Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, irekm napisał(-a):

Trudno mi sobie wyobrazić jak trzeba jeździć po publicznych drogach takim samym samochodem, żeby zużywać praktycznie 2x tyle paliwa. 

Ale widać można 

Irek ja ułożyłem sobie dobrze samochód, nie wiem jak to możliwe, że robisz około 400 km...Potrafiłem uzyskać spalanie na poziomie 12 litrów, ale to męką była. Irku zwracam honor znalazłem taką fotkę.

@Tommasoa jak u Ciebie wygląda spalanie?

 

6 godzin temu, memento mori napisał(-a):

 

 

 

Nope. 3.7 ma konia na tle pasków a 2.3 bez pasków.

 

 

 

To specjalna wersja dla Mariusza w ramach przekazu podprogowego.

 

 

0039DE68-F725-43B3-8395-2F36116556F0.jpeg

Możliwe, nie przyglądałem się za bardzo małolitrażowym ;)

IMG_20170806_150515.jpg

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Tommaso napisał(-a):

Ja w moim ewrydeju zmieniłem dzisiaj, ale w Mustangu nawet mi przez myśl nie przeszło, dostał spa (myjnia), ciepłą kołderkę (pokrowiec) i zapadł w sen zimowy. Od czasu do czasu go tylko wybudzę na krótki spacer w słoneczny dzień, żeby mu się kości nie zastały.

No cóż, w tym tygodniu również rozpoczynam zimowanie mojej bumblebee. Szkoda, że taki dupiaty klimat mamy :(

Z drugiej strony ta radość po kilku miesiącach kiedy wyjechałem z gawry w słońcu przy +14 na S1 w czapce i kurtce z "misiem" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Irek ja ułożyłem sobie dobrze samochód, nie wiem jak to możliwe, że robisz około 400 km...Potrafiłem uzyskać spalanie na poziomie 12 litrów, ale to męką była. Irku zwracam honor znalazłem taką fotkę.

@Tommasoa jak u Ciebie wygląda spalanie?

 

Możliwe, nie przyglądałem się za bardzo małolitrażowym ;)

IMG_20170806_150515.jpg

Znamy się z Tomkiem dosyć dobrze, i jak jeździłem na benzynie to pomimo tego że jego samochód jest manual mój automat  to spalanie jest praktycznie identyczne. 

Od dwóch lat jeżdżę na softach z Lund Racing, Flex tune i E85R, ten ostatni na hamowni dał mi 500KM, dokładnie 44KM powyżej stock. Więc spalanie spirytusu  jest około 25% wyższe. Teraz już się nie da, ale latem wykorzystuje te konie przy rozpędzaniu bardzo regularnie, stąd też  dwa zestawy letnich kół, i wtedy pełny bak wystarcza mi na około 360km ( znowu to jest mix driving, miasto /drogi wiejsko- pozamiejskie i  autostrady gdzie często się wlokę tak po 100-120) zaznaczam też że nie jeżdżę po torach, gdybym jeździł tam to spalanie byłoby znacząco wyższe. 

 

Natomiast wycieczki na kawę, czy wyjazdy ( świetna trasa Vancouver - Whistler) z synem, gdzie parę razy mało się otarlismy na barierkach, cały czas mieszczę się w okolicach 12-15L. 

Stąd mówię, że nie potrafię sobie wyobrazić jak Ty jeździłeś że palił Ci około 25-30L/100km 

Może coś z Twoim egzemplarzem było nie tak 🤔

 

 tylne gumy wystarczają mi na około 10-12k km, to wszystko bez dziecinady w stylu palenia gumy etc. 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, irekm napisał(-a):

Znamy się z Tomkiem dosyć dobrze, i jak jeździłem na benzynie to pomimo tego że jego samochód jest manual mój automat  to spalanie jest praktycznie identyczne. 

