansa którego znamy. (albo nie znamy tego producenta i nie nie doceniamy przez to...)
Dwu-śrubowce idą wg mnie w innym kierunku. 

Mam w archiwum coś takiego (nie wiem czy było to tu pokazywane, ale to nie ja to 'ogarnąłem' jakby co... zgrałem 'skądś'

Płyta garbata, dwie śruby, numer nabity na krawędzi, brocot. 

A taką skrzynię mam w katalogu Lenza, tylko nie wiem z którego on roku jest

 

Można dyskutować czy identyczna, czy taka sama. Niemniej jednak wykracza to trochę poza JH ktorego znam (znamy ??). W każdym detalu w zasadzie. 

Jeszcze taki przypadek... żeby nie zanudzać:

|

(podobna skrzynia jest u JungHansa, ale nie taka sama)

I ten wieszak mi się powtarza:

...i jest on bardzo podobny do tego, co mam przy JAPAch...:

 

... wcale nie mówię, że taki sam
I wcale nie mówię, że to jedyny słuszny wieszak ... nawet w jakimś'tam okresie, bo pojawiają się różnorakie... np. te wychudzone:




takie też powtarzają się... i jeszcze inne się powtarzają... itd.

Większość mechanizmów jakie mam w 2-śrubowcach to kapliczki, jest trochę ściennych... jest też 'obrazkowy szwarcwald'

I jeszcze jeden przypadek... na jego plecach jest:

 

Jak widać to dla odmiany 'bawół'. Epinal - to miasto we Francji. Słaba poszlaka, bo to pośrednik. 

Moja opinia:

2-śruby, to ogólna kultura tworzenia werków we Francji. Może sięgała też aż po Szwarcwald ?? Raczej to nie jest jeden producent. Jest duża zmiana w wieszakach, które są rozmaite. Bębny są stałe lub nie. Kotwice są kute, Brocota, Grahama.  Wskazówki są szwarcwaldzkie, ale też Lenzkirchowe. Poza tym różnorakie są też same mechanizmy... sztuką jest znaleźć 2 identyczne, różniące się jedynie numerem.
Więc jest szwarc, Lenz, mydło i powidło  

Nie wiem ... pewnie błądzę... ale kierunek z JungHansem mnie nie przekonuje szczególnie. To dla mnie 'wielość ' producentów.

 

 

 

aa... i jeszcze jedna rzecz... takie wahadło to mam przy moim 'może-Ammanie'  (tylko jak widać przekręcone jest...

 

[LESKOS 3338]

Ja tylko delikatnie wspomnę, że  numerator - kształt czcionki bardzo pasuje do Lenza ... 

Z tego co napotkałem eksplorując parę lat temu tematy związane z Lenzkirchem, to producent sprzedawał także mechanizmy i ich elementy różnym wytwórcom z okolic Czarnego Lasu. Wydaje mi się że ten wątek, z Lenzkirchem  jest jak najbardziej prawdopodobny. 

[bajmar 120]

Dziękuję za opinię. 

Jak będę go czyścił to sprawdzę czy są jakieś dodatkowe oznaczenia. 

 

[bajmar 120]

Wziąłem się za robotę i rozebrałem 😀  Znalazłem tylko "1" i "17", sprężyna Peugeot (było już bardzo blisko wybuchu - zamach udaremniony).

[LESKOS 3338]

Pęknięcia wokół otworu nie wróżą długiego życia , aby go przedłużyć można odpuścić i przesunąć i jakieś 1,5 cm i zrobić nowy otwór ... albo wymienić na nową.

Pęknięcie w pełnym naprężeniu lub podczas nakręcania grozi uszkodzeniem zębu/zębów lub palca -jak wszyscy wiemy ... 

Edytowane 29 Stycznia 2023 przez LESKOS

[JASI 1062]

Od samego początku kotwica pasowała mi do Lenza,

ale się nie wymądrzałem bo za mało detali do tego pasowało. 

Sprawdź proszę czy są może jakieś znaczki, nabite kropki 

na kołach zębatych, od spodu kotwicy. 

Czy jest numer na podkładzie tarczy. 

