Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Kup cokolwiek od rodziny znajomych kolegi. IMO nie diesla. Nie patrz na cene rocznik przebieg czy wypas tylko na stan. Nie kupuj auta po jakis przygodach blacharksich. Jakichkolwiek.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście tylko benzyna.

Właśnie problem z tym, że nic znajomego nie ma i muszę poszukać na otomoto...

A grubość lakieru to pierwsze co sprawdzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pouszkaj po forach danej marki.

Zobacz giełdę na autokąciku


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem do tego celu żonce Punto II gen. za 15 kpln , jak się naumiała sprawnie przemieszczać przesiadła się na Forestera a Punto odziedziczył po niej syn , pojeździł nim ze 2 lata i dostał nowe Bravo . Autko nie sprawiało większych problemów , jakieś drobne elektryczne sprawy , niezbyt trwały zawias , ale co najważniejsze auto bardzo tanie w eksploatacji . Autko było u nas 5- 6 lat i oddaliśmy je w rozliczeniu kupując w salonie Bravo .

 

Drake , jaka masz opinie o Foresterze , ja chce kupic zonie , 2.0l T z cvt . U nas ogolnie Subaru maja dobra opinie , ale czesto jest tak ze to co ludzie chwala u nas w europie mowia ze kicha :blink:


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak mam awersję do Fiata.

Dawno temu miałem Fiata Temprę, kupionego nówkę w salonie. Po 10 miesiącach i chyba 30 wizytach w serwisie sprzedałem go z ogromną stratą i obiecałem sobie, że nigdy więcej Fiata.

Myślę nad:

- Peugeotem 207 ok. 2007

- VW Pola ok. 2006

- VW Golf ok. 2005

- Clio ok. 2008

- Suzuki Swift ok. 2007

 

Yaris'ska, Corsa, Ibiza,Fiesta, Mazda 2....fajne autko :)


" tylko Seiko " Damian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake , jaka masz opinie o Foresterze , ja chce kupic zonie , 2.0l T z cvt

Pytanie kierujesz do Drake ale jak poprzestawiasz litery to moze byc i do mnie :) . Mialem poprzedni model z automatem (to chyba 12MY) od nowosci do 160 000 km przez 3 lata. Jezeli to Cie interesuje to moge napiisac kilka zdan o tym samochodzie. Sposrod wszystkich samochodow jakie mialem ten wzbudzil najbardziej mieszane uczucia, bo pomimo ze mial swoje wady ciagle mnie kusi i nie wykluczam replay'a ;)

Edytowane przez 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi głównie chodzi o to żeby się nic nie psulo. A jak możesz to napisz cos więcej. Teraz skończyła się gwarancja na samochodzie którym jeździła wiec myślę o zmianie


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake , jaka masz opinie o Foresterze , ja chce kupic zonie , 2.0l T z cvt . U nas ogolnie Subaru maja dobra opinie , ale czesto jest tak ze to co ludzie chwala u nas w europie mowia ze kicha :blink:

 

Byle nie diesel z manualem


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem Forestera w manualu, lata świetlne temu... Był (i myślę, że jest) bardzo sztywny, trudny do jazdy miejskiej. W 2009 kupiłem salonowego Outlandera, a od od 3 mies mam jego najnowszą wersję. Uważam, że w porównaniu z "leśnikiem" (oczywiście dla moich oczekiwań i potrzeb, tudzież mojego domku pod lasem) to strzał w "10". To prawdziwy SUV zrobiony zgodnie ze znaczeniem tego skrótu. Co do skrzyni CVT to radzę uważać. Skrzynie bezstopniowe wymagają jednak pewnej wprawy. Na szczęście niektórzy producenci dodają jeszcze tryb sekwencyjny (Outlander ma łopatki przy kierownicy). Reasumując: Forester tak, ale nie dla początkujących, alternatywą może być Mitsubishi.


avid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedostatni Outlander był ok.

Forester MY 12 w dieslu i patyku jest niefajny.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U nas jak narazie diesela brak , wersja Turbo z nowym 2l silnikiem przychodzi tylko z CVT . Mi a tym bardziej mojej zonie nie bedzie to przeszkadzalo bo taka skrzynia jest teraz w jej samochodzie B200t i musze powiedziec ze spisuje sie calkiem fajnie .

Juz przyzwyczailem sie do roznego rodzaju automatow , jezdze takimi od okolo 10lat chyba ze lece do Polski na wakacje wtedy rentuje standarty .

