Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Kolekcja marzenie, tylko jeśli chodzi o te kolory... Dla mnie to one wszystkie są w jednym, granatowym kolorze. :unsure:  Ale ja odróżniam tylko z pięć kolorów, do siedmiu w porywach, więc moje zdanie tu niewiele znaczy. :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra kupila 3 miesiace temu zadbanego civica za 6 kola chyba i jest bardzo zadowolona. Fakt faktem szukala pol roku chyba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytaj też raporty spalania, bo niekiedy tak małe silniczki lubią nie mało wypić (patrz Corsa). Szkoda, że dziewczynie nie leży Punto bo silniki z rodziny Fire nie do zajechania i mają mały apetyt. W 1.2 60KM mieściłem się w cyklu mieszanym w 6,5 litra. Zerknij jeszcze na Lancia Y - silniki dokładnie te same co w Punto.

 

Jeśli nie zależy Ci na bagażniku to zerknij też na Fordy Ka - małe ale odwdzięcza się właściwościami jezdnymi - tutaj jednak przestrzegam przed blacharką - jeśli są ślady rdzy koło wlewu paliwa to omijać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jednak polecam Corsę. W tych pieniądzach można szukać ładnej Corsy C, autka mimo że małego z zewnątrz to jednak obszernego w środku :) Moja pani miała taką 3-drzwiową z silniczkiem 1.0 i o dziwo ładnie to jeździło (oczywiście jak na autko miejskie).  

Plusy:

całkiem pakowna i wygodna, a do tego cicha w środku

Minusy:

no jednak masa drobnych awarii nie przystoi autu z 2004 roku - nie były to duże wydatki :)

Spalanie:

miasto (Kraków-Skawina) około 7 litrów

 

Co do Forda Ka to silnik 1.3 prosty, bardzo trwały i idealny pod gaz, skrzynia biegów trwała, zawieszenie tanie, ale blacharka TO JAKIEŚ NIEPOROZUMIENIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake, co to za model Audi, bo ja średnio orientuję się w tych nowych modelach :unsure:  - i co to za miejsce, jakoś nie mogę go skojarzyć (Wiedeń?)?

Edytowane przez RoboCop

(00)[][](00)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warszawa / Audi a5.

Edytowane przez eye_lip

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake, co to za model Audi, bo ja średnio orientuję się w tych nowych modelach :unsure:  - i co to za miejsce, jakoś nie mogę go skojarzyć (Wiedeń?)?

Spotkanie klubu A5 , niemniej przypałętało sie jedno A7 , koledze rodzina sie powiększyła wiec musiał z A5 zrobić A5+2 , w sumie na zdjęciu ponad 1500 KM . Miejsce : tak jak eyelip napisał Wa-wa okolice Centrum Nauki Kopernik .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"

- koszty ubezpieczenia UE - koszmar

 

Dlaczego? 3% wartości auta i masz pakiecik full wypas. Dokładnie tak samo jak w przypadku każdego innego auta. Droższe są inne opłaty podwyższające cenę zakupu, ale to dotyczy każdego auta z silnikiem powyżej 2l."

 

 

Bartek napisal w Europie. Tak to moze jest w Polsce. Na zachodzie musisz liczyc od 12% do 20% w przypadku nowych samochodow. W przypadaku uzywanego cena ubezpieczenia moze przekroczyc wartosc samochodu.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego jeżdżą w miarę nowymi. Poznałem kiedyś zasady w Austrii i złapałem się za głowę.

 

 

Ciekawy temat, fajnie jest poznać stanowiska stron ze skrajnie różnych pozycji.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla rozluźnienia pośladów :) , w ostatni piątek zorganizowaliśmy sobie z kolegami, u mnie spotkanko 3szt  M5 e34 akurat tak się złożyło w mocniejszej (nie oferowanej nigdy w USA) wersji 3,8l w dodatku w moich najbardziej ulubionych kolorach: Daytona, Avus i Diamant.

