Pogadajmy o samochodach :-)

[stefanekmac 2]

Obecnie subaru outback 2,5 l.Poprzednio forester 2XT.Jednak turbo to turbo.Na obecne warunki miły pojazd. Taką zimą to miło mieć coś co w byle śniegu nie stanie.Prześwit niby tylko 20 cm ale zawsze coś.

Koleiny,kałuże, wysokie krawężniki,dziury nietraszne i w lekki teren mozna spokojnie wjechać.Zawsze(!) jest napęd na 4 łapy.Pozdrawiam

[Darecki 228]

Co wy z tą Fabią Kuzyn ma toto rocznik 2006 czy 2007 i fotele w tym to taborety, podobnie zresztą jak w Corsie mojej małżonki.

Mam 180 cm i nie widziałem jeszcze auta tego segmentu w którym są wygodne fotele. Małe auto i małe niewygodne foteliki. W kompaktach jest już o niebo lepiej, nie mówiąc o klasie średniej. Mały miejski samochód z fotelami na krótkie odcinki i mowa o ich szczególnej wygodzie jest troche dziwna.

[spartan 0]

Co wy z tą Fabią Kuzyn ma toto rocznik 2006 czy 2007 i fotele w tym to taborety, podobnie zresztą jak w Corsie mojej małżonki.

Mam 180 cm i nie widziałem jeszcze auta tego segmentu w którym są wygodne fotele. Małe auto i małe niewygodne foteliki. W kompaktach jest już o niebo lepiej, nie mówiąc o klasie średniej. Mały miejski samochód z fotelami na krótkie odcinki i mowa o ich szczególnej wygodzie jest troche dziwna.

 

 

Czy ja wiem czy dziwna. Focus Mk2 nie zdal egzaminu dluzszej podrozy, podobnie Insignia. Oba sluzbowe, ktore dziewczyna miala okazja uzywac. A tu prosze, Skoda male miejskie auto, z fotelami jak taborety i slabym zawieszeniem i takie zaskoczenie. Dlatego po kasacji wzielismy to samo.

[QuadrifoglioVerde 3223]

Kolego, ty masz/miales te wszystkie samochodzy, ze tak "znawczo" sie o nich wypowiadasz? Czytam ten temat i masz cos do powiedzenia o wiekszosci tu przedstawianych aut.

 

Tak sie sklada, ze moja dziewczyna jezdzi juz druga Fabia. Pierwsza rocznik 2003, diesel 1.9sdi, niestety auto zostalo skasowane przez idiote na drodze (spowodowal karambol, na szczescie nikomu nic sie nie stalo), obecnie rocznik 2007, benzyna 1.4. Helka ma problemy z kregoslupem i wybrala ponownie Fabie wlasnie ze wzgledu na zawieszenie. Wczesniej miala 206 i krótka przejazdzka do pracy konczyla sie bolem plecow, Fabia zrobilismy 4tys km w wakacje i fakt, musialy byc regularne krotkie postoje, ale komfort jazdy i fotele ceni sobie ponad wszystko inne.

 

Miałem służbową Fabię Kombi. Nie wypowiadam się o samochodach którymi nie jeździłem. Najpierw pomyśl zanim coś napiszesz.

 

Poza tym....ile warta jest Twoja opinia...skoro sugerujesz się opinią swojej Helki ( zakładam metr pięćdziesiąt wzrostu ) ??? Ja mam 186cm wzrostu i coś na temat komfortu foteli powiedzieć także mogę...skoro już zaczęliśmy ten wątek.

 

Większosć foteli w autach nawet klasy średniej ma zdecydowanie za krótkie siedziska które nie podpierają nóg. Osoba wysoka siedzi na kościach d*py....o ile na krótkiej trasie to nie przeszkadza to na dłuższej można to przeklnąć!! Najwygodniejsze fotele w jakich siedziałem w życiu ma nowe ( nooo już nie takie nowe) Renault Coupe....nie wyglądają na takie...ale są rewelacyjne. Z resztą miałem starą Kupetkę i także fotele były bardzo wygodne nawet dla takich mutantów jak ja.

