Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Dla zgłębienia tematu warto poczytać, jak szybko starzeją się opony zimowe i degradują w temp. Już powyżej 10 stopni Celsjusza. To, co zazwyczaj oglądany to testy nowych opon. Tymczasem przy zimowkach już po 2sezonach w Polsce kiedy jest kilkadziesiąt dni powyżej 10 a czesto 15 stopni, która ma już 2mm bieżnika mniej różnice w porównaniu do nowej generacji całorocznych o podobnym stażu będą jeszcze większe.

Miękka guma zimowek starzeje się zdecydowanie szybciej. To fakt. A zimówka z 4mm bieżnikiem potrafi zwiększyć drogę hamowania o kilkadziesiąt %. Nie ma takich różnic w letnich oraz omawianych wyżej modelach wielosezonowych. 

To również jest fakt. Nie opinia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś już o tym pisałem, wiec tylko w skrócie.
Nadal warto mieć 2 komplety opon tylko u mnie miejsce zimowek zajmą całoroczne.

1. Mieszkam w dużym mieście - Wwa
2. Ostatnie zimy to kpina.
3. Raz do roku jeżdżę w góry (nasze) z rodzina zwykle w ferie
4. Nie dostaje sraczki na krańcach okresu zimowego (koniec jesieni / początek wiosny) kiedy temp bardzo poranne do południowych potrafią się wahać nawet o 10-15*C. Rano strach na letnich jechać a w ciągu dnia zimówki dostają w dupe. Całoroczne w takich warunków daje dużo większy komfort psychiczny, jak i zapewniają większe bezpieczeństwo.

Dotyczy to mojego prywatnego samochodu.

W służbowym nie mam nic do gadania. Firma dalej jedzie oldschoolowo zimowe/letnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.11.2020 o 17:51, mandaryn44 napisał:

kosz przełożenia opon 2x do roku jest żaden jak się ma X5

 

 

na swoje usprawiedliwienie napisze, ze wielosezonowe goodyeary byly fabryczne

byl to poczatek produkcji 3gen tych opon i marketing producenta dogadal sie z fabryka zeby na niektorych rynkach np. nl i dk zakladac wielosezon

ale juz w niemczech byly letnie, co ciekawe runflaty na zyczenie a nie domyslnie

ja jestem zadowolony z goodyearow i po 40tys musze przyznac ze mi odpowiadaja ale jak zrobie jeszcze 10tys to max

napewno drugi raz nie dalbym sie wkrecic w rozmiar opon 315/20

 

tapatalked

verstuurd vanaf mijn iphone

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, wieloryb napisał:

Dla zgłębienia tematu warto poczytać, jak szybko starzeją się opony zimowe i degradują w temp. Już powyżej 10 stopni Celsjusza.

kumpel kiedyś miał potwierdzenie tego jak na dłoni - kupił 8 opon - ten sam producent, model, data produkcji - do swojego samochodu i auta dziewczyny. Po zimie jej opony wylądowały w piwnicy, jego zostały na samochodzie. Jesienią, kiedy zakładał zimówki w aucie dziewczyny był w bardzo dużym szoku jak te dwa komplety różnią się twardością gumy. Jego po całym lecie były po prostu jak z kamienia porównując do tych, które lato przeleżały w chłodnym i suchym miejscu 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ford Explorer II 4.0, ktoś ma jakieś opinie, plusy dodatnie, plusy ujemne? Warto, czy lepiej poszukać np. Grand Cherokee WJ?


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na śnieg jestem już przygotowany 93502234bb79faee4cfd3c2aa3acf290.jpg

Sent from my SM-G975W using Tapatalk


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, tommly napisał:

Ford Explorer II 4.0, ktoś ma jakieś opinie, plusy dodatnie, plusy ujemne? Warto, czy lepiej poszukać np. Grand Cherokee WJ?

