Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

@beniowski, tobie w Milano jako rowerzyście współczuję... Byłem 3x na kilka dni służbowo. Jadąc taxi wielokrotnie miałem stan przedzawałowy, jak widziałem, że lusterko mojego kierowcy mija o centymetry ramię czy dłoń rowerzysty 😬

 

Inna sprawa, która wkurza mnie w ITA - w nocy na autostradzie skubańce-italiańce w dużej mierze nie wyłączają długich świateł. I **uj ich obchodzi, że oślepiają innych z naprzeciwka i przed sobą 😵

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Autor1984 napisał(-a):

Pobożne życzenie, ale faktycznie przydałoby się.

Nie wiem jak we Włoszech, ale u nas niestety spora część społeczeństwa chamieje.

Nadzoruję egzaminy kwalifikacyjne. Dziś egzaminowany, potrafi wstać i powiedzieć "a ja to pier**l.." i wyjść.

Czapki na głowach, jedzenie, guma w buzi to norma. Kiedyś rzecz niedopuszczalna.

Jak tak dalej pójdzie, a przewija mi się parę tysięcy osób w ciągu roku, to niestety będzie coraz gorzej, nie tylko na drogach.

We Włoszech jest na pewno luźniej niż w Polsce. Co nie oznacza że jest dobrze: Włosi np. absolutnie nie wpuszczają jak się włącza do ruchu z małej uliczki: po prostu jadą przed siebie i mają w nosie że się czeka. Ale np. coś w co mnie w Warszawie wkurzało, tutaj musiałem niejako zaakceptować. Chodzi o parkowanie na ulicy, włączenie świateł awaryjnych i pójście coś załatwić. W Warszawie ludzie robili to na o wiele mniejszą skalę niż w Milano (być może obecnie to częstsze). Ale tutaj po prostu się wychodzi, pyta głośno ‚kto mi auto zastawił?’ i zaraz się zjawia kierowca. Mówi się ‚ciao’ i jakoś się rozchodzi po kościach. A Mediolan to najbardziej zagonione miejsce we Włoszech, gdzie indziej jest luźniej. W Rzymie się po prostu wypija drugie espresso czekając na kierowcę  i sytuacja się też rozwiązuje🤣

9 minut temu, Chorwat napisał(-a):

@beniowski, tobie w Milano jako rowerzyście współczuję... Byłem 3x na kilka dni służbowo. Jadąc taxi wielokrotnie miałem stan przedzawałowy, jak widziałem, że lusterko mojego kierowcy mija o centymetry ramię czy dłoń rowerzysty 😬

 

Inna sprawa, która wkurza mnie w ITA - w nocy na autostradzie skubańce-italiańce w dużej mierze nie wyłączają długich świateł. I **uj ich obchodzi, że oślepiają innych z naprzeciwka i przed sobą 😵

Tu musisz pamiętać, że nawet stojąc autem w korku, cały czas trzeba zerkać w lewe i prawe lusterko, bo motory/skutery jeżdżą cały czas. Tutaj to co w Polsce jest niemożliwe do zmieszczenia się odnośnie przestrzeni, oznacza że we Włoszech wciśnie się wielki motor😂.

 

Z tymi długimi światłami to nigdy nie zauważyłem, a jeżdżę dużo po autostradach. Może zależy czy na południu czy na północy byłeś. 

Edytowane przez beniowski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wielokrotnie obserwowałem na trasie Rzym - Pescara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, LUKASZOWSKI napisał(-a):

A powiedz mi jak niezbędna jest wiedza przy jeździe na wprost na temat czy za zestawem jest auto osobowe? W wielu autach też nie ma widoczności do tyłu, a nawet w ultra drogich autach sportowych też nie ma takiej możliwości

 

Ano taka, że taki ktoś jest zbyt blisko twojego zderzaka, co może doprowadzic do nieszczęścia.

 

Pomijajac tą "dobra" widoczność w lusterkach ciężarówki wydaje mi się, że nie rozumiesz jednej bardzo istotnej rzeczy, że nie można ignorować tego, że to inny kierowca doprowadza do niebezpiecznej sytuacji i w razie w to w konfrontacji z ciężarówka to raczej jego zawiozą do szpitala lub kostnicy. 

 

Porównanie z samochodami sportowymi jest mocno nietrafione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Chorwat napisał(-a):

Wielokrotnie obserwowałem na trasie Rzym - Pescara.

