HEAVINA SUPER vs GUSTAV BECKER

[andrzej0612 0]

Witam.

Nie znam się na zegarach, jestem kompletnym laikiem ale podobają mi się i potrzebuje pomocy w zakupie.

Znalazłem na internecie dwa zegary. Góry są takie same, jednak doły mają inne, sprzedawca twierdzi że to są dwaj inni producenci. Mam obawy że są to składaki i co mu wpadnie w ręce sprawnego to składa. Nie wiem czy to w ogóle jest możliwe ale zależy mi na tym żeby zegar był w 100% oryginalny.

 

W załącznikach wysłałem fotki tych zegarów.

HEAVINA SUPER

 

GUSTAV Becker

Edited August 5 by andrzej0612

[Anansi 2641]

Hawina powinno być, ale łatwo o błędne odczytanie tych zawijasów. Firma wyodrębniła się z poplątanych rodzinnych spółek za sprawa Hansa Winterhaldera w roku 1919, znak firmowy HaWina (akronim jak widać) zarejestrowano w roku 1925. Fabryka już w 1928 roku wpadła w łapy Junghansa, były właściciel wyemigrował do USA w 1930 roku. Skrzynie z taką "archiwoltą" z rogami obfitości były popularne pod koniec lat 20 i na początku lat 30. Górki skrzyń są podobne, ale nie identyczne. Czy po remoncie, w 100% oryginalne - nie mam pojęcia. Warto zauważyć że obie skrzynie teoretycznie mogły powstać w tej samej stolarni... Junghansa.

PS. Obie tarcze wyglądają na "mocno odświeżane".

[andrzej0612 0]

dziekuje.ale zastanawiam sie czy jest techniczna mozliwosc zeby pokombinowac i zlozyc zegar z roznych czesci .wtedy zegar bedzie w miare ladny ale nie oryginal.mam  drugie pytanie zegar Hawina jest w cenie 2650 pln natomiast Gustav Becker 3650 pln . obydwa wydaje sie z wygladu w dobrym stanie.czy to dobra cena i ktory bedzie lepsza opcja.

[Anansi 2641]

Nie wyceniamy zegarów na forum, ale nie wyglądają na jakąś super okazję. Zwłaszcza Becker

[andrzej0612 0]

ok,to przepraszam jesli zle zadalem pytanie. sprostuje pytanie ktore zegary z tego okresu ma wieksza wartosc kolekcjonerska.?

[Młot Thora 117]

Każdy zegar ma taką wartość jaką w danej chwili ktoś zechce za niego zapłacić. Sprzedawcy zegarów czekają na dobry zarobek (odpowiedniego kupca), a kupujący na dobrą ofertę cenową. To taka gra

Dopiero licytacja pokazuje realną cenę przedmiotu w danej chwili

[PM1122 1738]

Becker , to renomowana firma . A zegary Hawina , to mniej znana marka i z tą sygnaturą , to będzie ich mało . Ale , jak pisał kolega , to w tym czasie , obie firmy już przejmował Junghans . Myślę , że mechanizmy , to Junghans mógł zostawić w spokoju i wykorzystać to , co zastał w magazynach . 

Ważne jest , czy mechanizmy są po serwisie - to chyba najważniejsza sprawa !  ( serwisowanie mechanizmu jest drogie , a fachowców brakuje )

..... a reszta , to już Twój wybór , co się bardziej podoba , co uważasz za ciekawsze , lepsze . 

[bogdan47 11]

Dwie wersje tzw,"baby"z lat 20-tych.Nalezy jak PM napisał, sprawdzić ich stan techniczny, skrzynki, czy werku. Beckera się ceni, stąd jego cena, ale można looknąć na bliski portal i wybrać z szerokiej oferty,w tym m.in inne Beckery I jest tam także top of the top Lenzkirch, cenowo zbliżony do Beckera.

[Anansi 2641]

1 godzinę temu, bogdan47 napisał(-a):

Dwie wersje tzw,"baby"z lat 20-tych.Nalezy jak PM napisał, sprawdzić ich stan techniczny, skrzynki, czy werku. Beckera się ceni, stąd jego cena, ale można looknąć na bliski portal i wybrać z szerokiej oferty,w tym m.in inne Beckery I jest tam także top of the top Lenzkirch, cenowo zbliżony do Beckera.

 

Becker jest młodszy, wyprodukowany po 1932 roku (tylko sygnatura, brak numerów seryjnych). Co do Hawiny - trudno dokładnie powiedzieć, wyprodukowano ich niewiele i zapewne nieco już po przejęciu firmy przez Junghansa, ale danych o losach firmy jest nader mało. Różnica w cenie jest znaczna, poza tym nakładane indeksy godzinowe na tarczy "Beckera" budzą wątpliwości.

PS. Autor nie zaglądał na forum od poniedziałku, więc jak na razie dalsze dywagacje raczej możemy sobie odpuścić.