Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

czy maleństwo? blisko 200KM nie jest zawalidrogą, gorzej jest jak np w skodzie yeti pod maską mamy 1.2. 518i w e34 było lekką przesadą, dlatego w e39 najmniejszy silnik beznynowy miał 2.0 i 6 garów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dyskusji wynika, że BMW e65 730i z silnikiem N52 to muł bagienny, nieporozumienie, porażka, pomyłka. Nadmienię tylko, że to auto ma 7,8 s do setki.

Jednocześnie komentując Octavię, Golfa, Civica przyspieszające w 7,8 s do 100 - byłby to "pocisk, petarda, rakieta, torpeda, zap$#%dalacz".

 

Ciekawe to i zabawne, tym bardziej że takie auto często kupuje się niekoniecznie z myślą o dynamicznej jeździe. A na autostradzie nawet 730i prędkość 200 kph osiąga szybko i utrzymuje bez wysiłku.

 

Jest jeszcze jedna kwestia, przy zakupie e65 730i - między silnikami M54 oraz N52 jest praktycznie przepaść jeśli chodzi o dynamikę. Większa niż wynika z relacji mocy maksymalnych ( 231 vs 258 ). Silnik N52 to urządzenie o genialnym rozkładzie mocy - naturalnie kręci się dość wysoko - moc maks. przy 6600 rpm a moment obrotowy maks. już przy 2500 rpm. Efekt rzeczywisty jest adekwatny do tego co mówi papier - ten silnik zachowuje się jakby miał pojemność 3,6-4,0 l a nie 3,0.

 

A wracając do poprzedniej kwestii, to czym w końcu się sugerujecie szacując czy auto będzie miało dobre przyspieszenie, mocą czy momentem?

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, 7er z R6 nie jest złym wyborem, może i rozkład mocy w N52 jest ok ale z drugiej strony charakterystyki V8 i tak nie ma. 

N52 to "nowa era" w silnikach BMW, dużo bardziej problematyczne niż M52 czy M54. Co do przyspieszenia to jest ono zależne od momentu ale tak jak pisałem wcześniej, cyferki to nie wszystko. Teraz wypada zadać pytanie jakie właściwie jest to "dobre przyspieszenie"? :P Ja się sugeruję danymi katalogowymi  :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A wracając do poprzedniej kwestii, to czym w końcu się sugerujecie szacując czy auto będzie miało dobre przyspieszenie, mocą czy momentem?

 

 

Nm  ,

 

ogolnie KM to taki dziwny twor oblicza sie go z momentu obrotowego silnika . 

moment obrotowy x obroty silnika dzielone przez stala 5252 =  KM 

 

Cos na temat rozpedzania 

 

 

Kilka faktów na temat top fuel dragster ohmy.png

 

efaa171c63f01aa93c7a1a74668ba917.jpg

 

 

 

1. Przyspieszenie - obrazowo 

 

Stojący dragster gotowy do sprintu na 400 m jest wyprzedzony przez np Ferrari ( gość ma gaz wciśnięty do dechy) jadące z prędkością 320km/h , w tym samym czasie zapala się zielone światło dla dragstera po 3s Ferrari zanika w tylnym lusterku a dragster przekracza linie mety z prędkością powyżej 500km/ h

 

2. 8l , 8cyl. Silniki rozwijają moc około 8000KM

 

3. Na pełnej mocy silnik dragstera pochłania prawie 43litry nitrometanu na sekundę, w pelnibzaladowany 747 zużywa tyle samo paliwa, które dostarcza 25% mniej energii

 

4.seryjny silnik 5.7l Hemi ( około 360KM) produkuje niewystarczajaco dużo mocy żeby obrócić sprężarka mechaniczna w która wyposażone są dragsters

 

5. Temperatura spalania czoło płomienia to 7000 stopni Fahrenheit 

 

6 . podwójne magnets dostarczają 44 amps dla każdej świecy 

 

7. Żeby osiągnąć prędkość rzędu 320km/h w połowie długości wyścigu czyli około 200m, przyspieszenie osiąga wartość 8g.

