Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

 

Braknie mi jedyny 1 T$ w budzecie  i mój szef chyba się nie zgodzi na zakup...jako służbowego...szkoda, muszę zostac przy "władcy pierścieni"

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też jestem w stanie kupić auto za miesiąc pracy .

Fakt , może nie takie :D

Kolego gdzie felicia z 97 w tym przypadku to nie auto ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vvv

 

Jak ja kupowalem VW Caddy Maxi.

Otoz jak wspominalem okreslilem dokladnie jaki samochod chce kupic i za ile. Okreslilem minimalne wymagania, ale przedtem zapytalem sie siebie samego do czego bede ten samochod uzywal.

Zaczalem szukac na www.autoscout24.be, www.mobile.de, www.otomoto.pl. Jak juz pisalem zajelo mi to okolo 4 miesiecy, poniewaz samochod dostawczy z automatyczna skrzynia biegow jest rzadkoscia.

W ciagu tych 4 miesiecy znalazlem ( a szukalem codziennie ) tylko 4 samochody spelniajace moje minimalne wymagania. Jeden w Niemczech ( Bawaria ), jeden w Polsce ( sprowadzony z Niemiec i jeszcze nie zarejestrowany w Polsce ) oraz 2 we Wloszech ( Italii ).

I tutaj musze zwrocic uwage  na bardzo wazna rzecz. To gdzie mieszkasz a to gdzie kupujesz samochod generuje dodatkowe koszty i to czasem bardzo duze. Przeciez musisz tam pojechac minimum 2 razy a moze i 4 razy, zobaczyc samochod, kupic go i odebrac. I tak myslac patrzylem na ten samochod w Ravennie i tak sobie myslalem, caly dzien jazdy ( przez Alpy ) samochodem w jedna strone ( nie ma mozliwosci dojazdu pociagiem czy samolotem ). Samochod byl o okolo 1800€ drozszy od tego co kupilem, widac bylo, ze pracowal na budowach, ale to mi nie przeszkadzalo bo u mnie tez bedzie pracowal na budowie, ale tak daleko i do tego w Italii.

I tak zwlekalem, az ktoregos piatku wieczorem po robocie, otwieram internet z przyzwyczajenia, nawet nie myslac czy dzisiaj znajde ten samochod czy nie, po prostu otwieram i patrze, jest, niesamowite, jest i to taki jaki chce, a nawet wiecej i to nie w Italii a tuz za miedza w Holandii ( w Niderlandach ) okolo 150 km ode mnie. Czytam, ze firma jest otwarta takze jutro w sobote od 10 rano. Pisze e-maila, ale nie czekam odpowiedzi, tylko jade. Bylem 20 minut po otwarciu.Ogladam samochod, nawet nim nie jade bo zastawiony, podpisuje kontrakt kupna-sprzedazy,pytam sie jaka jest dalsza procedura, czy zalatwia mi plaki przewozowe i ubezpieczenie? odpowiedz: tak; kiedy bede mogl przyjechac po odbior samochodu? odpowiedz: w przyszlym tygodniu dostaniesz fakture, po zaplaceniu zalatwimy plaki exportowe, w nastepna sobote mozesz przyjechac.

Wracam do domu.

W nastepnym tygodniu, po zaplacie faktury, pytam czy rzeczywiscie bede mogl w ta sobote przyjechac? odpowiedz: nie, poniewaz zgubili karte identyfikacyjna samochodu ( bez tego nie mozna zarejestrowac samochodu ) i musza pisac o duplikat do VW, zajmie to jakies 2 tygodnie.

Wreszcie po ponad 3 tygodniach wszystko jest gotowe, moge przyjechac. Prosze kolege o pomoc, przeciez sam dwoma samochodami nie wroce. Ja wracam moim LT-kiem, a kolega Caddy'm. Po przyjezdzie do domu, pytam kolege no i jak? a on na to: bedzie Pan zadowolony! :D

 Teraz mam 2 tygodnie na zalatwienie wszystkich spraw papierowych potrzebnych do zarejestrowania tego samochodu w Belgii. Pierwszy urzad to Douane ( urzad celny ) . Znalazlem w internecie, gdzie moj urzad jest, dzwonie. Mowia, ze jezeli pan przyjdzie do nas osobiscie to zajmie to tydzien, a jezeli pan bedzie zalatwial przez internet to 1-2 dni. I rzeczywiscie jednego dnia wypelniam deklaracje a drugiego dnia dostalem potwierdzenie.

