Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

A my właśnie z żoną szukamy dla niej auta z segmentu B i wychodzi na to że Audi A1 ma niższa ratę niż skoda fabia:) oba przy tych samych parametrach czyli bez wpłaty własnej i okres 36 miesięcy:) polo tez wychodzi drożej, jedynie Ibiza jest tańsza o 100 zł miesięcznie.

 

Co to sie porobiło.

 

Rozważamy jeszcze Mini i Fiestę ale Ford olał nasze zapytanie wiec chyba maja wystarczająco klientów.

 

Edit: dodam tylko ze te wyliczenia wychodzą przy wersjach z automatem :) ale rylko takie rozwazamy.

Edytowane przez orlis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Dziadek, to jest zrobione poto bys jezdzil i placil za autostrady :)

Kiedys stara droga Swiecko- Poznan miala caly czas limit 90km/h a teraz nabudowali wysepek, ograniczenia 50 km max i wszedzie pomiary predkosci, czlowiek sie wkurzy i jedzie na A2 , 86km za 20zł :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie tu się spieszyć? zawsze można 17 minut wcześniej ruszyć :-)

Edytowane przez albiNOS 01

Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A my właśnie z żoną szukamy dla niej auta z segmentu B i wychodzi na to że Audi A1 ma niższa ratę niż skoda fabia:) oba przy tych samych parametrach czyli bez wpłaty własnej i okres 36 miesięcy:) polo tez wychodzi drożej, jedynie Ibiza jest tańsza o 100 zł miesięcznie.

 

Co to sie porobiło.

 

Rozważamy jeszcze Mini i Fiestę ale Ford olał nasze zapytanie wiec chyba maja wystarczająco klientów.

 

Edit: dodam tylko ze te wyliczenia wychodzą przy wersjach z automatem :) ale rylko takie rozwazamy.

Coś mnie tu nie hajhitla.

 

Jakie moce silników w Audi i reszcie? Wyposażenie porównywalne?

Ja akurat mam Favorit z DSG na 3 lata bez wpłaty i wykup 1%. Niecałe 2200 raty.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie tu nie hajhitla.

 

Jakie moce silników w Audi i reszcie? Wyposażenie porównywalne?

Ja akurat mam Favorit z DSG na 3 lata bez wpłaty i wykup 1%. Niecałe 2200 raty.

 

Do Favoritki ładowali już DSG? ;)Skoda_favorit_lxi.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

;)

 

Z tym jechaniem na tempomacie 50 to Marian przesadził ale powiem Wam, że jadąc 80-90 wyszła mi średnia 75 z Olsztyna do Janowca Wlkp. Czyli szokująco niewiele mniej niż jadąc np. 120. A co widoków, zameczków, pałacyków czy innych ładnych i ciekawych rzeczy się naoglądałem to moje.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest ze średnią. Spada szybko, rośnie powoli ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mnie tu nie hajhitla.

 

Jakie moce silników w Audi i reszcie? Wyposażenie porównywalne?

Ja akurat mam Favorit z DSG na 3 lata bez wpłaty i wykup 1%. Niecałe 2200 raty.

Silniki podstawowe z dsg. Wyposażenie porównywalne. Mówimy o finansowaniu perfect lease / Seat moc niskich rat itp. Czyli 0% wpłaty i niska rata by na koniec zwrócić auto. Przesłać Ci konfiguracje na maila?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audi, gdy są promocje, ma wyjątkowo dobre finansowanie. A promocje najlepsze są na auta z długim stażem na rynku, dlatego A1 wychodzi bardzo korzystnie w perfect lease. 

Sytuacja odwraca się, gdy chcesz kupić za gotówkę, albo wybierając własne finansowanie.

 

Jak mocno dobre finansowanie potrafi zaburzyć postrzeganie ceny widać porównując finansowanie Hondy (wyjątkowo niekorzystne) i Audi (wyjątkowo korzystne). Oczywiście piszę o t.zw. wynajmie, czyli zwracając po 3 latach auto do dealera.