Od dwóch lat jeżdżę na softach z Lund Racing, Flex tune i E85R, ten ostatni na hamowni dał mi 500KM, dokładnie 44KM powyżej stock. Więc spalanie spirytusu  jest około 25% wyższe. Teraz już się nie da, ale latem wykorzystuje te konie przy rozpędzaniu bardzo regularnie, stąd też  dwa zestawy letnich kół, i wtedy pełny bak wystarcza mi na około 360km ( znowu to jest mix driving, miasto /drogi wiejsko- pozamiejskie i  autostrady gdzie często się wlokę tak po 100-120) zaznaczam też że nie jeżdżę po torach, gdybym jeździł tam to spalanie byłoby znacząco wyższe. 

 

Natomiast wycieczki na kawę, czy wyjazdy ( świetna trasa Vancouver - Whistler) z synem, gdzie parę razy mało się otarlismy na barierkach, cały czas mieszczę się w okolicach 12-15L. 

Stąd mówię, że nie potrafię sobie wyobrazić jak Ty jeździłeś że palił Ci około 25-30L/100km 

Może coś z Twoim egzemplarzem było nie tak 🤔

 

 tylne gumy wystarczają mi na około 10-12k km, to wszystko bez dziecinady w stylu palenia gumy etc. 

Jeżeli chodzi o miasto to mi regularnie palił około 20l. Wycieczki krajobrazowe 13-15l. Czasami osiągałem jakieś ekstrema rzędu 11l :) I zawsze po zatankowaniu miałem zasięg poniżej 300 km 😕 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Irek pisze, 12-14l to standard na trasie przy dość dynamicznej jeździe, ale jeśli tylko w mieście to się zgodzę, że do 20l niewiele braknie.

Kiedyś z czystej ciekawości spróbowałem eco-drivingu na drodze krajowej, jazda na ograniczenia +10 km/h, delikatnie przyśpieszałem, dużo hamowałem silnikiem. Było to nadzwyczaj męczące w tym aucie, ale efekt był taki:

IMG_2123D.thumb.JPG.d30fd7c7fa3457f4c9bbd8abaf1eb6c7.JPG

 

Duża w tym zasługa niesamowicie długich biegów w Mustangu, na szóstce przy 120 km/h jest równe 2000 obrotów

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, irekm napisał(-a):

Znamy się z Tomkiem dosyć dobrze, i jak jeździłem na benzynie to pomimo tego że jego samochód jest manual mój automat  to spalanie jest praktycznie identyczne. 

Od dwóch lat jeżdżę na softach z Lund Racing, Flex tune i E85R, ten ostatni na hamowni dał mi 500KM, dokładnie 44KM powyżej stock. Więc spalanie spirytusu  jest około 25% wyższe. Teraz już się nie da, ale latem wykorzystuje te konie przy rozpędzaniu bardzo regularnie, stąd też  dwa zestawy letnich kół, i wtedy pełny bak wystarcza mi na około 360km ( znowu to jest mix driving, miasto /drogi wiejsko- pozamiejskie i  autostrady gdzie często się wlokę tak po 100-120) zaznaczam też że nie jeżdżę po torach, gdybym jeździł tam to spalanie byłoby znacząco wyższe. 

 

Natomiast wycieczki na kawę, czy wyjazdy ( świetna trasa Vancouver - Whistler) z synem, gdzie parę razy mało się otarlismy na barierkach, cały czas mieszczę się w okolicach 12-15L. 

Stąd mówię, że nie potrafię sobie wyobrazić jak Ty jeździłeś że palił Ci około 25-30L/100km 

Może coś z Twoim egzemplarzem było nie tak 🤔

 

 tylne gumy wystarczają mi na około 10-12k km, to wszystko bez dziecinady w stylu palenia gumy etc. 

 

Nigdy nie bylem w Vancouver, ale mysle, ze duza roznica w spalaniu moze wynikac ze specyfiki samego miasta i tego jak ludzie sie w nim poruszaja. W sensie PL - male przestrzenie i odleglosci miedzy skrzyzowaniami plus chaotyczni uzytkowicy drog vs CA - duze przestrzenie i wieksze uporzadkowanie 🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, Tommaso napisał(-a):

Tak jak Irek pisze, 12-14l to standard na trasie przy dość dynamicznej jeździe, ale jeśli tylko w mieście to się zgodzę, że do 20l niewiele braknie.