 

 

 

rqu8.jpg

 

 

Mam wielki sentyment do samochodów lat 90. Piękne te M-ki !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Volvo s60 D5 2005 185 koników 400Nm. Jak to powiedział Clarkson: "kanapa autostradowa", aczkolwiek niejeden Racer Boy się zdziwił :D

 

post-65690-0-12720700-1381228590_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie powrót do mojej dziewczynki - 265KM i prawie 400Nm - Tylko obecnie zderzaki ma od serii a foto z przed stłuczki :/ Nastała się i naczekała na mnie u moich rodziców... Niemniej - nie chcę już więcej Skody (chyba) a miałem Yeti i szukam teraz czegoś wygodnego i dużego. Może ktoś ma do sprzedania S klasę, Q7, A8, serię 7, X5 w rocznikach od 2003 w górę, benzyna, diesel - obojętne. BYle samochód był bezwypadkowy i z zaufaną historią. Najchętniej 4matic, Quattro, Xdrive... Przebiegi w tej klasie powyżej 200tys mnie nie przerażają.

 

A oto i dziewczynka :)

post-35054-0-70815400-1381237832.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może Range Rover 2005?

Edytowane przez meinard

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MikołajN , a mnie się wydawało ,że kiedyś mocno zachwalałeś to Yeti , co sie stało że piszesz ,,nie chce już więcej Skody ''  ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może być Range :)

 

Co do Skody to uwag poza prestiżowych nie mam :) Nigdy się nie zepsuła, wygodna i dobrze zrobiona... ale to za drogie auto jak za te klasę. Sprzedałem więc bez żalu za dobre pieniądze mojemu tatusiowi ;)

Ostatni tydzień jeździłem S klasa 2003r, z salonu od nowości jeden właściciel... auto jak nowe i pomimo 10 lat deklasuje Skodę :D Teraz dla odmiany chce takie coś...

 

do mojej listy dopisze jeszcze MLa, X6, Cayenne... Byle duże i wygodne :)

Edytowane przez Mikołaj N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

X6 przez ta nisko poprowadzoną linię dachu  ma mało miejsca z tyłu , czułem sie tam klaustrofobicznie . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hiob, szkoda czasu na tlumaczenia. Amerykanskie samochody sa zle, od siedzenia na cemencie dostaje sie wilka. To nic ze nikt go nigdy nie dostal, to nic ze 99% piszacych w amerykanskim aucie nie siedziala. Wujek kiedys na weselu tak mowil, to tak musi byc. Mam trzecie amerykanskie auto, niedlugo kupie kolejne. Moze jakosc wykonczenia wnetrza nie jest na poziomie Mercedesa S klasy, ale pisanie o tandecie to glupota czystej postaci. Zaden z moich samochodow nigdy sie nie zepsul, poza materialami eksploatacyjnymi nie robie nic. Ale i tak u nas 14 letnie Audi bedzie uwazane za lepsze, i niech tak zostanie. U mas mosi byc niemiec i dyzelek, reszta nie ma znqczenia. A juz najmniej takie, z ilu egzemplarzy jest sklejony. Wiadomo ze lepszy Passat, malo pali, czesci na szrocie kupa. Ide wlasnie do garazu do mojego grata. Na szczescie jak odpale V8, to nie slysze jak mi plastiki trzeszcza.

Rozumiem że ten post kierował się bezpośrednio do mojej osoby.. Ze stanów sam osobiście sprowadziłem 7 pojazdów, a mój ojciec dołożył do tego 3 sztuki od siebie, do tego masa znajomych jeździ autami ze stanów, więc nie opieram się na tym co mówi "wujek" na weselu.. ;) Z pasatem w dieslu też nie trafiłeś bo niestety preferuje benzyny. Nikt nie twierdzi że amerykańskie samochody są złe, ale niestety mają swoje wady i trzeba o nich jasno pisać a nie ściemniać że jest inaczej..