A, to już Afryka😂. Tu się mawia: Dal Po in giù l'Italia non c'è più- czyli że Włochy kończą się za rzeką Pad (w łagodniejszej wersji że za Rzymem). Te cholery się po akcentach od razu rozpoznają. Nawet ja już to potrafię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszędzie są jakieś podziały ;) Zdecydowanie lepiej czuję się jednak w okolicach mojej firmy - czyli Marche (starówka w Ascoli Piceno - miodzio 🥰) , Abruzzo niż Lombardia. Pewnie dlatego, że bardziej lubię mój Toruń niż Warszawę. Metropolie mi nie służą ;)

 

Wracając jednak do tematu wątku... Pod koniec czerwca powinien być gotowy do jazdy 😎

 

 

 

 

3.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Balansujący Na Osi napisał(-a):

 

Ano taka, że taki ktoś jest zbyt blisko twojego zderzaka, co może doprowadzic do nieszczęścia.

 

Pomijajac tą "dobra" widoczność w lusterkach ciężarówki wydaje mi się, że nie rozumiesz jednej bardzo istotnej rzeczy, że nie można ignorować tego, że to inny kierowca doprowadza do niebezpiecznej sytuacji i w razie w to w konfrontacji z ciężarówka to raczej jego zawiozą do szpitala lub kostnicy. 

 

Porównanie z samochodami sportowymi jest mocno nietrafione.

Może doprowadzić do nieszczęścia.Z tym że ciężarówka z reguły nie wykonuje gwałtownych ruchów, a awaryjne hamowanie ciężarówką zdaża się naprawde żadko.Poza tym max dla ciężarówki to 90km/h I nie ma tu wyjątków bo tyle sie jedzie na,, odcięciu".

 

Nie musze chyba przypominać że droga hamowania z prędkości 90km na godzine to dla osobòwki nie ma tragedii.

Bardziej niebezpieczne są osobówki na lewym pasie które dojeżdżają do zdeżaka aby kolejne auto wyprzedzić I tu się robi problem bo czasami mamy grubo powyżej 130 I ktoś dojeżdża do zdeżaka.

Wystarczy że ktoś przed tobą zacznie zwalniać i rodzi się ryzyko.

Hamowanie z dużych prędkości to już nie zabawa.

Edytowane przez LUKASZOWSKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, LUKASZOWSKI napisał(-a):

Poza tym max dla ciężarówki to 90km/h I nie ma tu wyjątków bo tyle sie jedzie na,, odcięciu".

 

wyjaśnij  mi zatem, skoro już wiemy, że 90km to nie jest duża prędkość i że kierowcy wszystko widzą/wszystkiego nie widzą(niepotrzebne skreslić) dlaczego gdy mijam lewym pasem jadącą w szeregu na prawym ciężarowki, to szacunkowa odległość między zestawami prowadzonymi przez zawodowych kierowców  wynosi ok 10m (nie 45m) pub czasami nawet mniej..

Ostatnio jak się przymierzałem, to po wjechaniu  w lukę między tirami miałbym około 2m z przodu i tyle samo z tyłu wolnego miejsca (moje auto ma ok 5m długości).

Zakładając, że nowlczesny ciągnik posiada systemy wspomagania hamowania i potrafi rozpocząć hamowanie gdy "zauważy" przeszkodę , to co stałoby się gdybym jednak zjechał pomiędzy te tiry?

Na ile zablokowana byłaby autostrada po awaryjnym systemowym hamowaniu ciężarówki w sytuacji, gdy mijanych tirów było ok 20 jeden za drugim a żaden z nich nie utrzymywał wymaganej odległości od poprzednika?

 

Co zrobić, gdy dojeżdżasz do zjazdu z autostrady i musisz dostać się na prawy pas między tiry? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

12 godzin temu, LUKASZOWSKI napisał(-a):

Może doprowadzić do nieszczęścia.Z tym że ciężarówka z reguły nie wykonuje gwałtownych ruchów, a awaryjne hamowanie ciężarówką zdaża się naprawde żadko.Poza tym max dla ciężarówki to 90km/h I nie ma tu wyjątków bo tyle sie jedzie na,, odcięciu".

 

Nie musze chyba przypominać że droga hamowania z prędkości 90km na godzine to dla osobòwki nie ma tragedii.

