Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, mario1971 napisał:

To kwestia tych wszystkich elektronicznych ulepszeń/nowinek - które mają poprawiać nasz komfort w czasie jazdy oraz dobre samopoczucie. Gdyby nie awaria kompresora od pneumatyki i tego feralnego czipa, nie mógłbym złego słowa o moim aucie powiedzieć.   

A tak to o każdym swoim Mercedesie możesz powiedzieć, że Cię trochę zawiódł! ;) :D
Współczuje przygód.

 

Osobiście nie lubię marki chyba, że stare klasyki jak twojego kolegi. :) 



Osobiście się nauczyłem, że chipa do swojego żadnego auta nie zamontuje!!! 
Co jedynie to mapowanie wchodzi w grę. 
A Najlepiej kupić auto z odpowiednią mocą i się cieszyć tym co się ma. 😜 


Zegarkow!!! Ile by nie bylo to i tak jest za malo!!! :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, szwed napisał:

A tak to o każdym swoim Mercedesie możesz powiedzieć, że Cię trochę zawiódł! ;) :D
Współczuje przygód.

 

Osobiście nie lubię marki chyba, że stare klasyki jak twojego kolegi. :) 



Osobiście się nauczyłem, że chipa do swojego żadnego auta nie zamontuje!!! 
Co jedynie to mapowanie wchodzi w grę. 
A Najlepiej kupić auto z odpowiednią mocą i się cieszyć tym co się ma. 😜 

Co do tych starych klasyków, to trzeba mieć fantazję i pieniądze, dużo kasy :lol:

 

Te auta więcej stoją w warsztatach niż faktycznie jeżdżą. Jak nie chłodnica, to wyciek z uszczelki. I tych napraw nie ma końca. Mówię tu oczywiście o antykach, które są na co dzień użytkowane.

 

A gdybym chciał auto dla siebie z odpowiednia mocą, musiałbym wydać ze 200k pln więcej ;)   


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety , taka rzeźba to utrata gwarancji na 100% , ja mam na 3lata/ 200tys km . bo tyle użytkuję auto i potem kolejne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol
2 hours ago, mario1971 said:

 

Plusy czipa: większa moc, lepsze przyspieszenie i mniejsze spalanie.

Minusy: opisana wcześniej historia. 

Ile km zrobiłeś z tym boxem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wywar

Dzieki za odzew ale to nie stygnace auto tylko cos jakmjakas pompka cos by pompowala, czasami w srodku nocy ,zimą wejde do garazu i buczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Krakus1 napisał:

myślę o taki chip do mojego BMW ale szkoda mi gwarancji , dopiero 4500km ma na liczniku , a mocy nigdy za dużo 😉

 

Nie rób tego, szkoda gwarancji, dzisiejsze auta są zbyt skomplikowane i zbyt często się psują.

Oczywiście każdy tuner będzie Cię zapewniał, że jego soft jest niewykrywalny, ale jak zakwestionują Ci gwarancję to umyje ręce.

Nie stanie się to przy byle drobnej awarii, ale jak wydarzy się coś grubego (np wymiana skrzyni czy całego silnika) to dealer zostanie poproszony przez fabrykę o przesłanie logów, a tam widać wszystko czarno na białym.

I żeby nie było - tak, znam osobiście taki przypadek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, vitriol napisał:

Ile km zrobiłeś z tym boxem?

92k km.

1 minutę temu, Tommaso napisał:

 

Nie rób tego, szkoda gwarancji, dzisiejsze auta są zbyt skomplikowane i zbyt często się psują.

Oczywiście każdy tuner będzie Cię zapewniał, że jego soft jest niewykrywalny, ale jak zakwestionują Ci gwarancję to umyje ręce.

Nie stanie się to przy byle drobnej awarii, ale jak wydarzy się coś grubego (np wymiana skrzyni czy całego silnika) to dealer zostanie poproszony przez fabrykę o przesłanie logów, a tam widać wszystko czarno na białym.

I żeby nie było - tak, znam osobiście taki przypadek.

Pełna zgoda - też znam taki przypadek...


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Niemało, no to chyba warto było :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, vitriol napisał:

Niemało, no to chyba warto było :)

Dużo frajdy było, no i oszczędności na paliwie.

 

Warto było :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Ja miałem w MB założony chip Brabusa. Zakładał salon w nowym aucie. Gwarancja oczywiście na auto była pełna, a chip naprawdę ładnie poprawiał osiągi. Nie wiem czy jeszcze MB robi takie ulepszenia ale spytaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Lemax napisał:

 Ja miałem w MB założony chip Brabusa. Zakładał salon w nowym aucie. Gwarancja oczywiście na auto była pełna, a chip naprawdę ładnie poprawiał osiągi. Nie wiem czy jeszcze MB robi takie ulepszenia ale spytaj.

Tak - robi, za 12k pln. Gwarancja 4 letnia jak dobrze pamiętam. Dotyczy tylko i wyłącznie dla montażu w nowym aucie. 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Lemax napisał:

 Ja miałem w MB założony chip Brabusa. Zakładał salon w nowym aucie. Gwarancja oczywiście na auto była pełna, a chip naprawdę ładnie poprawiał osiągi. Nie wiem czy jeszcze MB robi takie ulepszenia ale spytaj.

