Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

A sumie to nie wiem, ale jakieś pochylenie terenu na pewno było ... To było na autostradzie Katowice - Kraków. Ładnych parę lat temu.

 

A silnik w tym samochodzie to była jak na pierdzipęda żyleta. Hałasu robił więcej niż klasyczny maluch i jechał też lepiej. Normalnie 120 bez pytań ciągnął, później to już chyba górki wymagał :( A potem dostał obniżenie głowicy i jakieś jeszcze prace w żelazie - troche mu to moment poprawiło, a prędkości juz wolałem nie sprawdzać :(


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezły wynik neuro. Mój rekord malczakiem - rocznik 1986 (!) to ~130 km/h (inna sprawa, że licznik dostaje wtedy takich drgań, że trudno o dokładny pomiar :( ) ale i górka była niemała :wink:


I znowu człowiek wydaje pieniądze, których nie ma, na rzeczy, których nie potrzebuje, by imponować ludziom, których nie lubi.

Danny Kaye

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

110 swoim nie przekroczyłem, ale to był już strach. I też za nim tęskno :(

 

Dalej nie piszę - szatan mnie opęta :(


Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
inna sprawa, że licznik dostaje wtedy takich drgań, że trudno o dokładny pomiar :( )

 

U mnie przy tej prędkości wskazówka licznika była chyba najbardziej stabilną częścią samochodu (a w miejscu nie stała) :(

 

Mój to był składak z 93. Jakaś starsza wyremontowana buda, a silnik, skrzynia, własciwie wszystko fabrycznie nowe. A ujeżdżałem go w 1999.


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ladnie :shock: moj nie jechal szybciej niz 110 :x ale to byl rocznik '78, chyba ze 12 lat temu... moze paliwo bylo gorsze... :(

 

Mój ŚP kaszelek rozpędzał się do max 120. Jego osiągi skończyły się jak wracałem raz z Wawy do Poznania (tak, tak, jeździłem nim po całej Polsce) i cały czas utrzymywałem prędkość ok 100. W pewnym momencie na autostradzie za Koninem coś bąbnęło, korek wlewu oleju wyskoczył, olej trochę polał silnik, ale przede wszystkim coś się skopało w tłoku i efekt był taki, że malec z trudem dociągał do 100-110.

 

Skasowałem go potem z własnej winy wpadając w poślizg i waląc bokiem w słup. Mały w rzucie z góry wyglądał jak muszka męska :|

 

Marcin


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoim "syfolotem" (tak go czule koledzy nazywali) przejechałem przejście graniczne w Łysej Polanie w środku zimy, innym razem na Słowacji zatrzymała mnie Policia za przekroczenie prędkości. Gdzie teraz romantyzm podróży automobilowych? :(


Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim odjechali złodzieje... :cry: Ale wtedy już miał dziury w karoserii. Nieźle jak na 3-letnie wtedy auto :(


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam problem ze swoim autkiem - z zegarem w autku.

Normalnie wśrod wskaźników na desce jest wyświetlany dystans przejechany itd oraz godzina.

To jest zegarek kwarcowy.

Problem mam taki że jak jadę i słucham radia to co godzine na niektórych stacjach jest podawany sygnał godzinny.

Mam problem polegający na tym że ten kwarc późni się minutę dziennie.

 

Ma ktoś pomysł co z tym zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam pomysł - raz na tydzień ustawiać 7 minut do przodu. A potem to juz dość prosta matematyka :D

 

No i zawsze mieć na nadgarstku normalny zegarek na wypadek gdyby to elektryczne badziewie klękło całkiem :D


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mrov@

Zdemontować i wkręcić budzik -Slave na przykład.Nakręcać niby trzeba ale mniej spieszy a i obudzi gdyby się przysnęło w trasie :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rend

Pochwalilem saaba musze cofnac slowka.

 

Mianowicie pogrzalem troche w sobote ponad 200 i padla skrzynia automat. Z winy serwisu wiec musze powiedziec ze to cos ma dzielona chlodnice skrzyni z chlodnica silnika i potrafi peknac w srodku podobno za duze cisnienie.

I jak peknie miesza sie olej z plynem chlodniczym bez efektow dla kierowcy/wlasciciela. A na wodzie skrzynia dlugo nie pojezdzi.

 

Wiec mysle nad innym autem. Co proponujecie i dlaczego lexus gs 300 albo mercedes e.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Apropos samochodów:

 

Podjąłem trudną decyzję od dzisiaj jestem właścicielem tego cuda:

 

06kle500bblulsduze9wj.jpg

 

Jest boski 8)


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Jest boski 8)

 

noo :shock: :shock: :shock:

 

a mowil ze wiecej zegarkow kupowal nie bedzie to sie przerzucil na motory :D:lol::D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy motor. Długo się zbierałem z zakupem.


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
To mój pierwszy motor. Długo się zbierałem z zakupem.

 

to ze pierwszy nie znaczy, ze ostatni :D

 

super jest! :lol: ale to jeszcze nie kryzys wieku sredniego co? :wink:

 

tez bym sobie kupil ale znajac siebe to bym sie pewnie na nim zabil, zona mi zreszta pewnie nie pozwoli znajac zamilowanie do szybkiej jazdy :roll: ale jakis szybki wozek to jeszcze sobie kupie :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
super jest! :D ale to jeszcze nie kryzys wieku sredniego co? :wink:

 

No co ty, wtedy kupię Porsche :lol:

 

 

A moja żona strasznie lubi motory i to szlifiery, więc jest spoko. To ja w rodzinie jestem spokojny i rozsądny :wink:


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
To ja w rodzinie jestem spokojny i rozsądny :wink:

 

jak ty jestes ten rozsadny az boje sie zapytac jakie hobby ma twoja malzonka :shock: :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O, motor! :D Szkoda, ze tylko 500 cmm ale i tak jest czym pojezdzic :lol: Gratuluje zakupu i obstawiam, ze juz niedlugo bedziesz chcial cos wiekszego, zobaczysz :D To moj:

 

post-2105-0-09861300-1330505663.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O, motor! :D Szkoda, ze tylko 500 cmm ale i tak jest czym pojezdzic :lol: Gratuluje zakupu i obstawiam, ze juz niedlugo bedziesz chcial cos wiekszego, zobaczysz :D

 

Wiem, ale to początki, więc celowo maszyna jest taka.

 

A Suczka, piękna :wink:


_________
Klaudiusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.