Bardziej niebezpieczne są osobówki na lewym pasie które dojeżdżają do zdeżaka aby kolejne auto wyprzedzić I tu się robi problem bo czasami mamy grubo powyżej 130 I ktoś dojeżdża do zdeżaka.

Wystarczy że ktoś przed tobą zacznie zwalniać i rodzi się ryzyko.

Hamowanie z dużych prędkości to już nie zabawa.

 

Hamowanie awaryjne ciężarówką czy zdarza się rzadko czy nie to dla samochodu który jest bezpośrednio zanim, a którego kierowca nie widzi kończy się tak samo i I podkreślam po raz kolejny że nie jest istotne Kto zawinił tylko jakie są tego skutki.

 

Z twojej wypowiedzi wynika hasło, że kierowca ciężarówki dobrze widzi, a z tył nie musi widzieć, bo skoro prowadzi ciężarówkę i ktoś przykleił czy się do zderzaka to nie ma to dla ciebie żadnego znaczenia przy jeździe na wprost.. Można i tak i nawet rozumiem że są tacy którzy mają podejście "nie moja sprawa, nie moja wina" ale chyba życie i zdrowie człowieka jest ważniejsze. I chyba w tej kwestii się nie rozumiemy, dlatego powtórzę jeszcze raz to, że jesli ktoś łamie przepisy, jedzie niebezpiecznie lub jest nieostrożnym, nieuważnym kierowcą albo cokolwiek innego nie zwalnia żadnego innego kierowcy z odpowiedzialności za to co może się wydarzyć, niezależnie od tego kto zawinił.

Edytowane przez Balansujący Na Osi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaciekawiło mnie to…

 

IMG_0479.thumb.jpeg.2b17731fd83a8bb89c09e88153c1cf8a.jpeg
 

Otworzyłem i…

 

IMG_0480.thumb.jpeg.bcd3107a42bfe18cfe05b085763eb7d4.jpeg
 

taki zaciek. Z drugiej strony…

 

IMG_0481.thumb.jpeg.82d9dc83b6ae0003ab5ebd903f412e99.jpeg

 

…tez. To auto ma dwa lata. Chyba błąd technologiczny 🤔

 

Ewidentnie niezabezpieczony spaw…


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, zadra napisał(-a):

wyjaśnij  mi zatem, skoro już wiemy, że 90km to nie jest duża prędkość i że kierowcy wszystko widzą/wszystkiego nie widzą(niepotrzebne skreslić) dlaczego gdy mijam lewym pasem jadącą w szeregu na prawym ciężarowki, to szacunkowa odległość między zestawami prowadzonymi przez zawodowych kierowców  wynosi ok 10m (nie 45m) pub czasami nawet mniej..

Ostatnio jak się przymierzałem, to po wjechaniu  w lukę między tirami miałbym około 2m z przodu i tyle samo z tyłu wolnego miejsca (moje auto ma ok 5m długości).

Zakładając, że nowlczesny ciągnik posiada systemy wspomagania hamowania i potrafi rozpocząć hamowanie gdy "zauważy" przeszkodę , to co stałoby się gdybym jednak zjechał pomiędzy te tiry?

Na ile zablokowana byłaby autostrada po awaryjnym systemowym hamowaniu ciężarówki w sytuacji, gdy mijanych tirów było ok 20 jeden za drugim a żaden z nich nie utrzymywał wymaganej odległości od poprzednika?

 

Co zrobić, gdy dojeżdżasz do zjazdu z autostrady i musisz dostać się na prawy pas między tiry? 

Spokojnie po kolei.

Teoretycznie odległość pomiedzy ciężarówkami na autostradzie powinna wynosić 50 metrów. U naszych zachodnich sąsiadów mamy najczęściej pod wiaduktami malowane linie poprzeczne co 50m i czasami ustawiane kamery które to weryfikują. U nas  w Polsce nie zauważyłem.

Jeśli chodzi o system rozpoznania pojazdu przed ciężarówką to działa bardzo dobrze ,szczegulnie w Scanii. Wiele aut nie ma jeszcze tego na wyposażeniu ale to tylko kwestia czasu. Od 2020 lub 2021r zostało wprowadzone tacho gdzie inspekcja może sprawdzić czas kierowcy dobowy oraz z ostatnich 28dni bez zatrzymywania pojazdu.

Jeśli chodzi o tempomat adaptacyjny to wychodzi dyrektywa że ma to być standard.

