Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wywar

A to spoko, ja bym bral ta szostke, na to forum wchodze tylko po jednym glebszym, inaczej sie nie da 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, orlis napisał(-a):

Panowie,

 

stoję przed dylematem: 

 

Audi Q5 265km tsi quattro

vs

Audi A6 204km tdi FWD

 

rata wynajmu w zasadzie ta sama.

w Q5 fajna dynamika + quattro (ale dołączane), za to w A6 dużo fajniejsze wnętrze.


Weekend z jednym, weekend z drugim.

Kwestia spalania, jeśli istotna. 
 

Jako że hasłem forum jest „pomagamy przekroczyć budżet” to A7 wygląda super...

Edytowane przez Remy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A7 tez mi się podoba ale wybór będzie miedzy A6 i Q5 :) 

Chciałem BMW ale z różnych względów nie będzie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A szkoda. Bo BMW 5 to znacznie lepszy wybór niż Audi A6...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pod jakim względem BMW 5 jest lepsza od A6, nie licząc niższej ceny?


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest kilka rzeczy. RWD vs FWD, tragiczne oprogramowanie skrzyni biegów w Audi (ogromny wręcz niebezpieczny lag podobno wymuszony przez WLTP, choć BMW nie ma z tym problemu), prowadzenie w zakrętach przez ogromną nadsterowność Audi, koszmarne wiecznie zapalcowane ekrany. A do tego Audi każe sobie za to więcej płacić niż BMW.

Żeby nie było, wcześniej byłem posiadaczem Audi A6 i dostałem A6 C8 do testów na parę dni. Po tych testach czym prędzej poszedłem do BMW zamówić 5-kę.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Tommaso napisał(-a):

A szkoda. Bo BMW 5 to znacznie lepszy wybór niż Audi A6...


tez wolałbym BMW ale w związku z tym ze jestem świeżo po powrocie do kraju nie każde finansowanie jest dla mnie dostępne. BMW mógłbym wziąć dopiero za 3 miesiące a nie chce tyle czekać i wynajmować auta z wypożyczalni na ten czas. 
 

umowie się na jazdy testowe A6 i q5 tylko czekam aż q5 będzie dostępna z tym konkretnie silnikiem do testów. 
a co do cen, to porównując oferty Audi wychodzi mi zdecydowanie taniej miesięcznie niz BMW przy tych samych parametrach 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oferty finansowania to rzecz absolutnie zmienna i zależna od promocji producenta. Czasami promocyjne oferty finansowania można łączyć z rabatami na samochody a czasami nie. Gdy ja brałem samochód to rata na identyczne pod względem silnikowym BMW 5 była o 17% niższa. Cena po rabacie, gdybym brał w leasingu zewnętrznym też w BMW była niższa o ok. 10%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyposażenie w a6 i q5 takie samo?

 

Osobiście wybrałbym a6, ale to ze względu na fakt jak ja użytkuje samochód. Jeźdżę dużo po niemieckich autostradach i przy SUVie miałbym dużo większe, spalanie, hałas itp. Jak jeździsz po mieście, to wybrałbym q5.

Jak jeszcze rozważasz wyposażenie to polecam matrixy szczególnie jak jeżdzisz dużo nocą, w przypadku późniejszej odsprzedaży samochodu również są bardzo poszukiwaną opcją ;)

 

Orlis sprawdż dobrze finansowania i rabaty. Może jakiś broker byłby pomocny?

 

 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym hałasem w suvach to ja by nie przesadzał. Wystarczy wziąć na przód szyby akustyczne i jeździsz w błogiej ciszy.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, vvv napisał(-a):

Wyposażenie w a6 i q5 takie samo?

 

Osobiście wybrałbym a6, ale to ze względu na fakt jak ja użytkuje samochód. Jeźdżę dużo po niemieckich autostradach i przy SUVie miałbym dużo większe, spalanie, hałas itp. Jak jeździsz po mieście, to wybrałbym q5.

Jak jeszcze rozważasz wyposażenie to polecam matrixy szczególnie jak jeżdzisz dużo nocą, w przypadku późniejszej odsprzedaży samochodu również są bardzo poszukiwaną opcją ;)

 

Orlis sprawdż dobrze finansowania i rabaty. Może jakiś broker byłby pomocny?