Miałem Sporta 3gen z silnikiem 4.0 i sobie chwaliłem, dobrze sobie dawał radę zimą, latem też wystarczający ale generalnie skądś się wzięło przezwisko exploder dla niego, no i jeszcze legendarna łatwość wywracania się właśnie 2gen. Ja bym odpuścił. Sam szukałem WJ, los chciał, że  przypadkiem przejechałem się Trailblazerem, a że IMO GM>all to kupiłem Traila i tak przejeździłem chyba z 5 lat bez kłopotów, świetnie się spisywał w mieście, poza, zimą, latem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem Sporta 3gen z silnikiem 4.0 i sobie chwaliłem, dobrze sobie dawał radę zimą, latem też wystarczający ale generalnie skądś się wzięło przezwisko exploder dla niego, no i jeszcze legendarna łatwość wywracania się właśnie 2gen. Ja bym odpuścił. Sam szukałem WJ, los chciał, że  przypadkiem przejechałem się Trailblazerem, a że IMO GM>all to kupiłem Traila i tak przejeździłem chyba z 5 lat bez kłopotów, świetnie się spisywał w mieście, poza, zimą, latem.

O i o to mi właśnie chodziło :) Dzięki za info. Szukam dalej.

..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, tommly napisał:


O i o to mi właśnie chodziło :) Dzięki za info. Szukam dalej.

Napisz jeszcze do jakiego rodzaju jazdy potrzebujesz ten samochód

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, irekm napisał:

Na śnieg jestem już przygotowany

Sent from my SM-G975W using Tapatalk
 

Irek, Ty to musisz żyć w dzikim kraju, że takie opony trzeba zakładać do Mustanga. Naprawdę nie ma u Was dróg utwardzonych? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miasto, las, lekki teren, wypad wakacyjny, czyli uniwersalny SUV, bez szaleństw i topienia auta w błocie (już mi się nie chce).
Podobają mi się strasznie RR L322, ale boję się, że to może być skarbonka bez dna (pneumatyka, elektryka, mechanika).
W opcjach mam też Freelandera II, Disco III, a jeśli nie znajdę nic ciekawego, to najwyżej wrócę do czołgu, czyli Sorento default_biggrin.png
Ja już też gotowy, zimo przybywaj...
7107fa943a31cf43ae099991cd2a590e.jpg


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Explo to znakomite auto... Miałem 1997 rok z silnikiem 4.0 SOHC... Kupiłem z przebiegiem 52.000 sprzedałem z 154.000 . Rozrząd wybuchł przy przebiegu 220.000. Jeśli chcesz Explo bezproblemowe to celuj w auto po 2005 roku. Zmieniono konstrukcję rozrządu i auto stało się pewniejsze. istotna jest zmiana oleju w skrzyni biegów na taki z klasą Mercon V.  Ogólnie to super pojazd... Podwozie tego auta jest niezniszczalne, to w końcu Mazda... ;)

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 7.11.2020 o 01:00, irekm napisał:

Proszę bardzo poniżej, pomiary z kontrolowana temp. Powietrza jak i podłoża. Porównanie lato, zima, wielosezonowe 

 

 

 

No właśnie, ale dla części osób nadal ważniejsza jest opinia szwagra, który... "kiedyś wyleciał przez okno i przeżył, i dlatego nie warto zapinać pasów".

Nikt nie miał szansy na porównanie zimówki vs letnia vs wielosezonowa w realnych warunkach - na tym samym aucie w tej samej pogodzie, na tym samym odcinku jazdy.  Więc tezy, że ktoś tam wyhamował na zimówce, a ktoś na wielosezonie nie, co może być prawdą, to na poziomie opowieści szwagra mniej więcej.

