Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

W W204 serwis MB też mi tak mówił. Kiedyś wracając taksówką pożaliłem się taksówkarzowi że mam taki problem. Polecił mi serwis w Wawie na Kole żebym podjechał. Gość w serwisie od razu odpowiedział - tolerancje fabryczne są zbyt duże - ustawimy według naszych danych geometrię. Działało po tym bez problemu i nie musiałem co 30kkm wyrzucać opon. Co ciekawe badanie geometrii pokazywało wszystko na zielono a opony z jednej strony były wycięte o na jednej stronie ząbki. Tyko lewa tylna opona była Ok :-)

 

 

To jest cecha wielowahacza i opon z otwartym bieznikiem

nic z tym nie da sie zrobic.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jeździłem Ford Edge 210 Ps. Dostałem do próbowania. Zalety: zaskakujace dobre spasowanie skrzyni do silnika pomimo tylko 6 biegów, bardzo dobrej jakości wnętrze (podjechałem żeby porównać Jagusra i LR Discovery sport), cicho w środku na autostradzie 140 km/h, wygodnie, fajny system muzyczny Sony, adaptive LED w standardzie,

Uwagi: nie ma haka do holowania, nawigacja wymaga wprowadzenia całego i dokładnego adresu, system rozpoznawania glosu nie działa (polski, angielski, niemiecki), ogromne zewnętrznie auto, wersja Vigniale tylko 20” koła, materiały niewidoczne podłej jakości (np. schowek w kole ze styropianu, schowki we wnątrz twardy plastik), podgrzewane fotele powietrzem - trzeba rozgrzać silnik , nie ma podgrzewanej kierownicy (nawet jako opcja)

 

Podsumowanie: fajne auto ale nie jestem wciąż pewien czy wydanie 59k Eur jest uzasadnione. Powiedziałbym 40k jest wartością tego auta


nie spiesz się ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale się dziś uśmiałem, gdy okazało się, że światłą mijania LED-owe czy laserowe zalepiają się śniegiem jak głupie, a to wszystko przez to, że żarówki nie wydzielają ciepła jak poczciwe H4, więc po kilkudziesięciu kilometrach nic nie widzisz :D  :D  :D 


 


wot technika  :) 



Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musza być koniecznie H4, adaptacyjne biksenony tez się nie zalepiają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W obecnym klimacie w PL i przy dobrym odśnieżeniu w dużych miastach i na drogach krajowych/ekspresowych zamieniłem zimówki na całoroczne wiec na wachniecia temp jesienią i wczesną wiosna jestem przygotowanym. W sezonie letnim zmieniam na letnie. Dalej mam 2 komplety tylko zimówki przy lekkiej zimie (mieszkam w Warszawie) przy mokrej/suchej drodze asfalcie gorzej sie sprawują niż całoroczne to samo jak w nocy jest -5 a w dzień +15 czyli w okresach przejściowych. Natomiast latem w wyższych temp. Całoroczna nie umywa się do letniej.

Dlatego pozostałem przy 2 kompletach tylko mieszkając w dużym mieście a nie w górach typowe zimowki nie są mi potrzebne.

 

 

To w końcu ile masz tych kompletów?  :D

Intermiediaty docięte na deszcz tez masz?  :D


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I słusznie. Właściwie Polska, obok krajów skandynawskich jest jednym z nielicznych krajów na świecie w którym taki przepis obowiązuje. W Polsce była cała kampania społeczna promującą jazdę na światłach cały dzień, jakiś mnie nie dziwiło że sponsorowały ją koncerny sprzedające paliwo, producenci żarówek itp. Po wprowadzeniu przepisów liczba wypadków i ofiar wzrosła, no ale liczy się pieniądz, nie ludzie. W Austrii też wprowadzono ten przepis, oczywiście liczba wypadków wzrosła i szybko (po dwóch latach) wycofano się z tego - liczba wypadków zmalała.

Wolałbym żeby kierowcy wyłączyli światła a włączyli myślenie...

To akurat jest dobra sprawa, przez 95% roku jest ciemno i szaruga w PL, prawie jak w skandynawii, a wzrost wypadków jest związany ze skokowym wzrostem pojazdów na drogach od tamtego czasu, większość ludzi ma teraz 2-3 graty ściągane z Niemiec w rodzinie. :) Zresztą nie oszukujmy się, trochę fanzolisz, bo o ile Ci wzrośnie zużycie paliwa przez zapalone żaróweczki? Pomijając już, że licząc czas zanim Ci się żarówka przepali i ile zapłacisz za te żarówki, to koncernom się kampania jeszcze nie zwróciła ;)

 

 

Co do zimówek, a całorocznych to jakimś cudem potem widać przeciwników zimówek jak pierwszy śnieg spadnie, a drogowcy tradycyjnie są zaskoczeni tak jak i Ci kierowcy, korkując wszystkie drogi.

