Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Władca pierścieni ( lacisz za znaczek i wszystko co jest wewnątrz by smaochód mozna było wyprowadzić na ulicę....

 Dopłata nawet za oświetlenie schowka.

 Za MMI koszt 10 kpln, bo chciałęm nawigację online :)

 ale i tak po wszystkim dostałem 26,5 % rabatu  :)

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audi jest teraz królem rabatów, mam znajomego, który przy zakupie flotowym na auto z konfiguratora dostał 30% rabatu.

Ale to też następstwo najwyższych cen katalogowych, porównywalne Audi A6 np jest teraz katalogowo sporo droższe niż BMW 5 i Mercedes E.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Podstawowa Toyota czy Nissan średniej klasy to także absolutny golas :) 

Ja miałem na myśli japońskich konkurentów tzw. marek premium, kiedy Japończycy wchodzili na ten rynek z Lexusem, Acurą czy Infiniti. Teraz podobnie chyba robią Koreańczycy z luksusową marką Huyndaia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Audi jest teraz królem rabatów, mam znajomego, który przy zakupie flotowym na auto z konfiguratora dostał 30% rabatu.

Ale to też następstwo najwyższych cen katalogowych, porównywalne Audi A6 np jest teraz katalogowo sporo droższe niż BMW 5 i Mercedes E.

A6 jest z tej trójki także wizualnie najładniejsze.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląd to rzecz subiektywna. Natomiast pod względem technicznym (prowadzenie, reakcja na gaz, zawieszenie) BMW 5 jest znacznie lepsze, zresztą chyba pisałem już tutaj o tym, przed zakupem miałem na weekend obydwa auta. O E-klasie natomiast nic nie wiem, nie jeździłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nową E-klasą jeździłem przez parę dni w zeszłym roku, jako autem zastępczym. Bez szału, taki prawdziwy dziadkowóz bez ikry, wizualnie także odstaje od swoich konkurentów, zarówno na zewnątrz, jak i w środku.

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zmieniłbyś zdanie, gdybyś dostał E63s AMG 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Pewnie zmieniłbyś zdanie, gdybyś dostał E63s AMG 😀


Zmieniłby spodnie 😆

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszecie że wkładam kij w mrowisko, ale po co komu do użytku w ruchu drogowym modele jak np. E36AMG? Oczywiście, że mocny silnik pozwala na szybkie manewry, takie jak błyskawiczne wyprzedzenie, większe poczucie bezpieczeństwa, ale to chyba można osiągnąć silnikiem o mocy około 200 KM czy nieco ponad w większości modeli. U mnie w garażu stoją trzy 911, w tym jedna chyba w wersji GT2. Kiedy pytam właścicieli gdzie oni wykorzystują możliwości tych aut, mówią: No wiesz, raczej nigdzie, ale lubimy wiedzieć że mamy tę moc. No chyba że lubią powoli przemieszczać się tu u mnie ulicą Via Monte Napoleone - to taka warszawska Mokotowska do kwadratu😀, bo nie wydaje mi się aby na tor te swoje zabawki zabierali. Przecież i tak te AMG czy inne mają prędkość elektronicznie ograniczoną do 250 km/h, a do tego kilka stron wstecz była tu dyskusja że mało kto jeździ szybciej niż 200km/h. Ja chyba wolałbym kupić super wyposażenie dot. bezpieczeństwa, jakichś świateł laserowych, komfortowych foteli niż płacić za potężny silnik AMG, którego mocy raczej w 99% sytuacji nie wykorzystam. No ale każdemu co kto lubi, wszak jesteśmy na forum miłośników zegarków, gdzie mamy modele za ciężkie pieniądze pokazujące czas jak Casio, a często mniej dokładnie😀.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ostatnim zdaniu sam udzieliłeś sobie odpowiedzi :)

A gdyby mój suv mógł więcej jak 200, raz po raz pewnie bym pocisnął szybciej ;)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale taki model E Mercedesa w dobrej wersji to już chyba wystarczająco dobrze wyposażone, szybkie i wygodne auto, więc czy taka wersja AMG naprawdę jest warta kupowania? Nie mówimy tu o Dacii tylko już o raczej drogim aucie. To tak jakbyś kupił Rolka DJ, czyli drogi zegarek w stosunku do np. Glycine, a potem oddał go na customizację do Artisan Geneve. Czy tak robimy z naszymi Rolexami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, beniowski napisał(-a):

Napiszecie że wkładam kij w mrowisko <ciach>


Bo tu nie chodzi o m/s tylko o m/s2. Cała zabawa w przyspieszeniu…

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co porównywać przyjemności z posiadania i oglądania zegarków do adrenaliny wytwarzanej podczas szybkiej jazdy samochodem. Poza tym Rolex nie daje takiej możliwośc fabrycznej konfiguracji jak firmy samochodowe.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kredensy nie wywołują u mnie żadnych emocji, ale akurat nowa e klasa coupe wywarła na mnie pozytywne wrażenia wizualne. Nawet ten tablet zamiast tradycyjnego wyświetlacza mnie zraził, ale niestety jak w każdym Mercedesie nie potrafiłem w nim wysiedzieć dłużej niż pół godziny.  Nie wiem jak oni robią te fotele ale od czasów beczki włącznie w każdym Mercedesie po około pół godzinie moja d..pa zaczyna szukać alternatywnych sposobów wygodnego podróżowania :) Sama jazda ok, bez emocji, ale wszystko okreslilbym jako poprawne.