Otóż w wypadku tych dwóch wspomnianych marek taka sama rata jest dla Hondy Civic Type R (155 tys. katalogowo) jak i dla Audi RS3 (269 tys. katalogowo). Dla mnie to już lekki absurd. 

 

Pozdrawiam

Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audi, gdy są promocje, ma wyjątkowo dobre finansowanie. A promocje najlepsze są na auta z długim stażem na rynku, dlatego A1 wychodzi bardzo korzystnie w perfect lease.

Sytuacja odwraca się, gdy chcesz kupić za gotówkę, albo wybierając własne finansowanie.

 

Jak mocno dobre finansowanie potrafi zaburzyć postrzeganie ceny widać porównując finansowanie Hondy (wyjątkowo niekorzystne) i Audi (wyjątkowo korzystne). Oczywiście piszę o t.zw. wynajmie, czyli zwracając po 3 latach auto do dealera.

Otóż w wypadku tych dwóch wspomnianych marek taka sama rata jest dla Hondy Civic Type R (155 tys. katalogowo) jak i dla Audi RS3 (269 tys. katalogowo). Dla mnie to już lekki absurd.

 

Pozdrawiam

Tomek

Ale mowisz o racie m-cznej.

Inna jest wplata wlasna chyba i reszta ktora zostaje na koniec?

Często jeżdżę na Mazury i szlag mnie trafia na odcinku drogi pomiędzy Łomiankami i Mławą, bo jest tam kilkanaście kamer pięć odcinkowych pomiarów prędkości i jeżdżący z miśkami pomiędzy Płońskiem i Mławą cywilny Opel Insygnia. Ku.......wa mać, nigdy nie wiadomo z której strony cię namierzają. W dzień można jeszcze dostrzec te odcinkowe pomiary prędkości, w nocy nie zawsze dostrzeżesz. Nawigacja z janosikiem co chwilę nadaje zwolnij albo radar, bo co kilka kilometrów jakaś wioska albo teren zabudowany i weś się tu ku........a nie denerwuj i jedż spokojnie. Jak przekroczysz dozwoloną prędkość o 50 km/h i dasz się złapać, to trzy miesiące chodzisz pieszo albo jedziesz rowerem. :)

Jeżdżę tam od 40 lat i zawsze było normalnie, a od dwóch lat nie ma możliwości do normalnej i bezstresowej jazdy.

Jeszcze od Łomianek od Płońska można trochę przycisnąć, ale dalej to tylko tempomat ustawiony na 50 km/h i gó.no mnie obchodzi cała reszta. :)

 

Edit. No i prawie już w każdym samochodzie kamery które cały czas nagrywają i ich właściciele z wielką przyjemnością wrzucają filmiki do Internetu i wysyłają do policji. :)

 

Kiedyś już tu pisałem, że jeszcze kilka lat temu mogłem te 200 km przejechać w ciągu dwóch godzin, no czasem dwie godziny i piętnaście minut.

Teraz jadąc zgodnie z nowo postawionymi znakami jadę trzy godziny i pomimo że drogi są świeżo po remoncie, wiadukty nad torami i obwodnice Mławy i Lidzbarka.

A co cie obchodzi odcinkowy pomiar?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale mowisz o racie m-cznej.

Inna jest wplata wlasna chyba i reszta ktora zostaje na koniec?

 

Wpłata własna jest większa o 10 tys. PLN, a o reszcie na koniec to nie ma co mówić, bo te finansowania są opłacalne tylko wtedy, gdy zakładasz po 3 latach zwrot auta do dealera.

Ale i tak za 10 tys. więcej na początek masz auto o 110 tys. droższe i o 2 klasy technicznie lepsze.

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpłata własna jest większa o 10 tys. PLN, a o reszcie na koniec to nie ma co mówić, bo te finansowania są opłacalne tylko wtedy, gdy zakładasz po 3 latach zwrot auta do dealera.