Czy są jakieś znaki wewnątrz bębna,na bolcu sprężyny. 

Ogólnie coś jeszcze,  co można by było przypisać do Lenzkircha. 

Myślę, że to ten kierunek podobnie jak to wcześniej zauważył LESKOS. 

Sprężyna też do tego pasuje. 

Być może to wczesny Lenz jeszcze na werku francuskim. 

 

Pozdrawiam Jacek 

[bajmar 120]

Może po umyciu coś więcej zobaczę na ten moment tylko tyle widać. 

[PM1122 1684]

4 godziny temu, LESKOS napisał(-a):

 

Pęknięcie w pełnym naprężeniu lub podczas nakręcania grozi uszkodzeniem zębu/zębów lub palca z jak wszyscy wiemy ... 

Noo, to teraz mnie przestraszyłeś....., ale ja po palcach dostałem, to mechanizm powinien być dobry. 

[Tatyana 560]

Koledzy, siedzę kilka tygodni w bazie danych Lenzkirch (złamałem nogę-pojawił się czas).
Daję rękę na odcięcie, że nic w tym zegarku nie ma od wczesnego Lenzkirch.
Oto baza danych mechanizmów, które mogą być wykonane przez Junghans.
https://cloud.mail.ru/public/5Hv9/VbTcHMv1d

Najwcześniejszy Lenzkirch 1099 wygląda tak:




Pozdrawiam
Tatyana

[PM1122 1684]

Dużo Zdrowia ! 

[bajmar 120]

Po wstępnym czyszczeniu pojawiły się dwie "3". 

[Yahagi 1820]

Przejrzałem właśnie archiwa Tatyany ... jak zwykle sporo obszerniejsze niż moje

Już wiem, dlaczego Tatyana bierze pod uwagę JungHansa...
Zgadzam się, że z Lenzem to raczej te mechanizmy nie mają nic wspólnego. Nie bardzo jest gdzie wstawić je w 'historię firmy'. Trzeba byłoby nową, równoległą numerację uwzględniać. Nie wiem, czy są ku temu przesłanki.

Chwilę patrzyłem na nabite cyferki... one są do siebie bardzo podobne, ale jednak wg mnie się różnią... 

 

tu warto porównać : 4

 

 

5

 

 

3

 

 

9

 

 

...tu '9' to jak u starego GB

To tak na szybko.... 

Dla mnie to są nadal mechanizmy różnych producentów, różnych projektów, tworzonych na przestrzeni kilkudziesięciu lat. 

Pewnie jeszcze sporo wody w Renie i Sekwanie upłynie zanim ich pochodzenie się wyjaśni.
Takie tam moje

[Tatyana 560]

Zwrócę uwagę na fakt, że ten producent mógł mieć sposób podobny do Mauthe (stałe zerowanie numeracji).
Być może każdego roku zaczynali od liczby 1, w przeciwnym razie bardzo trudno jest wyjaśnić wysoką gęstość liczb na tysiąc.
To może wyjaśnić różne czcionki numerów seryjnych.

[Yahagi 1820]

Zgadzam się... ale jeśli to pomnożyć fonty przez ilość różnych kotwic / wieszaków / mostków / mocowań bębnów / konstrukcji mechanizmów... wzorów skrzyń - to straszny bałagan wychodzi. 
To musiałby być jeden, naprawdę duży producent, który by to robił. 

Ja widzę też różnicę miedzy mechanizmami francuskimi, które są 'bezdyskusyjnie francuskie'... Nie mam jednoznacznego przykładu, żebym mógł pokazać i powiedzieć: ten jest taki sam. 
Dlatego wcale się przy tej Francji nie upieram.
Ale to dla mnie raczej jakaś 'grupa producencka' niż jeden wytwórca. Bardzo dużo tu zmian jest.  

[LESKOS 3338]

Po przesłaniu przez kolegę  zdjęć elementów mechanizmu i przyjrzeniu się też uważam, że nie ma to nic wspólnego z Lenzkirchem. 

Nie pierwszy to przypadek, że kilku niewielkich producentów wykorzystywało ten sam projekt mechanizmu.

Edytowane 30 Stycznia 2023 przez LESKOS