Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...
Guest

Pogadajmy o samochodach :-)

Recommended Posts

59 minut temu, Lawnowerman napisał(-a):


Jakie auto na ramie z mostami by sie rozpadło?

 

Normalne auto. Takie na ramie nie, ale auta na ramie to generalnie terenowe potwory niekoniecznie do jazdy ba co dzień po asfalcie. A skoro ma to być drugie auto, to im bardziej toporne tym lepsze :D

 

 

 


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Jeździłem np Fronterą czy Land Criuserem i to w ogóle nie to ;)


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Hmm... była (może jest?) niezła „komandorka” - GAZ 69 z oryginalnym dolnozaworowym silnikiem, ale znacznie (oczywiście) droższa i... bałbym się go z garażu wytoczyć. A UAZ to... UAZ :) można dbać, można ciorać - jeden tani złom a tyle radości ;)


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, pmwas napisał(-a):

Jeździłem np Fronterą czy Land Criuserem i to w ogóle nie to ;)


w sensie że jedzie, hamuje i skreca?


Bez urazy to co napisze jest subiektywne i oparte na kilku latach rzeźbienia w Nivie i Ładzie 2106. 
 

Zaczynam: 

Błagam cie - jakbyś był leśniczym na dorobku to bym zrozumiał a tak bedziesz miał rzeźbe w kale. Bo samochodem to można było nazwać w 1976 w Rosji. A teraz to nawet nie wiem czym. 
Takie auta były fajne 40 lat temu jak było tylko to a na zachodnie nie było cie stać. Teraz to masz przed soba wieczną walkę ze wszystkim. Jak zaczniesz na jednym końcu auta to jak skończysz na drugim to to co zrobiłeś na początku już będziesz do roboty. Auto będzie gniło od patrzenia a po każdym offrołdzie będziesz coś łatał poprawiał albo szukał dlaczego coś się nie świeci. 
 

Wiec zamiast gniotsa nie łamiotsa to będziesz miał wieskaniecznyj remont. 
 

Oczywiscie klasyka z tego zrobisz jak wsadzisz w to cos z 25 tys zł

 

 


 

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Weź nie psuj zabawy (choć masz oczywiście rację). Nam tu szykuje się fascynujący wątek renowacji złomka i przygód z tym związanych i wielomiesięczna historia czytania postów kolegi, a ty tu tak wprost prawdę w oczy walisz 😀.

Share this post


Link to post
Share on other sites

I właśnie dokładnie o to chodzi. O coś, co samochodem można było nazwać 50 lat temu. Dokładnie właśnie o to. 

Nie o super terenówkę do off-roadu. O taki „paździerz” konstrukcyjnie zakorzeniony w zaraniach motoryzacji.

 

To jak noszenie szpindlaka i cieszenie się, że „zrobił” tylko 10 minut i mu się przerdzewiały łańcuszek nie urwał. 

Ja to po prostu lubię ;)


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites

Nie zabierałem tu jeszcze głosu, ale ta ożywiona dyskusja na temat zakupu Kolegi zmusiła mnie do odezwania się. Przez kilka lat zmagałem się z czymś takim jak na załączonym zdjęciu. Psuł się, psuł i moja początkowa fascynacja jego nietypowością zmieniła się w bez mała nienawiść, ale dzięki temu, z aprobatą żony, kupiliśmy nowy z salonu i od dwóch lat nie wiem co to mechanik. 

Patrząc jednak na tego terenowca z punktu widzenia osoby potrafiącej i lubiącej grzebać w mechanice i blacharce, ten samochód może dać satysfakcję z jazdy po bezdrożach i sentymentalny powrót do czasów młodości a to może być bezcenne. 

 

fotka zapożyczona z netu 

 

 

$_19.jpg

Share this post


Link to post
Share on other sites

Wiecie... gdybym miał 469 jeździć do pracy, to bym na naprawy nie zarobił.

Natomiast... to tylko zabawka. 

A jak zabawka, to albo grubo albo wcale ;)

 

Nie chcę plastików, nie chcę elektroniki, chcę auto konstrukcyjnie przedwojenne, a wizualnie... blaszane. Chcę... UAZa :)

 

Kolega ma Fronterę i dobrze, bo mnie sholuje jakby co 👌


Miłego dnia!

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, beniowski napisał(-a):

Możesz dziadka na lawetę i Alfą podwozić go ...😂

Wg powszechnych legend powinno być odwrotnie. ;)

Share this post


Link to post
Share on other sites

Miałem Pt Cruisera- 2 lata beż żadnych problemów poza gumami od zawieszenia z przodu. Tylko spalane wysokie 10 na mieście (silnik 1.6)  . Za to  mega wygodne fotele były. 

Share this post


Link to post
Share on other sites
8 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Boomerang by Giugiaro.

 

 

Wszystkim fanom włoskiego designu gorąco polecam fantastyczne muzeum Alfy Romeo w Arese pod Mediolanem. Są tam niesamowite przykłady designu np. Giugiaro lub Pininfariny.

