Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, tommly napisał(-a):

Oj tam oj tam, ważne, że udało Ci się błąd "naprawić" i radochy trochę będzie 😜

Tamten też dawał radość. Tu jednak znacznie ;) więcej jej będzie. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Calisia1 napisał(-a):

Niedziela 6:00 .. Zbliżenie z tramwajem...

Jak na przeciwnika to i tak myślę kosmetyczne uszkodzenie..

IMG_20230212_123024.jpg

Pewnie hamował dzwonkiem, jak u nas we Wrocławiu :D


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, tommly napisał(-a):

Pewnie hamował dzwonkiem, jak u nas we Wrocławiu :D

Dokladnie..😁

Starałem sie uciec,  ale  mnie jednak ,,macnął"..

Co zrobić..😉

 

Edytowane przez Calisia1

,,..warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka, dzisiaj po raz drugi (w swojej 31 letniej karierze kierowcy) miałem kontrolę drogową. Jakaś akcja badania trzeźwości i stanu technicznego pojazdu :)

10 minut i dalej jazda.


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, tommly napisał(-a):

Taka ciekawostka, dzisiaj po raz drugi (w swojej 31 letniej karierze kierowcy) miałem kontrolę drogową. Jakaś akcja badania trzeźwości i stanu technicznego pojazdu :)

10 minut i dalej jazda.

Ja w zeszłym roku miałem kontrolę "bananem", trochę mi się nogi ugięły, bo dzień wcześniej jeszcze walczyłem.

Najśmieszniejszy był moment jak trzy razy sam poprosiłem o kontrolę jako pasażer.

"A po co, a dlaczego" - a bo chcę sprawdzić czy działają.

Byłem dwa razy po 0,7. Żona prowadziła, a ja dowiedziałem się, że niepotrzebnie. Zielona lampka...

Kiedyś podchodzę do patrolu na stacji benzynowej i proszę o badanie alkomatem i mi Pan policjant tłumaczy, że ten z ustnikiem, to muszę dowód, oni muszą to zapisać, szkoda zachodu. To poprosiłem chociaż tym zółtym z lampkami, a on "
nie trzeba ja czuje na metr od Pana".

Uparłem się; dwa razy wskazanie żółtej diody... Pytam co to oznacza? "Alkomat ma podejrzenie, że mógł być spożywany alkohol"

Natomiast taksiarz, z którym jakiś czas temu jechałem, wydmuchał "pawełka" na czerwono. I powtórka po 15 min ;) już na zielono.

Kumpel mi opowiadał, że jechał i pepsi popiła, też czerwona lampa...

Ciekaw jestem, kto im to kalibruje.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Ja w zeszłym roku miałem kontrolę "bananem", trochę mi się nogi ugięły, bo dzień wcześniej jeszcze walczyłem.

Najśmieszniejszy był moment jak trzy razy sam poprosiłem o kontrolę jako pasażer.

"A po co, a dlaczego" - a bo chcę sprawdzić czy działają.

Byłem dwa razy po 0,7. Żona prowadziła, a ja dowiedziałem się, że niepotrzebnie. Zielona lampka...

Kiedyś podchodzę do patrolu na stacji benzynowej i proszę o badanie alkomatem i mi Pan policjant tłumaczy, że ten z ustnikiem, to muszę dowód, oni muszą to zapisać, szkoda zachodu. To poprosiłem chociaż tym zółtym z lampkami, a on "
nie trzeba ja czuje na metr od Pana".

Uparłem się; dwa razy wskazanie żółtej diody... Pytam co to oznacza? "Alkomat ma podejrzenie, że mógł być spożywany alkohol"

Natomiast taksiarz, z którym jakiś czas temu jechałem, wydmuchał "pawełka" na czerwono. I powtórka po 15 min ;) już na zielono.

Kumpel mi opowiadał, że jechał i pepsi popiła, też czerwona lampa...

Ciekaw jestem, kto im to kalibruje.

U mnie ta kontrola trzeźwości była na słowo honoru:

- Spożywał Pan dzisiaj alkohol?

- Nie, co najwyżej, herbatę z cytryną :D

Spisali stan licznika, sprawdzili kiedy przegląd, czy OC ważne, rzucili okiem na auto. Dziękuję, do widzenia .


..."Wszys­tko jest możli­we. Niemożli­we po pros­tu wy­maga więcej cza­su"... Dan Brown

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, tommly napisał(-a):

U mnie ta kontrola trzeźwości była na słowo honoru:

- Spożywał Pan dzisiaj alkohol?

- Nie, co najwyżej, herbatę z cytryną :D

Spisali stan licznika, sprawdzili kiedy przegląd, czy OC ważne, rzucili okiem na auto. Dziękuję, do widzenia .