Co do skrzyni w Mercku to podobno jest troche problematyczna tzn jak sie spierniczy to jej nie naprawiaja tylko trzeba wymienic koszt okolo $7k , mi sie wlasnie skonczyla gwarancja wiec dlatego mysle o zmianie samochodu chociaz jak do tej pory jest to najbardziej niezawodny Mercedes jakiego mialem .


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przedostatni Outlander był ok.

Forester MY 12 w dieslu i patyku jest niefajny.

Nie przedostatni, ale przed-przed ostatni - bez tego wzorowanego na Audi przodu "rekina"... Następna sprawa - diesel. W nowej wersji Outlandera moment obrotowy w silniku diesla z turbodoładowaniem wynosi 360 Nm, a przy benzynie poniżej 180... Moc ta sama - 150 KM. Oczywiście diesel - zwija asfalt... Ja niestety kupiłem benzynę...Jestem lek.wet., moje spostrzeżenia są oczywiście laickie, ale ja tymi samochodami jeździłem/ mam

avid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake , jaka masz opinie o Foresterze , ja chce kupic zonie , 2.0l T z cvt . U nas ogolnie Subaru maja dobra opinie , ale czesto jest tak ze to co ludzie chwala u nas w europie mowia ze kicha :blink:

 

irekm , mamy rocznik 2007 silnik 2.5 benz aut wersja USA , jest z nami 4 lata i jedno jest pewne , czołowe miejsca w rankingach niezawodności ma zasłużenie , auto totalnie bezobsługowe ,lejemy tylko benzynę i wymieniamy olej . Spala nie mało bo 12.5 PB/100km ale trzeba pamietać że ma 173 KM , automatyczną skrzynię i to co tygryski lubia najbardziej permanentny napęd 4X4 . Rzuciłem ostatnio hasło żeby wymienić na nowy model ale żona nie chce o tym słyszeć uwielbia tą swoją lodówkę na kółkach ;)

Ty zapewne myślisz o tej nowości ,która weszła na rynek ale to juz typowy SUV a nasz to jeszcze lekko uterenowione kombi na płycie kultowej Imprezy . No i zapomnialbym , dźwięk benzynowego silnika przeciwsobnego to poezja dla uszu :D

Edytowane przez Drake

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

irekm , mamy rocznik 2007 silnik 2.5 benz aut wersja USA , jest z nami 4 lata i jedno jest pewne , czołowe miejsca w rankingach niezawodności ma zasłużenie , auto totalnie bezobsługowe ,lejemy tylko benzynę i wymieniamy olej . Spala nie mało bo 12.5 PB/100km ale trzeba pamietać że ma 173 KM , automatyczną skrzynię i to co tygryski lubia najbardziej permanentny napęd 4X4 . Rzuciłem ostatnio hasło żeby wymienić na nowy model ale żona nie chce o tym słyszeć uwielbia tą swoją lodówkę na kółkach ;)

Ty zapewne myślisz o tej nowości ,która weszła na rynek ale to juz typowy SUV a nasz to jeszcze lekko uterenowione kombi na płycie kultowej Imprezy . No i zapomnialbym , dźwięk benzynowego silnika przeciwsobnego to poezja dla uszu :D

 

Nie miałem nigdy Subaru,ale chciałbym. Z tym ostatnim zdaniem zgadzam się w 100%


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake, a jak z materiałami w środku? Nie wyciera się czasmi tapicerka od samego patrzenia.

Ja myślę o tej nowej wersji, nie brakuje ci patatajkow ? Bo ja bez turbo nie chce. Tylko znowu to nowy silnik i trochę się boje być guinea pig, bo tak zrobiłem z Mercedesem ML i wyszło mi to bokiem.

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiscie powyzej 3200 obr/min brzmial przyjemnie :)

Niestety ta bezawaryjnosc to byl mit, ja tlumaczylem to tym, ze samochod mialem z marca 2008, czyli poczatku produkcji wiec byl najzwyczajniej w swiecie troche problemowy.

Pierwszy byl katalizator po ok 20k km, przy 110k km pekniety wydech przy kolektorze (element zintegrowany z katalizatorem, zeby bylo bolesniej dla portfela) i wycieki oleju z tylnego dyferencjalu. No i przy 155k km "wystrzal" bagnetu z przedniego dyferencjalu i wychlapanie oleju, przybywanie oleju w silniku i spalanie na 100 km identyczne jak predkosc po skresleniu zera ;) . Przyczyny tego "zjawiska" serwis nie potrafil ustalic odöowiadajac "niemozliwe".

