Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Hefajsto napisał(-a):

ta zieleń

To ja bardzo proszę o wybaczenie.

Na moim telefonie cokolwiek to jest, to nigdy koło zielonego nawet nie stało.. 

Nawet teraz wyłączyłem filtr światła niebieskiego i ni w ząb nie widzę wiosennego koloru.

 

Może, że pod światło robione , a może ja mam coś z kolorami- bo z tablic ishihary zawsze noga byłem ale czerwone od niebieskiego i żółtego odróżniam.. 

Edytowane przez zadra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to włoski classic british racing green


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

British Racing Green jest jaśniejszy a tym bardziej jego klasyczny wariant. Ta Giulia ma lakier Verde Visconti. Rzadki kolor w Polsce, ale można go spotkać na ulicach i wygląda na żywo IMO świetnie! 

 

 

25E43B64-9F77-4AA7-9AA2-91DB72BB5365.png

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też mam zielony samochód... 😜


SPRZEDAM: Omega Ploprof, Panerai Luminor 217, Breguet 7097 Tradition, Rolex GMT, Omega Globemaster, Omega Speedy Tokyo, Hermes H08, Bvlgari Octo 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie powrót do letnich opon
435a71114e3b34657ee34ecdaba57378.jpg


"Jesteśmy architektami swojego przeznaczenia" Albert Einstein

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Dobrze że pokazujecie że zielone Alfy Romeo są ładne, bo @pmwas zdjęcia chyba Nokią 3310 robi😂.

 

Blisko. Niestety mam wrażenie, ze poza tym, ze aparat iPhone 6 jest sam z siebie słaby, to chyba jeszcze dodatkowo „osłabł” z czasem, bo ogólnie zdjęcia to robi daremne :(


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, beniowski napisał(-a):

Dobrze że pokazujecie że zielone Alfy Romeo są ładne, bo @pmwas zdjęcia chyba Nokią 3310 robi😂.

 

Telefon pewnie nie pomaga, ale ten lakier od zacienionej strony wygląda na bardzo ciemny nawet na żywo. 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pmwasgratulacje, kolor ładny. Kiedyś miałem Vectrę z podobnej tonacji.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A my poloneza 😃

Tata znaczy... dość dawno temu.

 

Przejechałem już ponad 1200km i silnik...

 

F396C487-85A8-4D5E-919A-45D2BF930DFF.thumb.jpeg.de71555722f53620a1ea752b9670f53c.jpeg

 

...chyba się juz dotarł ;)

 

Nie wiem co wy uważacie o docieraniu, ale ja uważam, ze nie można nadmiernie niańczyć nowego silnika, bo się przyzwyczai ani za bardzo kopać, bo się obrazi...

 

Tak czy inaczej przez pierwsze kilkaset byłem trochę delikatniejszy, potem trochę mniej, a potem dostał parę razy w dupę na starcie i wyglada, ze wszystko z nim w porządku :)


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że się nie udało z Uazem, ten zielony wygląda dla mnie  jak wszystkie inne  samochody. Niech dobrze i wiernie służy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach






Kibicowałem Twojemu projektowi UAZ. Nawet Cię przekonywałem żebyś nie odpuszczał. Ale gdybym ja wiedział jakie masz drugie marzenie to bym tego nie robił ;)
Świetny wybór! A kolor piękny!
Gratulację!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.

Edytowane przez łowca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, pmwas napisał(-a):

A my poloneza 😃

Tata znaczy... dość dawno temu.

 

Przejechałem już ponad 1200km i silnik...

 

 

 

...chyba się juz dotarł ;)

 

Nie wiem co wy uważacie o docieraniu, ale ja uważam, ze nie można nadmiernie niańczyć nowego silnika, bo się przyzwyczai ani za bardzo kopać, bo się obrazi...

