Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Ty tak naprawdę

tak.

Stażysta w moim zawodzie (uczeń w Niemczech) dostaje w euro tyle co ja w Polsce w złotówkach- ja mam ponad 25lat praktyki zawodowej.

Poziom dostępności wszelkich pakietów (np ostatnio pakiety ekologiczne) jest zupełnie inny niż u nas.

Wynajem mieszkania 50m2 w 30 000 miejscowości w mojej okolicy to wydatek rzędu 600euro + opłaty licznikowe i czynszowe.

Wczoraj kupiłem w lidlu Ramę 450g - zapłaciłem ponad 2 Euro..

 

Kosztami już nam niedaleko do tego mitycznego zachodu, natomiast zarobkami jesteśmy w czarnej d...

Rozumiem, że to forum przyciąga ludzi majętnych - ja nie znam osobiście nikogo, kto na nadgarstek do pracy zakłada zegarek droższy niż 500zł

Ja zdecydowanie wolałbym zarabiać tyle co mój odpowiednik na zachodzie europy i płacić uczciwie podatki, niż zastanawiać się w połowie roku w jaki sposób rozliczę za 6miesięcy własny pit, bo nie wiadomo ile i jakie zmiany podatkowe jeszcze nasz czekają w najbliższym czasie..

 

Chcesz porównać zarobki i wydatki polskiego emeryta z Podkarpacia albo Lubelszczyzny który teraz zbiera pieniądze na węgiel, bo za chwilę zima nastanie a za swojąemeryturę może kupić ALBO lekarstwa ALBO opłacić rachunki ALBO 700kg opału?

 

Dobra, szkoda klepać w klawiaturę.. i tak nie dojdziemy do porozumienia w tym temacie.. :rolleyes:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, zadra napisał(-a):

tak.

Stażysta w moim zawodzie (uczeń w Niemczech) dostaje w euro tyle co ja w Polsce w złotówkach- ja mam ponad 25lat praktyki zawodowej.

Poziom dostępności wszelkich pakietów (np ostatnio pakiety ekologiczne) jest zupełnie inny niż u nas.

Wynajem mieszkania 50m2 w 30 000 miejscowości w mojej okolicy to wydatek rzędu 600euro + opłaty licznikowe i czynszowe.

Wczoraj kupiłem w lidlu Ramę 450g - zapłaciłem ponad 2 Euro..

 

Kosztami już nam niedaleko do tego mitycznego zachodu, natomiast zarobkami jesteśmy w czarnej d...

Rozumiem, że to forum przyciąga ludzi majętnych - ja nie znam osobiście nikogo, kto na nadgarstek do pracy zakłada zegarek droższy niż 500zł

Ja zdecydowanie wolałbym zarabiać tyle co mój odpowiednik na zachodzie europy i płacić uczciwie podatki, niż zastanawiać się w połowie roku w jaki sposób rozliczę za 6miesięcy własny pit, bo nie wiadomo ile i jakie zmiany podatkowe jeszcze nasz czekają w najbliższym czasie..

 

Chcesz porównać zarobki i wydatki polskiego emeryta z Podkarpacia albo Lubelszczyzny który teraz zbiera pieniądze na węgiel, bo za chwilę zima nastanie a za swojąemeryturę może kupić ALBO lekarstwa ALBO opłacić rachunki ALBO 700kg opału?

 

Dobra, szkoda klepać w klawiaturę.. i tak nie dojdziemy do porozumienia w tym temacie.. :rolleyes:

 

To wszystko nie jest takie czarno-białe jakbyś chciał. Oczywiście że tzw. zachód jest bogatszy od Polski i oczywiście że w wielu krajach zarabia się lepiej, ale nie popadaj w skrajność. Moi koledzy z pracy w banku w Polsce zarabiali mniej niż ci we Włoszech czy Niemczech, ale dotyczyło to wysokich stanowisk i ludzi z dużym stażem - młodzi, po porównaniu kosztów życia, zarabiali bardzo podobnie. Za to ci na Ukrainie zarabiali o wiele mniej, a umieli tyle samo co my. W Polsce można zarobić dobre pieniądze, a przy niższym koszcie życia mieć lepiej niż na zachodzie - i takich ludzi jest sporo. 