 

W tej chwili już nie. Jeszcze dobry rok temu do mojego BMW można było zakupić pakiet Power&Sound, który poza aktywnym wydechem zwiększał moc i moment, bo wgrywali nowy program. Niestety ekologia zabiła ten pakiet i nie można go już instalować bo podobno nie spełnia norm. W moim przypadku sytuacja była o tyle skomplikowana, ze jak zamawiałem auto to była taka opcja, zamówiłem od razu pakiet u dealera a jak odbierałem auto to już nie było możliwości instalacji i dealer nie miał co z nim zrobić. Pytałem się i taka opcja nie jest już możliwa w żadnym BMW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadza się , auta BMW są wykastrowane jeśli chodzi o brzmienie wydechu , to samo auto z początku produkcji w 2019 brzmi jakoś , a produkcja 2020 totalna kastracja akustyczna 😞

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, mario1971 napisał:

Co do tych starych klasyków, to trzeba mieć fantazję i pieniądze, dużo kasy :lol:

 

Te auta więcej stoją w warsztatach niż faktycznie jeżdżą. Jak nie chłodnica, to wyciek z uszczelki. I tych napraw nie ma końca. Mówię tu oczywiście o antykach, które są na co dzień użytkowane.

 

A gdybym chciał auto dla siebie z odpowiednia mocą, musiałbym wydać ze 200k pln więcej ;)   

Tutaj na prawdę nie ma reguły. Zarówno ja jak i kilku moich znajomych jeżdżących starymi samochodami więcej jeździmy niż stoimy po warsztatach. Owszem czasem trzeba coś wymienić ale nie na taką skalę jaką opisałeś, a klasyk dający frajdę wcale nie musi kosztować krocie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, wanderer1975 napisał:

Rozglądaj się uważnie.Wspolczesna motoryzacja chce z nas zrobić niewolników uzależnionych od warsztatów.

Taka jest cena za komfort i osiągi, 1.9SDI z szybami na korbkę warsztatów nie odwiedza ale jazda tym frajdy nie sprawia.

13 godzin temu, Tommaso napisał:

 

Nie rób tego, szkoda gwarancji, dzisiejsze auta są zbyt skomplikowane i zbyt często się psują.

Oczywiście każdy tuner będzie Cię zapewniał, że jego soft jest niewykrywalny, ale jak zakwestionują Ci gwarancję to umyje ręce.

Nie stanie się to przy byle drobnej awarii, ale jak wydarzy się coś grubego (np wymiana skrzyni czy całego silnika) to dealer zostanie poproszony przez fabrykę o przesłanie logów, a tam widać wszystko czarno na białym.

I żeby nie było - tak, znam osobiście taki przypadek.

Jak najbardziej jest wykrywalny nawet jak miał taki nie być, i niekoniecznie przy awarii, wystarczy przegląd, info idzie już wtedy za samochodem a że w efekcie tracisz gwarancję na napęd to potem już lepiej żeby sie nie psuło bo koszty napraw nowych silników są astronomiczne.

A ja kiedyś myślałem że 1.8T z Golfa GTI to jest drogi i skomplikowany....

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, pechagto napisał:

Tutaj na prawdę nie ma reguły. Zarówno ja jak i kilku moich znajomych jeżdżących starymi samochodami więcej jeździmy niż stoimy po warsztatach. Owszem czasem trzeba coś wymienić ale nie na taką skalę jaką opisałeś, a klasyk dający frajdę wcale nie musi kosztować krocie.

 

Ty i Twoi znaomi to chyba co innego.

W szkole powinno sie zamiast uczyc pierdół, wbijać do głowy: "nie inwestuj w coś czego nie rozumiesz".

Ci, ktorzy padają na klasykach to taki właśnie przypadek, wykładaja kasę na coś o czym w ogóle nie mają pojęcia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Tu macie dźwięk... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, kiniol napisał:

Tu macie dźwięk... 

15 godzin temu, pablo122 napisał:

 

Ty i Twoi znaomi to chyba co innego.

W szkole powinno sie zamiast uczyc pierdół, wbijać do głowy: "nie inwestuj w coś czego nie rozumiesz".

Ci, ktorzy padają na klasykach to taki właśnie przypadek, wykładaja kasę na coś o czym w ogóle nie mają pojęcia

Czujniki parkowania z przodu tego Maserati to porażka sroga :(

 

Co do jazdy klasykiem, to pierwszy błąd jest taki, że rozpatrujesz to jako inwestycję, a nie jako przyjemność.

Zdjęcie z wczoraj i w sumie może i mała zagadka:

Co to za biały samochód, którego kawałek widać przed Cobrą?

 

IMG-20200730-201409712-HDR.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fisker karma?

Edytowane przez vvv

Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja pytałem czy warto inwestować to nie miałem na myśli inwestycji w sensie zysku itp. tylko raczej czy warto kupić żeby się pobawić i naprawiać itp. Bo wiem że pewnie kupionymi bym pojeździł od wielkiego dzwonu. Więc sądziłem że mnie ktoś może z błędu wyprowadzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja staram się tak często jeździć jak tylko mogę ale i tak w sezonie realnie to 2 razy na miesiąc przewietrzę auto 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Takie znalezisko, w Polsce powiatowej 😉

IMG_20200731_171937.jpg

IMG_20200731_171921.jpg

IMG_20200731_171905.jpg

IMG_20200731_171841.jpg

IMG_20200731_171822.jpg

IMG_20200731_171807.jpg

IMG_20200731_171754.jpg

IMG_20200731_171741.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, fidelio napisał:

Takie znalezisko, w Polsce powiatowej 😉

 

Każda szpara innej szerokości, a plastiki schodzą się jak chcą :D :D

Najlepsze jest łączenie tylnego błotnika z nadkolem ...


TikTak TikTak - tylko 2 kalorie ;-)

MARIANEK :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.