Klub Miłośników Zegarków GLYCINE

[eye_lip 18906]

Z punktu widzenia producenta różnica między sw a eta w finalnym produkcie jest żadna, a dla 90 proc klientów nie ma to znaczenia, czego przykładem były orisy z błędem na tarczy w ilości kamieni po zmianie ety na sw.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Scaut 6704]

Z punktu widzenia producenta różnica między sw a eta w finalnym produkcie jest żadna, a dla 90 proc klientów nie ma to znaczenia, czego przykładem były orisy z błędem na tarczy w ilości kamieni po zmianie ety na sw.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

ale ja nie o to pytałem....

wypowiedziałeś się w temacie zegarka limitowanego, że producenci niejednokrotnie tak robili, dlatego zapytałem cię o konkretne przykłady limitek które produkowane były z różnymi mechanizmami. Pytam bo jestem ciekaw jakie to przypadki. 

[eye_lip 18906]

Pisałem o regularnych zegarkach Iwc i ML ( z mojego doświadczenia z miejsca pracy gdzie mieliśmy autoryzowany serwis tych marek), nie limitowanych natomiast nie ma to znaczenia z punktu widzenia poruszanego tematu ponieważ sw300 jest zamiennikiem 2892 i to czy zegarek jest limitowany czy nie nie ma tu nic do rzeczy, producenci zegarków traktują to po macoszemu szczególnie w takiej taniej półce jak Glycine.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 28 Września 2017 przez eye_lip

[jlw 2063]

Co szanowne grono myśli o ofercie massdrop? Czy GL0057 to dobry wybór, zakładając, że wyjdzie poniżej 3000zl?

Wydaje mi sie ze warto poczekac. 42mm wariant i sst12 sprzedawaly sie juz po ok 500 dolarow na ebayu. Oczywiscie do ceny dochodzi przesylka + VAT.

Na dzisiaj oferowane sa Aquariusy w nizszej cenie niz zwykle na ebayu ale tez wydaje mi sie,ze spadna do <=500dolcow.

[Scaut 6704]

Pisałem o regularnych zegarkach Iwc i ML ( z mojego doświadczenia z miejsca pracy gdzie mieliśmy autoryzowany serwis tych marek), nie limitowanych natomiast nie ma to znaczenia z punktu widzenia poruszanego tematu ponieważ sw300 jest zamiennikiem 2892 i to czy zegarek jest limitowany czy nie nie ma tu nic do rzeczy, producenci zegarków traktują to po macoszemu szczególnie w takiej taniej półce jak Glycine.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Skoro pisałeś o nielimitowanych produkcjach to trochę argument nie na temat, ponieważ rozmowa toczyła się właśnie odnośnie limitki "1953 Vintige".

To, że jeden mechanizm jest zamiennikiem innego (sw --> ety) własnie w tym przypadku  ma znaczenie (mówię z perspektywy klienta), ponieważ co innego deklaruje producent, a co innego jest w 1 bazarkowym egzemplarzu i na podstawie tego poruszyliśmy ten problem (pojawiły się sformułowania, że nagle jest partia takich zegarków z innym werkiem, że jest kolejna reedycja tego modelu, że robią kolejne +600 sztuk etc)

Zgodzę się z Tobą, że producenci mogą to traktować po macoszemu, ale wątpię, aby to robili w przypadku limitowanych edycji, gdzie weryfikacja, czy mechanizm jest taki, czy inny jest bardzo prosta do sprawdzenia, tym bardziej dla osób co pochylają się nad Limitką,(zakładam, że ich świadomość zegarkowa jest większa). 

Myślę, że w takiej firmie jak Glycine (pomimo, iż jest z tańszej półki cenowej) nie zrobiliby by sobie takiego  takiego "strzału w kolano" i nie powsadzali różnych werków na etapie produkcji do Limited Edition nie informując o tym swoich klientów. Dlatego, myślę że ten jeden egzemplarz na SW nie może służyć do tego aby na jego podstawie budować jakieś  wnioski o tym, że wsadzali dwa różne werki to tego modelu. 

[eye_lip 18906]

Powiem tak aby zakończyć - z mojej perspektywy, osoby która pracowała w tej branży, żadnym zdziwieniem nie jest to że firma mogła wsadzić sellite do tego zegarka, to czy jest limitowany czy nie nie ma żadnego znaczenia, firmy są nastawione na cel i zysk, to nie jest limitowany Patek aby ktoś się specjalnie zagłębiał jaki tam jest dokładnie mechanizm. Zabrakło dostawy ety to się wsadza sellite i tyle, to tylko proste produkty - zegarki, w obu przypadkach wyglądają tak samo i tak samo odwiedzają czas. Mam wrażenie że wydaje Ci się że limitowany produkt to jakieś wielkie aj waj, ale tak nie jest.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 28 Września 2017 przez eye_lip

[Gość fidelio]

Od czasu do czasu gości na moim nadgarstku...

[ledr 4610]

Airman leży, jak należy

 

[P10TR 394]

Jak ta luma Leszku? Daje radę czy tylko symboliczna?