 

8l jeżeli nic się nie zepsuje w ciągu wyścigu to koszt każdej sekundy jazdy samochodu to $1k

 

9. Przyspieszenie od 0-160km/h to 0.8s do 320 km/h to 2.2s. 

 

Mam nadzieję że to dla was są interesujące fakty 

Kilka faktów na temat top fuel dragster ohmy.png

 

efaa171c63f01aa93c7a1a74668ba917.jpg

 

 

 

1. Przyspieszenie - obrazowo 

 

Stojący dragster gotowy do sprintu na 400 m jest wyprzedzony przez np Ferrari ( gość ma gaz wciśnięty do dechy) jadące z prędkością 320km/h , w tym samym czasie zapala się zielone światło dla dragstera po 3s Ferrari zanika w tylnym lusterku a dragster przekracza linie mety z prędkością powyżej 500km/ h

 

2. 8l , 8cyl. Silniki rozwijają moc około 8000KM

 

3. Na pełnej mocy silnik dragstera pochłania prawie 43litry nitrometanu na sekundę, w pelnibzaladowany 747 zużywa tyle samo paliwa, które dostarcza 25% mniej energii

 

4.seryjny silnik 5.7l Hemi ( około 360KM) produkuje niewystarczajaco dużo mocy żeby obrócić sprężarka mechaniczna w która wyposażone są dragsters

 

5. Temperatura spalania czoło płomienia to 7000 stopni Fahrenheit 

 

6 . podwójne magnets dostarczają 44 amps dla każdej świecy 

 

7. Żeby osiągnąć prędkość rzędu 320km/h w połowie długości wyścigu czyli około 200m, przyspieszenie osiąga wartość 8g.

 

8l jeżeli nic się nie zepsuje w ciągu wyścigu to koszt każdej sekundy jazdy samochodu to $1k

 

9. Przyspieszenie od 0-160km/h to 0.8s do 320 km/h to 2.2s. 

 

Mam nadzieję że to dla was są interesujące fakty 

 
Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niutonometry niutonometrami oby tylko je skutecznie na asfalt przenieść nie zamieniając przy tym opon w kupki gumy

Taplatk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nm i przeniesienie napedu? czyli diesel quattro i juz? ja bym raczej stawial na stosunek mocy do wagi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszajmy pojęć. Pytając o moc i moment pisałem o sytuacji, że masa jest ta sama. Tak samo zostawmy w spokoju trakcję i wszelkie opory. Tylko wpływ momentu i mocy na przyspieszenie. Irekm, zaskoczyłes mnie znajomością zależności mocy od momentu. W tej zależności jest klucz:-)


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mieszajmy pojęć. Pytając o moc i moment pisałem o sytuacji, że masa jest ta sama. Tak samo zostawmy w spokoju trakcję i wszelkie opory. Tylko wpływ momentu i mocy na przyspieszenie. Irekm, zaskoczyłes mnie znajomością zależności mocy od momentu. W tej zależności jest klucz:-)

 

 

Ja myślę, że to auto, które  będzie czerwone.

Czerwone są najszybsze.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze równie twórczego?;-)


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś jeszcze równie twórczego?;-)

 

 

Tak twórcze jak Twoje pytanie.  ;)

Nie znamy charakterystki silnika [przebiegu krzywych]  :huh:

powiem Ci, że może być samochóð, który pprzyspieszy 2 razy wolniej od drugiego mając 2x więcej Nm  :P

 

Jak nie znasz w/w to możesz dywagować  w typie srebreny/niebieski   z alufelgami/bez   :D

Edytowane przez Lawnowerman

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatni raz charakterystki silnika robilem 20 lat temu lecz z tego co pamietam to wynikowa rozkladu krzywej momentu, krzywej mocy i przelozen poszczegolnych biegow. Lawnowerman ma racje - bez zajomosci tych charakterystych i punktow przegiec nie da sie powiedziec ktory jest szybszy poza tym ze czerwony.


