Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Swoją drogą myślę, że mając 3.5k to kup sobie 126p w b.dobrym stanie ~1000pln. A resztę sobie odłóż i zainwestuj.

 

W zegarek na przykład <szatański chichot> :):D:)

 

a tak na poważnie GORKY8, to z Niemców zdecydowanie już rezygnujesz? Np. Opel Astra 1 1.4 8v sedan (wersja Classic)? Części taniocha. Jest bardzo popularny, bo był produkowany w Polsce przecież (dla Ciebie to powinna być zaleta - cena częsci). MEGA wypasiony bagażnik (chyba coś koło 500 litrów). Silnik bezawaryjny. Dobrze jeździ po zagazowaniu i całkiem ekonomiczny ( 100km wychodzi ok. dwadzieściaparę złotych). Wnętrze całkiem spore też jest, więc zapewnia jako taki komfort.

 

ps. proszę ekspertów od samochodów o ewentualną poprawkę danych technicznych opisanego przeze mnie modelu bo na motoryzacji nie znam się zupełnie :) ... Odnośnie opinii subiektywnych wszystkie są pewne bo piszę o swoim samochodzie, którym jeżdżę od 2 lat i przejechałem nim jakieś 35k kilometrów (trasa mieszana), a wożę w nim rodzinę 2+1 i daje radę nawet na długich trasach. Jedyne, czego mi brakuje to ISOFIX, klimatyzacji i... 200 dodatkowych kucyków (oczywiście po to, żeby sprawnie wyprzedzać te nieznośne kolumny TIR'ów :) )


Czas jest wielkim nauczycielem ale niestety zabija wszystkich swoich uczniów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Spali Ci średnio 5l, w trasie ponad 4, w mieście 6-7. Części: eksploatacyjne bez problemu, blacharskie i wyposażenie wnętrza - raczej po szrotach. Brakuje tylnej wycieraczki.

To dosyć zrywne autko.

 

pisesz tu o toyocie starlet?

a jak z ich ceno: drogo, średnio, tanio?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pisesz tu o toyocie starlet?

a jak z ich ceno: drogo, średnio, tanio?

 

Gorky plis... :angry:

napsiz to do niego na PM, albo poczytaj jakieś forum motoryzacyjne. ;)

Dałem Ci link do forum Fiata - olałeś. <_<

Znajdź forum Toyoty. :rolleyes:

W 10 minut będziesz wiedział wszystko włącznie z adresami sklepów i mechaników. :rolleyes:

 

Koledzy napisali Ci podsumowanie - nie szukaj marki - szukaj auta.

Porównanie 20 letniej Starletki i 20 letniego Uno to nie jest równanie.

Może trafić na Toyote trupa i na Uno po dziadku z garażu.

 

Wybierz się na zakupy z mechanikiem i z kimś kto nie lubi samochodów np.: kobietą, żeby wybrzydzała.

Omijaj komisy.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam kolejne pytanie do was

mieliście może sztyczność z pokrowcami zewnętrzymi na samochód? z jakiego materiału jest najlepszy: tak żeby nie rysował lakieru chronił karoserie przed wszystkimi warunkami atmosferycznymi?

auto ma 4,4m długosci więc rozmiar pokrowca L powinien pasować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
auto ma 4,4m długosci więc rozmiar pokrowca L powinien pasować

 

UNO o długości 4,4metra? ;) to żeś teraz poszedł po bandzie, fura na frelki :)

post-3565-0-82531400-1331080436.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam kolejne pytanie do was

mieliście może sztyczność z pokrowcami zewnętrzymi na samochód? z jakiego materiału jest najlepszy: tak żeby nie rysował lakieru chronił karoserie przed wszystkimi warunkami atmosferycznymi?

auto ma 4,4m długosci więc rozmiar pokrowca L powinien pasować

 

O matko chyba z przyczepą???? ;):) :)

na aledrogo jest pełno.

koszt z kurierem koło 100 zł


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sporo jest na allegro ale i w różnych cenach i różnych materiałów. jak doradzacie z jakiego materiału kupić zeby chronił samochów przed wszystkimi warunkami atmosferycznymi i jednocześnie nie rysował karoerii?

 

tez Polak ale nie uno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sporo jest na allegro ale i w różnych cenach i różnych materiałów. jak doradzacie z jakiego materiału kupić zeby chronił samochów przed wszystkimi warunkami atmosferycznymi i jednocześnie nie rysował karoerii?

 

tez Polak ale nie uno

 

Zwasze ci będzie rysował jak masz brudny samochód bo bedzie się po nim przesuwał.

\Dlatego wybierz jak najciaśniejszy

Pokrowce nie różnią sie aż tak diametralnie - wybierz dobry wymiar.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorky na prawde nie chce byc niegrzeczny, ale czytam Twoje watki z rozbawieniem, i uwazam ze celowo lecisz w kulki. Serio chcesz kupic auto za 3,5k zl i przykrywac go pokrowcem aby nie porysowal sie lakier? Spodziewasz sie ze auto za te pieniadze bedzie mialo lakier bez skazy? Bez obrazy, ale sasiedzi beda ciagneli z Ciebie lacha. Sam mialem sasiada (wprawdzie w latach 70tych), ktory swoja Syrena nie jezdzil, za to co dwa dni pucowal. Kup za podany budzet takie auto, aby pierwszy lepszy wiatr nie powyginal mu blotnikow. Patrz aby warstwa szpachli nie byla grubsza nic 5 cm. Zwroc uwage, zeby w podlodze nie bylo desek zarzuconych cementem. Dobrze gdyby samochod nie zostawial czterech sladow. Generalnie ostatnia rzecz ktora sie przejmuj to ryski na lakierze. Slowo daje ze nie chce Cie w zaden sposob dotknac, ale musisz w tym wyborze troche zmienic priorytety.