To że ty nie znasz nikogo kto zakłada zegarek droższy niż 500 zł nie znaczy że tacy ludzie nie istnieją. Moi rodzice mają śmiesznie niskie emerytury w Polsce, ale mylisz się myśląc że ów mityczny niemiecki emeryt, którego stać na zwiedzanie świata, to większość. Szkoda że nie widziałeś kolejek po paczki z jedzeniem w przebogatym Mediolanie podczas Covidu albo wiosek pełnych włoskich emerytów w Albanii (bo tanio) albo francuskich w Portugalii (bo także tanio). W takich Włoszech emerytura nie starcza wielu do pierwszego, naprawdę.
 

Skończyły się już czasy że wyjeżdżając na zachód przebitka zarobków była taka że można było sobie dom w Polsce postawić w dwa lata. Sprawdziłem zarobki u mojej żony w firmie w krajach którymi zarządza (Włochy, Austria, Malta i Szwajcaria)  i w oddziale w Polsce. Duża, międzynarodowa firma. Wyszło, że mając na uwadze koszty życia, zarabiają właściwie tak samo (za wyjątkiem Szwajcarii). 

 

Ja spotkałem w życiu polskich klepiących biedę emerytów, ale i takich którzy latają po całym świecie - świat nie jest taki jednowymiarowy. I ja mam trochę racji i ty jej masz. 

 

Jedno czego nie mogę pojąć to wiecznego narzekania Polaków: Polakowi jest zawsze, ale to zawsze źle. Nie pamiętasz czasów komuny czy dzikich lat 90-tych i tego jak teraz jest w Polsce? Nie widzisz różnicy? Ja widzę i to bardzo dużą na plus.
 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, beniowski napisał(-a):

(...)

 

 

 

Włochy to nie tylko Mediolan, Polska to nie tylko Warszawa ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, XoneX napisał(-a):

 

Włochy to nie tylko Mediolan, Polska to nie tylko Warszawa ;) 

No przecież o tym właśnie piszę😄.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

Jedno czego nie mogę pojąć to wiecznego narzekania Polaków: Polakowi jest zawsze, ale to zawsze źle.

Nie wiem jakimi ludźmi się otaczasz i z kim przebywasz, ale mocno przejaskrawiłeś tę sprawę. Ja na co dzień nie zauważam tego narodowego pesymizmu.

10 godzin temu, zadra napisał(-a):

Rozumiem, że to forum przyciąga ludzi majętnych - ja nie znam osobiście nikogo, kto na nadgarstek do pracy zakłada zegarek droższy niż 500zł

 

Wiem, że piszemy nie na temat - bo jesteśmy w wątku samochodowym, ale tylko u mnie w firmie pracuje ze 20 osób, które posiadają zegarki +500zł. A osób spoza Forum z zegarkami droższymi jak 1000zł znam przynajmniej z trzy razy więcej.


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

To wszystko nie jest takie czarno-białe

 

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

. Nie pamiętasz czasów komuny czy dzikich lat 90-tych i tego jak teraz jest w Polsce

 

2 godziny temu, beniowski napisał(-a):

ja mam trochę racji i ty jej masz

 

zostawmy to tak jak jest. 

Możemy pisać o skrajnościach ale chyba nie o to chodzi.