Edytowane przez Admof

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w końcu ile masz tych kompletów?  :D

Intermiediaty docięte na deszcz tez masz?  :D

2 komplety:

 

1. Całoroczne - na zimę (i okresy przejściowe)

2. Letnie - na lato

 

 

W obecnym czasie nie widzę, żadnego uzasadnienia posiadania zimowych, nie mieszkając w górach i nie jeżdżąc po "zadupiach" gdzie z odśnieżaniem jest różnie.

 

Odnośnie pierwszego śniegu i tych co korkują @Admof - wysiadłeś i sprawdziłeś jakie mieli opony na kołach? Całoroczne czy może letnie? Także ten... :rolleyes:;)

Edytowane przez disaster3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 komplety:

 

1. Całoroczne - na zimę (i okresy przejściowe)

2. Letnie - na lato

 

 

W obecnym czasie nie widzę, żadnego uzasadnienia posiadania zimowych, nie mieszkając w górach i nie jeżdżąc po "zadupiach" gdzie z odśnieżaniem jest różnie.

 

Odnośnie pierwszego śniegu i tych co korkują @Admof - wysiadłeś i sprawdziłeś jakie mieli opony na kołach? Całoroczne czy może letnie?

 

 

Bez sensu, skoro i tak zmieniasz to po co Ci całoroczna?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piepszysz.... :-)))))

Nie masz innego argumentu? Słabiutko... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zimówek, a całorocznych to jakimś cudem potem widać przeciwników zimówek jak pierwszy śnieg spadnie, a drogowcy tradycyjnie są zaskoczeni tak jak i Ci kierowcy, korkując wszystkie drogi.

 

 

Całoroczna ma sens jak realnie nie masz miejsca na trzymanie opon, jeździ po mieście i masz np.: 4x4

Osobiście używam całorocznych od 6 lat i pewnie przy nich zostane, bo patrzac np.: na marzec to mieliśmy snieg 20 cm, potem lato  wczoraj znowu -8.

 

Na pewno jest trochę wad - jak np.: ząbkowanie [nie wiem, czy wszystkie modele], wieksza głośność.

Ale plusów jest więcej.

Nie masz innego argumentu? Słabiutko... 

 

Usmieszki były  :D

Z taptalka trudno wpisac.  :wub:  sorry.

 

A ty masz jakieś?

Bo na razie to nie argument tylko przypuszczenie  :unsure:

 

zawieszenie w stanie idealny,

Po prostu opona z otwartym bieżnikiem tak ma.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś walczyłem z zawieszeniem i wyważeniem opon w Legendzie i dopiero na sprzęcie Hunter udało się ten cały kram poustawiać... Opony wyważone i ustawione na feldze w teście z rolką i było OK... Ale przedtem faktycznie papcie były poząbkowane i były to opony Toyo... Teraz na Dodge mam opony Nexen wielosezonowe , niby tanie, ale przejechałem przez półtora roku 60tys i nie mam do nich żadnych uwag. 

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu, skoro i tak zmieniasz to po co Ci całoroczna?

Pisałem o tym wyżej. Zimowe w Warszawie mi nie potrzebne i na drogach krajowych/ekspresowych, które są odśnieżone. Jezdnie zazwyczaj są suche przy mrozie (całoroczna nie twardnieje tak jak letnia w takich warunkach), lub jezdnie są mokre przy niskich temp, gdzie całoroczna lepiej odprowadza wodę i się lepiej zachowuje niż zimówka.

Jakie teraz mamy zimy? Znajdź proszę testy gdzie porównują oponę całoroczną z zimowymi w aktualnych warunkach, czyli jazda po drogach suchych/mokrych w temp. 5*C do -5*C, z czasem zalegającym błotem pośniegowych. Odpowiem, nie znajdziesz bo ludzie przestaliby kupować opony zimowe. Testy zimowych są głównie na śniegu, drodze i czasami porównywane z letnią aby pokazać różnice. Nie ma testów praktycznych. Bo nie chcą sobie strzelać w stopę. Zimówka ma sens jak mieszkasz w górach (gdzie często też bez łańcuchów się nie obejdzie), lub na zadupiu, które służby miejskie mają w nosie odśnieżanie. Jakoś trzeba się z takiego miejsca wygrzebać i dojechać odśnieżonych dróg.