Teraz stacja kontroli pojazdow. Jade. Samochod nie przechodzi badan, bo swiatla mijania sa za nisko! Szukam garazu z maszyna do ustawiania swiatel. Zalatwione. Ponownie stacja kontroli pojazdow. Odbieram papiery, wszystko w porzadku.

Jade do swojej agencji KBC Assurances, gdzie mam ubezpieczenie LT-ka. Wpadam do agencji 10 minut przed zamknieciem, wykladam sprawe o co mi chodzi , a ona kobieta znaczy sie mowi prosze o dokumenty i pyta czy chce zachowac te same numery rejestracyjne co mam w LT-ku? Zapytalem: czy moge? Odpowiedz: tak. Czyli mam jedno ubezpieczenie, jedne numery rejestracyjne a 2 samochody. Do jazdy tylko przekladam numery rejestracyjne i to tylko tylne bo w Belgii tylko tylne sa oryginalne nalezace do urzedu komunikacji. Wziela potrzebne dokumenty i powiedziala, ze w przyszlym tygodniu dostane poczta dowod rejestracyjny samochodu ( po niderlandzku - Kentekenbewijs ). Co tez sie stalo.

Odebralem dowod na poczcie. Papiery w porzadku, moge jezdzic.

Chce zaznaczyc, ze z agencji wyszedlem pol godziny po jej zamknieciu.

 

A teraz kolego prosze o konkretne pytania.

Mam nadzieje, ze nie zanudzilem.

 

pozdrawiam

Edytowane przez Andrzej Wachowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ile chcesz za LT?


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andrzej dzięki za wytłumaczenie. Jak działa kwestia ubezpieczenia? Bo w PL wiadomo, co auto inna stawka, często zależna nie tylko od pojemności/mocy ale ile marki/modelu. Stawka w ogóle Ci się nie zmieniła? W Twoim wypadku było trochę inaczej bo sprowadzałeś auto z NL. Rozumiem, ze jakbyś kupił auto w BE i miał LT to mógłbyś zabrać blachy z niego i od razu przełożyć do Caddy? Czy, też po zakupie auto musiałoby swoje odstać u sprzedawcy, zanim załatwiłbyś formalności? 

To jest coś co w przypadku aut używanych w Polsce uważam za plus. Jedziesz po auto z Zakopanego do Szczecina i możesz nim bez problemu wrócić na kołach do domu tego samego dnia. 

Z drugiej strony kilku fajnych numerów rejestracyjnych które miałem mi szkoda ;) 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vvv

niestety albo stety ( nie wiem ) wpierw papierowe formalnosci a dopiero jazda

odnosnie ubezpieczenia to tez sa jakies zaleznosci typu kto jest kierowca, jaki samochod, gdzie jest zarejestrowany

 

@kiniol

A ile dasz za niego?  :D

proponuje pw

Edytowane przez Andrzej Wachowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzupelnienie do opisu VW Caddy

Zdecydowalem, ze o multimediach w tym samochodzie napisze osobny post.

A wiec pierwotny wlasciciel konfigurujac ten samochod nie poszedl po taniosci i bardzo dobrze dla mnie, ale chcial przyoszczedzic chyba i kupil tylko najtansze radio, wstawiajac potem zestaw KENWOOD DNX 4230BT.

 

Zdjecia ponizej oraz instrukcja obslugi dla bardziej zainteresowanych

 

post-70347-0-14646100-1585480005_thumb.jpgpost-70347-0-23471000-1585480036_thumb.jpg

post-70347-0-96375300-1585480063_thumb.jpgpost-70347-0-44753400-1585480088_thumb.jpg

post-70347-0-96970700-1585480114_thumb.jpg

 

IM366_Ref_E_Pl_03.pdf

 

Ja jestem najbardziej zadowolony z tego, ze nie musze pamietac o nawigacji i ciagle jej przyssiewac do szyby. Do map Garmina jestem przyzwyczajony. Zadowolony jestem bardzo z tego, ze aby odebrac telefon w najmniej dogodnym momencie, wystarczy tylko jak na ekranie dotkne ( podniose ) sluchawke i juz moge rozmawiac ( oczywiscie telefon musi byc gdzies w samochodzie ). 