Rozbraja mnie pytanie "czy spożywał Pan w dniu dzisiejszym alkohol"

- Tak! Dwa litry czystej łupnąłem przed jazdą i liczyłem na spotkanie z Wami ;)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepsze pytanie od policjanta usłyszał mój kumpel - też policjant. Kumpel był po służbie, zderzenie 2 autokarów na skrzyżowaniu, obydwa z dziećmi - kumpel mieszka obok, przez okno zobaczył co się odstawiło na drodze i pobiegł udzielać pomocy. Po wszystkim jak drogówka spisywała zeznania świadków - w tym kumpla - doszło do błyskotliwej wymiany zdań:

- udzielał Pan pomocy poszkodowanym?

- tak

- po wypadku?

-...

:lol:

 

a znajoma jak ją zatrzymali do kontroli trzeźwości usłyszała, że po oczach widać że trzeźwa :lol:

 

Bareja wiecznie żywy 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pił Pan, ma pan coś w bagażniku?

- Nie nie piłem, a w bagażniku jest AK74 :)

 Koniec dzyskusji... ....jedź Pan

 

 

 

 

 

 A ja naprawdę wiozłęm na strzelnicę kilka sztuk....

 

 niedawno nie było tak śmiesznie.. rutynowa...

OC- OK, Dowód OK, czy ma dzisiaj pan broń w samochocdzie?

 

Ja- Nie, a dlaczego pytacie... bo mamy rejestr , że Pan ma zezwolenie...

 

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledze robili problemy, bo powiedział, że ma automat... Pralkę wiózł z bazaru...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, petruss napisał(-a):

Koledze robili problemy, bo powiedział, że ma automat... Pralkę wiózł z bazaru...

Teraz wiedzą przy kontroli, czy masz papier, czy nie...


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To były czasy ruskich na bazarach. Ale mieli cuda.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, petruss napisał(-a):

To były czasy ruskich na bazarach. Ale mieli cuda.

 

To fakt, z uwagi na to że jestem fanem hokeja (nie tylko przed tv) wtedy kupowało się łyżwy Salvo, Dynamo. Plastikowa skorupa z kapciem w środku ;) . Dzisiaj jednowarstwowe Bauer, CCM. Ach , to były czasy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie latem zeszłego zatrzymali w mojej mieścinie w Polsce jak….. jechałem z tatą rowerami. Najpierw sprawdzali trzeźwość (11 rano we wtorek bodajże), potem, wyraźnie niezadowoleni z wyników, rowery: czy mają wszystko co potrzeba. Następnie zastanawiali się czy zjeżdżając ze sporej górki ….. nie przekroczyliśmy dozwolonej prędkości. Gdy już wyraźnie rozbawiony spytałem o co chodzi, powiedzieli całkiem serio: jest nowa władza, trzeba się policji bać. I wtedy mi się przypomniało zdarzenie za pierwszego PiSu, chyba z 2006 roku, gdy zatrzymano nas do kontroli drogowej i policjant uparcie twierdził, że pasażerowie nie mieli zapiętych pasów. Na pytanie kierowcy jak to sprawdził gdy ich mijaliśmy na drodze, stwierdził coś dokładnie w tym stylu, że jest nowa władza i trzeba się bać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no cóż. Niestety policja jako instytucja ostatnio została zeszmacona i tyle. Przykład idzie od góry. Z drugiej strony - jak ktoś jest k w mundurze to czy mu ktoś każe czy nie - to nią będzie. Ale jak są naciski na wyniki i ucisk ludzi to prędzej czy później każdy będzie musiał się dostosować. Rozmawiałem z policjantem, który miesiąc temu przeszedł na emeryturę, wcześniej był w drogówce, na koniec dyżurnym. Zmiany wewnątrz policji nie są ok, mają sobie patrzeć na ręce i donosić, takie wnioski. Na pewno nie jest to dobra droga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 16.02.2023 o 17:39, Dorian06 napisał(-a):

Myślałem o MX5. Jednak nie "dogadałem" się z dilerami. 

 

Dokładnie. Jakby teraz mieli w ofercie tamten kolor, ten również byłby pomarańczowy. 

Żałuję, że wowczas nie kupiłem S. Ten wielki błąd trochę ;) kosztował mnie. :(

 

 

To ma teraz 178KM?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, SzefSzefow napisał(-a):

To ma teraz 178KM?

Chyba tak. 


