Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

28 minut temu, Hefajsto napisał(-a):

 

Właśnie o tym pisałem parę postów wcześniej. Wyobraźmy sobie np. 10 elektryków ładowanych jednocześnie w garażu podziemnym. Powiedzmy, że blok ma 100 miejsc parkingowych/mieszkań. Więc tylko 1 na 10 mieszkańców ma elektryka ;)  Blok w miarę świeży oddany powiedzmy 7 lat temu. W dużym mieście. A co tam powiedzmy nawet w stolicy, zresztą to akurat nie ma takiego znaczenia. :D Czy WLZ wytrzyma ładowanie 10 takich aut??? Przypominam, że mieszkania cały czas są zamieszkane, ludzie gotują na prądzie, piorą , prasują itp

To tylko jeden blok na ulicy niech będzie ich 30.... uuuuuu bidna ta nasza sieć będzie. Modernizacja... nie rozśmieszajcie mnie. Ktoś policzył ile mocy będzie trzeba na 1mln elektryków które zapowiedział premier? :D Skąd ten prąd i czym go przesłać ???  Jak powinny wyglądać linie przesyłowe dla takiej ilość energii?  Jak ją rozprowadzić po mieście??? W PL jesteśmy w stanie wyprodukować tyle mocy? :D Czy będziemy pożyczać z zagranicy??

A może za 20 lat prąd przez wifi będzie przesyłany? Wtedy nie trzeba będzie baterii!!! Byle tylko zasięg był!

Bedziemy je ladowac indukcyjnie z ladowarek umieszczonych w drodze jak telefony


zegary: staruszek Tissot, ML Pontos Small Seconds Mechanik, Seiko Monster, Oris Big Crown Flying Doctor's 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zimą tego roku byłem zmuszony do skorzystania z lawety. W trakcie jazdy rozmawialiśmy z kierowcą lawety o elektrykach. Stwierdził, że jest bardzo zadowolony zimą z elektromobilności. Są jego stałymi klientami.  :D


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Hefajsto napisał(-a):

 

Właśnie o tym pisałem parę postów wcześniej. Wyobraźmy sobie np. 10 elektryków ładowanych jednocześnie w garażu podziemnym. Powiedzmy, że blok ma 100 miejsc parkingowych/mieszkań. Więc tylko 1 na 10 mieszkańców ma elektryka ;)  Blok w miarę świeży oddany powiedzmy 7 lat temu. W dużym mieście. A co tam powiedzmy nawet w stolicy, zresztą to akurat nie ma takiego znaczenia. :D Czy WLZ wytrzyma ładowanie 10 takich aut??? Przypominam, że mieszkania cały czas są zamieszkane, ludzie gotują na prądzie, piorą , prasują itp

To tylko jeden blok na ulicy niech będzie ich 30.... uuuuuu bidna ta nasza sieć będzie. Modernizacja... nie rozśmieszajcie mnie. Ktoś policzył ile mocy będzie trzeba na 1mln elektryków które zapowiedział premier? :D Skąd ten prąd i czym go przesłać ???  Jak powinny wyglądać linie przesyłowe dla takiej ilość energii?  Jak ją rozprowadzić po mieście??? W PL jesteśmy w stanie wyprodukować tyle mocy? :D Czy będziemy pożyczać z zagranicy??

A może za 20 lat prąd przez wifi będzie przesyłany? Wtedy nie trzeba będzie baterii!!! Byle tylko zasięg był!

 

przy pewnych założeniach (15 tys km / rok, średnie zużycie prądu 19 kWh / 100 km), gdyby te 1 mln samochodów elektrycznych wdrożyć teraz w Polsce, to konsumowałaby ok 1.8% całkowitego krajowego zapotrzebowania na prąd. 

 

Przy uzględnieniu aktualnych dopłat do zakupu aut, jeśli ktoś ma warunki do ładowania (np. nowoczesny energetycznie dom, tym bardziej wyposażony w OZE), moim zdaniem zakup elektryka ma wymiar mocno ekonomiczny. 

Pomijam aspekt czy elektryk jest bardziej ekologiczny, a także czy jest to rozwiązanie dobre na 5, czy 10, czy na 30 lat.

Bo chyba większość się zgadza, że dziś projektuje się tak aby... za niedługo zmienić na nowe. 

