Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, Lawnowerman napisał(-a):


 

zachwyt?

chyba załamka 🙂

 

widać nigdy nie miałeś takiego auta….

Nie miałem nigdy, jako auta używanego na codzień. Obecnie mam dość przyzwoite auta, którymi jeżdże na codzień, jednak z wielką przyjemnością przejadę się od czasu do czasu rekreacyjnie takim właśnie fiatem. Jak podjeżdżam współczesnym pojazdem to nikt mnie nie zaczepia, nie zagaduje itd., a tu jest to nagminne. Ludzie chcą obejrzeć, zajrzeć do środka, powspominać dawne czasu. Ale widać mają inaczej niż Ty, co też szanuję. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Lawnowerman napisał(-a):


 

zachwyt?

chyba załamka 🙂

 

widać nigdy nie miałeś takiego auta….

Ja miałem - na codzień..

Pozostała nostalgia, iluzoryczne ciepłe wspomnienie, świadomość ciągle brudnych od oleju i innych silnikowych smarowideł dłoni,  pamięć o codziennej niepewności porannej "czy odpali" oraz nigdy niezapomniane wrażenia z wybijania "na 2 młotki" na chodniku, leżąc pod autem wyrwanego przypadkiem sworznia zwrotnicy... 

 

Miałbym 3 garaże, to w jednym stałby Fiacior,  niestety z braku garażu - muszę zadowolić się bezawaryjną hondą..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy można kupić nowe auto elektryczne w cenie 2 napraw tego zderzaka?

koszt naprawy samochodu elektrycznego 2

I do tego Audi e-trona?

Da się....

 

Ale nie tak, jak się spodziewacie, trochę od d... strony na to trzeba spojrzeć...

Całość tu: https://spidersweb.pl/autoblog/koszt-naprawy-samochodu-elektrycznego-stluczka-samochodem-elektrycznym/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Iko napisał(-a):

Czy można kupić nowe auto elektryczne w cenie 2 napraw tego zderzaka?

koszt naprawy samochodu elektrycznego 2

I do tego Audi e-trona?

Da się....

 

Ale nie tak, jak się spodziewacie, trochę od d... strony na to trzeba spojrzeć...

Całość tu: https://spidersweb.pl/autoblog/koszt-naprawy-samochodu-elektrycznego-stluczka-samochodem-elektrycznym/

Poprostu ekologiczne auta są te elektryki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, wanderer1975 napisał(-a):

Poprostu ekologiczne auta są te elektryki..

To trzeba karoserię robić z bambusu..

Tani, mocny  i sprężysty materiał :)

 


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to jest kierownica dla pasażera :)

Zauważ złóty paseczek...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałem ponownie do Tarmotu. 02.08 mają przelać pieniądze lub dostarczyć VIN, fotografię i dokładną aktualną lokalizację samochodu celem sprawdzenia forsowanej przez nich wersji. Inaczej idę po „fachową pomoc” w tej sprawie. Założę się, że ani jednego ani drugiego nie będzie, bo samochodu nie mają (w erze smartfonów to chyba nie jest heroiczny wysiłek przy okazji zrobić jedno czy dwa zdjęcia, więc jaka może być inna przyczyna braku zdjęć?) , a przelewu pewnie nie zrobią, wciąż zasłaniając się kłopotami z zarejestrowaniem nieistniejącego auta.

Oczywiscie lans na FB trwa dalej w najlepsze. Dramat nie firma. I wcale nue chodzi o to, ze nie sprowadzili auta, bo to spokojnie mogę zrozumieć. Tylko o podejście do klienta.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, pmwas napisał(-a):

Napisałem ponownie do Tarmotu. 02.08 mają przelać pieniądze lub dostarczyć VIN, fotografię i dokładną aktualną lokalizację samochodu celem sprawdzenia forsowanej przez nich wersji. Inaczej idę po „fachową pomoc” w tej sprawie. Założę się, że ani jednego ani drugiego nie będzie, bo samochodu nie mają (w erze smartfonów to chyba nie jest heroiczny wysiłek przy okazji zrobić jedno czy dwa zdjęcia, więc jaka może być inna przyczyna braku zdjęć?) , a przelewu pewnie nie zrobią, wciąż zasłaniając się kłopotami z zarejestrowaniem nieistniejącego auta.

Oczywiscie lans na FB trwa dalej w najlepsze. Dramat nie firma. I wcale nue chodzi o to, ze nie sprowadzili auta, bo to spokojnie mogę zrozumieć. Tylko o podejście do klienta.

Niekończąca się opowieść musi trwać nadal. ;) A na poważnie - przejdź od słów do czynów!


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, pmwas napisał(-a):

Napisałem ponownie do Tarmotu. 02.08 mają przelać pieniądze

Ale Ty się z nimi certolisz...