Odnośnie sytuacji gdzie chcesz zjechać z lewego pasa na prawy aby zjechać to żeczywiście zdażają sie takie sytuacje na ruchliwych odcinkach, na przykład Wroclaw- Krzyżowa w kierunku Olszyny lub Zgorzelca gdzie natężenie jest ogromne szczegulnie w poniedziałek lub powroty w piątek gdzie ciężarówki jadą jeden za drugim. Zdaża się że odległości są pomiedzy pojazdami niewielkie ale to raczej w korku niż podxzas normalnej jazdy. Jeżeli ktoś trzyma się zbyt blisko to nagina przepisy I tyle. 

Na samym adaptacyjnym tempomacie nie zbliżysz do  sie do mniejszej odległości niż około 30metrów od pojazdu. 

A jak wytłumaczys sytuacje kiedy osobówka zajeżdza droge ciężarówce I hamuje cały konwój bo takie sytuacje też często się zdażają,takie szeryfowanie to również wykroczenie. Albo zjazdy w ostatnim momęcie w zjazd żeby wyprzedzić największą ilość tirów po to aby szybciej zjechać bo ,,a nóż się uda" ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty dalej walisz: szczegulnie, żeczywiście, momęcie czy zdaża się. Czyta nas cała Polska! 😅 Litości!!!

Edytowane przez mario1971

To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, mario1971 napisał(-a):

A Ty dalej walisz: szczegulnie, żeczywiście, momęcie czy zdaża się. Czyta nas cała Polska! 😅 Litości!!!

Żeczywiście niewyglonda to najlepiej, szczegulnie rze czyta nas cała Polska.

Polska GUROM!


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mario1971 napisał(-a):

A Ty dalej walisz: szczegulnie, żeczywiście, momęcie czy zdaża się. Czyta nas cała Polska! 😅 Litości!!!

Musisz wybaczyć, w szkole byłem dysortografem;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pochodzę z czasów gdzie nie było dysleksji, dysortografii, ADHD... Poprostu była szkoła specjalna, np.102 na "za bramką" i tam kierowano uczniów uważanych za "stukniętych"... Takie były czasy...lata 70-te ...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, kiniol napisał(-a):

Ja pochodzę z czasów gdzie nie było dysleksji, dysortografii, ADHD... Poprostu była szkoła specjalna, np.102 na "za bramką" i tam kierowano uczniów uważanych za "stukniętych"... Takie były czasy...lata 70-te ...

102 i 105. 😉


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, mario1971 napisał(-a):

102 i 105. 😉

No tak... Straszyli nas 102... 


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No tak... Straszyli nas 102... 




102 i 105. 


z dużych miast musicie pochodzić - u mnie była tylko "5tka" ;-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, plszcto napisał(-a):

 

 

 

 

 


z dużych miast musicie pochodzić - u mnie była tylko "5tka" ;-))

 

 

 

 

 

U mnie "siódemka" :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Darecki napisał(-a):

Auto używane zgodnie z przeznaczeniem :) 

 

lr.jpg

przecież lakier się może porysować! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, kiniol napisał(-a):

Ja pochodzę z czasów gdzie nie było dysleksji, dysortografii, ADHD... Poprostu była szkoła specjalna, np.102 na "za bramką" i tam kierowano uczniów uważanych za "stukniętych"... Takie były czasy...lata 70-te ...

U mnie to samo! Lata, 80 te; kobitka postury wątłej, a w ręku 1,5 metrowy atrybut do odmiany poprawnej polszczyzny.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, plszcto napisał(-a):

 

 

 

 

 


z dużych miast musicie pochodzić - u mnie była tylko "5tka" ;-))

 

 

 

 

 

Poznań miasto doznań...🤪


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2023r a ludzie dalej wylatuja z tekstami kiedys to nie bylo dysleksji, otylosci, problemow psychicznych, homoseksualizmu, ba! Jestem przekonany ze niektorzy nawet stwierdza ze kiedys to i czarnoskorych nie bylo

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka



Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, bober5264 napisał(-a):

2023r a ludzie dalej wylatuja z tekstami kiedys to nie bylo dysleksji, otylosci, problemow psychicznych, homoseksualizmu, ba! Jestem przekonany ze niektorzy nawet stwierdza ze kiedys to i czarnoskorych nie bylo emoji1787.png
 

2023 rok a niektórzy wciąż mają problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego: https://pl.wikipedia.org/wiki/Ironia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   2 użytkowników

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.