Kiedyś z czystej ciekawości spróbowałem eco-drivingu na drodze krajowej, jazda na ograniczenia +10 km/h, delikatnie przyśpieszałem, dużo hamowałem silnikiem. Było to nadzwyczaj męczące w tym aucie, ale efekt był taki:

IMG_2123D.thumb.JPG.d30fd7c7fa3457f4c9bbd8abaf1eb6c7.JPG

 

Duża w tym zasługa niesamowicie długich biegów w Mustangu, na szóstce przy 120 km/h jest równe 2000 obrotów

 

6 służy jako nadbieg i faktycznie można uzyskać rezultat godny podziwu.

Ja się zawsze śmiałem, że kilometr kosztuje mnie złotówkę, ale to jeszcze za dobrych czasów taniego paliwa :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jedynka i dwójka też są niesamowicie długie, co nawet trochę przeszkadza podczas jazdy po ciasnych serpentynach w Alpach, bo chcąc jechać dynamicznie trzeba redukować do jedynki, a wtedy synchronizatory cierpią.

Jedynka ma odcinkę przy 83 km/h, dwójka przy 134 km/h.

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Ale jedynka i dwójka też są niesamowicie długie, co nawet trochę przeszkadza podczas jazdy po ciasnych serpentynach w Alpach, bo chcąc jechać dynamicznie trzeba redukować do jedynki, a wtedy synchronizatory cierpią.

Jedynka ma odcinkę przy 93 km/h, dwójka przy 134 km/h.

Przy 93? Ja dwójke zapinałem przy 70 bo już na czerwone wskazówka właziła :)

Bullittowi zmienili transmisję?

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo Mustang, przy całej sympatii dla tego modelu, nawet z v8 nie jest samochodem wyścigowym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Przy 93? Ja dwójke zapinałem przy 70 bo już na czerwone wskazówka właziła :)

 

Sorry, 83, literówka

 

5 minut temu, Valygaar napisał(-a):

Bo Mustang, przy całej sympatii dla tego modelu, nawet z v8 nie jest samochodem wyścigowym :)

To prawda

Edytowane przez Tommaso

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Valygaar napisał(-a):

Bo Mustang, przy całej sympatii dla tego modelu, nawet z v8 nie jest samochodem wyścigowym :)

No nie jest, bo jest ciężki i ma silnik umieszczony z przodu.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem specjalistą, ale mój kolega po wspólnych wycieczkach do USA zachorował na mustanga i rychło go kupił.

Siła rzeczy trochę się naoglądałem, nasłuchałem i najeździłem.

W przypadku @Tommaso byłoby grzechem grzebać w limitce, ale te auta za kilkadziesiąt tysięcy włożone w samo zawieszenie można zamienić w mocnego zawodnika.
Pytanie czy to ma sens ;) Tylko dla fanboyów moim zdaniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałbym, że największym problemem w sportowej jeździe jest dość kiepskie zawieszenie, auto nawet na suchym asfalcie bez przerwy walczy o przyczepność.  A jeśli chodzi o masę to większym problemem jest jej rozkład, bo auto nie jest jakoś wybitnie ciężkie

 

1 minutę temu, Valygaar napisał(-a):

Nie jestem specjalistą, ale mój kolega po wspólnych wycieczkach do USA zachorował na mustanga i rychło go kupił.

Siła rzeczy trochę się naoglądałem, nasłuchałem i najeździłem.

W przypadku @Tommaso byłoby grzechem grzebać w limitce, ale te auta za kilkadziesiąt tysięcy włożone w samo zawieszenie można zamienić w mocnego zawodnika.
Pytanie czy to ma sens ;) Tylko dla fanboyów moim zdaniem.