 

Przykład auta - które moim zdaniem nadawałoby się na drugie w rodzinie - mazda mx30 - 4 osoby swobodnie jadą, 5 awaryjnie, koszt zakupu tego auta, uwzględniajac maksymalne dopłaty jest niższy od zakupu wersji spalinowej (porównywalny z najtanszą, słabiej wyposażoną, spalinową, wersją CX-30, bez automatu) - czyli ok 106 000 zł za nówkę:

Mazda MX-30 z podwójną dopłatą i w cenie najtańszej CX-30. Japończycy zaskakują - Dziennik.pl

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, trollu napisał(-a):

elektryki w mieście - super. Raz zimą czekałem 40 min na wyjazd z parkingu spod hali sportowej w Częstochowie - wszystkie auta odpalone, zero wiatru więc spaliny sobie po prostu "były" - po 15 min nie było czym oddychać. Gdyby na parkingu były same elektryki - nie byłoby tego problemu.

Pytanie, ile z tych elektryków pojechałoby dalej po 40min "czekania" (włączone radio, ogrzewanie).

Stałem w zeszłym roku, zimą, w dość sporym korku na niemieckiej autostradzie... nie wszystkie auta ruszyły po tym, jak została uprzątnięta ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, StaryWilk napisał(-a):

 

przy pewnych założeniach (15 tys km / rok, średnie zużycie prądu 19 kWh / 100 km), gdyby te 1 mln samochodów elektrycznych wdrożyć teraz w Polsce, to konsumowałaby ok 1.8% całkowitego krajowego zapotrzebowania na prąd. 

 

Malutko prawda? Nawet 4% nie wydaje się  być problemem zwłaszcza , że rok do roku zużycie energii w PL spada ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Hefajsto napisał(-a):

 

Malutko prawda? Nawet 4% nie wydaje się  być problemem zwłaszcza , że rok do roku zużycie energii w PL spada ;)

 

Bardzo mało to nie jest. Wg gostka z filmiku, który zamieściłem zapotrzebowanie na prąd, w Polsce, rok do roku, rosnie, a nie maleje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, beniowski napisał(-a):

 

 

Zapytam tylko o jedno: nie przyszło ci do głowy że ulicę masz zakorkowaną bo wszyscy chcą się samochodami poruszać? Ja m.in. właśnie dlatego używam roweru w mieście (tam gdzie daję radę, oczywiście), bo zmęczyło mnie ciągłe stanie w korkach, a nie z miłości do planety.

 

Sam robię zakupy raz na tydzień samochodem, choć czasem idę na piechotę 2 razy. Ba, jem mięso, używam smartfona, latam samolotami itp.

Ulice we Wrocławiu są zakorkowane w dużym stopniu dlatego że robi się tu wszystko aby ruch kołowy uczynić jak najbardziej niesprawnym mimo że przy obecnej infrastrukturze mógłby być znacznie lepszy. Buspasy po których mało co jeździ, światła zsynchronizowane tak aby na każdych stać albo wydłużać korek na ruchliwej ulicy pozostawiając poprzeczną mniej uczęszczaną niemal pustą, wydzieranie jezdni na ścieżki rowerowe oddzielone tylko pasem farby, milionowe inwestycje na drogi dla rowerów itp itd. Wygląda że ambicją władz miasta jest przekształcenie go w coś na kształt metropolii rodem z ubogiej Azji lub Afryki - rowerki, motorki, czasem jakieś auto. Fakt że auta stojące nie powodują wypadków i to super wygląda w eurostatystykach ale nie jestem przekonany czy to o to powinno chodzić.

Odpowiednimi ruchami dałoby się spokojnie ten transport usprawnić bo stanie w korku przez godzinę zamiast 20min przejazdu ekologii raczej nie służy a alternatywa jest marna - komunikacja utyka na tych samych ciągach, z koleją nie idzie się odpowiednio porozumieć, metra nie ma i nie będzie, a ja mając do roboty 25km na rower się raczej nie przesiądę, zwłaszcza w sezonie jesienno/zimowym. Próbowałem ale dziurawe drogi, ścieżka która pojawia się i znika a na większości przebiegu nie jest niczym poza farbą oddzielona od ruchu samochodowego - nie chcę ryzykować, jeżdżę po pracy po takich drogach gdzie mogę czuć się bezpiecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Keniutek napisał(-a):

Pytanie, ile z tych elektryków pojechałoby dalej po 40min "czekania" (włączone radio, ogrzewanie).