 

Tak czy inaczej przez pierwsze kilkaset byłem trochę delikatniejszy, potem trochę mniej, a potem dostał parę razy w d*pę na starcie i wyglada, ze wszystko z nim w porządku :)

 

Docieranie silnika w nowym aucie to temat rzeka. Teoretycznie, każdy jest już dotarty w fabryce, ale w rzeczywistości producenci muszą tak mówić, aby oficjalnie nie było dodatkowej wymiany oleju. Nie po to ze względu na normy środowiskowe wydłużyli interwały do 2 lat i 30 tysięcy km, żeby teraz kazać klientom wymieniać olej po 2-3 tysiącach. W praktyce to zależy od silnika. Najlepszym źródłem informacji jest rozmowa w cztery oczy z mistrzem serwisu lub doświadczonym mechanikiem z ASO. Oni wiedzą najlepiej jak wyglądała olej w danym silniku i co jest na dnie miski po pierwszych 3 tysiącach (jak ktoś się uprze i przyjedzie na wymianę) co jest po 10 tysiącach (jak ktoś mało jeździ i tyle zrobi w 2 lata) a co po 30 tysiącach. Wymiana nie zaszkodzi nigdy. Jeśli nie chcesz auta po leasingu to trzymaj się książko serwisowej i tyle. Jeśli chcesz je dla siebie to porozmawiaj z mechanikiem z ASO Alfy Romeo (nie mylić z doradcą serwisowym). Co do traktowania to zasady są takie same od lat. Jak największe zmiany obrotów w okresie dotarcia ale tak jak napisałes bez zamulania i bez ciągnięcia obrotów do czerwonego pola. Czyli lepiej nie wybierać się nowym autem na dłuższe wycieczki autostradami przez pierwsze 2-3 tysiące km.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, memento mori napisał(-a):

Czyli lepiej nie wybierać się nowym autem na dłuższe wycieczki autostradami przez pierwsze 2-3 tysiące km.

 

wybrac mozna sie jak najbardziej, wystarczy zeby obrotomierz nie przekraczal 2/3 maksymalnej wartosci,
co do zmiany oleju nikt nie zabrania zrobic sobie takiej poza ASO i  interwalami opisanymi w ksiazce serwisowej


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale po co "poza" jak każde ASO z chęcią wymieni olej nawet i co tysiąc km jeśli tylko klient zechce i płaci.

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha, muszę sprowadzić  3 cylindrową benzynę nówkę autostradą…to Wam powiem czy skraca życie 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, memento mori napisał(-a):

Ale po co "poza" jak każde ASO z chęcią wymieni olej nawet i co tysiąc km jeśli tylko klient zechce i płaci.

 

po to ze zrobisz to budzetowo za ulamek kwoty ktorej zada ASO i nie gorzej niz ww., to nie jest skomplikowana operacja


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, desmo napisał(-a):

Aha, muszę sprowadzić  3 cylindrową benzynę nówkę autostradą…to Wam powiem czy skraca życie 

 

A gdzie Ty zrobisz te 3 kkm autostradą? Opłaca się z Lizbony auta sprowadzać? 🤪

 

 

2 godziny temu, neclocus napisał(-a):

 

po to ze zrobisz to budzetowo za ulamek kwoty ktorej zada ASO i nie gorzej niz ww., to nie jest skomplikowana operacja

 

Wow. Naprawdę znasz kogoś kto wykłada 200k PLN za np. taką Alfę Romeo Giulia a później szuka warsztatu, żeby zaoszczędzić parę stów na wymianie oleju i zastanawia się czy i jak zrobią mu wpis w elektronicznej książce serwisowej? Pomimo tego, że teoretycznie zgodnie z prawem można, to w praktyce nie znam nikogo kto by ryzykował utratą gwarancji i bujaniem się po sądach. 

Edytowane przez memento mori

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, memento mori napisał(-a):

 

A gdzie Ty zrobisz te 3 kkm autostradą? Opłaca się z Lizbony auta sprowadzać? 🤪

 

Chińczykom się opłacało Rolexy w Kruku kupować to może samochód od Joao też warto…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, memento mori napisał(-a):

Wow. Naprawdę znasz kogoś kto wykłada 200k PLN za np. taką Alfę Romeo Giulia a później szuka warsztatu, żeby zaoszczędzić parę stów na wymianie oleju i zastanawia się czy i jak zrobią mu wpis w elektronicznej książce serwisowej? Pomimo tego, że teoretycznie zgodnie z prawem można, to w praktyce nie znam nikogo kto by ryzykował utratą gwarancji i bujaniem się po sądach. 

 

przeczytales uwaznie o czym wspomnialem, czy odpisujesz poniewaz jestes z tych ktorzy chca miec ostatnie slowo?
nie napisalem o wymianie oleju wynikajacej z harmonogramu serwisowania, tylko dodatkowej w okresie docierania silnika,

 


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.