Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Wynajem 500. Miesięcznie coś ok 600 złotych w wersji full serwis. Nie chcę pisać gdzie, bo byłaby to niedozwolona reklama :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat.

 Audi A3 dobiega  czasu, gdy nalezy go sprzedac...

Zakupiłem MINI . i chyba wszyscy( szczególnie moja zona) sa zadowoleni. ( najpierw była wersja Fiat  500, lub 500L)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Na chwilę obecną (jeśli chodzi o samą sferę wizualną) najbardziej podobają jej się: Suzuki Swift, Citroen DS3 i Fiat 500.

Corsa black&white fabryczne zestawienie z benz 1.4 90KM

post-95072-0-18202100-1571226081_thumb.jpg

Byla tez taka z dieslem 1.3 , ale benz do miasta lepsza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat.

 Audi A3 dobiega  czasu, gdy nalezy go sprzedac...

Zakupiłem MINI . i chyba wszyscy( szczególnie moja zona) sa zadowoleni. ( najpierw była wersja Fiat  500, lub 500L)

Mini jest fajne ale widziałeś widełki cenowe kolegi? od 2013 i okolice 20 000 zł...... Mini ponad 30 000 i to nie wiadomo jaki stan.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mini jest fajne ale widziałeś widełki cenowe kolegi? od 2013 i okolice 20 000 zł...... Mini ponad 30 000 i to nie wiadomo jaki stan.....

 Zakupiłem  R56 z końca serii = przed zmianą  modelu, własnie za 23 Tpln ( z automatem i przebiegiem 90 Tkm)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...

Na chwilę obecną (jeśli chodzi o samą sferę wizualną) najbardziej podobają jej się: Suzuki Swift, Citroen DS3 i Fiat 500.

Może Fiesta?

Oczywiście poza 500.

Jakbym znalazł Jimniego jakiego "szukam" to swoją 500 bym sprzedał.


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Zakupiłem  R56 z końca serii = przed zmianą  modelu, własnie za 23 Tpln ( z automatem i przebiegiem 90 Tkm)

Wierzę.jednak kiedy wiosna szukałem tego typu auta to mini z dolnych przedziałów cenowych danego rocznika było jak dl a mnie w fatalnym stanie. Może mam wygórowane oczekiwania, ale żadnego nie byłem w stanie zaakceptować. Oczywiście w opisie co drugi "igła", "idealny". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Sztuka negocjacji :)

 wywoławcza była 26900, ale sprzedająca nie była pod presja bo juz kupiła Audi Q7 - więc Mini jej "zbywało"


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak myślałem, że o 500 to można z miejsca zapomnieć. Mnie osobiście najbardziej leży Swift, ale może są jakieś bardziej rozsądne opcje?

500 to dobry wybór, tylko cenowo może być ciężko. SWIFT to bardzo fajna opcja, zwłaszcza w wersji sport :)

Dorzuciłbym jeszcze Yarisa, no chyba, że masz już dość Toyoty :D

 

Zakupiłem MINI . i chyba wszyscy( szczególnie moja zona) sa zadowoleni. ( najpierw była wersja Fiat  500, lub 500L)

Też pomyślałem o MINI, że to bardzo fajna opcja, ale podobnie jak z 500-ką, może być ciężko znaleźć porządny i tani egzemplarz.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak swoje Volvo kupiłem :P Pan do pracy miał szofera, a żonie kupili jakiegoś wypasionego Jeepa, a że biedaki nie mieli drugiego garażu to chcieli się szybko pozbyć V50 :D

 

Corsa też bardzo zgrabna i tak jak piszesz, tylko beznzyna. Diesla by zabiła swoimi przebiegami po 5 km.

 

Mini jej się bardzo podobają ale jednym z założeń przy pozbywaniu się Volvo, jest to żeby w razie jakichś napraw nie wydawać na to dużo kasy. Auto, które zaczyna być skarbonką już mamy, z porządnym silnikiem i automatem, teraz chodzi o coś w miarę niezawodnego, a jak już zawiedzie żeby w logicznych kwotach to naprawiać, bo autko pewnie z 4 lata użytkowane będzie.