 

Natomiast letnia nadal w lecie będzie lepsza niż całoroczna. Poza tym całoroczna chroni mnie właśnie w tych okresach przejściowych, gdzie wieczorami, nocą i nad ranem pojawiają się przymrozki a w dzień dochodzi do powyżej 10*C i nie myszkuje tak przy mocniejszych hamowaniach jak zimówka. Jak temp. w nocy już nie spada poniżej 5*C tylko jest dodatnia w dzień jest sporo powyżej to wtedy jest dla mnie sygnał aby włożyć letnie.

Edytowane przez disaster3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I słusznie. Właściwie Polska, obok krajów skandynawskich jest jednym z nielicznych krajów na świecie w którym taki przepis obowiązuje. W Polsce była cała kampania społeczna promującą jazdę na światłach cały dzień, jakiś mnie nie dziwiło że sponsorowały ją koncerny sprzedające paliwo, producenci żarówek itp. Po wprowadzeniu przepisów liczba wypadków i ofiar wzrosła, no ale liczy się pieniądz, nie ludzie. W Austrii też wprowadzono ten przepis, oczywiście liczba wypadków wzrosła i szybko (po dwóch latach) wycofano się z tego - liczba wypadków zmalała.

Wolałbym żeby kierowcy wyłączyli światła a włączyli myślenie...

Zgadza się. Jazda na światłach nie wpływa na zmniejszenie liczby wypadków w ogóle, a tym bardziej w Polsce, gdzie łamie się nagminnie przepisy. Przekraczanie prędkości, wyprzedzanie na zakręcie, na trzeciego, wymuszanie pierwszeństwa także przy włączaniu się do ruchu itd. Oczywiście liczy się również kasa, licząc dodatkowo z tego tytułu w tysiącach litrow rocznie dla koncernu paliwowego.

 

 

Admof serio w Polsce przez 95 % roku jest ciemno i szaruga ?

 

Trollu, światła dzienne to kolejny absurd wynikający z przepisów unijnych. Swieca tylko z przodu. Przod auta nie jest widoczny więc potrzebne są włączone światła, tył jest widoczny i świateł nie potrzeba :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakich unijnych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę na światłach w dzień od zawsze. Uważam że to bardzo poprawia widoczność i bezpieczeństwo. Oczywiście można gadać o wzroście życia paliwa itp ale nie zmienia to faktu że lepiej widać auto w każdych warunkach jak jest na światłach. A jak chcesz obniżyć zużycie paliwa to wyłącz klimę radio or sth.... I zdaje się że to nie ma nic wspólnego z przepisami unijnymi ale wiadomo UE bee....

A teraz można jeszcze o migaczach na rondzie parę mądrości....i że Unia każe włączać....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niemcy jeszcze nie wprowadzili tej dyrektywy ? Dziwne zawsze sa tacy wyrywni :)

Moze „netu“ nie maja ? :)

Edytowane przez 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyrektywa unijna mowi o obowiazkowym wyposazeniu aut homologowanych od 2011 roku w swiatla do jazdy dziennej. Nie mowi natomiast o obowiazku ich uzywania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie tak


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jeździłem Ford Edge 210 Ps. Dostałem do próbowania. Zalety: zaskakujace dobre spasowanie skrzyni do silnika pomimo tylko 6 biegów, bardzo dobrej jakości wnętrze (podjechałem żeby porównać Jagusra i LR Discovery sport), cicho w środku na autostradzie 140 km/h, wygodnie, fajny system muzyczny Sony, adaptive LED w standardzie,

Uwagi: nie ma haka do holowania, nawigacja wymaga wprowadzenia całego i dokładnego adresu, system rozpoznawania glosu nie działa (polski, angielski, niemiecki), ogromne zewnętrznie auto, wersja Vigniale tylko 20” koła, materiały niewidoczne podłej jakości (np. schowek w kole ze styropianu, schowki we wnątrz twardy plastik), podgrzewane fotele powietrzem - trzeba rozgrzać silnik , nie ma podgrzewanej kierownicy (nawet jako opcja)

 

Podsumowanie: fajne auto ale nie jestem wciąż pewien czy wydanie 59k Eur jest uzasadnione. Powiedziałbym 40k jest wartością tego auta

 

Dzięki za ten wpis  :)

Wydaje mi się, że podgrzewana kierownica była (oczywiście nie jestem pewien), byłem tak podjarany tym autem, że nie zastanawiałbym się nad tym o czym piszesz w uwagach 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W BMW 5 E60 RWD opony były poząbkowane po 10 kkm. Każde opony. A serwis mówił, że ten typ tak ma i nic się nie poradzi.