 

 

Matrixy są w q5, głównie miasto i czasem wypad do rodziców godzinę od Warszawy bo na stare lata wyprowadzili się na wieś. 
ta oferta na q5 wydaje się nie do pobicia, przy cenie katalogowej prawie 285tys rata wychodzi 2brutto. A6 za 2100 przy katalogowej 290tys. Przy czym silnik słabszy i bez quattro. 
 

chyba będzie jednak q5. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FWD ponad 200 koni ? Zameczysz się. Miałem na kilka dni a4 bez quattro. Strach jeździć. Hałas w suvach? Mit. Matrixy genialne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy tych warunkach jak jesteś zdecydowany na audi to też wziąłbym q5. Quattro i matrixy to dwie najlepsze opcje ;) matrixy w q5 mają jeszcze fajne animacje ale to oczywiście tylko bajer.

 

Wrzuć zapytanie na którąś z grup "oddam leasing" na FB zobaczysz czy da się urwać coś więcej.

 

W kwestii hałasu i spalania to w tamten weekend jechałem z kumplem na dwa auta z Katowic do Krakowa, ja a4ką 2.0tdi 163KM on volvo xc60 2.0tdi 180KM. Ja spalanie 7l on 9l, po tej przejażdżce stwierdził, że jednak lepiej by było jakby wybrał s60 ;) 

 

 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówimy o autach za grube pieniądze i robi różnicę 2l na 100 km? 10 zł ma znaczenie ? Kurde ratunku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, mandaryn44 napisał(-a):

Mówimy o autach za grube pieniądze i robi różnicę 2l na 100 km? 10 zł ma znaczenie ? Kurde ratunku.

Taka sama myśl mnie naszła :)

 

Ja ostatnio pożegnałem się ze służbową Octavią z legendarnym 1,9tdi ;) i pojechałem po inne auto służbowe, na A2 jak zwykle ciekawie, ten się nie zmieścił całkowicie na przyczepkę ;D

 

A ja dostałem Astrę, sceptycznie podchodzę do silników z 3 cylindrami i turbo ale przyznaję, że porusza się to zaskakująco sprawnie jak na taki tyci tyci silniczek, aż sam jestem ciekaw ile km przejeździ :D

 

BTW takiego działania start/stop jeszcze nie spotkałem - wyłącza się jak dojeżdżam do świateł pomimo tego, że auto jest na biegu z wciśniętym sprzęgłem i jeszcze się toczy, jakoś tak dziwnie, spotkałem się dotychczas  z wyłączaniem silnika przez system w momencie wrzucenia na luz i całkowitego zatrzymania i to byłem w stanie zaakceptować, macie podobnie w innych autach?

 

1614925193511.jpg

1614925163326.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem zastępcze taką Astrę tylko starszą. 1.4 turbo, 9 litrów w trasie spalanie i dzień w dzień tankować musiałem. Miękka w zakrętach była strasznie.
Teraz Kia Ceed 1.6 diesel w automacie i jest ok. Twardo, ale przy automacie nie czuć kilometrów. No i na zbiorniku prawie 900km mogę zrobić :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
51 minut temu, pechagto napisał(-a):

 

Ja ostatnio pożegnałem się ze służbową Octavią z legendarnym 1,9tdi ;) i pojechałem po inne auto służbowe, na A2 jak zwykle ciekawie, ten się nie zmieścił całkowicie na przyczepkę ;D

 

 

 

1614925193511.jpg

 

 

Kiedyś, będąc w pracy w Kijowie, widziałem świetną scenę z Maybachem, a mianowicie dziewczyny zostały przywiezione na zakupy, kierowca zaparkował i czekając na nie w aucie, wyjął ... ogórki, kwas chlebowy, pajdę chleba ze smalcem i jakiś jogurt. Rozłożył sobie gazetę na kolanach i tak wcinał drugie śniadanie. Ot, lokalny koloryt.

 

Przechodząc obok, zauważyłem także, że Maybach miał w pbocznych tylnych szybach takie ... firanki/zasłonki. Dodając do tego okropną stylistykę tego auta, idealny to model dla jakiegoś oligarchy🤣.