 

Dokładnie. Nie chce zmieniać kompletnie nic, ma zostać całkowicie fabryczny. Nie usunąłem nawet OPF, mimo, że auto aż o to prosi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Tommaso napisał(-a):

 

Sorry, 83, literówka

 

To prawda

Ja napaliłem się na mustanga z dwóch powodów. Po pierwsze to całkowicie nowy zaprojektowany silnik przez Forda, któy charakterystyką przypomina Europejskie wysokoobrotowce, a dwa, że to najtańsze V8 na rynku. Np Chrysler 300 C z silnikiem 5,7 kręcił się do 5 tyś obr. Jak diesel ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A trzy, że daje całe mnóstwo frajdy z jazdy, mimo wszystkich swoich niedostatków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Tommaso napisał(-a):

Powiedziałbym, że największym problemem w sportowej jeździe jest dość kiepskie zawieszenie, auto nawet na suchym asfalcie bez przerwy walczy o przyczepność.  A jeśli chodzi o masę to większym problemem jest jej rozkład, bo auto nie jest jakoś wybitnie ciężkie

 

 

Dokładnie. Nie chce zmieniać kompletnie nic, ma zostać całkowicie fabryczny. Nie usunąłem nawet OPF, mimo, że auto aż o to prosi

I tak zawiechę poprawili, bo złośliwi twierdzili, że Mustangi bodajże do 5 generacji przed liftem wywracały się tuż przed zakrętem :D


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno, w V z tyłu chyba była jeszcze belka? 

Ale nadal odstaje od niemieckich konstrukcji. Przy ostrej jeździe brakuje przyczepności z tyłu, a na dziurawej drodze pewności w utrzymywaniu kierunku, robi się nerwowe. Natomiast złego słowa nie powiem na hamulce, 6-tłoczkowe Brembo w moim egzemplarzu hamują bardzo dobrze, dają świetne wyczucie i ciężko je przegrzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Tommaso napisał(-a):

Na pewno, w V z tyłu chyba była jeszcze belka? 

Ale nadal odstaje od niemieckich konstrukcji. Przy ostrej jeździe brakuje przyczepności z tyłu, a na dziurawej drodze pewności w utrzymywaniu kierunku, robi się nerwowe. Natomiast złego słowa nie powiem na hamulce, 6-tłoczkowe Brembo w moim egzemplarzu hamują bardzo dobrze, dają świetne wyczucie i ciężko je przegrzać.

Przed liftem chyba tak, po lifcie prawdopodobnie wprowadzili wielowahacz.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mustang  GT nie jest sportowym samochodem jest typowym GT, ale można z niego zrobić sportowy samochód przy  stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym ( przynajmniej u nas) 

Ogólnie Mustang jest jak "plain cheese   pizza " każdy może sobie zrobić z niego coś co mu odpowiada. 

Zdaje sobie sprawę że ta opcja wiąże się z innym obciążeniem finansowym w Polsce / EU niż u nas. 

 

 


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, irekm napisał(-a):

Mustang  GT nie jest sportowym samochodem jest typowym GT, ale można z niego zrobić sportowy samochód przy  stosunkowo niewielkim nakładzie finansowym ( przynajmniej u nas) 

Ogólnie Mustang jest jak "plain cheese   pizza " każdy może sobie zrobić z niego coś co mu odpowiada. 

Zdaje sobie sprawę że ta opcja wiąże się z innym obciążeniem finansowym w Polsce / EU niż u nas. 

 

 

Irku zdecydowanie, Mustang to samochód dostępny dla większości pracujących w USA, w Polsce nie koniecznie.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, podstawową wersję GT ( u was jest taka niedostępna) z zainstalowanym  kompresorem, 700KM, jeden diler Forda w Ohio, sprzedawał po $43k USD 

 

Jakby kogoś bardzo interesowało który to diler to mogę poszukać 

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Tommaso napisał(-a):

 

Jedynka ma odcinkę przy 93 km/h, dwójka przy 134 km/h.

 

😳 co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

😳 co?

Później sprostowałem, a teraz już poprawiłem. Jedynka przy 83, zrobiłem literówkę, dwójka się zgadza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
33 minuty temu, irekm napisał(-a):

Tak, podstawową wersję GT ( u was jest taka niedostępna) z zainstalowanym  kompresorem, 700KM, jeden diler Forda w Ohio, sprzedawał po $43k USD 

 

Jakby kogoś bardzo interesowało który to diler to mogę poszukać 

Czy przypadkiem w Kanadzie nie są ceny korzystniejsze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.