Pomimo, ze byl to moj najbardziej awaryjny samochod (lub na rowni z honda ;) ) to z przyjemnoscia bym do niego wrocil. Ten naped 4x4 byl prawdziwy, nie to co oferuje bmw czy mercedes. On poprostu dzialal zawsze i w czasie jazdy nie zastanawialem nad tym, dopiero po przejechaniu jakiegos utrudnienia przychodzila refleksja, q normalnym samochodem bym tego nie przejechal. Dawalo to ogromna frajde z jazdy okupiona oczywiscie zuzyciem paliwa na poziomie 9-10l/100 km. Nie wiem jak to jest w outlanderze ale kiedy ja kupowalem subaru to mitsubischi mialo naped 4x4 do 30 km/h :D .

Wada tego samochodu byly tez niestety kiepskie materialy i kiepski design. Wszystko na miejscu, trwale i dobrze spasowane, bez trzaskow i stukania ale to byl niestety ordynarny plastik. Skore na siedzenia zlecilem do szycia, bo subaru daje tylko na wierzch, boki i tyly sa z ekologicznej i mniej trwalej, komfort jazdy byle jaki, na poziomie klasy kompaktowej, halas powyzej 160 km/h zagluszajacy zone (to chyba jednak zaleta :) ) Zupelnie nie nadawal sie na dalekie trasy, do miasta i w lekki teren jak najbardziej. Mimo tych wad, mysle, ze gdyby 1,5 roku temu wyszedl ten Forester z 240 PS spokojnie bym go kupil jeszcze raz. Jezeli chcesz go kupic jako 2 samochod w rodzinie. to spokojnie moge Ci go polecic. Nie probuj go jednak pod wzgledem ekonomiki jazdy, kosztow serwisu, czy zastosowanych materialow porownywac z konkurencja, bo Forester nie ma szans ale tez nie o to w Subaru chodzi :) .

 

PS Jesli lubisz szwajcarskie zegarki, to powinienes miec tez najbardziej szwajcarski samochod ;) 8 mln. ludzi i ponad 200 salonow sprzedazy. Chyba zadna marka nie ma tu takiej sieci :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cholera to już tak różowo z ta niezawodnością nie jest, spalanie nie ma dla mnie znaczenia ale kiepskie materiały w środku to już kicha, a najlepiej niech żona zadecyduje, najwyżej będzie jej wina :-)


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drake, a jak z materiałami w środku? Nie wyciera się czasmi tapicerka od samego patrzenia.

Ja myślę o tej nowej wersji, nie brakuje ci patatajkow ? Bo ja bez turbo nie chce. Tylko znowu to nowy silnik i trochę się boje być guinea pig, bo tak zrobiłem z Mercedesem ML i wyszło mi to bokiem.

 

Większość rzeczy napisał już kolega 70' .Materiały do wykończenia wnętrza w tamtej wersji porażka w kolejnej generacji zostały poprawione ,a w najnowszej są OK . Patatajków mnie nie brakuje bo jeżdżę autem 300 KM a 173 żonie wystarcza ;) weź pod uwagę że to dość lekkie auto .Kolega 70' napisał że zupelnie nie nadaje sie na dalekie trasy ,nie do końca sie z tym zgadzam , bo bez problemu pokonał bez zajaknięcia trasę Wa-wa - Wenecja i z powrotem , z prędkościami przelotowymi minimum 150 kmh ,natomiast fakt że jest dość głośno w środku , ale problem tkwi w starego typu automacie który był wtedy wstawiany do tego auta w wersji 4 przełożeniowej i przy 160 kmh silnik mając 4.5 tys.obr/min był rzeczywiscie głośny , ale dodam przyjemnie głośny ;) Napewno taka RAV4 jest bardziej wyciszona i komfortowa od dość surowego Forestera , każdy szuka w motoryzacji czegoś innego , czegoś dla siebie .My pewnie prędzej czy później przesiądziemy sie na nowy model ,zapewne w 2014 ,i napewno będzie musi być automat z silnikiem benzynowym , bo żona jeździ głownie po mieście i pokonuje krótkie odcinki więc nie chcemy mieć problemów z dieslem i DPF-em .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te materialy to skutek wyzszosci tresci nad forma, subaru nie moze byc takie jak RAV4 bo samochody by sie dublowaly, a to nie jest na reke wlascicielowi marki :) . Nie wiem jak jest w tym nowym Forku, Z ciekawosci obejrze sobie jutro co oni tam powkladali, moze rzeczywiaîscie jest tam juz teraz miekko :)