Stałem w zeszłym roku, zimą, w dość sporym korku na niemieckiej autostradzie... nie wszystkie auta ruszyły po tym, jak została uprzątnięta ;)

dobre pytanie :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, StaryWilk napisał(-a):

 

Bardzo mało to nie jest. Wg gostka z filmiku, który zamieściłem zapotrzebowanie na prąd, w Polsce, rok do roku, rosnie, a nie maleje. 

Chciałem napisać produkcja nie zużycie. 

A tak serio to temat nie jest taki prosty. Sama produkcja energii to jedno, jej przesył to zupełnie inny temat. A jeszcze inny to korelacja produkcji z przesyłem i odbiorem. 

To troche tak jak z wodą... załóżmy że, możesz dostarczyć 1mln litrów dziennie... i ludzie dokładnie tyle w ciągu dnia zużyją. Problem polega na tym, że wszyscy chcą pić, myć , prać między 20 a 22. A ty masz pompy, rury które mogą te wodę dostarczyć ale w ciągu 24h. Jasne, to mega uproszczenie. Ale z grubsza o to w tym chodzi.

image.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się, że problem z przesyłem i odbiorem to wyzwanie, które  trzeba będzie ogarnąć.

Bo sama ilość od 1 mln aut elektrycznych nie jest jak widać istotnym wyzwaniem patrząc na samą ilość prądu wytworzonego przez system (< 2%).

 

Nie śledzę dokładnie tematu, ale należy pamiętać, że spadek produkcji enrgii elektrycznej w Polsce, wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na nią, może wynikać z różnych aspektów. 

Ostatnio była raportowana awaria elektrowni Bełchatów, która odpowiada za 20% produkcji prądu w Polsce, można się wiec spodziewać, że w 2021 jeszcze mniej prądu zostało wytworzone.

Awaria Elektrowni Bełchatów. PSE podaje przyczyny (businessinsider.com.pl)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, wanderer1975 napisał(-a):

Dane z internetu mnie nie interesują.Codzienie w pracy widzę skorodowane złącza, nie oglądane od dziesiątków lat.Deweloperzy w nowych osiedlach też oszczędzają na WLZ i zamiast miedzi dają aluminium,trochę o większym przekroju,ale to dziadostwo się utlenia.PRL się kłania..Dla kumatych.Euroentuzjasci powinni poczytać, skąd bierze się energia elektryczna.Polecam książki dla zasadniczej szkoły zawodowej o kierunku elektryk.Jezeli jeszcze takie są..Wiem że analitycy internetowi wiedzą lepiej.Zyj sobie w swoim świecie i niech Ci się dobrze żyje.

A to ciekawe. Chodzi mi o Twój zawód. Sam skończyłem technikum elektryczne o profilu elektroenergetyka ale z obiegu wypadłem wiele lat temu.


Kocham Zegarki i nie dlatego, że pokazują która jest godzina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Całkiem fajny kolor, taki krwisto-czerwony. 

Dla tej marki dla mnie jedyny

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy zauważyliście jak włoski rumak wącha rurę elektrycznemu niemieckiemu rumakowi... 

Wszędzie te elektryki ostatnio się przewijają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, StaryWilk napisał(-a):

Nie wiem czy zauważyliście jak włoski rumak wącha rurę elektrycznemu niemieckiemu rumakowi... 

Wszędzie te elektryki ostatnio się przewijają ;)

Ciekawe, który byłby szybszy na pierwszym kilometrze? :)


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

Ciekawe, który byłby szybszy na pierwszym kilometrze? :)

Znajomy jezdzi mercem gt i ostatnio sie zalil ze go jakas Tesla zostawila bez zadnego wysilku, ale z Ferrari nie znam nikogo 😎


zegary: staruszek Tissot, ML Pontos Small Seconds Mechanik, Seiko Monster, Oris Big Crown Flying Doctor's 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Znajomy jezdzi mercem gt i ostatnio sie zalil ze go jakas Tesla zostawila bez zadnego wysilku, ale z Ferrari nie znam nikogo

Topowa benzyna nie ma już szans z topowym elektrykiem:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co w tym dziwnego???

 Stały moment i to duży...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, mkl1 napisał(-a):

Co w tym dziwnego???

 Stały moment i to duży...

Zupełnie jak w wiertarce :)

Ale masz 100% racji.