[ledr 4610]

Bardzo symboliczna, ale cały zegar tajny, godzinę muszę odczytywać przy pełnym słońcu z 10 cm Taki design...

[P10TR 394]

Kolejny z serii stealth, czyli: "g.... widać". Mam tak samo z JR

[ledr 4610]

Kolejny z serii stealth, czyli: "g.... widać". Mam tak samo z JR

Trochę przesadzam z tą czytelnością, ale luma rzeczywiście kiepska. Taka stylistyka i już. Trzeba po prostu chwilę wpatrzyć się w tarczę, żeby odczytać godzinę.

[xxxpx 1]

Wydaje mi sie ze warto poczekac. 42mm wariant i sst12 sprzedawaly sie juz po ok 500 dolarow na ebayu. Oczywiscie do ceny dochodzi przesylka + VAT.

Na dzisiaj oferowane sa Aquariusy w nizszej cenie niz zwykle na ebayu ale tez wydaje mi sie,ze spadna do <=500dolcow.

 

No właśnie, jednak pytanie kiedy i czy w ogóle 44 mm będzie tańsze niż te 600$.42 mm nawet i w pl jest tańsze dużo od 44mm.

[proki1971 758]

W Polsce wszystkie rozmiary są w tych samych cenach . Uderz do Piotra, z tego co wiem obecnie na jakieś promocje, w tym ba te niwe modele Airmana .

[sapek 6]

Siema

Po przetestowaniu Airmana 17 (okazał się być za duży niestety ),, nadejszła" pora na coś bardziej kompaktowego w rozmiarze,  milszego dla oka i w dotyku 

 

 DC-4 w meszu (Staib -3,6mm) .Malyna i mniód    (ale zdjęcia sory,  niekoniecznie sa malynowe)

Jest chemia  a to najważniejsze.

Edytowane 29 Września 2017 przez sapek

[jlw 2063]

No właśnie, jednak pytanie kiedy i czy w ogóle 44 mm będzie tańsze niż te 600$.42 mm nawet i w pl jest tańsze dużo od 44mm.

Dzisiaj Glycine nalezy do Invicty i mozna zalozyc, ze bedzie miala podobna polityke cenowa. Chodzi o sprzedaz ilosciowa zegarkow bez zadnej otoczki historycznej czy sentymentalnej. Nie sprzedaja sie sie to opuszczammy cene do punktu kiedy sie zaczna sprzedawac..

Divery Invicty na sellicie sw200 sa dostepne po 160-200 dolarow. Nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo ze pod koniec roku mozna bedzie dostac nowe Airmany (ktore notabene nie maja nic wspolnego ze "stara" Glycine, czy dna Glyciny) za 399 czy nawet 299 dolcow.

Dlatego warto wydaje sie poczekac.

 

Druga sprawa to wlasnie brak dna Glycine w nowych zegarkach. Nie wydaje mi sie, ze beda szczegolnie poszukiwane przez kolekcjonerow wiec zamiast tych nowych moze lepiej bylo by sie zastanowic nad starszymi wersjami; base22, A17, A18 itp. Nadal sa jeszcze dostepne, jakosc wykonanie na wyzszym poziomie od tych nowych i cenowo dzisiaj w porownaniu z cenami nowych caly czas przystepne.

 

Trzecia sprawa to wybor wielkosci jesli ma to byc zegarek nowej produkcji.

Wydaje mi sie ze rozmiar 44mm to strzal nieco w plot majac do wybou 42mm i 46mm.

Okienko i wielkosc daty w wersjach 42/46mm jest wieksze(46) i lepiej usytuowane(42/46), a wielkosciowo jesli 44mm jest dobrym rozmiarem to i 46mm zapewne nie bedzie za duze..

[sapek 6]

Dzisiaj Glycine nalezy do Invicty i mozna zalozyc, ze bedzie miala podobna polityke cenowa. Chodzi o sprzedaz ilosciowa zegarkow bez zadnej otoczki historycznej czy sentymentalnej. Nie sprzedaja sie sie to opuszczammy cene do punktu kiedy sie zaczna sprzedawac..

Divery Invicty na sellicie sw200 sa dostepne po 160-200 dolarow. Nie zdziwilbym sie gdyby sie okazalo ze pod koniec roku mozna bedzie dostac nowe Airmany (ktore notabene nie maja nic wspolnego ze "stara" Glycine, czy dna Glyciny) za 399 czy nawet 299 dolcow.

Dlatego warto wydaje sie poczekac.

 

Druga sprawa to wlasnie brak dna Glycine w nowych zegarkach. Nie wydaje mi sie, ze beda szczegolnie poszukiwane przez kolekcjonerow wiec zamiast tych nowych moze lepiej bylo by sie zastanowic nad starszymi wersjami; base22, A17, A18 itp. Nadal sa jeszcze dostepne, jakosc wykonanie na wyzszym poziomie od tych nowych i cenowo dzisiaj w porownaniu z cenami nowych caly czas przystepne.

