Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Jakim klejem można skutecznie przykleić plastikowo-gumową uszczelkę do szkła na narożniku przedniej szyby w samochodzie?


Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klejem do szyb...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A propos elektryków. Przypomina sie odcinek serialu Zabojcza broń. Riggs oparty o swojego pickupa z V8 odchylajac glowe pije napoj.  Nie smakowało mu to wypluł .... a w międzyczasie bezszelestnie obok zaparkowało i3 i przez otwarte okno trafił do wnetrza elektryka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w jakieś amerykańskiej komedii była scena, w której rozmawia dwóch raperów-gangusów, jeden wsiada do Priusa a drugi zaskoczony - "wtf?! Jak to  Prius?" Na co dostaje odpowiedź, że w razie ustawki z innym gangiem może po cichaczu do nich podjechać  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hybrydy poziomem skomplikowania nie różnią się specjalnie od zwykłej benzyny, obstawałbym przy tym. I to rozwiązanie przetrwa dopóty, dopóki nie upowszechni się coś sensowniej magazynującego prąd niż Li Ion.


Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To czy się różnią poziomem skomplikowania, czy nie, to nie kwestia opinii, ale poznania faktów:

 

"A More Complex System
 
Hybrid cars have more complex systems than standard gasoline powered automobiles. It takes technologically advanced computerized controls to enable hybrid vehicles to continually switch from the gasoline engine to the electric motor and back again, while maintaining battery charge, along with performing a host of other complex tasks. That includes the system that's called regenerative braking which utilizes the motion of the vehicle to generate the electricity needed to recharge the battery. Every time a hybrid vehicle is stopped at a traffic light, the engine temporarily turns off to save fuel. While modern gas powered vehicles also use sophisticated electronic control systems, they are not as complex as those on the hybrids."  ( https://www.metronissanredlands.com/2018/08/19/the-difference-between-hybrid-and-non-hybrid-automobiles/ )
 
A tutaj:  https://www.quora.com/Given-that-hybrid-cars-are-more-complicated-than-gas-only-or-electric-only-cars-are-hybrid-plug-ins-like-the-Prius-Plug-In-the-most-complex-cars-ever-manufactured  ciekawe (i różne) odpowiedzi na pytanie: "Zakładając, że hybrydy są bardziej skomplikowane, niż spalinowe, czy elektryczne samochody, czy hybrydy plug-in są najbardziej skomplikowanymi samochodami jakie kiedykolwiek były wyprodukowane?"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedź brzmi "nie", w mojej opinii.

Wolnossący Prius plugin posiada choćby rozrusznik i alternator? Czy wszystko załatwia za pomocą napędowego silnika elektrycznego? W porównaniu do dzisiejszych diesli z recyrkulacją spalin, DPF, adBlue, wałkami wyrównoważającymi, mnogością skomplikowanych turbosprężarek - ta hybryda jest wręcz prosta w budowie.

Edytowane przez gustaw6666

Trzyzegarkowiec. No niestety już jednak ośmio-...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanicznie prosta w budowie, myślę że jeżeli chodzi o skomplikowanie konstrukcji to głównie chodzi o software, który tym wszystkim steruje . Chociaż biorąc pod uwagę, że teraźniejsze telefony komórkowe maja większy "computing power " niż komputery z programu Apollo, to chyba aż tak trudne do ogarnięcia dla współczesnych inżynierów to nie może być.


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś coś o Oplu Insigni wersja A?

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hybrydy poziomem skomplikowania nie różnią się specjalnie od zwykłej benzyny, obstawałbym przy tym. I to rozwiązanie przetrwa dopóty, dopóki nie upowszechni się coś sensowniej magazynującego prąd niż Li Ion.

Coś LG we Wrocławiu ma zacząć dłubać przy nowoczesnych bateriach. Poza litowo jonowymi coś tam podobno w zanadrzu mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy przypadek - CL 65 AMG, Salon Polska, 2008 = 11 lat - 334 000 km przebiegu, silnik po remoncie w ASO przy przebiegu 270 tyś km, pełny serwis ASO od 2008 do 2015 roku do 300tys km:

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-65-amg-zamiana-v12-biturbo-612-km-1000nm-salon-polska-ID6BRqGe.html?

