Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

zaowazylem ta prawidlowosc :D ten co mam na oku jest od wlasciciela salonu wiec mam chociaz pewnosc, ze na serwisie oszczedzac nie musial i ze wszystkie usterki do tej pory byly usuwane :wink:

 

ale jeździł on czy jego np. syn? i poobserwuj go... może wyniuchasz czy to auto-killer, bo wiesz jemu może to wisi i depcze w podłogę.

no powodzenia życzę, powodzenia.


Panerai Luminor PAM 112---Maurice Lacroix Pontos Day&Date---G-Shock's

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czymkolwiek gość nie jechał - jeśli wiatr nim miotał z pasa na pas to d*pa nie kierowca był.

 

swoją drogą - przy różnych wiatrach jeździłem, różnymi złomami, ale żeby podmuch aż tak wpływał na pozycję samochodu to jakoś mi się w głowie nie mieści :roll: :)

 

Hihi bo akurat pisze o dosc skrajnych wrunkach - jechalem przez Niemcy jak w Szwecji szalala Gudrun..... czesto to sie nie zdaza, ale akurat wtedy musialem zrobic 1500 km jednego dnia i bardzo sie ciesze ze jechalem czyms ciezkim :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje zakupu! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło :) Niektorzy maja gorzej :wink:

 

post-1501-0-60348200-1330628009.jpg

 

post-1501-0-54877300-1330628010.jpg

 

post-1501-0-32750500-1330628011.jpg


...Dominic

_________________

Tempus Fugit jak jasna cholera!

_________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PcStud, sie nie martw. Chrzest na początek, potem już będzie dobrze :) Używane fury taka mają - na początku rozpoznają teren i próbują właściciela. Trzeba im pokazać kto rządzi :twisted:


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość beata37

Witam wszystkich. Od tygodnia "buszuję" po waszym forum, ale dopiero dziś znalazłam ten temat. Jeśli mogę się wypowiedzieć i ktoś zechce poznać zdanie kobiety na temat samochodów to proszę bardzo. Jeżdżę od 19 lat i zmieniłam już kilka marek. Zaczęłam od malucha :) , potem był poldek (ekstremalne przeżycia) Fiat Regata (nigdy więcej takiego badziewia). Audi 80 w dizlu (żeby nie ten klekot to było fantastyczne autko). Znowu maluch :lol: . BMW 535 , BMW520, BMW 320 w automacie i.... obecnie oczywiście BMW 520. W odróżnieniu od poprzednich, tym autem jeżdżę od nowości (szósty rok!) POEZJA!!! Nie jest to autko wyścigowe ale jeśli finanse mi pozwolą to pozostanę przy tej marce. Same zalety (jak dla mnie). Napęd na tył, bezawaryjność, idealne trzymanie się drogi, komfort jazdy i wygoda dla pasażerów, pojemny bagażnik i same ochy i achy.

Niestety, nie dałam rady przebrnąć przez wszystkie wypowiedzi klubowiczów, więc nie wiem czy komuś nie podpadnę gdy wypowiem się na temat aut amerykańskich. Miałam wątpliwą przyjemność jeżdżenia Jeepem Grand Cherokeem i Vojagerem. Jeep spisywał się doskonale tylko gdy jechałam w teren (wędkuję). W mieście to koszmar! A Vojager to całkowita porażka.

Na koniec tego przydługiego wywodu coś o zegarkach! Moje marzenie to Chopard La Strada w białym złocie. Idealnie by pasował do lakieru mojej "betki". Jest jeszcze kilka zegarków które wizualnie by mi odpowiadały, ale jestem uczulona na metale i mogę nosić jedynie złoto i srebro.

Pozdrawiam

Szacunek dla forumowiczów!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy komuś nie podpadnę gdy wypowiem się na temat aut amerykańskich. Miałam wątpliwą przyjemność jeżdżenia Jeepem Grand Cherokeem i Vojagerem. Jeep spisywał się doskonale tylko gdy jechałam w teren (wędkuję). W mieście to koszmar! A Vojager to całkowita porażka.