 

@Tommly

Mam teraz Avensisa w serwisie i dostałem nowiutką Corolle w Hatchbacku, całe 80km przebiegu miała jak brałem. Kurna no, fajne autko. Dalej uważam, że CVT to pomyłka, ale tak jak zawsze mówiłem, że małe auta są dla kobiet i zawsze celowałem w większe, to kurcze od poniedziałku mnie ta Corolla bardzo przekonuje :) W domu ojciec też miał kilka Toyot (Corolla, Avensis I i Avensis II) więc ja się raczej z marką lubię. Niestety, jako miłośnik motoryzacji, nigdy nie pokocham tak do bólu poprawnej marki, z drugiej strony, oferują bardzo rozsądne i przyjemne auta w rozsądnych pieniądzach. Po prostu wodotrysków nie ma :)

Edytowane przez Ceteth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znajomi maja swifta w wersji sport wlasnie dla kobiety i bardzo sa zadowoleni.

Jezeli corsa to tylko 1.4. W corsie c 1.2 sprawdza sie super bo samochod jest lekki, ale w corsie d jest to juz okupione wiekszym spalaniem, wiec lepszym rozwiazaniem w mojej ocenie jest 1.4.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja się dołączę do sagi. Prawdopodobnie też będę mial szkodę całkowitą na i20 . Co w tej klasie polecacie. Jako zastępczy żona do dostała peugeota 208 i podoba jej się,ale cena mniej ,zresztą bedzie nowy model.

Auto nowe ok 45 tys. Coś polecicie czy od razu ustawić sie w kolejce po yarisa?


By duży talent nie poniósł straty, trzeba zakupić japońskie graty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tommly

Tak, jak napisałem myślałem o 500-tce, ale , że znam FCA jako klienta, to wiem co i jak Fiat robi :(

 

Fiat MUSIAŁ odpasć ( przekonałem małżonkę...)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja i mąż już jakieś pół roku używamy pięćsetki do jazdy po mieście i złego słowa powiedzieć nie możemy. Innego auta do miasta nie chcemy Zgrabny, mały, wszędzie się wciśnie, dość ekonomiczny, fajna stylistyka, kobiecie na pewno się spodoba, zwłaszcza w środku

Tylko, tak jak ktoś wyżej napisał, znaleźć dobry egzemplarz nie będzie łatwo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast przy szkodzie z oc sprawcy i oczywiście wartość auta ma znaczenie, najwygodniej oddać na bezgotówkowa naprawę do ASO, które bierze na siebie przepychanki z ubezpieczycielem.

Niestety wcale nie bierze, w BMW podpisywałem kwit że jak im ubezpieczalnia nie da tyle ile chcą to płaci klient.

 

Dostałem wycenę z PZU, wypłata odszkodowania + ewentualna odsprzedaż na aukcji.

Nie wygląda to tak fatalnie jak myślałem, teraz jeszcze więcej dylematów - jeździć dziurawcem czy puszczać do ludzi.

 

Czy ktoś z Was miał może styczność z formą sprzedaży poprzez ubezpieczyciela jako licytacja ?

 

Z tego co rozumuję dostaję środki z różnicy + dodatkowe środki po sprzedaży pojazdu ?

 

Jak miałem taką sytuację to PZU samo załatwiło kupca który przyjechał i zabrał auto. Niedługo potem było w ogłoszeniu na sprzedaż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety wcale nie bierze, w BMW podpisywałem kwit że jak im ubezpieczalnia nie da tyle ile chcą to płaci klient.

 

Aso/warsztat ma naprawiać na podstawie zatwierdzonego przez ubezpieczyciela kosztorysu. Jeżeli ubezpieczyciel nie zatwierdza to aso/warsztat nie powinno się podjąć naprawy. Po to jest wariant bezgotówkowy żeby klienta to nie kosztowało . Ale skoro klient dodatkowo podpisał to ma dodatkowe zobowiązanie.

Druga sprawa, aso/warsztat nie moze zatrzymać auta aż klient nie zapłaci. Ale aso moze w swoich kwitach umieścić zapis ze wyda auto dopiero po zapłacie. Jeżeli klient to podpisze to musi być uregulowane przed odbiorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo duża nagonka w ostatnim czasie w prasie na Teslę - ciekawe czy polityka, czy realne problemy techniczne w ich autach. Co na to porsze tajkan?