Ja kupiłem e60 na wyząbkowanych kapciach a sprzedawca myślał, że padnięte łożyska. No i założyłem GY V4S i się dziwnym trafem nie wyząbkowali.

Więc bazując na własnych doświadczeniach stwierdzić byłbym skłonny, że V4S są oponami wyjątkowo odpornymi na wyząbkowanie.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przed ta zima kupilem caloroczne michelin crossclimate i jestem zadowolony poki co. Na sniegu zachowuja sie jak zimowe ze sredniej polki, na mokrym asfalcie super przyczepne, w lecie jeszcze nie jezdzily to niewiem.

Crossclimate są super. Ja wybieram V4S bo one z kolei na śniegu są jak dobre zimówki. Za to od Crossclimate są gorsze na suchym ( jak przeciętna letnia), i porównywalne czyli bardzo dobre na wodzie.

 

Ciekawe jest zagadnienie trwałości Vector 4 Seasons oraz Crossclimate. Obie bardzo trwałe, wg testów odrobinę bardziej Michelin, z rozmów z klientami i własnych doświadczeń wnoszę, że trwalszy i w zasadzie niebywale trwały jest V4S drugiej generacji. Ja po 51 kkm dopiero zmieniłem przód na tył. Przejadą co najmniej drugie tyle a ja dynamicznie jeżdżę i co ważne, auto ma 252 KM, potężny moment z dołu z tendencją do zrywania przyczepności, masa 1735 kg a opony to zaledwie 225/55R17.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu, skoro i tak zmieniasz to po co Ci całoroczna?

Bo jak zakładasz na 22 tygodnie w roku zimową oponę to ona jest lepsza od letniej i całorocznej przez... może tydzień - na śniegu. A na śniegu na letniej z kolei jest tragedia a na bdb całorocznej jest jak na dobrej lub bdb zimówce.

 

Gdybym kupił teraz auto na niezużytych letnich oponach i gratis dostał drugie felgi to bym zrobił dokładnie tak jak kolega Disaster - zostawił letnie a na pół roku do drugich felg kupił najlepsze możliwe całoroczne, z zastrzeżeniem, że mają być koniecznie dobre na śniegu. Czyli np. Goodyear V4S.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To akurat jest dobra sprawa, przez 95% roku jest ciemno i szaruga w PL, prawie jak w skandynawii, a wzrost wypadków jest związany ze skokowym wzrostem pojazdów na drogach od tamtego czasu, większość ludzi ma teraz 2-3 graty ściągane z Niemiec w rodzinie. :) Zresztą nie oszukujmy się, trochę fanzolisz, bo o ile Ci wzrośnie zużycie paliwa przez zapalone żaróweczki? Pomijając już, że licząc czas zanim Ci się żarówka przepali i ile zapłacisz za te żarówki, to koncernom się kampania jeszcze nie zwróciła ;)

 

To co napisałeś można podsumować jednym słowem: kłamstwo. Nie, nie było żadnego skokowego wzrostu liczby pojazdów w 2007 roku, natomiast była skokowa ilość wypadków, zwłaszcza z udziałem pieszych, rowerzystów i motocyklistów. Jeżeli przez 95% roku masz ciemno, to czas wyjść na zewnątrz lub co najmniej żaluzje odsłonić. Nie chodzi mi o wzrost zużycia paliwa, bo tego żaden kierowca nie odczuje (około 1% skakania więcej), ale koncernom paliwowym oczywiście że kampania się już wielokrotnie zwróciła i dalej sobie nabijają kasę kosztem życia ludzi - dosłownie. Gdyby to miało wpływ to zapewne we wszystkich krajach by wprowadzono taki przepis a nie w 5% krajów. Zresztą dane pokazują wyraźnie, że światła włączone w dzień nie pomagają w niczym, a wręcz szkodzą. W Skandynawii wprowadzono ten przepis tylko dlatego że zmieniono ruch z lewostronnego na prawostronny co miało w tym przypadku poprawić bezpieczeństwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.