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale ja nie pytam o konkretne silniki czy auta tylko zadałem proste pytanie: który parametr odpowiada za przyspieszenie, moment czy moc . Podpowiedzi, być może mimowolnie udzielił Irekm.:-)

 

Tak twórcze jak Twoje pytanie. ;)

 

To, że się czegoś nie rozumie i nie czuje legitymacji do merytorycznej dyskusji nie oznacza, że to coś jest bez sensu ( " twórcze" ) .


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro dyskusja ma być aż tak teoretyczna to odpowiedź macie przecież we wzorze podanym przez Irka...


Cytryn i Gumiak naprawiają co kto nie umiał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No chyba ty nie rozumiesz.

Moc to moment w jednostce czasu

nie egzystują osobno wiec pytanie co jest ważniejsze jest bez sensu.

 

Możesz mieć diesla który ma 300Nm i 120 KM i benzynę która ma 150 Nm 200 KM

 

na przyspieszenie będzie miało wpływ przy jakich obrotach występuje jedno i drugie, masa, skrzynia, opory CX


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

Jeździłem kiedyś e38 z motorem 2,8 litra i traktuję to w kategorii pomyłki.  :)

 

No E38 z takim maleństwem to nieporozumienie...

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Faktycznie pomylka.

 

dokładnie, 7er z R6 nie jest złym wyborem, może i rozkład mocy w N52 jest ok ale z drugiej strony charakterystyki V8 i tak nie ma. 

N52 to "nowa era" w silnikach BMW, dużo bardziej problematyczne niż M52 czy M54. Co do przyspieszenia to jest ono zależne od momentu ale tak jak pisałem wcześniej, cyferki to nie wszystko. Teraz wypada zadać pytanie jakie właściwie jest to "dobre przyspieszenie"? :P Ja się sugeruję danymi katalogowymi  :ph34r:

Ni to jezdzi, ni to lata.... a pali hohohohoh  :blink:  ;)

 

Z dyskusji wynika, że BMW e65 730i z silnikiem N52 to muł bagienny, nieporozumienie, porażka, pomyłka. Nadmienię tylko, że to auto ma 7,8 s do setki.

Jednocześnie komentując Octavię, Golfa, Civica przyspieszające w 7,8 s do 100 - byłby to "pocisk, petarda, rakieta, torpeda, zap$#%dalacz".

 

Ciekawe to i zabawne, tym bardziej że takie auto często kupuje się niekoniecznie z myślą o dynamicznej jeździe. A na autostradzie nawet 730i prędkość 200 kph osiąga szybko i utrzymuje bez wysiłku.

 

Jest jeszcze jedna kwestia, przy zakupie e65 730i - między silnikami M54 oraz N52 jest praktycznie przepaść jeśli chodzi o dynamikę. Większa niż wynika z relacji mocy maksymalnych ( 231 vs 258 ). Silnik N52 to urządzenie o genialnym rozkładzie mocy - naturalnie kręci się dość wysoko - moc maks. przy 6600 rpm a moment obrotowy maks. już przy 2500 rpm. Efekt rzeczywisty jest adekwatny do tego co mówi papier - ten silnik zachowuje się jakby miał pojemność 3,6-4,0 l a nie 3,0.

 

A wracając do poprzedniej kwestii, to czym w końcu się sugerujecie szacując czy auto będzie miało dobre przyspieszenie, mocą czy momentem?

Ja mialem 735i, to jezdzilo wmiare dynamicznie...spalanie rzedu 25l...\

nigdy juz nie kupie duzego bmw z silnikiem v6 lub jak w tym przypadku malym v8.. bo to nieporozumienie  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BMW nie stosuje V6.... Natomiast jeśli Twoje 735i spalało 25l ( benzyny czy gazu ? ) to wyłączając przypadki ustawicznego stania w korku, jeżdżąc w mieście odcinki 2 km i studząc potem auto - to najprawdopodobniej ten samochód był zepsuty.

 

 

No chyba ty nie rozumiesz.

Moc to moment w jednostce czasu

...

na przyspieszenie będzie miało wpływ przy jakich obrotach występuje jedno i drugie, masa, skrzynia, opory CX

 

Nie.