W dniu 22.12.2014 o 11:43, Cezar. napisał:

... mądrzy zrozumieją, a reszcie nie wytłumaczysz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 19.02.2023 o 09:22, trollu napisał(-a):

no cóż. Niestety policja jako instytucja ostatnio została zeszmacona i tyle. Przykład idzie od góry. Z drugiej strony - jak ktoś jest k w mundurze to czy mu ktoś każe czy nie - to nią będzie. Ale jak są naciski na wyniki i ucisk ludzi to prędzej czy później każdy będzie musiał się dostosować. Rozmawiałem z policjantem, który miesiąc temu przeszedł na emeryturę, wcześniej był w drogówce, na koniec dyżurnym. Zmiany wewnątrz policji nie są ok, mają sobie patrzeć na ręce i donosić, takie wnioski. Na pewno nie jest to dobra droga

Wiesz co? Pierniczysz, każda władza robi użytek z Policji dla własnej wygody. Bo! Policja to pierwszza barykada władzy. Miej litość dla tych ludzi...  Składają przysięgę, a slużą draniom...


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? Pierniczysz, każda władza robi użytek z Policji dla własnej wygody. Bo! Policja to pierwszza barykada władzy. Miej litość dla tych ludzi...  Składają przysięgę, a slużą draniom...

Litość? Że niby tylko wykonują rozkazy? Gdzieś to już grali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Wiesz co? Pierniczysz, każda władza robi użytek z Policji dla własnej wygody. Bo! Policja to pierwszza barykada władzy. Miej litość dla tych ludzi...  Składają przysięgę, a slużą draniom...

prawda, że każda władza próbuje wykorzystywać podległe im służby w tym policję ale nie kojarzę, żeby kiedyś szwadrony policji ochraniały prywatne domy czy "rocznice". Kiedyś policja miała problem z łatką pijanego policjanta na służbie, "choroby policyjnej". Ogarnęli to. A teraz? Tylko w ostatnim czasie mamy zamieszanie z głównym komendantem, jakimiś nastolatkami w radiowozie - przecież chamskie tuszowanie sprawy rzutuje na wizerunek całej organizacji. Chłop który pałuje kobietę to policjant? Chyba że wracamy do standardów ZOMO i białych dam - dodam że znam to tylko z opowieści, nie żyłem w poprzednim ustroju. Oni też składali przysięgi. Do policji nie powinno się mieć litości tylko szacunek. Piszę to jako człowiek, który ma policjantów w rodzinie, znajomych i sam chciał być w AT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@trollu@Szyszkops macie rację...


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, trollu napisał(-a):

prawda, że każda władza próbuje wykorzystywać podległe im służby w tym policję ale nie kojarzę, żeby kiedyś szwadrony policji ochraniały prywatne domy czy "rocznice". Kiedyś policja miała problem z łatką pijanego policjanta na służbie, "choroby policyjnej". Ogarnęli to. A teraz? Tylko w ostatnim czasie mamy zamieszanie z głównym komendantem, jakimiś nastolatkami w radiowozie - przecież chamskie tuszowanie sprawy rzutuje na wizerunek całej organizacji. Chłop który pałuje kobietę to policjant? Chyba że wracamy do standardów ZOMO i białych dam - dodam że znam to tylko z opowieści, nie żyłem w poprzednim ustroju. Oni też składali przysięgi. Do policji nie powinno się mieć litości tylko szacunek. Piszę to jako człowiek, który ma policjantów w rodzinie, znajomych i sam chciał być w AT

To ich podpytaj, czy przed emeryturą, mają jakieś wątpliwości co do wydawanych rozkazów.

To co mówisz, to pobożne życzenia mokrej panny.

Oczywiście, że szacunek. Ale gdy Policmajstr ma trójkę dzieci i żonę na utrzymaniu, to niech się postawi i nie pójdzie chronić budynku Naczelnika. Zestaw to z rzeczywistością i się zastanów co napisałeś.

A patologie występują w każdej organizacji. Niestety.

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witamy zmarznięte kuny i ich posiłek pod maską….

 

B0D65534-A5E7-453C-9FE5-9921A25799D4.jpeg

0704B0B2-86A0-4F3F-9A60-424B22A169FE.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Autor1984 napisał(-a):

To ich podpytaj, czy przed emeryturą, mają jakieś wątpliwości co do wydawanych rozkazów.

To co mówisz, to pobożne życzenia mokrej panny.

Oczywiście, że szacunek. Ale gdy Policmajstr ma trójkę dzieci i żonę na utrzymaniu, to niech się postawi i nie pójdzie chronić budynku Naczelnika. Zestaw to z rzeczywistością i się zastanów co napisałeś.

A patologie występują w każdej organizacji. Niestety.

 

to-ze-jestesmy-w-dupie-to-jasne-problem-w-tym-ze-zaczynamy-sie-w-niej-urzadzac-stefan-kisielewski.jpg

 

gdyby to co napisałeś było prawdą - odnośnie pobożnych życzeń - to dzisiaj dalej byśmy mieli orła bez korony w godle. Może się mylę ale 40 lat temu pewnie niektórzy też myśleli, że wolność to pobożne życzenie. Nie trzeba być wywrotowcem

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.