Duże zdziwko to np Passat ( Nie ten najnowszy- bo nie jechałem ale wszystkie poprzednie zaliczyłem) czy MOndeo ...auta wielkie a fotele niewygodne. Jak ktoś ma ''metrpindziesąt'' to jemu wszystko jedno nawet fotel w maluchu będzie dla niego wygodny.

Edytowane 16 Stycznia 2012 przez marcomartin

[spartan 0]

(...)

 

 

Nie znasz, nie wiesz jak bylo, nie komentuj.

 

 

Wracajac do tematu, osobiscie wole 2 koła, mialem juz kilka motocykli, obecnie latam SV650, wrocilem do niego po latach, to bylo moje pierwsze moto, potem byly fazery, zety, ninje. Lekki, sterowny, zrywny, V2 pieknie ciagnie od dolu i wspaniale brzmi. Moje ulubione moto na miasto, mocy ma w sam raz. Mercedesy, bmw, audi itp wszystko grzecznie ustepuje miejsca na swiatlach i to mi sie podoba

 

foto nie moje, ale sprzet ten sam

 

Edytowane 16 Stycznia 2012 przez spartan

[pawel25 0]

vectra z 2005:)

[Maks 3 10]

Darecki, napisałem "moim zdaniem". Fakt jestem niski i mam "krotkie" nogi,może dlatego w miarę dobrze mi się siedzi. Mam nadzieję,że jeszcze wolno mi wyrazić swoją opinię?

[Darecki 228]

Zdaniem mojej małżonki Corsa 1.0 to bardzo dynamiczne auto o wysokim komforcie podróży Jej (Corsy) gabaryty są wręcz idealnie dobrane, i nawet w długich miejskich podróżach nie bolą jej plecy.

[Frytejro 3]

Moj szwagier ma fabie 1, siedzania sa wygodne.. do jazdy po miescie!!! i to by bylo na tyle. Jak jechalem z Tarnowa do Warszawy to jak kocham jezdzic tak w druga strone zmusiłem zone by prowadzila to cos.. juz nie mowiac ze takim małym autem czuc nie tyle kazdy dołek co kazdy przechyl jezdni.. mialem wtedy wrazenie ze płyne łodzią ... ale jako pasazer gdzie pozycje zmieniałem co minute i wiercilem sie jak kura wysiadująca jajko to tak.. wtedy to auto jest wygodne. Uprzedzajac - fabia jest jak nówka mimo wieku (pierwszy rocznik) a szwagier pod wzgledem aut pedant jak i ja  

[ksylo1 26]

Jakieś opinie na temat Civica 2.2D 2008r.?

[Mikołaj N 446]

Jakieś opinie na temat Civica 2.2D 2008r.?

Kiedyś rozpatrywałem zakup tego auta. Z racji tego że użytkowałem Civica Type R, miałem na serwisie Hondy wielu "kolegów" I oni mi odradzali tego diesla ze względu na drogie części eksploatacyjne. I takie naprawdę drogie a nie jak do 1,9 tdi z VAG. Ten 2,2 silnik był mało popularny w polskich salonach bo drogi był. 2,2 to już wysoka akcyza. Więc większość to rozbitki sprowadzane. Strasznie drogie jest sprzęgło i dwumasa. A fakt jest taki, że potrafi paść szybko bo moment obrotowy to ten motor ma spory. Dodatkowo z tego co kojażę to ma on okres międzyprzeglądowy 15 tys.

"Koledzy" mówili że nie jest to awaryjna jednostka, tylko poprostu jak już coś to będzie kosztowało. Serwis też drogi.

Silniki 1,8 w tym modelu są bardziej polecane. Bezobsługowe, mało palą. Przy tych cenach paliwa to chyba diesel nie jest juz taki opłacalny.

[aro1982 0]

No to i ja sie chwale Suzuki Gsxr 750 rok 2007 to moje oczko w głowie

 

Wysłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk

[ptaku 109]

A to moj pogromca warszawskich korkow. Suzuki Burgman AN400 K5

Edytowane 18 Stycznia 2012 przez ptaku

[spartan 0]

No to i ja sie chwale Suzuki Gsxr 750 rok 2007 to moje oczko w głowie

 

 

Czy to nie przypadkiem otwarcie sezonu 2011?