 

 

1D46D6EE-8096-4E54-910D-26BA114F0E4E.jpeg

0CF6DF49-0D8B-4613-A32F-4CAF4F8E6099.jpeg

D6DD68C0-BA28-411D-95DD-4106FF805910.jpeg

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 godziny temu, łowca napisał(-a):

Miałem Pt Cruisera- 2 lata beż żadnych problemów poza gumami od zawieszenia z przodu. Tylko spalane wysokie 10 na mieście (silnik 1.6)  . Za to  mega wygodne fotele były. 

No cóż nie każdy los wygrywa, ja trafiłem fatalnie.

Share this post


Link to post
Share on other sites
11 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Alpina V8 Roadster Limited.

Z8 piękne auto a Alpina w tym wydaniu to chyba jedyna sytuacja gdzie wersja "po modyfikacjach" jest wolniejsza niż przed modami:P

Share this post


Link to post
Share on other sites
12 godzin temu, trollu napisał(-a):

Z8 piękne auto a Alpina w tym wydaniu to chyba jedyna sytuacja gdzie wersja "po modyfikacjach" jest wolniejsza niż przed modami:P

 

Ja bardzo długo rozważałem zakup Z8, wymyśliłem coś innego, ale dalej kusi.

 


SPRZEDAM: Omega Ploprof, Grand Seiko SBGJ235, Panerai Luminor 217, MAD1, Rolex, Omega Globemaster, Speedmaster Tokyo Blue i inne....

Share this post


Link to post
Share on other sites

Pozostając w klimacie roadsterów.

3-4-letnia Mazda MX-5 czy 13-14-letnie Porsche Boxster?

Im więcej czytam, tym mniejszą chętkę mam na szczenięce marzenie o Porsz...

Share this post


Link to post
Share on other sites
3 minuty temu, Kierownik napisał(-a):

Pozostając w klimacie roadsterów.

3-4-letnia Mazda MX-5 czy 13-14-letnie Porsche Boxster?

Im więcej czytam, tym mniejszą chętkę mam na szczenięce marzenie o Porsz...

 

BMW Z4

 

Share this post


Link to post
Share on other sites
26 minut temu, Kierownik napisał(-a):

Nope.


W MX-5 musisz mieć poniżej 170cm wzrostu.

A BMW to jakiś uraz czy coś konkretnego?

 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Skoro do mojej NB się mieszczę to z ND nie będę miał problemu.

Do pracy mogę używać dowolnego auta, które ma choć jedno miejsce siedzące.

Stąd Mazda w leasingu (więc wymagane reaktywnie młode auto) idealnie wpasowuje się w moje potrzeby.

Miaty miały być tylko przystankiem w drodze po Porsche (no tutaj musiałbym się trochę poświęcić i od razu wyłożyć gotówkę), ale coraz częściej widzę, że to nie takie super-ekstra jak to sobie człowiek za szczeniaka ubzdurał. 

Pośredniego rozwiązania typu BMW nie przewiduję, a 3-4-letni prosiak to jeszcze nie teraz....

Share this post


Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, Louis Cypher napisał(-a):


W MX-5 musisz mieć poniżej 170cm wzrostu.

A BMW to jakiś uraz czy coś konkretnego?

 


A skąd taka nieprawdziwa opinia? W zależności od stosunku długości nóg do wzrostu, mężczyzna mający 175-180 cm może komfortowo (jak na roadstera) nową MX5 jeździć. Problem jest powyżej 180 cm. Przymierzałem się kilkukrotnie i niestety mając 186 cm jestem ewidentnie za wysoki do tego auta. 180-182 jak ktoś ma krótszy tułów może być jeszcze znośnie. Trzeba po prostu mierzyć to auto i koniecznie pojeździć przed zakupem, zamiast czytać stereotypowe opinie z sieci. Kolega Kierownik jeździ wcześniejszą generacją więc już ma bardzo dobre rozeznanie. W sumie to przecież nawet nie pytał nikogo o to czy się zmieści. 😉

Edited by memento mori

Share this post


Link to post
Share on other sites
9 godzin temu, Kierownik napisał(-a):

Pozostając w klimacie roadsterów.

3-4-letnia Mazda MX-5 czy 13-14-letnie Porsche Boxster?

Im więcej czytam, tym mniejszą chętkę mam na szczenięce marzenie o Porsz...

Być może Porsche są niezniszczalne, ale kupowanie samochodu 13-14 letniego, na dodatek zachęcającego do sportowej jazdy, to ewidentne proszenie się o kłopoty. Ze szczenięcych marzeń przejdziesz szybko do dorosłych łez. Niestety części nadal będą w cenie samochodu nowego a koszty serwisu? Wiadomo jak ktoś ma Porszaka, to ma czym płacić i rachuneczek za usługę z odpowiednim narzutem. 

Share this post


Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


  • Recently Browsing   0 members

    No registered users viewing this page.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.