 

Ktoś jeździł sobie taką furą niczym flotową fabią / octavią w kombi i tdi >30 000 km/ rok.

 

Jak to się ma w liczbach na przestrzeni tych 11 lat?

 

Utrata wartości - ok 1 mln zł

Paliwo (srednia lekko liczac 20 litrów / 100 km) x 5 zł x 3340 setki km = 334 000 zł

Ubezpieczenie - 100-200 000 zł?

Pełny Serwis ASO? Włączając w to remont silnika V12 AMG biturbo? - 200-300 000 zł?

 

Suma 1,6 mln - 2 mln zł?

 

Jak znany dziennikarz motoryzacyjny powiedział AMG 63 jest dla kogoś kto jest prezesem/ szefem. AMG 65 jest dla kogoś kto może tego prezesa wykupić z jego firmą :)

 

czy to nie ten sam? teraz z przebiegiem skorygowanym o połowę? Nie zapamiętałem numerów tamtego:

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-salon-polska-cl-65-amg-612km-1000nm-v12-biturbo-webasto-acc-zamiana-ID6BMG0x.html?

Edytowane przez StaryWilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ehhh najbardziej skomplikowane w hybrydzie są silniki spalinowe. Sam fakt, ile części fizycznie jest w silniku elektrycznym a spalinowym. Jakie dokładności wykonania są wymagane. Sterowanie? Silnik spalinowy w hybrydzie to nie gaźnikowy motor z zapłonem na rozdzielaczu. Sama "zmienność" pracy silnika spalinowego a elektrycznego - w elektryku nie ma np sprzężenia zwrotnego w postaci sond lambda itp, nie ma ciągłej zmiany punktu pracy silnika ze względu na AFR, jakości paliwa, temp powietrza zasilającego. Elektryk nie potrzebuje skomplikowanych i drogich układów wtryskowych. Niech ktoś sobie przeliczy, ile cykli wtrysku w ciągu sekundy musi zrealizować układ przy prędkości obrotowej np 4tys rmp. A dzisiaj "wtrysk" to nie jest jedno psiknięcie a kilka faz.

 

Silnik do Tesli podobno kosztuje parę tys zł (poniżej 1 tys euro). Dla porównania - BMW za V8 z m3 e9x (goły słupek bez osprzętu) przy wymianie na stary uszkodzony życzyło sobie 90 tys zł. 

 

O jakim skomplikowaniu tutaj rozmawiamy 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

czy to nie ten sam? teraz z przebiegiem skorygowanym o połowę? Nie zapamiętałem numerów tamtego

 

to jest ten sam :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy to nie ten sam? teraz z przebiegiem skorygowanym o połowę? Nie zapamiętałem numerów tamtego:

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-cl-salon-polska-cl-65-amg-612km-1000nm-v12-biturbo-webasto-acc-zamiana-ID6BMG0x.html?

Gdybym kupował auto to przebieg nie byłby dla mnie problemem mając pewność, ze właściciel szanował samochód i eksploatował je należycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdążył skręcić, od teraz to będzie przestępstwo.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybym kupował auto to przebieg nie byłby dla mnie problemem mając pewność, ze właściciel szanował samochód i eksploatował je należycie.

Dla mnie też, pod pewnymi warunkami :

- odpowiednio niższa cena

- przebieg prawdziwy, a nie oszukany

- jasna i pewna historia serwisowa

- auto nie kolekcjonerskie, czy specjalnej konstrukcji (np. supersportowe - nie do końca odporne na duże przebiegi)

- auto nie koniecznie na kolejne dziesiątki / setki tysięcy km rocznie, bez którego sobie poradzę "w razie w"

 

Wg mnie tylko ostatni warunek jest spełniony w powyższym przykładzie.

Edytowane przez StaryWilk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[...]  BMW za V8 z m3 e9x (goły słupek bez osprzętu) przy wymianie na stary uszkodzony życzyło sobie 90 tys zł. 