[ksylo1 26]

Kiedyś rozpatrywałem zakup tego auta. Z racji tego że użytkowałem Civica Type R, miałem na serwisie Hondy wielu "kolegów" I oni mi odradzali tego diesla ze względu na drogie części eksploatacyjne. I takie naprawdę drogie a nie jak do 1,9 tdi z VAG. Ten 2,2 silnik był mało popularny w polskich salonach bo drogi był. 2,2 to już wysoka akcyza. Więc większość to rozbitki sprowadzane. Strasznie drogie jest sprzęgło i dwumasa. A fakt jest taki, że potrafi paść szybko bo moment obrotowy to ten motor ma spory. Dodatkowo z tego co kojażę to ma on okres międzyprzeglądowy 15 tys.

"Koledzy" mówili że nie jest to awaryjna jednostka, tylko poprostu jak już coś to będzie kosztowało. Serwis też drogi.

Silniki 1,8 w tym modelu są bardziej polecane. Bezobsługowe, mało palą. Przy tych cenach paliwa to chyba diesel nie jest juz taki opłacalny.

 

Moj kolega posiada to auto z silnikiem 1.8 vtec, po mieście pali mu ok 10l! kurcze sporo...

ten diesel podobno sporo mniej, ale faktycznie ekspoloatacja chyba dużo droższa?

a silnik 1.4? może to bedzie złoty środek?!

[Mikołaj N 446]

10L w mieście to nie jest dużo...Znam silniczki 1,2 które tyle spalają

[ksylo1 26]

o losie.... to może jakaś vectra? astra coupe? choć trochę boję sie "wchodzić" w opla...

volvo s60 drogie. Moze s40?

[aro1982 0]

Czy to nie przypadkiem otwarcie sezonu 2011?

Nieeee spotkanie

 

Wysłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk

[Mikołaj N 446]

o losie.... to może jakaś vectra? astra coupe? choć trochę boję sie "wchodzić" w opla...

volvo s60 drogie. Moze s40?

Volvo to też dobre auto. Ale chyba sporo droższe w serwisie niż honda. Tak słyszałem, że jest drożej niż w BMW. A może jednak coś japońskiego, ale większego. Np Accord z np 2006r, super autko. Albo Toyota Avensis... Jak weźmiesz kombi to już w ogóle masz fajny samochód. I niezawodny.

[ksylo1 26]

Volvo to też dobre auto. Ale chyba sporo droższe w serwisie niż honda. Tak słyszałem, że jest drożej niż w BMW. A może jednak coś japońskiego, ale większego. Np Accord z np 2006r, super autko. Albo Toyota Avensis... Jak weźmiesz kombi to już w ogóle masz fajny samochód. I niezawodny.

 

 

accorda w tej cenie chyba ciężko? I z jakim silniczkiem? Oferują jakiś silnik z umiarkowanym spalaniem?

zmartwiłeś mnie troche tą opinią diesela 2.2, nastawiłem sie na ładnego civica type s

Edytowane 19 Stycznia 2012 przez ksylo1

[Maks 3 10]

A może BMW? Mój kuzyn ma dwa(on jeden żona drugi) i nie narzeka,mówi,że wiele części można kupić w dobrej cenie.

[spartan 0]

zmartwiłeś mnie troche tą opinią diesela 2.2, nastawiłem sie na ładnego civica type s

 

Tutaj sobie bardzo chwala tego diesla

http://www.autocentrum.pl/oceny/honda/civic/viii/silnik-diesla-2.2-d-140km-2006-2012/

[InfectedControl 3]

2008 Saturn Aura XR.

 

 

Zona ma toster ('08 Scion XB)ale nie mam zdjecia.

[ksylo1 26]

BMW niestety za drogie, w tej cenie kupie bardzo leciwe auto (7/8 letnie)

[Lachu 0]

Przykra sprawa :/

A którego Mustanga miałeś?