 

Moim zdaniem zwyżki paliwa w Polsce są niewspółmiernie wysokie do zarobków oraz obecnej inflacji.. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Krakus1 napisał(-a):

Obecnie najlepiej jest na Węgrzech , ciągle po 5,4zł , czyli wakacje nad Balaton prawie za darmo 😉

 

Oczywiście jeżeli jesteś Węgrem, bo jak nie, to paliwo po 8zł, czyli normalnie:

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-drozsze-paliwo-dla-obcokrajowcow-na-wegrzech-jak-to-dziala,nId,6053049#crp_state=1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, mario1971 napisał(-a):

Nie wiem jakimi ludźmi się otaczasz i z kim przebywasz, ale mocno przejaskrawiłeś tę sprawę. Ja na co dzień nie zauważam tego narodowego pesymizmu.

Wiem, że piszemy nie na temat - bo jesteśmy w wątku samochodowym, ale tylko u mnie w firmie pracuje ze 20 osób, które posiadają zegarki +500zł. A osób spoza Forum z zegarkami droższymi jak 1000zł znam przynajmniej z trzy razy więcej.

 

Mam dokładnie tak samo, przecież większość smartwatchy jest droższa niż 500zl nie mówię o apple czy samsung ale nawet huawei ;) 


Pozdrawiam,

Janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Ty tak naprawdę z tym mitycznym zachodem? Tacy moi rodzice w Polsce mają śmiesznie niskie emerytury, ale wierz mi, młodzi ludzie owym mitycznym zachodzie zarabiają naprawdę niewiele w stosunku do kosztów życia. Wiesz ile dostaje w pierwszej pracy absolwent dobrych studiów we Włoszech? Ano dostaje 1500-2200 euro na rękę, co przy cenach w takim Mediolanie oznacza tyle jakby dostał 3-4 tysiące na rękę w Warszawie. To takie duże pieniądze? Nauczyciel w szkole we Włoszech zarabia 1900 euro na rękę, przeżyj za to w tym dobrobycie, gdzie wynajęcie małego pokoju to 700 euro, a kolacja na dwie osoby to min. 100 euro. Wiesz ilu młodych Hiszpanów, Włochów czy Portugalczyków pracuje w Polsce w centrach usług? Ano pracuje ich sporo, bo jakoś tak im wychodzi, że lepiej dostać 4 tysiące na rękę w Polsce niż 1500 euro u nich. 
 

Oczywiście, że poziom życia ogólnie na zachodzie Europy jest wyższy niż w Polsce, ale to nie są już kolosalne różnice. Dlatego też wielu moich znajomych woli pracować w Polsce (mówię o dobrych stanowiskach) niz wyjeżdżać. Dam ci przykład, może niemiarodajny: moja żona, pomimo wyższego stanowiska i o wiele lepszej pensji we Włoszech, jak policzyła koszty życia, to wyszło jej, ze ogólnie lepiej zarabiała w Polsce. Wiesz jaki tu jest PIT od dobrych zarobków? Ano…. 50%. A podatek płaci się podwójny np. od tego ze masz w Polsce mieszkanie i jakieś oszczędności. 

 

 

Pozwolisz, ze Ci odpowiem :)

 

Nie wiem jak to wyglada, gdy sie mieszka we wloszech, portugalii czy francji, ale wiem, jak wyglada zycie w szwajcarii.

Powiedzmy, ze pomine swoj przyklad, bo jest specyficzn, ale podam przyklad typowych znajomych. Wyksztalcenie srednie, wiek miedzy 30, a 40 lat, para, stanowiska kierownicze, bez dzieci. On pracuje w firmie produkujacej zegarki, na produkcji, ona w branzy finansowej. Wspolnie maja co miesiac jakies 13000-14000chf, oboje dostaja trzynastke, podatki zjadaja okolo 25-30%. Placa za mieszkanie 1600CHF plus prad. Za samochod jakies 600CHF. Za ubezpieczenia okolo 1100CHF. 

Ostatnio ceny u nas podskoczyly. Dzis wyczytalem ze kwiecien sie zamknal na 2.5% CPI - szok. Za kawe trzeba zaplacic 4CHF, za obiad jakies 25CHF. Za 95 - 2.20CHF. Elektronika i ubrania sa tansze niz w PL, ze wzgledu na vat, ktory wynosi 7,7%. Na codzienne zycie wydaja pewnie max 2500CHF. Zostaje in 3000-5000 miesiecznie. 