Moc to nie moment w jednostce czasu tylko praca w jednostce czasu [J/s].

A moc z momentem związana jest nie ilorazem a iloczynem.

 

No i idąc dalej :) :

Skoro o przyspieszeniu decydowałby moment a nie moc to dlaczego 1,9 TDI ( np. 101 KM przy 4000 rpm , 240 Nm przy 1900 rpm ), przyspiesza najlepiej wcale nie utrzymywany w okolicach obrotów momentu maksymalnego tylko kręcony w okolice obrotów mocy maksymalnej??

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

chodzilo mi o R6.. pomylka.

 

Co do tego E65.

palilo ok. 25l benzyny.

pisze okolo, bo niemoge powiedziec z pewnoscia.

napewno nie bylo zepsute....

chodzi o to, ze w tak duzym aucie jakim jest 7'emka, musi byc silnik, ktory poprostu pociagnie tego wielkoluda  ;)

 

Nawet mam porownanie.

Znajmy mial 745i, a ja 735i.

jechalismy razem na wakacje.

spalanie bylo identyczne!

jechalismy praktycznie z ta sama predkoscia...

Edytowane przez Angelo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak ale jak ktoś i tak się wozi rekreacyjnie to jednak mały silnik spali mniej. To raczej reguła, choć oczywiście z wyjątkami.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BMW nie stosuje V6.... Natomiast jeśli Twoje 735i spalało 25l ( benzyny czy gazu ? ) to wyłączając przypadki ustawicznego stania w korku, jeżdżąc w mieście odcinki 2 km i studząc potem auto - to najprawdopodobniej ten samochód był zepsuty.

 

 

 

Nie.

Moc to nie moment w jednostce czasu tylko praca w jednostce czasu [J/s].

A moc z momentem związana jest nie ilorazem a iloczynem.

 

No i idąc dalej :) :

Skoro o przyspieszeniu decydowałby moment a nie moc to dlaczego 1,9 TDI ( np. 101 KM przy 4000 rpm , 240 Nm przy 1900 rpm ), przyspiesza najlepiej wcale nie utrzymywany w okolicach obrotów momentu maksymalnego tylko kręcony w okolice obrotów mocy maksymalnej??

zapytajmy inaczej: dwa auta o tej samej wadze i mocy ale jedno jest dieslem (duzo wiekszy monent) ktore bedzie szybsze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo

niewiem, czy w takim wypadku, Disel nie wydaje sie lepszym wyjsciem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy benzyna wolnossąca czy doładowana. Najczęstsze porównanie do tych czasów właśnie polega na konfrontowaniu diesla z benzyna bez turbo. O podobnych mocach. I zawsze wtedy jest miazga na korzyść diesla. I to paradoksalnie nie przez większy moment. Bo tak jak napisałem wyżej diesel również przyspiesza najlepiej nie wtedy gdy generuje największy moment ale moc .


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli mamy porownywac podobne moce to normalne ze diesel musi byc doladowany (kto dzis jezdzi dieslem bez turbo?) uturbiona benzyna albo ma znacznie mniejsza pojemnosc albo mocowo przewyzsza diesla co czyni porownanie trudnym. Przy tych samych pojemnosciach uturbiona benzynka wymaga BiTurbo w dieslu i znowu argument tu jedna turbina tu dwie :P

 

diesel generuje najwyzszy moment duzo wczesniej niz najwyzsza moc tj przy nizszej predkosci obrotowej silnika inaczej jest z benzyna czyli jednak ten MOMENT cos daje :D

Edytowane przez Marti007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca bo współczynnik elastyczności jest większy właśnie w benzynie turbo niż w Dieslu turbo:-)


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gustaw, wszystko jest we wzorze który podałem. Weź dla przykładu dwa silniki 2l, jeden turbo diesel drugi turbo benzyna, załóżmy tez ze ograniczamy max obr silnika benzynowego do identycznej wartości co diesla ( załóżmy 4000obr/min) Oba generują 350Nm w obrębie 1200-3800obr/min załóżmy że wszystkie przekładnie są identyczne, co wtedy będzie się działo?


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.