 Zgłasza "organom" Zawiadomeinie o przestępstwie= oszustwie, wyłudzeniu pieniądza, czy jak tam chcesz.

 Wówczas szybko zdecydują sami, czy być ciąganym przez komornika, czy załatwić sprawę...

Straszenie pismami NIC nie DA  !!!!

Zacznij działać, bo po chwili firma przestanie istnieć i Twoje pieniądze pójdą sie kochać...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Ale Ty się z nimi certolisz...

 Zgłasza "organom" Zawiadomeinie o przestępstwie= oszustwie, wyłudzeniu pieniądza, czy jak tam chcesz.

 Wówczas szybko zdecydują sami, czy być ciąganym przez komornika, czy załatwić sprawę...

Straszenie pismami NIC nie DA  !!!!

Zacznij działać, bo po chwili firma przestanie istnieć i Twoje pieniądze pójdą sie kochać...

 

Firma raczej nie przestanie istnieć, a co do „organów”, to niestety nie bardzo mam na to czas (nie mam żadnych wolnych dni w tygodniu a i większość popołudni zajętych i na wszystko muszę brać urlop) i traktuję to jako ostateczność. Raczej muszę się umówić z dobrym prawnikiem, zapłacić ile trzeba żeby mi to sensownie ogarnął, co tez zamierzam zrobić.

 

System prawny jest zawiły, każdą - nawet najbardziej oczywistą - sprawę można przegrać, a ja się na tym nie znam. Musi być ktoś, kto wie gdzie to zgłosić, jak i z jakiego „paragrafu”, bo że oni mają sprawnego prawnika to nie wątpię i jeszcze im potem odszkodowanie dopłacę za poniesione koszty ;)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to zrób to od razu. Sam piszesz, że nie wierzysz ani w to, że samochód się znajdzie, ani w zwrot kasy. Ja nie wiem na co czekasz w tej sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz... liczyłem że będzie im się opłacało oddać zaliczkę „gołą”, bez odsetek, kosztów sądowych i problemów. Ale jak nie, to nie.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oni nie czytają naszego Forum...


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisałem ponownie do Tarmotu. 02.08 mają przelać pieniądze lub dostarczyć VIN, fotografię i dokładną aktualną lokalizację samochodu celem sprawdzenia forsowanej przez nich wersji. Inaczej idę po „fachową pomoc” w tej sprawie. Założę się, że ani jednego ani drugiego nie będzie, bo samochodu nie mają (w erze smartfonów to chyba nie jest heroiczny wysiłek przy okazji zrobić jedno czy dwa zdjęcia, więc jaka może być inna przyczyna braku zdjęć?) , a przelewu pewnie nie zrobią, wciąż zasłaniając się kłopotami z zarejestrowaniem nieistniejącego auta.
Oczywiscie lans na FB trwa dalej w najlepsze. Dramat nie firma. I wcale nue chodzi o to, ze nie sprowadzili auta, bo to spokojnie mogę zrozumieć. Tylko o podejście do klienta.
Chłopie zacznij coś robić. Samo gadanie nic nie da. Rusz się i załatw sprawę porządnie. I dziwisz się, że mają Cię gdzieś ? Bez urazy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Oni nie czytają naszego Forum...

 

Ale czytają moje maile, nawet czasem odpowiedzą.

31 minut temu, mandaryn44 napisał(-a):
2 godziny temu, pmwas napisał(-a):
Napisałem ponownie do Tarmotu. 02.08 mają przelać pieniądze lub dostarczyć VIN, fotografię i dokładną aktualną lokalizację samochodu celem sprawdzenia forsowanej przez nich wersji. Inaczej idę po „fachową pomoc” w tej sprawie. Założę się, że ani jednego ani drugiego nie będzie, bo samochodu nie mają (w erze smartfonów to chyba nie jest heroiczny wysiłek przy okazji zrobić jedno czy dwa zdjęcia, więc jaka może być inna przyczyna braku zdjęć?) , a przelewu pewnie nie zrobią, wciąż zasłaniając się kłopotami z zarejestrowaniem nieistniejącego auta.
Oczywiscie lans na FB trwa dalej w najlepsze. Dramat nie firma. I wcale nue chodzi o to, ze nie sprowadzili auta, bo to spokojnie mogę zrozumieć. Tylko o podejście do klienta.

Pokaż więcej  

Chłopie zacznij coś robić. Samo gadanie nic nie da. Rusz się i załatw sprawę porządnie. I dziwisz się, że mają Cię gdzieś ? Bez urazy.

 

Wiesz... dziwię się... dla mnie fakt, ze można do tego stopnia nie mieć zwykłej przyzwoitości jest dziwny. To jakieś niepoważne.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paweł, ja w poniedziałek zadzwonię do kolegi, który robi im przeglądy... Mają przygotować kasę i ch... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.