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szybkie i mocne "ałta" są :

A. dla funu

B. do mania

C. do przedłużania 😁

Ja mam trochę dłubane Evo X i tak się zastanawiam do czego on mi służy 🤣🤣🤣

Skoro na codzień turlam się pikapem. 

Edytowane przez loco50

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla miecia :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja staram się zawsze tak wybierać auto, że jak do niego podchodzę lub wysiadam i zamykam, to się uśmiecham na jego widok.

Oczywiście dotyczy to również wnętrza i komfortu jazdy czy przyspieszenia (tu już w mniejszym lub większym stopniu - kompromisy).


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie już nowe superauta nie kręcą, zwłaszcza że jak widzę takie auto, to od razu mi się włącza przelicznik ile można za takie coś mieć ekstra zegarków 😀 i jak takie coś szybko traci swój czar nowości, w przeciwieństwie do zegarka. Mam to szczęście że nie muszę się przejmować dobrym autem, bo zawsze coś esktra wpadnie żonie służbowego, więc jeden problem z głowy. Podobają mi się oldtimery i youngtimery, ale nie mam miejsca żeby je gdzieś trzymać - jednak zegarek łatwiej upchnąć na półce niż auto w garażu. Do tego za chwilę takie normy zostaną wprowadzone, że nie za bardzo będzie gdzie superautem (spalinowym) nawet nie tyle pojeździć, ale w ogóle jeździć. Nie wiem czy firmy jak Porsche czy Lamborghini utrzymają się w dobie aut elektrycznych czy wodorowych, czy wciąż będzie dla nich tyle miejsca na rynku, gdy taka Tesla (pomijając jej podobno niską jakość wykonania) potrafi zrobić auto elektryczne jeżdżące tak szybko jak Ferrari. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale tu chodzi o gang silnika, wydechu i zapach spalin o poranku😁. Wiem, że efekty puszczają już z głośników ale to jakaś lipa. Jak dmuchana dziewczyna z sexshopu 🤣🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, loco50 napisał(-a):

Ale tu chodzi o gang silnika, wydechu i zapach spalin o poranku😁. Wiem, że efekty puszczają już z głośników ale to jakaś lipa. Jak dmuchana dziewczyna z sexshopu 🤣🤣

No o tym piszę, tyle że to jednak powoli zaczyna odchodzić. Pewnie jeszcze długo umiejetność budowania np. super przyczepnego samochodu będzie atrybutem takiej marki jak Porsche w stosunku do konkurentów, ale potężny silnik elektryczny będzie chyba łatwiej robić wielu firmom, w tym nowym markom które dopiero powstaną niż dorównać w konstrukcji silników Porsche czy Ferrari, i tym samym zapewnić ekstra osiągi swoim modelom.
 

Taki Paryż planuje zamknąć centrum miasta bodajże od 2030 roku dla aut innych niż elektryczne, tych zmian chyba nie da się już zatrzymać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

No tak, ale taki model E Mercedesa w dobrej wersji to już chyba wystarczająco dobrze wyposażone, szybkie i wygodne auto, więc czy taka wersja AMG naprawdę jest warta kupowania? 

skoro SDGM ma super wykonane indeksy, wskazówki i kopertę to czy jest sens kupować jakiegoś GS?

 

albo Cię kręci motoryzacja, jakieś konkretne szczegóły w samochodach albo nie. BMW ma nawet nazwę na kształt słupka C w swoich sedanach - e28, e35, e39, e60 itd - wielu ludzi nie zwraca na to uwagi ale dla niektórych przez ten element np A6 wygląda jakby było rozdepnięte - ja miałem takie odczucie w a6 c6 - w sumie dalej mam ale już dawno mi się opatrzyło i przywykłem. Kiedyś wsiadając do Mondeo mk4 kumpla włos mi się zjeżył na dźwięk odbijającej klamki - tam wszystko było ok ale sam "brzdęk" do dzisiaj mnie obrzydza. Wtedy miałem sporo starsze e46 i pomimo lat klamka robiła "klik" a nie wydawała dźwięk jakby ktoś wrzucał butelkę po piwie do blaszanego kosza. Jedni mają wywalone na wykończenie wnętrza, inni się jarają skórą na desce rozdzielczej etc. Wymieniać można bez końca. 

Ostatnio np zwróciłem uwagę na zwykłą astrę - popierdywała z wydechu swoimi 4 cylindrami -  ja jak długo będzie się dało, będę się trzymał R6 bo jak nic ciekawego w radiu nie ma to zawsze silnik przyjemnie brzmi ;)

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie sąsiad wyjechał 911 GT z garażu - nawet mój syn, absolutnie nieinteresujący się samochodami, stwierdził że to był fantastyczny dźwięk 😀.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a niektórzy mówią, że 6 cylindrowe boksery słabo brzmią ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to nie pamietam już dźwięku silników Porsche chłodzonych powietrzem, ale chyba był fajniejszy. Natomiast wczoraj minęło mnie na ulicy Ferrari Roma i brzmiało pięknie.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.