Hiob przywołujesz cadilaca cts a od kiedy to jest konkurent 5? Bo cały czas byłem przekonany że jest wielkości 3. Niestety cadillac nie ma w tej chwili za dobrej opinii w stanach co mi chyba przyznasz? Srx i escalady nagminnie lądujące na lawetach itd. mocno nadszarpnęły ich opinie.. Co do "super" prowadzenia się mustanga to wystarczy spojrzeć na czasy które te autka osiągają na torze w Poznaniu , i niestety okazuje się że podobne do dwukrotnie słabszych aut.. Np. 400konny Mustang od rouscha nie dawał rady się utrzymać za moją hondą s2000 mimo dwukrotnie większej mocy i sportowego zawieszenia. Oczywiście w stanach są też auta które super się prowadzą min. Corvette i viper. Ale prawda jest taka że większość samochodów forda,gm może konkurować z autami japońskimi tylko ceną i sentymentem chociaż mam nadzieje że to się zmieni.

.Misha. Camaro ss w warunkach torowych nie spali 20/25 litrów bo tyle to ono pali przy szybszym przemieszczaniu się na co dzień ;) Mimo że i tak jest bardzo ekonomiczne jak na tą pojemność i wagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hiob przywołujesz cadilaca cts a od kiedy to jest konkurent 5? Bo cały czas byłem przekonany że jest wielkości 3. Niestety cadillac nie ma w tej chwili za dobrej opinii w stanach co mi chyba przyznasz?[...]  Np. 400konny Mustang od rouscha nie dawał rady się utrzymać za moją hondą s2000 mimo dwukrotnie większej mocy i sportowego zawieszenia. Oczywiście w stanach są też auta które super się prowadzą min. Corvette i viper. Ale prawda jest taka że większość samochodów forda,gm może konkurować z autami japońskimi tylko ceną i sentymentem chociaż mam nadzieje że to się zmieni.

 

1. Cadillac CTS druga generacja (2007-2013)  Długość 4867, szerokość 1793 rozstaw osi 2880. BMW e60: Długość  4841, szerokość 1846, rozstaw osi 2888. Czyli co? Nie jest to ta sama klasa? CTS jest dłuższy i szerszy niż e60 i jedynie rozstaw osi ma mniejszy, o marne 8 mm.

 

2. Cadillac ma w tej chwili doskonałe opinie, nie wiem dlaczego uważasz, że jest inaczej? Ostatnie modele tego auta są porównywalne do niemieckich konkurentów i na testach porównawczych wypadają doskonale. Nie są co prawda "wyższe o klasę", ale nie są wcale gorsze, np. podwozie, hamulce, prowadzenie nowych Cadillaców ATS są często chwalone bardziej, niż w porównywanych z nimi BMW, Mercedesach i Audi.

 

3. Dla mnie to, co się stało na torze między Twoją Hondą i jakimś Mustangiem z nieznanym mi kierowcą nie jest żadnym argumentem. Gdy ja byłem na torze, regularnie objeżdżałem Ferrari 430, ale czy to jest argument, że moje BMW jest lepsze od tamtego auta? Może jest, a może tamten kierowca był do bani. Ale gdy jeden i ten sam zawodowy, wyścigowy kierowca testuje w tym samym dniu, na tym samym torze dwa samochody i osiąga nimi praktycznie identyczny czas, to dla mnie jest to obiektywne sprawdzenie możliwości tych pojazdów. I prawda jest taka, że Mustang GT ma własności jezdne praktycznie identyczne z BMW M3 e92.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hiob przywołujesz cadilaca cts a od kiedy to jest konkurent 5? Bo cały czas byłem przekonany że jest wielkości 3.

 Konkurentem BMW serii 3 (dł. 4,62) jest w tym momencie Cadillac ATS (4,64 m)


AT vs. PO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Cadillac CTS druga generacja (2007-2013)  Długość 4867, szerokość 1793 rozstaw osi 2880. BMW e60: Długość  4841, szerokość 1846, rozstaw osi 2888. Czyli co? Nie jest to ta sama klasa? CTS jest dłuższy i szerszy niż e60 i jedynie rozstaw osi ma mniejszy, o marne 8 mm.

 

2. Cadillac ma w tej chwili doskonałe opinie, nie wiem dlaczego uważasz, że jest inaczej? Ostatnie modele tego auta są porównywalne do niemieckich konkurentów i na testach porównawczych wypadają doskonale. Nie są co prawda "wyższe o klasę", ale nie są wcale gorsze, np. podwozie, hamulce, prowadzenie nowych Cadillaców ATS są często chwalone bardziej, niż w porównywanych z nimi BMW, Mercedesach i Audi.