Bo:

- jakość opony ma znaczenie - nie chodzi o bylejaką niemarkową / chińską oponę, ale o markowy produkt, który zajmuje topowe miejsca w testach

- porównujmy jabłka do jabłek - opony mniej więcej na tym samym poziomie czyt o sezonowe, czy wielosezonowe - ale tu już wchodzi w grę relatywizowanie, czego nie lubię

Ciekawostki:

- mityczna temperatura 7 st C przy której rzekomo koniecznie trzeba zmieniać opony na zimowe jest bdzurą, tu chodzi wyłacznie o ryzyko opadów śniegu - to zostało powielone miliony razy przez producentów opon.  Po co? Łatwo zgadnąć

- opona zimowa wcale NIE jest dobra na mokrą lub suchą drogę. Nawet zimą. Dowód - testy właśnie.  Przeważnie letnia opona na mokrym i suchym nawet w niskiej temperaturze jest lepsza, od zimowej.  Dlaczego więc nie jeździmy zimą na letnich?  Patrz poniżej:

- dlaczego opona zimowa ma oznaczenie M+S, a nie Allseason (co wydaje się naturalne?).  Bo ona tak naprawdę miażdży letnią tylko na śniegu i błocie. 

 

Moja żona w średnia aucie używa od 3 lat wielosezonówek GV gen2 (czyli w każdym praktycznie teście opona z top3), przesiadłszy się ze średnich sezonówek.  Nawet nie pokusiłbym się stwierdzenia, że są lepsze czy gorsze, po prostu robią robotę i tyle.  Nie było problemu ani na mokrym, ani na suchym, ani na mokrym śniegu.  Zaoszczędziłem konkretne pieniądze.

Może gdybym mieszkał w górach i miał strome podjazdy, to wybrałbym zimowe.  Ale wtedy zastanawiałbym się też nad łańcuchami lub podobnymi wynalazkami.

Edytowane przez Iko
Test w AŚ: https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/test-opon-calorocznych-w-rozmiarze-20555-r-16-najlepsze-opony-na-caly-rok/hxzggbx?utm_source=www.auto-swiat.pl_viasg_auto-swiat&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Tommaso napisał:

Irek, Ty to musisz żyć w dzikim kraju, że takie opony trzeba zakładać do Mustanga. Naprawdę nie ma u Was dróg utwardzonych? ;)

😁

Będę mustangiem, po dzikich okolicach, na narty jeździł. 

Drogę możecie sobie na Discovery zobaczyć w programie " Droga przez piekło" czy jakoś tak podobnie. 

Właściwie to może się okazać po pierwszej wyprawie że to i tak nie jest zbyt mądry pomysł, pożyjemy zobaczymy jak się Mustang sprawuje  w takich warunkach 😂


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, kiniol napisał:

Explo to znakomite auto... Miałem 1997 rok z silnikiem 4.0 SOHC... Kupiłem z przebiegiem 52.000 sprzedałem z 154.000 . Rozrząd wybuchł przy przebiegu 220.000. Jeśli chcesz Explo bezproblemowe to celuj w auto po 2005 roku. Zmieniono konstrukcję rozrządu i auto stało się pewniejsze. istotna jest zmiana oleju w skrzyni biegów na taki z klasą Mercon V.  Ogólnie to super pojazd... Podwozie tego auta jest niezniszczalne, to w końcu Mazda... ;)

Mam na oku 98 r w super stanie, za śmieszne pieniądze, ale chyba wole "ciut" nowsze auta. W każdym razie poszukiwania rozpoczęte, a co się trafi, to się okaże. Kiedyś za Mazdą Tribute się rozglądałem, ale wszystkie egzemplarze, które oglądałem, strasznie chrupała ruda :)