:mrgreen: podpadasz, podpadasz :lol: Witam na forum, witam.

Może jechałaś jakimś szrotem, albo coś nie tak z kierowcą było :wink:

pzdr,

 

Peacemaker.


Panerai Luminor PAM 112---Maurice Lacroix Pontos Day&Date---G-Shock's

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry Voyager nie jest zły, a ci mili panowie z serwisu za 3 razem pokażą jak samemu mocować te wypadające lampki :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość beata37

Nie mnie oceniać jakim jestem kierowcą, podobno nie najgorszym. Jeszcze się nie zdażyło, żeby ktoś mi nie pożyczył swojego auta, albo bał się ze mną jechać ;) A co do Vojagera to na pewno był to szrot. Tylko czemu moja koleżanka jeżdżąca podobnym ma takie same zdanie :?:

Sama sobie odpowiem: Bo to szroty są!!!! I basta!!!

Teraz to napewno podpadłam :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokorny666

Z ta bezawaryjnoscia betki bym nie przesadzal, mialem jedna i podziekowalem, zreszta mozna zajrzec do danych ADAC, miejsca tez nie za wiele w stosunku do konkurencji ,słaba ładownosc.

Proponuje porownac betke z gwiazda(mercem) - rzeczywiscie jedzi sie oki, ale nie kazdemu odpowiada super precyzyjny uklad kierowniczy.

 

Co do Jeeepa to chyba jezdzilas jednym z pierwszych, bo obecny jest doskonaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Kurcze Pcstud... a takiego nie mogłeś?

 

no moglem ale ja potrzebuje wieksze auto i chcialem wiekszy silnik :D

 

z zakupu Signum narazie jestem super zadowolony- silnik 3.2 to jest to :D wbrew moim obawom wcale duzo nie pali, bo wyszlo mi 10.5l/100km z poprawka na to, ze jezdze glownie po miescie (Nissan 1.8 palil 9l/100km), a jak mam kawalek prostej to nie moge sie opanowac zeby nie wcisnac gazu :wink: usztywnione zawieszenie powoduje, ze auto trzyma sie drogi jak zaczarowane... nawet juz tego automata odzalowalem, bo auto sprawia na prawde duza radoche w czasie przyspieszania, a silnik z tak duza nadwyzka mocy powoduje, ze na trasie jedzie sie jak automatem i mozna zapomniec o czyms takim jak redukcja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...)jak mam kawalek prostej to nie moge sie opanowac zeby nie wcisnac gazu :wink: usztywnione zawieszenie powoduje, ze auto trzyma sie drogi jak zaczarowane... nawet juz tego automata odzalowalem, bo auto sprawia na prawde duza radoche w czasie przyspieszania, a silnik z tak duza nadwyzka mocy powoduje, ze na trasie jedzie sie jak automatem i mozna zapomniec o czyms takim jak redukcja

I o to chodziło no nie? :D jeszcze raz gratuluję.


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:mrgreen: no ładnie, ładnie :D fajnie, że wszystko już ok.

z tym wciskaniem to uważaj. też wczoraj wcisnąłem na prostej.... i poznałem bliżej przesympatycznych panów z lotnej :D

mówią do mnie, że tak sobie zapitalam 140/150 teren zabudowany, niezabudowany... tak równo jadę... a ja na to - bo jak jadę tak równo, to mniej pali :D

 

Naprawdę sympatyczni ludzie pracują w tej naszej Policji. Pozdrawiam ich bardzo serdecznie :lol:

 

Peacemaker.