I to by bylo na tyle.

 

pozdrawiam

Edytowane przez Andrzej Wachowicz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Będzie robione na wysoki połysk

1c3bce177d6fb6e1b7c054d8dde22109.jpg

Edytowane przez Teufel26

"Jesteśmy architektami swojego przeznaczenia" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Andrzej, a nie wolisz jeździć z Waze? Dla mnie brak informacji o natężeniu ruchu i fotoradarach to największy minus nawigacji offline. Przez to używam tylko Waze, Yanosik, Google. Szczególnie istotne na autostradach w Niemczech, trase znam na pamięć, ale często są wypadki i wtedy dobrze wiedzieć jak jechać i czy warto objeżdżać. To jest to czego mi brakuje w obecnym aucie apple car play, więc mimo wbudowanej Navi i tak jeżdżę na telefonie. Jedyne co to zauważyłem, że w tej roli lepiej sprawdzał mi się iPhone 8 niż 11. 11 jest po prostu za duży i zajmuje za dużo powierzchni szyby.


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@vvv

 Prawdopodobnie ( 100% ) masz racje  :D , ale...

1. Nie lubie jak cos musze, gdzies zamontowac ( nawigacja przyssana do szyby, ciagle spada / no nie zawsze /, czy smartfon, gdzies tam zamontowany w kratkach nawiewowych ).

2. Ja jestem starej daty, przyzwyczajony do pracy z mapami papierowymi, ktore w razie potrzeby "wkladalem" do glowy i moj mozg robil za nawigacje oczywiscie robilem to w czasach, gdy nie bylo zadnych smartfonow i urzadzen nawigacyjnych, a mapy papierowe zawsze mialem w samochodzie.

3. Teraz tez wiem, gdzie jechac, a nawigacje traktuje jako zabezpieczenie na wypadek, gdybym sie zgubil ( o co w nocy np bardzo latwo ) poza tym lubie pobawic sie z nawigacja i czesto zmuszam ja do …." przeliczam" i czekam, az ona zgodzi sie jechac tak jak ja chce. :D

4. No i na koniec czasem jestem zamyslony i jezdze jak "kon", a nawigacja glosem przypomina mi, ze mam skrecic. :D

 

pozdrawiam

 

PS. Dlugo sie opieralem, ale wreszcie na jesieni ubieglego roku kupilem sobie smartfona; takze mam Waze i google maps, ale traktuje to jako zabezpieczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na jednej z grup samochodowych zobaczylem dzisiaj takie zdjecie:

91841456_2549729325245554_80047076783014

 

Pierwszy raz zobaczylem takie samochody. Po zglebieniu tematu okazuje sie, ze to odpowiednik microcar w Niemczech by móc jezdzic z prawkiem od 16roku zycia.

https://www.carthrottle.com/post/bqrxygl/


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do samochodów bez prawa jazdy to szwedzki patent :D

 

post-22413-0-18023600-1586274125_thumb.jpeg

post-22413-0-07387300-1586274138_thumb.jpeg


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co on ma?


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To 320d

Przerobiona na tak zwany A-traktor prędkość to 30 km/h +/- 10% 

I można nim jeździć od 15tego roku życia z prawem jazdy kategorii AM

przeróbka polega na zmianach w skrzyni biegów i dzięki temu ma takie osiągi. 

Pojazd musi mieć tylko dwa miejsca siedzące. Dość często można spotkać Volva tak po przerabiane. 

Edytowane przez szwed

Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że to może służyć jako lodówka do przewozu piwa, to zmienia postać rzeczy :D


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wpadł nowy odcinek, ogladam z wypiekami na pysku:


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To 320d

Przerobiona na tak zwany A-traktor prędkość to 30 km/h +/- 10%

I można nim jeździć od 15tego roku życia z prawem jazdy kategorii AM

przeróbka polega na zmianach w skrzyni biegów i dzięki temu ma takie osiągi.

 

Z oryginalna skrzynią to auto ma ~150 KM, 320Nm i osiąga jakieś 200km/h. Skoro po przerobieniu skrzyni osiąga zaledwie 30km/h to rzeczywiście misio mieć mnóstwo mocy do dyspozycji,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.