Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

O 99GL z pięciobiegową skrzynią?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Nie bardzo wiem czy w dobry wątek wbijam, a potrzebuję porady.

Nie chcę zakładać kolejnego konta na forum samochodowym żeby poczytać i tam nie zostać... a tutaj widzę że jest też sporo osób które chyba może pomóc mi w tym temacie ;)

 

Mianowicie mam prośbę czy ktoś jest w stanie wypowiedzieć się co do auta BMW E46 z silnikiem 2.0d 150KM z roku 2002

Szukam kombi...

 

Z góry dziękuję za informacje jeśli nie tu to może na PW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem czy w dobry wątek wbijam, a potrzebuję porady.

Nie chcę zakładać kolejnego konta na forum samochodowym żeby poczytać i tam nie zostać... a tutaj widzę że jest też sporo osób które chyba może pomóc mi w tym temacie ;)

 

Mianowicie mam prośbę czy ktoś jest w stanie wypowiedzieć się co do auta BMW E46 z silnikiem 2.0d 150KM z roku 2002

Szukam kombi...

 

Z góry dziękuję za informacje jeśli nie tu to może na PW

Pomyśl nad 3.0d. Bardzo fajnie to lata, a pali bardzo przyzwoicie. Były dwie wersje tego silnika 184 i 204 km ze wskwzaniem na ten drugi. Jakbyś jeszcze trafił w xdrive to jest naprawdę ok. Jedynie szczególną opieką trzeba objąc turbo i odmę.Silnikem 3.0 nie było problemu spalić 6'2 w trasie i to całkiem nieźle goniąc, xdrive robił robote. Edytowane przez Osiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

SAAB 2.3T który pali 8l/100km...znaczy się przez co najmniej 40km był pchany ...

8l palił mi 9-3 (polecony lat temu 7 na tym forum) 1,9 w dieslu.

Bez dwóch zdań, szczerość to rzadka cecha :)

Mi wszyscy kumple doradzali 1.9 tdi bo pali tylko 4,5-5l/100km. Zapomnieli dodać żeby 2 tyś obr. nie przekraczać. Wtedy szkoda oktafka tyle paliła ale z drugiej strony łopatki turbiny od niskich obrotøw ciągle się zapiekały i notfaule łapał.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Pomyśl nad 3.0d. Bardzo fajnie to lata, a pali bardzo przyzwoicie. Były dwie wersje tego silnika 184 i 204 km ze wskwzaniem na ten drugi. Jakbyś jeszcze trafił w xdrive to jest naprawdę ok. Jedynie szczególną opieką trzeba objąc turbo i odmę.

Chyba nie zamieszczę się w swoim budżecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chyba nie zamieszczę się w swoim budżecie[/quote

W takim razie 2.0d też będzie ok, ale doświadczeń z nim nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O 99GL z pięciobiegową skrzynią?

Saab 90 z 87r, tak 5cio, z tego co pamietam:P


PAM 005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W E46 ja szukałbym 6-cylindrowej benzyny bez turbo.

Z tych najmniejszych do 2000 roku w 320i był silnik 2.0 150 KM, a po 2000 2.2 170 KM. Obydwa nieźle sobie radzą w lekkiej 3-ce, są bezawaryjne, znakomicie wyważone, praktycznie nie przenoszą drgań do kabiny, ale nie lubią gazu. 

Jeśli musi być diesel, to nie masz wyboru. 2.0 150 KM mistrzem bezawaryjności wprawdzie nie jest, ale i tak jest o niebo lepszy niż wcześniejszy 2.0 136 KM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki nie szkoda Wam kasy na auta nie japońskie powyżej 10 lat ?

Przecież trafienie dobrze utrzymanego egzemplarza graniczy z cudem. A już marki premium a zwłaszcza BMW...to chyba tylko od znajomej cioci z Hamburga bym się nie bał kupować. Moim zdaniem ilość rzeczy które trzeba będzie zrobić w krótkim czasie po nabyciu takiej używki nie jest warta zakupu. Wpakujemy kupę pieniędzy a to wciąż będzie stare auto. Są elementy które po prostu z wiekiem się zużywają a które nie koniecznie są eksploatacyjne, wszelkie gumy, uszczelki to wszystko traci elastyczność, wygniata się. Auto takie chodź byśmy wymienili całe zawieszenie i części eksploatacyjne i tak nie będzie jeździć jak nowe, nie oszukujmy się, auto traci sztywność z czasem.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Kurcze tylko że mnie nie stać na nowe?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Bez sensu jest 2.0 w e46...

pelna zgoda

2.0 24v pali tyle co 2.5 24v, a napewno wiecej niz 2.8

 

wiec jesli spalanie 320i i 325i jest takie samo, to raczej niema sensu kupowac 320i

koszty serwisu podobne

a osiagi to przepasc

 

posiadam w tej chwili 330ci (wklejalem gdzies zdjecia w tym watku)...spalanie, serwis, nie sa jakies makabryczne... ale czas na zmiane  -_-

Edytowane przez Angelo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pelna zgoda

2.0 24v pali tyle co 2.5 24v, a napewno wiecej niz 2.8

 

wiec jesli spalanie 320i i 325i jest takie samo, to raczej niema sensu kupowac 320i

koszty serwisu podobne

a osiagi to przepasc

 

posiadam w tej chwili 330ci (wklejalem gdzies zdjecia w tym watku)...spalanie, serwis, nie sa jakies makabryczne... ale czas na zmiane  -_-

No sprzedaj je Kwiatkowi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Dawaj ofertę na PW :)

Tylko z tego co pamiętam to trochę daleko fo Ciebie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie saab 9-3 2.0t zrobiony na 205 KM i 300 Nm ( seria 150 KM ) palił mniej, niż seria...