I jest to taka srednia i typowe osoby, bo na produkcji zarobi sie 4000CHF, ale bedac dyrektorem w firmie 15000-20000CHF.

 

A teraz do tego dodaj jakosc zycia, ilosc wypadkow drogowych, bezpieczenstwo, czystosc powietrza, mozliwosci...

 

Czy lepiej jest w Polsce? Nie, zdecydowanie nie jest 😉


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Challenger jest fajny, ale dopiero widebody wygląda jak milion dolarów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Pozwolisz, ze Ci odpowiem :)

 

Nie wiem jak to wyglada, gdy sie mieszka we wloszech, portugalii czy francji, ale wiem, jak wyglada zycie w szwajcarii.

Powiedzmy, ze pomine swoj przyklad, bo jest specyficzn, ale podam przyklad typowych znajomych. Wyksztalcenie srednie, wiek miedzy 30, a 40 lat, para, stanowiska kierownicze, bez dzieci. On pracuje w firmie produkujacej zegarki, na produkcji, ona w branzy finansowej. Wspolnie maja co miesiac jakies 13000-14000chf, oboje dostaja trzynastke, podatki zjadaja okolo 25-30%. Placa za mieszkanie 1600CHF plus prad. Za samochod jakies 600CHF. Za ubezpieczenia okolo 1100CHF. 

Ostatnio ceny u nas podskoczyly. Dzis wyczytalem ze kwiecien sie zamknal na 2.5% CPI - szok. Za kawe trzeba zaplacic 4CHF, za obiad jakies 25CHF. Za 95 - 2.20CHF. Elektronika i ubrania sa tansze niz w PL, ze wzgledu na vat, ktory wynosi 7,7%. Na codzienne zycie wydaja pewnie max 2500CHF. Zostaje in 3000-5000 miesiecznie. 

I jest to taka srednia i typowe osoby, bo na produkcji zarobi sie 4000CHF, ale bedac dyrektorem w firmie 15000-20000CHF.

 

A teraz do tego dodaj jakosc zycia, ilosc wypadkow drogowych, bezpieczenstwo, czystosc powietrza, mozliwosci...

 

Czy lepiej jest w Polsce? Nie, zdecydowanie nie jest 😉

Ja chciałem tylko napisać że w Polsce wcale nie jest tak źle jak to kolega opisał. Oczywiście, że nie jest to tak bogaty kraj jak niektóre w Europie, a Szwajcaria jest tu już skrajnym przypadkiem, ale chodzi mi o to że jak się porówna Polskę z lat 90-tych do tej obecnej, różnica jest kolosalna na plus (o obecnie rządzących wolę się nie wypowiadać). Ale Polacy wolą narzekać.

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Challenger jest fajny, ale dopiero widebody wygląda jak milion dolarów.

Kurcze Chellenger to moje marzenie zwłaszcza rocznik 1970.

Ostatnie wypusty niewątpliwie też są mega...jasne to nie purchawka , nie skręca nie chamuje tak dobrze jak powonno. Ale to wszystko jestem w stanie wybaczyć biorąc pod uwagę bulgot V8 ... ale wnętrze to masakra :(

Takie auto zasługuje na dużo lepsze wykończenie.

 

Ale i tak Chell jest świetny :)

Edytowane przez Hefajsto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, beniowski napisał(-a):

Ja chciałem tylko napisać że w Polsce wcale nie jest tak źle jak to kolega opisał. Oczywiście, że nie jest to tak bogaty kraj jak niektóre w Europie, a Szwajcaria jest tu już skrajnym przypadkiem, ale chodzi mi o to że jak się porówna Polskę z lat 90-tych do tej obecnej, różnica jest kolosalna na plus (o obecnie rządzących wolę się nie wypowiadać). Ale Polacy wolą narzekać.