Panerai Luminor PAM 112---Maurice Lacroix Pontos Day&Date---G-Shock's

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
też wczoraj wcisnąłem na prostej.... i poznałem bliżej przesympatycznych panów z lotnej :D

 

to dobrze, ze na sympatycznych trafiles :wink: mnie tak namierzyli jakis rok temu (w Daewoo :shock: ) i od tego czasu ciagle mi sie wydaje, ze mnie ktos sledzi i na trasie nie pozwalam sobie na tyle siedziec :wink:

 

zaowazylem tez pewna prawidlowosc- czym szybsze auto tym czlowiek wolniej jezdzi, bo wali go to ze go ktos wyprzedzil i nie musi utrzymywac odpowiednich obrotow zeby silnik ciagnal jak trzeba :D w moim starym na trasie najlepiej jezdzilo mi sie tak kole 140 (chociaz palil wtedy jak smok)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zaowazylem tez pewna prawidlowosc- czym szybsze auto tym czlowiek wolniej jezdzi, bo wali go to ze go ktos wyprzedzil i nie musi utrzymywac odpowiednich obrotow zeby silnik ciagnal jak trzeba :D

 

dokładnie tak jest :D ale akurat byłem spóźniony do serwisu :oops:

generalnie zapas mocy sprawia miłe wrażenie i daje pewne poczucie komfortu. jak trzeba wciskasz, wyprzedzasz i jedziesz spokojnie dalej.

 

pzdr,

 

Peacemaker.


Panerai Luminor PAM 112---Maurice Lacroix Pontos Day&Date---G-Shock's

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapas mocy... jak by się chciało mieć takowy w moim toczydełku :D:lol: a tak na serio, to w moim przypadku (95% jazdy) ten zapas nie jest bardzo konieczny - Kraków raczej zakorkowany jest, jednakże gdy mam wyjazd poza korki to i tak nie jest najgorzej, wkrecam się na 4000 obrotów i wyprzedza się, niestety nie tak jak signum pcstuda - u mnie redukcja jest konieczna. Ale gdy kupowałem samochód to priorytetem było posiadanie w aucie klimatyzacji i więcej niz jednej poduszki (w klasie B nie jest to niestety w żaden sposób oczywiste) a nie moc silnika. Gdy będę przesiadał sie na cos wiekszego, wtedy i ten parametr zyska na ważności a na razie toczydełkuję się :D


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-1501-0-65761200-1330629091.jpg<

post-1501-0-12534400-1330629078.jpg

post-1501-0-84168000-1330629079.jpg

post-1501-0-51970100-1330629081.jpg

post-1501-0-36261100-1330629083.jpg

post-1501-0-43217800-1330629087.jpg

post-1501-0-93527600-1330629088.jpg

post-1501-0-50876500-1330629090.jpg


...Dominic

_________________

Tempus Fugit jak jasna cholera!

_________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Sąsiad kupił sobie białego Lexusa IS. Kozackie autko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sąsiad kupił sobie białego Lexusa IS. Kozackie autko!

 

Jak kogos kreca ciasne sedany z niewielkimi silnikami, to IS jest faktycznie niezlym wyborem :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

tak, stereoptypy uber alles - najlepszy to jest osmiocylindowy 300C, co lewandek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... Tsuki, caly czas odpowiadasz tymi samymi pyskowkami, wez wymysl cos nowego. I skad mozesz wiedziec jak sie jezdzi osmiocylindrowym 300C czy Lexusem skoro nie masz prawka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

pyskówkami? :roll: Ostatnio to słyszałem jak byłem w 4 klasie podstawówki. Anyway, nie wiem jak się jeździm ale zakładanie, że to co jest większe i ma mocniejszy silnik uważam za zbytnie uproszczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pyskówkami? :roll: Ostatnio to słyszałem jak byłem w 4 klasie podstawówki. Anyway, nie wiem jak się jeździm ale zakładanie, że to co jest większe i ma mocniejszy silnik uważam za zbytnie uproszczenie.

 

Ja jezdzilem. Mozesz spokojnie zalozyc, ze to co jest wieksze i ma wiekszy silnik jest lepsze. Wyjatkow od tej reguly jest tak niewiele ze wlasciwie sa statystycznie zaniedbywalne :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.