 

3. Dla mnie to, co się stało na torze między Twoją Hondą i jakimś Mustangiem z nieznanym mi kierowcą nie jest żadnym argumentem. Gdy ja byłem na torze, regularnie objeżdżałem Ferrari 430, ale czy to jest argument, że moje BMW jest lepsze od tamtego auta? Może jest, a może tamten kierowca był do bani. Ale gdy jeden i ten sam zawodowy, wyścigowy kierowca testuje w tym samym dniu, na tym samym torze dwa samochody i osiąga nimi praktycznie identyczny czas, to dla mnie jest to obiektywne sprawdzenie możliwości tych pojazdów. I prawda jest taka, że Mustang GT ma własności jezdne praktycznie identyczne z BMW M3 e92.

Ad.1 Hiob a zauważyłeś znak zapytania  przy pierwszym pytaniu?

Ad.2 Opinie swoją opieram na tym co słyszę od ludzi tam mieszkających i od tego jak szybko auta te tracą na wartości.

Ad.3 Pisząc o torze nie mówiłem o swojej sytuacji, tylko odnosiłem się do wszystkich mustangów które kiedykolwiek na nim jeździły a także do opinii instruktorów, która jest dla mnie mocnym argumentem..

Faktycznie mustang za te pieniądze , oferuje super przelicznik fun z jazdy/cena i z modelu na model coraz lepiej się prowadzi. Ale na dzień dzisiejszy trzeba w niego sporo zainwestować żeby mógł konkurować z innymi samochodami podobnej klasy nie tylko na prostej.. Co innego corvette która już od 6 generacji wkroczyła na rewiry zarezerwowane dla aut supersportowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cts był jakby międzyklasowy, coś jak Octavia, kompakt, pozycjonowany wyżej. Najnowszy model cts to już pełnoprawny wóz segmentu E. Ats jest na dziś konkurentem aut premium w segmencie D.

 

Kolega wyżej wspomniał o Escalade. Miałem kontakt z tym autem. Piękne, majestatyczne, rzucające się w oczy. Ale tylko ktoś kto ma nie całkiem rozwinięty zmysł estetyki, dotyku uzna, że jakość wykonania i materiałów jest jak w konkurencyjnym cayenne, q7, czy x5. Jest pełne wyposażenie, przepych i luksus, ale nie jakość. Piszcie co chcecie, "buchachajcie" ile chcecie, ale tak jest. Dla tamtejszych konstruktorów nie jest to priorytet, bo pewnie nie jest i dla konsumentów. Auta są inne. Na co inego się w nich stawia. Można być ich miłośnikiem. Są tego warte, ale jak każde mają wady. A prowadzenie. Ja wiele powiedzieć nie mogę. Cherooke prowadzi się jak balia, charger v6 jak peugeot 607, a escalade niewiele lepiej jak cherooke. I to koniec moich doświadczeń, ale nie bez powodu amerykanie ścigają się po owalnych torach i na 1/4 mili ;) - brak potrzeby skręcania ;)

Naprawdę cenię amerykańską motoryzację. Ale jak pisał Hiob, ona jest na amerykańskie warunki i potrzeby. Onimsami na nasa rynek modernizują zawieszenia, pakują diesle itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, amerykańce nie potrafią "skręcać" i mówię to mimo, iż jestem ich wielkim fanem. Co do przeróbek na rynek europejski to Chrysler przemianował nowego 300C na Lancie Themę,  Nic to nie dało, z planowanych 10000 sprzedali tylko 2000 (2012r).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, amerykańce nie potrafią "skręcać" i mówię to mimo, iż jestem ich wielkim fanem. Co do przeróbek na rynek europejski to Chrysler przemianował nowego 300C na Lancie Themę, Nic to nie dało, z planowanych 10000 sprzedali tylko 2000 (2012r).

Nie potrafia skrecac?? Wujek na weselu mowil? Kolejny..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.