 

Akurat mial racje podajac informacje, ze przecietny Niemiec czy Francuz moze za swoja wyplate kupic trzy razy tyle paliwa co Polak.

Czy jest lepiej w PL teraz niz w latach 90? Zdecydowanie tak! Czy lepiej niz na zachodzie...? Nie dla mnie 😉


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Wacor napisał(-a):

 

Oczywiście jeżeli jesteś Węgrem, bo jak nie, to paliwo po 8zł, czyli normalnie:

https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-drozsze-paliwo-dla-obcokrajowcow-na-wegrzech-jak-to-dziala,nId,6053049#crp_state=1

Dzięki za wyjaśnienie , ale jak za 5,4 , to wszyscy jesteśmy Węgrami 😅

1 godzinę temu, KRISTOF_KON napisał(-a):

😎🌞😎

20220526_130832.jpg

20220526_130826.jpg

20220526_130842.jpg

Piękny psychopata 😍

A moje dopiero co przyjechało , zrobię lepsze fotki jak odbiorę 😊 

 

IMG20220630154616.jpg

IMG20220630154600.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

 

Pozwolisz, ze Ci odpowiem :)

 

Nie wiem jak to wyglada, gdy sie mieszka we wloszech, portugalii czy francji, ale wiem, jak wyglada zycie w szwajcarii.

Powiedzmy, ze pomine swoj przyklad, bo jest specyficzn, ale podam przyklad typowych znajomych. Wyksztalcenie srednie, wiek miedzy 30, a 40 lat, para, stanowiska kierownicze, bez dzieci. On pracuje w firmie produkujacej zegarki, na produkcji, ona w branzy finansowej. Wspolnie maja co miesiac jakies 13000-14000chf, oboje dostaja trzynastke, podatki zjadaja okolo 25-30%. Placa za mieszkanie 1600CHF plus prad. Za samochod jakies 600CHF. Za ubezpieczenia okolo 1100CHF. 

Ostatnio ceny u nas podskoczyly. Dzis wyczytalem ze kwiecien sie zamknal na 2.5% CPI - szok. Za kawe trzeba zaplacic 4CHF, za obiad jakies 25CHF. Za 95 - 2.20CHF. Elektronika i ubrania sa tansze niz w PL, ze wzgledu na vat, ktory wynosi 7,7%. Na codzienne zycie wydaja pewnie max 2500CHF. Zostaje in 3000-5000 miesiecznie. 

I jest to taka srednia i typowe osoby, bo na produkcji zarobi sie 4000CHF, ale bedac dyrektorem w firmie 15000-20000CHF.

 

A teraz do tego dodaj jakosc zycia, ilosc wypadkow drogowych, bezpieczenstwo, czystosc powietrza, mozliwosci...

 

Czy lepiej jest w Polsce? Nie, zdecydowanie nie jest 😉

 

 

przelicznik CHF vs PLN prawie jeden do jednego tylko ta siła nabywcza 😉

W PL na produkcji też ktoś zarobi 4000zł (pewnie netto) a pensja dyrektora też w okolicach 20000zł.

 

To z ciekawości zapytam. 

Te 1600CHF za mieszkanie (to czynsz?) to ich własne (ile kosztuje mieszkanie w Szwajcarii w jakim mieszkają), czy może jakieś spółdzielcze/komunalne?

 

Skoro jesteśmy w tematach samochodowych to jakimi samochodami jeżdżą?

 

Bo taki dyrektor z pensją 20000CHF to za kilka pensji kupuje np. S klassę, a dyrektor w PL z pensją 20.000 to musi pogłówkować aby S klassę kupić.

A jeżeli przyjąć że samochód kupuje się za 6 pensji to go nie stać.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni Koledzy, wyjaśnijcie mi proszę co należy rozumieć pod pojęciem, wyższy poziom życie na tzw. Zachodzie? 

OK, Szwajcaria IMO jest pewnego rodzaju wyjątkiem, jest pewną enklawą którą trudno jest porównywać z resztą Europy.