 

 

Oj, nie strasz. Moje BMW pewnie nie jest nawet warte 90 tys zł (co nie znaczy, że bym je za taką sumę sprzedał), ale jak są takie ceny, to w razie poważnej awarii silnika pozostaje albo przeszczep ze zezłomowanego auta - spore ryzyko i koszt też niemały - albo sprzedaż auta na części. 

 

Na szczęście, jak na razie, zero problemów. Naczytałem się na forach, że powinienem zrobić panewki i vanos, więc przy okazji wymiany oleju w ASO zapytałem jakie by to były koszty. Mój "Service Advisor", czyli gość siedzący za biurkiem w swoim pokoiku, z którym się rozmawia po przyjeździe do serwisu, powiedział, że on nic nie wie na ten temat, ale poprosi mechanika, który zajmuje się tylko eMkami. Przyszedł mechanik i zapytał co się dzieje. ja, że nic, ale na forach piszą, że trzeba, a on mi na to, w bardzo grzecznej formie, żebym się stuknął w głowę i nie wyrzucał pieniędzy w błoto. Powiedział, że jak nie jeżdżę na tor w każdy weekend, to silnik zrobi spokojnie 200-300 tys mil, a ja mam dopiero 60. Zatem nie robię nic, nawet nie dolewam oleju, bo od zmiany do zmiany trzyma dobry poziom. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z panewkami temat znany - każdy robi jak uważa. Ja wychodzę z założenia, że panewka to część eksploatacyjna. Tylko w mało obciążonych silnikach (albo tych, gdzie inżynier nie dał 4 liter) panewki nie padają (przynajmniej zbyt często). Niektórzy rozrządu też nie ruszają "bo przecież jeździ". A w razie czego - tak jak napisałeś - zawsze można kupić drugi silnik. Kwestia tylko - czy lubimy się uczyć na swoich czy na czyichś błędach.

Cenę S65 podałem bo ją znam. Tyle śpiewa (czy śpiewał) sobie za blok serwis - chodzi o nowy silnik a nie rozbitek z nalatanymi 100 tys km. Czy ktoś tyle za niego by zapłacił czy nie - nie o to mi chodziło. Czy kosztuje 90, 100 czy może 50k - też nie jest kluczowe. Chodziło mi o samą skalę - kompletny silnik benzynowy w aucie X to koszt - załóżmy 50 tys zł. Silnik w tesli - o ile mam dobre info - 5 tys zł. Z czegoś to wynika. 

 

A ceny w serwisach są jakie są - znajomemu brata w 5er z 3.0d rozleciał się rozrząd przy 80 tys km? W DE (bo tam mieszka) w ASO - nowy silnik 10 tys euro, wymiana 5 tys euro. Sam oceń czy straszę czy nie, takimi sumami rzucali panowie w BMW Monachium 

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie odebrałem Twego wpisu jako straszenie, raczej starałem się odpisać w żartobliwej formie.

 

Nikt nie zaczyna wątku na forum, gdy nic się nie dzieje. Ludzie piszą o problemach. Lecz gdy mechanik w ASO sam mówi, że coś nie ma sensu, a przecież im zależy na tym, by samochody naprawiać, to trudno mu nie wierzyć.

 

Rozmawiałem kiedyś z chłopakiem, który pracuje w firmie zakładającej jakieś GPS-y we flotowych samochodach, by szef wiedział gdzie i ile jeżdżą i klientami ich warsztatu są m. in. firmy rozwożące załogi pociągów. Mówił mi, że niektóre z tych samochodów mają milion i więcej km przebiegu, a są to jakieś Skody, Focusy, Ople itp. auta. Nic nie robione przy silnikach - one po prostu tyle przejeżdżają. oczywiście nie wszystkie, ale opinie, że dzisiejsze auta rozlatują się przy przebiegu 200 tys km biorą się  głównie stąd, że 10-. 15-letnie diesle kombi sprowadzane z Niemiec mają na liczniku 175 tys km i się za chwilę zaczynają sypać. Tylko, że prawdziwy ich przebieg jest kilkakrotnie wyższy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...a on mi na to, w bardzo grzecznej formie, żebym się stuknął w głowę i nie wyrzucał pieniędzy w błoto. Powiedział, że jak nie jeżdżę na tor w każdy weekend, to silnik zrobi spokojnie 200-300 tys mil...