Wychodziło po mieście, bez oszczędzania ok 9l/100 km :)

 

 

w 9 uwierzę, ale w cyklu mieszanym.

Miasto / trasa / laweta  :D


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki nie szkoda Wam kasy na auta nie japońskie powyżej 10 lat ?

Przecież trafienie dobrze utrzymanego egzemplarza graniczy z cudem. A już marki premium a zwłaszcza BMW...to chyba tylko od znajomej cioci z Hamburga bym się nie bał kupować. Moim zdaniem ilość rzeczy które trzeba będzie zrobić w krótkim czasie po nabyciu takiej używki nie jest warta zakupu. Wpakujemy kupę pieniędzy a to wciąż będzie stare auto. Są elementy które po prostu z wiekiem się zużywają a które nie koniecznie są eksploatacyjne, wszelkie gumy, uszczelki to wszystko traci elastyczność, wygniata się. Auto takie chodź byśmy wymienili całe zawieszenie i części eksploatacyjne i tak nie będzie jeździć jak nowe, nie oszukujmy się, auto traci sztywność z czasem.

 

 

Matko opisujesz to tak, jakby całe auto > 10 lat rozpadało sie, albo zamieniało sie w banana zginającego sie jak po wizycie w mikrofalówce.

Auta japońskie się nie zużywają?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Matko opisujesz to tak, jakby całe auto > 10 lat rozpadało sie, albo zamieniało sie w banana zginającego sie jak po wizycie w mikrofalówce.

Auta japońskie się nie zużywają?

No też nie bardzo rozumiem ten wpis, miałem mazda 6 z 2004r i z przebiegiem 244 000km i na litość boską, wygladała tak samo jak VW, Ford czy cokolowiek z tego rocznika z tym przebiegiem, a może nawet i gorzej bo rdzy były chyba więcej. Miałem japońskie i niemieckie, oraz szwedzkie auta i chyba jednak w szwedach jest najmniejszy problem z rdzą, a wszystkie opowieści o bezawaryjnosci japończyków to mit (coś jak Jezus, wszyscy o nim słyszeli ale nikt go nie widział)


PAM 005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dawaj ofertę na PW :)

Tylko z tego co pamiętam to trochę daleko fo Ciebie :)

Po dobrą furę nigdy nie jest daleko. Chyba otworzę forumowy komis ;) Edytowane przez Osiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No też nie bardzo rozumiem ten wpis, miałem mazda 6 z 2004r i z przebiegiem 244 000km i na litość boską, wygladała tak samo jak VW, Ford czy cokolowiek z tego rocznika z tym przebiegiem, a może nawet i gorzej bo rdzy były chyba więcej. Miałem japońskie i niemieckie, oraz szwedzkie auta i chyba jednak w szwedach jest najmniejszy problem z rdzą, a wszystkie opowieści o bezawaryjnosci japończyków to mit (coś jak Jezus, wszyscy o nim słyszeli ale nikt go nie widział)

Amen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Oczywiście że nie jest za daleko ale jaką ja mam pewność że to akurat dobra fura? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że nie jest za daleko ale jaką ja mam pewność że to akurat dobra fura? ;)

Ja bym zaryzykował ;) chyba,że sprzedający twierdzi inaczej, ale wiesz to zamknięta społeczność a user raczej konkretny :) Edytowane przez Osiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do spalania w saabie, mój 9000CS 2,3 FPT palił w mieście 18L i co z tego, był to wspaniały silnik (choć mój był tak awaryjny że zacząłem przedwcześnie siwieć) i miąłem dość ciężką noge, o 2.0 w modelu 90 ciężko coś napisać, ile wlałem tyle spalił :)

Edytowane przez sabuniek

PAM 005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Ja bym zaryzykował ;)

A chyba też ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A chyba też ;)

Pogadaj z Angelo, gość ma pojęcie o atach i parę fur w życiu przerobił...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No też nie bardzo rozumiem ten wpisarrow-10x10.png, miałem mazda 6 z 2004r i z przebiegiem 244 000km i na litość boską, wygladała tak samo jak VW, Ford czy cokolowiek z tego rocznika z tym przebiegiem, a może nawet i gorzej bo rdzy były chyba więcej. Miałem japońskie i niemieckie, oraz szwedzkie auta i chyba jednak w szwedach jest najmniejszy problem z rdzą, a wszystkie opowieści o bezawaryjnosci japończyków to mit (coś jak Jezus, wszyscy o nim słyszeli ale nikt go nie widział)

ODpowiedź chyba nie do mnie 


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.