 

 

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem zastępcze taką Astrę tylko starszą. 1.4 turbo, 9 litrów w trasie spalanie i dzień w dzień tankować musiałem. Miękka w zakrętach była strasznie.
Teraz Kia Ceed 1.6 diesel w automacie i jest ok. Twardo, ale przy automacie nie czuć kilometrów. No i na zbiorniku prawie 900km mogę zrobić default_smile.png

Po pierwszym tankowaniu spalanie poniżej 7l/100km i przejechane 750km na baku. Jak dla mnie do zaakceptowania. Zapewne jeszcze trochę spadnie po kilku tysiącach km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, vvv napisał(-a):

 

W kwestii hałasu i spalania to w tamten weekend jechałem z kumplem na dwa auta z Katowic do Krakowa, ja a4ką 2.0tdi 163KM on volvo xc60 2.0tdi 180KM. Ja spalanie 7l on 9l, po tej przejażdżce stwierdził, że jednak lepiej by było jakby wybrał s60 ;) 

To przecież 100 ?tysięcy różnicy w cenie zakupu, zupełnie inne auta. Z jaką prędkością jechaliście ? Mi s60 1,5 benzyna 152 km pali na trasie jakieś 7 litrów przy prędkości 130 km/h. Kiedyś na jednym baku dojechałem ze Szczecina do granicy niemiecko-austriackiej i jeszcze pokazywał chyba 180 kilometrów do przejechania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, mandaryn44 napisał(-a):

Mówimy o autach za grube pieniądze i robi różnicę 2l na 100 km? 10 zł ma znaczenie ? Kurde ratunku.

 

Właśnie przez takie podejście lobby ekologiczne zyskuje i zamiast osiągnąć kompromis na poziomie ekonomicznych samochodów za parę lat wszyscy będziemy jeździć elektrykami. Już w unii coraz więcej krajów podnosi opłaty związane z samochodami spalinowymi i dąży do celu zero emisji.

 

10 minut temu, Kewinkorpyta napisał(-a):

To przecież 100 ?tysięcy różnicy w cenie zakupu, zupełnie inne auta. Z jaką prędkością jechaliście ? Mi s60 1,5 benzyna 152 km pali na trasie jakieś 7 litrów przy prędkości 130 km/h. Kiedyś na jednym baku dojechałem ze Szczecina do granicy niemiecko-austriackiej i jeszcze pokazywał chyba 180 kilometrów do przejechania.

 

Z trochę wyższymi, między 160 a 180


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

 

Kiedyś, będąc w pracy w Kijowie, widziałem świetną scenę z Maybachem, a mianowicie dziewczyny zostały przywiezione na zakupy, kierowca zaparkował i czekając na nie w aucie, wyjął ... ogórki, kwas chlebowy, pajdę chleba ze smalcem i jakiś jogurt. Rozłożył sobie gazetę na kolanach i tak wcinał drugie śniadanie. Ot, lokalny koloryt.

 

Przechodząc obok, zauważyłem także, że Maybach miał w pbocznych tylnych szybach takie ... firanki/zasłonki. Dodając do tego okropną stylistykę tego auta, idealny to model dla jakiegoś oligarchy🤣.

 

Masz rację, czego nie masz - nie doświadczysz, trzeba mocno wyśmiać :lol:


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Masz rację, czego nie masz - nie doświadczysz, trzeba mocno wyśmiać :lol:

Możemy różnić się w opiniach, co jest normalne, ale czy naprawdę uwarzasz że stylistyka Maybacha, szczególnie wersji z początku lat 2000 była naprawdę ciekawa? No i czy firanki w oknach to naprawdę  przejaw luksusu? No chyba że chodziło ci o jedzenie ogórków ze słoika w samochodzie.

 

A parafrazując twoją wypowiedź, taka obecna dyskusja dot. Odysseusa w temacie A. Lange&Sohne powinna być zamknięta, bo nikt z komentujących wątpliwą urodę tego czasomierza go nie przymierzał, vide: nie doświadczysz, trzeba mocno wyśmiać😁.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, beniowski napisał(-a):

Możemy różnić się w opiniach, co jest normalne, ale czy naprawdę uwarzasz że stylistyka Maybacha, szczególnie wersji z początku lat 2000 była naprawdę ciekawa? No i czy firanki w oknach to naprawdę  przejaw luksusu? No chyba że chodziło ci o jedzenie ogórków ze słoika w samochodzie.

 

A parafrazując twoją wypowiedź, taka obecna dyskusja dot. Odysseusa w temacie A. Lange&Sohne powinna być zamknięta, bo nikt z komentujących wątpliwą urodę tego czasomierza go nie przymierzał, vide: nie doświadczysz, trzeba mocno wyśmiać😁.

Liczyłem na szybką ripostę i się nie zawiodłem :) Wracając do meritum, z samochodami jest jak z zegarkami. Jedni je kupują, bo się im podobają, drudzy - bo podobają się znajomym z otoczenia. Trzecia grupa to ta - która wszystko kupuje - bo nie mieć Maybacha to wstyd.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.