Ale i tak za 10 tys. więcej na początek masz auto o 110 tys. droższe i o 2 klasy technicznie lepsze.

Czyli jakie to sa kwoty?

Ile wplaty i ile m-cznie?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honda Civic Type R, cena 155 tys.

- wpłata: 15500 

- rata: 3017 

 

Audi RS3, cena 261 tys.

- wpłata: 26100

- rata: 3039 

 

Wszystkie kwoty brutto, limit przebiegu 20 tys. rocznie, zwrot po 3 latach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wynajmujący odlicza cały VAT, amortyzuje środek trwały, a później sprzedaje trzylatka o przebiegu 50k km. Jeśli za Hondę weźmie 50k zł, to za RS 150k zł, więc wpłata przez 3 lata100k zł pokryje różnicę wartości w obu przypadkach.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to pokazuję prawdę, którą mało kto dostrzega.

Że samochód nie kosztuje nas tyle ile płacimy w salonie, tylko tyle ile tracimy na nim na wartości od momentu kupna do momentu sprzedaży.

A wtedy nagle okazuje się, że dużo lepszy samochód kosztuje nas dokładnie tyle samo ile ten znacznie gorszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oraz to, ile przepłacamy sumując akcyzę, VAT i PIT. Czyli połowę wartości auta.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Honda Civic Type R, cena 155 tys.

- wpłata: 15500 

- rata: 3017 

 

Audi RS3, cena 261 tys.

- wpłata: 26100

- rata: 3039 

 

Wszystkie kwoty brutto, limit przebiegu 20 tys. rocznie, zwrot po 3 latach

Jako człowiek konkretny i bardzo inteligentny wyjaśnij mi proszę gdzie tu jest sens i logika. 

 

- Rata samochodu 3039 zł miesięcznie x 12 miesięcy = 36,468 zł rocznie.

- Koszt paliwa średnio 6 litrów na 100 km x 20 000 km limit roczny = 1200 litrów x 4,72 za litr = 5664 zł rocznie.

- Serwis - przeglądy, oleje, opony, filtry, myjnia,  itd.  około 2000 zł rocznie średnio na 3 lata. 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Razem  - 44 132 zł roczny koszt. 

 

- Roczny koszt 44 132 zł podzielić na roczny limit 20 000  km = 2,20 zł za jeden kilometr 

- Jeżeli zrobisz rocznie tylko np. 15 000 km to koszt kilometra = 2,90 zł za jeden kilometr

 

 

Alternatywa 

 

- Cena taksówki w Warszawie 1,20 za jeden kilometr   (można sprawdzić tel. 22 744 44 44 ) to korporacja.

- około 200 samochodów do wyboru.

- Serwis, myjnia, paliwo, opłaty za parkowanie itd.itd - nic ciebie nie interesuje.

- Samochód zawsze z kierowcą.

- Jadąc do pracy i z pracy siadasz na siedzeniu z tyłu i np czytasz sobie gazetę albo rozmawiasz z kochanką. 

- Możesz się napić kiedy tylko chcesz.

- Przy stałej współpracy z jednym taksówkarzem masz dodatkowe korzyści, bo odwiezie i przywiezie Ci dzieci do szkoły,  pojedzie z żoną na zakupy, przywiezie Ciebie w nocy z imprezy, itd, itd. I nie będzie doliczał opłaty za otwarcie dziwi. 

- Nie interesują Ciebie parkingi, płatne strefy, itd.

- Płacisz tylko wtedy kiedy korzystasz z taksówki i nie masz bata nad głową w postaci konieczności płacenia rat przez trzy lata. 

 

- Na koniec miesiąca dostaniesz fakturę. 

 

- Taksówka obsłuży Ciebie, żonę i dzieci dużo taniej niż samochód wzięty na raty..  