Tylko w październiku 3 artykuły:

 

https://autogaleria.pl/tesla-problemy-opinie

https://autogaleria.pl/tesla-baterie-pozar-oprogramowanie

https://autogaleria.pl/tesla-bankrutuje-elon-musk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złomy się zapalają wiec sie o tym mówi. Gdyby się nie palily, to nie byłoby tematu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spaliło się parę sztuk, jeżdżą setki tysięcy po całym świecie. Inne auta też się palą, prawdopodobnie statystycznie częściej, tylko, że nikt nie robi wokół tego afery.

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile sztuk  tesli sie spaliło tego nikt nie wie, tak samo jak nie wiadomo ile sztuk  bmw w dieslu sie spaliło. Są nieprawidłowości i się o tym mowi, tak jak mowillo sie o rdzy w mercedesie w210 czy borących olej  vagach itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spaliło się parę sztuk, jeżdżą setki tysięcy po całym świecie. Inne auta też się palą, prawdopodobnie statystycznie częściej, tylko, że nikt nie robi wokół tego afery.

Z tych całych "setek" tysięcy to jest cirkaebałtokoło 600 tys. od początku produkcji w 2011r. Natomiast gaszenie baterii litowych w Teslach to nie takie hopsiup. Byle czym się tego nie ugasi, piana nie wystarczy woda absolutnie nie. Muszą być stosowane specjalne środki, których często nasze remizy strażackie nie posiadają. Jeśli się do tego doda nowy czynnik chłodzący w klimatyzacji HFO-1234yf to mamy do czynienia niemalże z bombą.


Prawda. Ludzie ją cenią, łakną jej, są nawet gotowi oddać za nią własne życie. Pod warunkiem, że nie dotyczy ich samych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tych całych "setek" tysięcy to jest cirkaebałtokoło 600 tys. od początku produkcji w 2011r. Natomiast gaszenie baterii litowych w Teslach to nie takie hopsiup. Byle czym się tego nie ugasi, piana nie wystarczy woda absolutnie nie. Muszą być stosowane specjalne środki, których często nasze remizy strażackie nie posiadają. Jeśli się do tego doda nowy czynnik chłodzący w klimatyzacji HFO-1234yf to mamy do czynienia niemalże z bombą.

 

Czyli setki tysięcy, a dokładnie 6 setek  ;)

A z gaszeniem rzeczywiście nie jest łatwo, ale ten sam argument występował jak wozy konne zastąpiono automobilami na początku XXw. Straż się nauczy, a z czasem przyzwyczai...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

strażacy czasami mają bardzo prosty sposób - przyjeżdżają jak już dogasa  ;)

a to, że jakiś portal u nas coś tam sobie wypisuje o upadku Tesli - who cares? Nie ma samochodów bez jakichś wpadek, Tesla stała się ikoną auta elektrycznego i dlatego dźwiga całe brzemię - jak coś się zadzieje z elektrykiem to każdy patrzy na Teslę. Tesla nawet nie jest producentem baterii i artykuł powinien być zatytułowany "Panasonic (bo to chyba oni produkują baterie) ma problem z bateriami montowanymi w samochodach Tesli". A zdanie, że ktoś w PL zauważył, że bateria mu spadła z 81 do 76kWh - co to wogóle ma być?!  :lol: Ludzie mają być zszokowani, zaskoczeni, zatrwożeni czy co? Kogoś dziwi, że pojemność baterii maleje z czasem? A czy wszyscy posiadacze spalinowych silników co roku jeżdżą na hamownie i sprawdzają jak ich silniki trzymają moc? 90% nie wie co to pomiar kompresji i do czego służy ale wielkie halo bo bateria w Tesli się zużywa :mellow:

 

nie wiem czy oglądacie ale mnie bardzo zainteresowała historia silnika z tego Ferrari - raz - to jak został "ugotowany" a później był reanimowany (tego nikt już się chyba nie dowie) a dwa - jak go teraz przywrócą do życia

https://www.youtube.com/watch?v=4j1WteDey4c

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.