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim, gdy odpalasz go na zimnym silniku, nie ma prawa nic zagrzechotać czy zastukać...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poprzednio pisałem, iż całoroczne opony (premium) kupuje się bardziej ze względu na bezpieczeństwo przy naszych war. pogodowych, a nie ze względu na koszty, gdyż one zużywają się wyraźnie szybciej. (Wyjątkiem są osoby, które robią po mniej jak 10 tyś rocznie -np moja żona robi 5-7tys - tutaj sezonowe opony się po prostu zestarzeją szybciej niż zużyją).   Właśnie wróciłem z wymiany opon całorocznych na nowe  (ten sam model michelin crossclimate +).  Okazuję się, że w związku z covidem itp ceny wzrosły o 30%. Zapłaciłem 192zł na wymianę (18cali), a jak się dowiedziałem koszt przechowywania to jest 150zł za sezon.  Czyli łatwo policzyć, iż 3 letni okres przechowywania i wymian opon będzie kosztował nas ponad 2 tysiące.  W ty samym czasie przełożenie i wyważenie opon całorocznych - 300zł .  Niby nie są to wielkie pieniądze. ale jednak przy zakupie nowego kompletu opon całorocznych premium ( ok 2200zł za komplet 18 cali)  robi się całkiem drogo. A można jedynie podejrzewać, iż usługi w Polsce będą sukcesywnie drożeć...  O kolejkach w przypadku 1 przymrozka nie piszę, bo już na szczęście czasy, kiedy dzwonie do 5 serwisów i każdy mnie kieruje na za kilka dni, a pogodynka zapowiada mróz w nocy dawno minęły ;)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadaje się samochód żeby na narty nim.jezdzic
Jeszcze do bagażnika wsadze jakieś płyty stalowe i będzie super c7550bdb17f326cf34f03a318d156fb5.jpg&key=02339bbeb7c26229f676e8060a69c7403a000d447aaa2d878a847cc444b9cadf12458d3703e3a107a4f8190bf9de4652.jpg&key=29447cb46f85c953fcf57c186214bd3cf73ea3c0d789fe01c080b299139248ba289cabf2863a2d0a859f425a174444c1.jpg&key=13eacf41af746b7a5b6d2dfea70e331a0e5f37dcff5593db83817eadea176a95

Sent from my SM-G975W using Tapatalk




Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, miał ktoś styczność z silnikiem Toyoty 2.2 D-CAT 177KM? Kusi RAV4, ale z przeczytanych w necie opinii, rozum podpowiada odpuść.

Aluminiowy blok silnika i problemy z uszczelką pod głowicą, no i nieszczęsny filtr cząstek stałych. wolałbym benzynę, ale kicha jest, nie ma w czym za bardzo wybierać. Oczywiście mówimy o aucie używanym.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, irekm napisał:

Nadaje się samochód żeby na narty nim.jezdzic
Jeszcze do bagażnika wsadze jakieś płyty stalowe i będzie super emoji3.png

Sent from my SM-G975W using Tapatalk


 

 

To jest dopiero życie na krawędzi...

 

Ja też przebrałem koła na zimę, a do tego doszła zmiana nerek na pasujące czarne, teraz wszystko jest spójne.

IMG_5007D.thumb.jpeg.07584382147dbbe4b8a5aea13f477c4c.jpeg

 

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, irekm napisał:

 

 

za***iście wygląda na śniegu! 👍

A jak skrzynia w takich warunkach? Nie gubi się?

Pytam bo rozważam takiego pożyczć na miesiąc i nie wiem czy z manualem czy auto 🤔

Nie na tor, tylko miasto i małopolskie górki. Wiem, że jest sporo utyskiwań ta ten automat (raczej program), ale 10 biegów to dla mnie przygoda 😁

Nie mam takiego doświadczenia i umiejetności jak np Tomek, więc nie wykorzystuje pełnych możliwości silnika.

Możliwe, że powącham troche zimy. 

BTW. Zachęcam do pochylenia się nad tematem w wypożyczalniach grubych fur, bo walczą o płynność i za (czasami) cenę 24h, można pojeździć tydzień i to bez limitu km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem go na parę dni i automat jest nieprzewidywalny. Przy spokojnej jeździe jeszcze daje radę, ale jak będziesz chciał pocisnąć to możesz się mocno zdziwić jak Ci szarpnie tyłem w zakręcie przy zmianie biegu.

Irek też na to narzekał, ale teraz ma już nowy program do skrzyni i mówi, że jest niebo a ziemia.

Sprzęgło w manualu natomiast jest dość twarde, po godzinie w korku będziesz narzekał. Jednak jako auto dla przyjemności na miesiąc chyba wybrałbym manual.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.