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorky sobie robi jaja. :)

 

To jest forum zegarkowe nie motoryzacyjne. Możesz dostać życzliwe porady - ale chyba ciut zaszlałeś? :);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

naprawde nie robie sobie jaj.

 

a samochód juz kupiłem.

a teraz czyms pasuje go przykreyc aby darmo nie mógłi niepotrzebie niekorodował z tąd tez moje pytanie o pokrowiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważasz, że pokrowiec zabezpieczy samochód przed korozją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorky, napisze teraz na 100% powaznie. Jezeli bedziesz trzymal to auto na ogolnie dostepnym parkingu (np. gdzies pod blokiem), to jeszcze raz ten pokrowiec przemysl. Auta pod pokrowcem zawsze budza niczym niewytlumaczalna agresje wandali. Gosc przykryl samochod, wiec o niego jakos szczegolnie dba. Wiec skoro on tak o niego dba, tak ten swoj samochodzik lubi, to my urwiemy mu lusterko, zeby sie troche powkurzal i pomartwil. Serio pisze, bo pamietam siebie i moich kumpli z dziecinstwa. Nie bylem jakims lobuzem, ale jednak brezentowe ubranko na bryczce zawsze nas nastrajalo zlowrogo. ;)

Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lepiej zeby samochód stał na podwórku i mókł itp. czy zeby stał na podwórku pod pokrowcem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lepiej zeby samochód stał na podwórku i mókł itp. czy zeby stał na podwórku pod pokrowcem?

Gorky8, odnoszę wrażenie że jesteś tu po to, by sobie kpić z nas wszystkich, powiedz mi dlaczego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorky, to auto moklo juz prawdopodobnie przez kilkanascie lat. Zrobisz jak uwazasz, choc wielu sadzi ze taki pokrowiec zatrzymujac wilgoc, dziala dokladnie odwrotnie od zamiarow wlasciciela. Poza tym jak czesto widzisz na parkingach samochody pod przykryciem? Ale to Twoja zabawka i zrobisz jak zechcesz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość areczek86

Panowie, a przypomnijcie sobie jacy wy byliście gdy kupiliście pierwsze auto?? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dbałem aby było czyste. Mimo to, że owe auto mialem tak z 15 lat temu - nie wpadłbym na pokrowiec. Pokrowce kojarzą mi się z latami pomieszkiwania w stolycy, gdzie warszawy, wartburgi i inne ówczesna cuda stały pod brezentami.

 

Jeśli chcesz przed rdza chronić to efekt może byc odwrotny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, a przypomnijcie sobie jacy wy byliście gdy kupiliście pierwsze auto?? :)

Wtedy chuchałem i dmuchałem na mojego 18letniego malucha a wiedzę o nim czerpałem z rozmów ze znajomymi i z publikacji a nie siedziałem na forach dla rzeźników czy krawców pytając o 126p ;)

ps. teraz wciąż tak o samochód dbam, chociaż jest "trochę" większy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokrowiec więcej szkodzi niż pomaga. Ja ogólnie niezbyt przejmuję sie lakierem (cennik lakiernika mnie wystudził). Oby nie ciekł i się nie złamał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używam pokrowca na codzień, bo w mojej pracy sie piaskuje i maluje.

I powiem, ci, ze jest to rzeźba w k...le ;):) :)

 

Pokrowiec jest brudny i mokry - musisz go gdzieś trzymać (miska / wiadro) w bagażniku

Upierdzielisz się nakładając go i zdejmując.

Wiatr zrobi wszystko, żeby ci zwiało.

Ptaki sr... na niego.

Upranie i wysuszenie takiej płachty to kolejna rzeźba w tym czym wyżej....

Pokrowiec sie delikatnie rusza od wiatru - jak masz piasek pod nim to rysujesz lakier.

 

 

Daj sobie spokój.

Aha i napisz co kupiłeś + daj zdjęcia.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem że auto które kupiłem może i nie ma zbyt wielu zwolenników ale doszłem do wniosku ze lepiej kupic młodsze mniej okrzyczane auto niz jakiegos starego zagranicznika bo za te pieniodze tylko takiego by kupił.

 

kupiłem Poloneza Atu Plus zdjęcia wkleje jak go umyje i wypucuje zeby lepiej sie prezentował :angry:

 

 

właśnie o to mi chodziło żeby dowiedziec się czy warto inwestowac w pokrowiec, czy bardziej on pomaga czy szkodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ho, ho, ho! Człowiek to od malucha zaczynał, wiesz jakiej sprawności wymaga "parkowanie" parami w maluszku :angry: W pololocie to już pół kamasutry wyjdzie. Życzę miłego powożenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wiem że auto które kupiłem może i nie ma zbyt wielu zwolenników ale doszłem do wniosku ze lepiej kupic młodsze mniej okrzyczane auto niz jakiegos starego zagranicznika bo za te pieniodze tylko takiego by kupił.

 

kupiłem Poloneza Atu Plus zdjęcia wkleje jak go umyje i wypucuje zeby lepiej sie prezentował :angry:

 

 

właśnie o to mi chodziło żeby dowiedziec się czy warto inwestowac w pokrowiec, czy bardziej on pomaga czy szkodzi?

Jeśli to taki, jak poniżej (kliknij w miniaturkę) - gratuluję. ;-)

th_12720_poldek_atu_plus_122_480lo.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.