3 godziny temu, Peterson napisał(-a):

Znajomy jezdzi mercem gt i ostatnio sie zalil ze go jakas Tesla zostawila bez zadnego wysilku, ale z Ferrari nie znam nikogo 😎

Był filmik jak stare paseratti objechało Ferrari 

 

Edytowane przez Hefajsto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że takie auta jeszcze powstają. Pytanie, czy to homar? ;)

Dla mnie bardzo ciekawe auto, i raczej atrakcyjnie wyceniony, jak na współczesną drożyznę... choć sam nie wiem, czy bym się odważył wyłożyć ok 60 000 euro, gdyby mnie było stać.

spacer.png

spacer.png

spacer.png

 

https://magazynauto.pl/wiadomosci/ineos-grenadier-bedzie-sprzedawany-w-polsce,aid,1482

https://autogaleria.pl/ineos-grenadier-wnetrze-produkcja

 

 

 

https://autogaleria.pl/ineos-grenadier-sprzedaz-w-polsce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, StaryWilk napisał(-a):

Fajnie, że takie auta jeszcze powstają. Pytanie, czy to homar? ;)

Dla mnie bardzo ciekawe auto, i raczej atrakcyjnie wyceniony, jak na współczesną drożyznę... choć sam nie wiem, czy bym się odważył wyłożyć ok 60 000 euro, gdyby mnie było stać.

spacer.png

spacer.png

spacer.png

 

https://magazynauto.pl/wiadomosci/ineos-grenadier-bedzie-sprzedawany-w-polsce,aid,1482

https://autogaleria.pl/ineos-grenadier-wnetrze-produkcja

 

 

 

https://autogaleria.pl/ineos-grenadier-sprzedaz-w-polsce

LR powinien zrobic tak nowego Defendera 


zegary: staruszek Tissot, ML Pontos Small Seconds Mechanik, Seiko Monster, Oris Big Crown Flying Doctor's 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ulice we Wrocławiu są zakorkowane w dużym stopniu dlatego że robi się tu wszystko aby ruch kołowy uczynić jak najbardziej niesprawnym mimo że przy obecnej infrastrukturze mógłby być znacznie lepszy. Buspasy po których mało co jeździ, światła zsynchronizowane tak aby na każdych stać albo wydłużać korek na ruchliwej ulicy pozostawiając poprzeczną mniej uczęszczaną niemal pustą, wydzieranie jezdni na ścieżki rowerowe oddzielone tylko pasem farby, milionowe inwestycje na drogi dla rowerów itp itd. Wygląda że ambicją władz miasta jest przekształcenie go w coś na kształt metropolii rodem z ubogiej Azji lub Afryki - rowerki, motorki, czasem jakieś auto. Fakt że auta stojące nie powodują wypadków i to super wygląda w eurostatystykach ale nie jestem przekonany czy to o to powinno chodzić.
Odpowiednimi ruchami dałoby się spokojnie ten transport usprawnić bo stanie w korku przez godzinę zamiast 20min przejazdu ekologii raczej nie służy a alternatywa jest marna - komunikacja utyka na tych samych ciągach, z koleją nie idzie się odpowiednio porozumieć, metra nie ma i nie będzie, a ja mając do roboty 25km na rower się raczej nie przesiądę, zwłaszcza w sezonie jesienno/zimowym. Próbowałem ale dziurawe drogi, ścieżka która pojawia się i znika a na większości przebiegu nie jest niczym poza farbą oddzielona od ruchu samochodowego - nie chcę ryzykować, jeżdżę po pracy po takich drogach gdzie mogę czuć się bezpiecznie.
Idealnie opisałeś sytuację w Łodzi, masakryczny nacisk na udowodnienie kierowcom, że komunikacja miejska jest dobrą dla nich alternatywą. Światła do jazdy na wprost dla tramwajów zapalające się najpierw i dopiero jak one przejadą, to zapalające się zielone dla aut TEŻ jadących na wprost, no i te przystanki, które pomimo wystarczającego miejsca są robione BEZ zatoczek i autobus blokuje wszystkich jadących za nim. No i znikające po kolei parkingi. Tragedia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A do tego dochodzi zwężanie ulic. W moim 100-tysięcznym mieście, które nie ma obwodnicy zwężono drogę wylotową z miasta w stronę drogi krajowej. Zrobiono jeden pas w każdym kierunku i liczne wyspy, które nie dość, że ograniczyły przepustowość to powodują całkowitą blokadę drogi w wypadku awarii jakiegokolwiek samochodu ciężarowego czy przejazdu śmieciarki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.