 

Odnośnie postu Kol. SzefSzefow. Dam przykład pierwszego z brzegu małżeństwa które bardzo dobrze znam i takich ludzi znam bardzo dużo mieszkających nie tylko w Warszawie. 

Facet lat 40 zarabia netto 22 000 zł plus samochód służbowy Q5, jego żona lat 35 zarabia 20 000 netto plus służbowy Fiat 500 plus wyżywienie dla 2 osób do wyboru w 18 restauracjach w Warszawie (bez alkoholu).  Koszty utrzymania to czynsz za własne mieszkanie około 1400 zł plus opłaty licznikowe.

Inny przykład. Facet 29 lat dwa fakultety pracuje ogólnie mówiąc w MSW czyli w budżetówce ma 8500 zł netto, koszt utrzymania własnego mieszkania około 800 zł.

Inny przykład. Pracownik wiejskiego urzędu gminy, naczelnik od budownictwa, 200 km od Warszawy nie wiem ile zarabia, ale ma 42 lata, żona pielęgniarka w przychodni, mają  dwie córki i z własnych zarobków kupili działkę postawili duży dom, wyjeżdżają na urlopy, ma Forda Mondeo. 

Inny przykład. Facet lat 20 tylko podstawówka, kierowca busa, rzeczywisty czas pracy około 6 godzin dziennie ma obecnie 3400 zł netto, jego konkubina lat 19 ekspedientka w sklepie ma 3100 netto, obydwoje gdzieś tam z okolic Włocławka,  koszt wynajęcia mieszkania w Warszawie 1700 zł plus opłaty licznikowe, kosztów życia nie znam, ale na początku tego roku kupili sobie samochód BMW 3 za który zapłacili 26 000 zł. 

Ja wyznaję teorię taką oto. Jeżeli ktoś włoży tyle samo wysiłku w to żeby się jako tako utrzymać na tzw. Zachodzie, to w Polsce obecnie można zachowując ten sam wysiłek żyć na zdecydowanie wyższym poziomie niż na tym mitycznym Zachodzie. :)

Przytoczone powyżej przykłady do pracownicy najemni, natomiast należy pamiętać że w Polsce żyje setki tysięcy ludzi w większości młodych którzy mają własne firmy i zarabiają niewspółmiernie więcej niż pracownicy najemni, dla większości tych ludzi kwoty równoważne kilku tysiącom euro miesięcznie stanowią wydatek na tzw. waciki.  

 

Nie dalej jak wczoraj byłem w firmie której właściciel ma tak na oko około 35 może 40 lat, zaczynał 10 lat temu od zera, obecnie zatrudnia 120 osób buduje nowy zakład a przed firmą stał najnowszy MB żony i jego najnowsze Porsche,  to wszystko na małej wsi 120 km od Warszawy.

Da się? Oczywiście że się da bardzo dobrze żyć w Polsce, tylko trzeba chcieć tu żyć i nie szukać szczęścia u obcych. 

 

 

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@dziadek, budowę z pewnością finansują z kredytu inwestycyjnego (teraz to cholernie droga zabawa), a auta i większość wyposażenia na bank w leasingu. Kto nie ryzykuje, Porszakiem d*py nie wozi. 😉


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):


Średnia, jak idziesz z Szeryfem na spacer, to to 3 nogi…Tszy 😁

Dawaj medianę 😎


PS. A jak gadamy o furach tutaj, to jak się sprawdza Fordzik Konik 8-mio garowy? Bo jak chciałem kupić u mnie na wsi, to nie mieli i weszła S3 (fajny gokart po mieście ale fura takase). Warto? Jako druga bryka w rodzinie?

 

 

Edytowane przez Louis Cypher

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

No i udowodniłeś, że nawet nie czytałeś.  ;)


No, nie. Ale jak widzem średnia, to… mnie siem nusz otfiera w kieszeni 😎

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.