 

 Zawsze siedzisz sobie komfortowo i wygodnie z tyłu na siedzeniu !!!! :)

 

Albo z przodu! :)

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja żona to testowała, bo robi jeszcze dużo mniej kilometrów.

Wszystko jest OK, jak nie musisz dowieźć dziecka na angielski na konkretną godzinę, a taksówka właśnie się spóźnia pół godziny "bo korki"

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako człowiek konkretny i bardzo inteligentny wyjaśnij mi proszę gdzie tu jest sens i logika. 

 

...

 

Wszystko spoko ale:

 

-Do obliczeń wziąłeś tylko taryfę dzienną w I strefie miasta nie uwzględniając opłaty za trzaśnięcie drzwiami. 

-Kolejna kwestia to to co napisał Tommaso

-jak masz dzieci to dodatkowy problem, że fotelik itd. (za to dodatkowa opłata)

 

I pewnie jeszcze kilka rzeczy których ja nie uwzględniłem.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Posiadanie samochodu to pewnego rodzaju luksus co wcale nie oznacza że nie ma on sensu. Jest wiele sytuacji gdzie zamowienie taksówki wcale nie jest rozwiązaniem. Mam dwoje dzieci w różnym wieku, każde w innym foteliku. Oczywiście można zamówić taksówkę z fotelikiem ale wtedy już nie dojedzie do Ciebie w 3 minuty i stój z dzieciakami w zimie czekając 20 minut czy więcej na taryfe. Spróbuj też zamówić taksówkę w sylwestra to zobaczysz jaki jest czas oczekiwania. Trzeba coś przewieźć w aucie to znowu taksówką może być problem. Chcesz wyjechać za miasto lub do innego miasta to tez problem. Oczywiście można się posiłkować okresowym wypożyczaniem czy innym bla bla carem ale trzeba o tym cały czas myśleć i mieć plan a tak wsiadasz w swoje pod domem i jedziesz. Kierowcy taksówek też są różni, jeden miły, drugi gbur, trzeci chce gadać kiedy Ty akurat niechcesz. No zwyczajnie upierdliwe to jest ale oczywiscie posiadanie samochodu kosztuje. Ja do pracy dojeżdżam na rowerze albo tramwajem zależnie od pory roku ale nie wyobrażam sobie nie posiadania samochodu.

Edytowane przez siruspan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da się zakwestionować w ten sposób. Samochód zbędny bo są taksówki, zegarki tez bo masz przecież telefon. Mieszkanie tez na własność to przeżytek. Można korzystać co miesiąc z airbnb:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, mówimy o drugim samochodzie w rodzinie, czyli samochodzie dla niepracującej zawodowo żony która zajmuje się domem i dziećmi. 


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wadą jest to, że kierowca taksówki nie da Ci poprowadzić. Nigdy.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale po pierwsze, Marian nie pojedziesz za kierownicą co mimo wszystko może być ogromną przyjemnością a po drugie jeśli uwielbiasz spontanicznie wypaść "do Gdańska na frytki" to klops.

 

Orlis, chętnie.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczcie mi proszę sens tych najmów długoterminowych. Słyszę tam argument, że nie mam kłopotu ze sprzedażą auta. Jakiś kosmos. Nigdy nie mam. Mogę zostawić sobie, dać dziecku, sprzedać. Ok, mogę przeliczać - wyjdzie mi taniej albo drożej niż zakup za gotówkę czy leasing czy kredyt. Ale mam swoje auto, pierdzę w nie kiedy i jak chcę, nie mam żadnych limitów km, strachu o zarysowania, które mi potem potrąci wynajmujący itp itd. To takie trochę nowoczesne gadanie - bardziej się opłaca wynajmować mieszkanie niż kupić nowe, iść do agencji niż własną żonę itp itd. Sorki, że tak może głupio porównałem na końcu ale do mnie to nie przemawia. Czy my tu za bardzo nie filozofujemy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.