Poproś w grzecznej formie, aby dał Ci potwierdzenie tego co mówi w formie pisemnej gwarancji- łatwo się mówi co ślina na język przyniesie gdy nie ma się nic do stracenia, a jedynym potencjalnym stratnym będzie właściciel z autem po gwarancji i z dużym problemem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z panewkami temat znany - każdy robi jak uważa. Ja wychodzę z założenia, że panewka to część eksploatacyjna. Tylko w mało obciążonych silnikach (albo tych, gdzie inżynier nie dał 4 liter) panewki nie padają (przynajmniej zbyt często). Niektórzy rozrządu też nie ruszają "bo przecież jeździ". A w razie czego - tak jak napisałeś - zawsze można kupić drugi silnik. Kwestia tylko - czy lubimy się uczyć na swoich czy na czyichś błędach.

Cenę S65 podałem bo ją znam. Tyle śpiewa (czy śpiewał) sobie za blok serwis - chodzi o nowy silnik a nie rozbitek z nalatanymi 100 tys km. Czy ktoś tyle za niego by zapłacił czy nie - nie o to mi chodziło. Czy kosztuje 90, 100 czy może 50k - też nie jest kluczowe. Chodziło mi o samą skalę - kompletny silnik benzynowy w aucie X to koszt - załóżmy 50 tys zł. Silnik w tesli - o ile mam dobre info - 5 tys zł. Z czegoś to wynika. 

 

A ceny w serwisach są jakie są - znajomemu brata w 5er z 3.0d rozleciał się rozrząd przy 80 tys km? W DE (bo tam mieszka) w ASO - nowy silnik 10 tys euro, wymiana 5 tys euro. Sam oceń czy straszę czy nie, takimi sumami rzucali panowie w BMW Monachium 

Bo wymiana oleju co 30 tys. km, prawda?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hiob, mechanik mówi to co sobie myśli albo co mu karzą. Sprawa z panewkami w S65/S85 zbyt wiele razy wychodziła na wierzch a te auta mają już zbyt wiele lat, żeby była to wiedza tajemna. BMW jak każdy koncern niechętnie się przyznaje do błędów. Tak było z pierścieniami w S62, tak samo w M54. Po czasie przyznali się do zbyt dużych interwałów chyba w N43 gdzie były akcje serwisowe. Historie można mnożyć.  O wysokociśnieniowych pompach vanosa w S85 też nic nie mówią ale w S65 już ich nie ma chociaż w gruncie rzeczy, to ten sam silnik tylko z uciętymi 2 cylindrami. A mówienie, że "oni chcą naprawiać" - jeśli będziesz to miał zrobić u nich to i tak u nich wylądujesz. Tylko zamiast samych panewek kupisz też wał albo stwierdzą, że trzeba przeosiować blok ale nie ma nadwymiarowych panewek i zaproponują Ci wymianę całego bloku  ;)

Ja u siebie mam skrzynie ZF - ZF jako producent oficjalnie zaleca wymianę oleju. BMW mówi, że olej dożywotni i się go nie wymienia ale pomimo to, ma w ofercie pakiet serwisowy. Ja tutaj widzę pewną niekonsekwencję  ;)

 

A panewki - raz interwały w połączeniu z ciaśniejszym pasowaniem niż w standardowych silnikach (nie pamiętam wartości) a dwa - materiał.O ile mnie pamięć nie myli po czasie wprowadzili do oferty panewki z twardszego materiału ale wg mnie nie jest to wyjście z sytuacji. Panewka ma się zużyć nie wał - wkładając twardsze panewki bardziej ryzykujemy uszkodzenie wału - koniec końców klient i tak ma po tyłku. 

 

Nie porównuj też wolnossących M Powerów do innych "zwykłych" silników, tam jest naprawdę ostro namieszane. S62 o ile wiem, był dość mocno "cywilny". Jesteś na forach BMW (przynajmniej na Sporcie) i może trafiłeś na wpisy @Małego gdzie porównywał E92 M3 do C63 AMG pod względem kosztów utrzymania, może nie silnika ale np zawiasu

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.