Natomiast co do komfortu, no to jest to pojecie wzgledne, bo oczywiscie dalo sie nim przejechac 1500 km jednorazowo ale za kazdym razem czulem sie po tym jak kon po westernie :) Domyslam sie, ze ma to byc drugi samochod w rodzinie wiec taki czynnik jest raczej drugoplanowy przy zakupie. Samochod ma byc dla kobiety, wiec poprostu niezawodny, ladny i wykonany z przyjaznych materialow. Patrzac na wszystkie generacje Forestera to zadna z nich za te cechy nie zbierala kompletu punktow ;)

Jestem akurat na etapie zmiany samochodu dla zony wiec, widze czym kieruja sie kobiety w swoich wyborach :D . Widze, ze jezeli jej sie podoba to nic juz nie jest wada, nawet tylko 2 cylindry w silnku :) . Tak jak Irekm napisal, pozniej najwyzej to bedzie jej wina :)

Edytowane przez 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja żona ma jeszcze jeden wymóg, samochód musi być mocny/niewolny.

Ye nowe forestery są " a lot easier on the eyes" niż poprzednie generacje. Podoba mi się stały 4x4 który jest bardzo przydatny u nas

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja żona ma jeszcze jeden wymóg, samochód musi być mocny/niewolny.

Ye nowe forestery są " a lot easier on the eyes" niż poprzednie generacje. Podoba mi się stały 4x4 który jest bardzo przydatny u nas

 

Z jednej strony rozumiem pogląd żony (samochód mocny/nie wolny) z drugiej strony u Was chyba jest bardzo restrykcyjne prawo, więc ile tej mocy/prędkości będzie naprawdę w użytkowaniu?!


Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt że prędkość max. Na autostradzie to farsa, ale za to przynajmniej można się do niej rozpędzić w krótkim czasie. Chyba z tego powodu tylko 1/4 mile wyścigi są takie tutaj "Ważne " i praktycznie każdy samochód ma podane jakie ma przyspieszenie i prędkość max. Na odcinku 0-400 m :-))) ,nawet full size pickupsJeszcze tylko dodam że pomimo tego że oficjalnie prędkość max. Jest taka niska to Canada i stany są tak ogromne że jest dużo miejsc gdzie na pokazie policji z radarem jest praktycznie niemożliwe. Jechałem kiedyś w Montanie za ciężarówka która przemieszczala się 160km/h i nie jest to żadna bajka, nie wiedziałem że do takiej prędkości można rozpędzić cos co waży około 40-50 ton

Edytowane przez irekm

Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eeee, pewnie dawno to bylo :) Z tego co mi sie kojarzy to akurat w Montanie bylo "no limits" :) . Obejrzalem sobie tego lesnika i rzeczywiscie troche go dopracowali ale do klasy premium to nadal mu daleko ;) Niestety dalej stosuja ten na srebrno malowany tani plastik. On jest bardzo podatny na zarysowania, mialem to np. na podlokietniku w drzwiach i po 3 latach musialem ten panel wymienic bo byl wytarty do zera. Nie zmienia to jednak faktu, ze forek to fajne autko, a dla kobiety wrecz idealny. Brales pod uwage Range Rover Evoque ? Klasa ta sama ale segment premium i wnetrze zdecydowanie bardziej mile dla oka.

... mocy/prędkości będzie naprawdę w użytkowaniu?!

Jezeli tylko na 1 biegu to max ;) , a tak na powaznie moc to nie tylko predkosc na autostradzie, to takze wyprzedzanie, podjazdy, szczegolnie dlugie i strome, a co np. jak dziewczyna lubi sie poscigac z podczepiona laweta z jachtem ? ;)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Range Rovera nie biorę w ogóle pod uwagę ze wglądu jaka ma u nas opinie, ewentualnie GLK 250 diesel albo 350 benzyna, ale ogólnie nie bardzo chce Mercedesa bo się zrazilem, BMW w ogóle nie . Subaru ma to coś, z tego co się orientuje zawsze mieli dobre turbo silniki, doskonały 4x4 ( tu chyba nie ma co polemizować) i u nas ogólnie dobra opinie, no może poza skrzynia biegów .

 

Wracając do prędkości jazdy to fakt ze nieograniczona prędkość max w Montanie zniesienia już dosyć dawno, nie dotyczyła ona ciężarówek oni mieli max 120km/h


Beware the fury of a patient man.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Range Rovera nie biorę w ogóle pod uwagę ze wglądu jaka ma u nas opinie, ewentualnie GLK 250 diesel albo 350 benzyna, ale ogólnie nie bardzo chce Mercedesa bo się zrazilem,

 

Mam przejechane na GLK 350 CDI 200 kkm. Zero problemów. Podobnie jak na poprzednim milionie kilometrów z Gwiazdami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.