 

Trzecia sprawa to wybor wielkosci jesli ma to byc zegarek nowej produkcji.

Wydaje mi sie ze rozmiar 44mm to strzal nieco w plot majac do wybou 42mm i 46mm.

Okienko i wielkosc daty w wersjach 42/46mm jest wieksze(46) i lepiej usytuowane(42/46), a wielkosciowo jesli 44mm jest dobrym rozmiarem to i 46mm zapewne nie bedzie za duze..

siema 

Cieszył bym się bardzo jakbyś wyjaśnił o jakie dna Glycine chodzi ?. Tzn co Masz na myśli 

Druga sprawa dlaczego nowe Airmany nie maja nic wspólnego ze starymi Airmanami 

[a_team 1826]

Sapek gratulacje zakupu DC-4

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jlw 2063]

 

Cieszył bym się bardzo jakbyś wyjaśnił o jakie dna Glycine chodzi ?. Tzn co Masz na myśli 

Druga sprawa dlaczego nowe Airmany nie maja nic wspólnego ze starymi Airmanami

 

Chodzi np o rozpoznawalnosc zegarka/marki. Nowe Airmany nie przypominaja juz starszych. Przykladowo nie mozna sie natychmiastowo domyslic co to za zegarek/marka spogladajac na szybko na czyjs nadgarstek (wiedzac jak wygladaja starsze airmany).

 

Nastapila redukcja kosztow, np zmniejszono WR, zegarek z wygladu juz tez nie przypomina klasycznego Airmana a raczej jakis przypadkowy zegarek z funkcja gmt/24h. Przechodzi sie z werkow ety ktora byla kontynuacja asuag-u do ktorej kiedys glycine nalezala na werki sellity.

[sapek 6]

Sapek gratulacje zakupu DC-4

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A dzieki, zegarek na prawdę świetny za to  foty ujowe. Ale w realu zegar to delyszes 

Chodzi np o rozpoznawalnosc zegarka/marki. Nowe Airmany nie przypominaja juz starszych. Przykladowo nie mozna sie natychmiastowo domyslic co to za zegarek/marka spogladajac na szybko na czyjs nadgarstek (wiedzac jak wygladaja starsze airmany).

 

 

Taki świat .... pieknej koleżanki ze szkoły też już nie mogłem poznac na ulicy ...czas nie ..uj i w miejscu nie stanie Ważne, że ja wiem  co noszę 

Firma musi się rozwijać , wprowadzać inowacje ,ulepszenia , udoskonalenia poszerzając przy tym grono potencjalnych odbiorców, zwolenników. Myślę , że jeśli chodzi o styl vintage , oldschool (dna?) to miłośnicy marki na pewno coś dla siebie znajdą a przykładem może być choćby   No1 czy  DC4 itp , które  trzymają się blisko żródła./genów 

 

 

 

Nastapila redukcja kosztow, np zmniejszono WR, zegarek z wygladu juz tez nie przypomina klasycznego Airmana a raczej jakis przypadkowy zegarek z funkcja gmt/24h. Przechodzi sie z werkow ety ktora byla kontynuacja asuag-u do ktorej kiedys glycine nalezala na werki sellity.

 

Co do WR; .tak dla  dla porównania ;  Omega speedy ma tylko 50m czy np taki   ,,mistrz morza "seamaster" -150m ....Więc te ,,skromne"  200  w DC4  w zupełności mi wystarcza 

Natomiast w kwestii werków ety vs sellity się nie wypowiem (o różnicach itp) ale póki co odpukać,  ten jak i poprzednik są dokładne jak cholera.

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to naprawdę nie mam mu nic do zarzucenia a miałem kilka znacznie droższych z innych firm

Edytowane 29 Września 2017 przez sapek

[mat_44 265]

sapek gratulacje i pytanie czy nie będziesz może w weekend w Łodzi?

Piwko za przymierzenie Dc-4 !

[a_team 1826]

Już Ci chcą sikora obmacać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sapek 6]

sapek gratulacje i pytanie czy nie będziesz może w weekend w Łodzi?

Piwko za przymierzenie Dc-4 !

siema 

No niestety,  jakoś mi nie po drodze kurde, zupełnie w przeciwną stronę > Beskidy > 

 

Już Ci chcą sikora obmacać

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

I wcale się nie dziwię,   bo zaje kurna fajny jest.Nie schodzi z rąsi .

Poprzednik (17tka)  w porównaniu z DC4 to naprawdę waga ciężka była.Jakbym mierzył z jakieś 190cm i miał w przegubie z 20cm to bym przy nim został.

Jedyny minus unego to luma godzinowa , lipa. Za to na wskazówkach jest bardzo ok i da sie wszystko odczytać z ich ułożenia , żaden problem, kwestia tylko przyzwyczajenia się i po problemie 

Chociaż tak szczerze powiem , że świecące tylko wskazówki + kropeczka sekundnika nadają mu specyficznego , bardziej windydżowego smaku.

Edytowane 29 Września 2017 przez sapek

[a_team 1826]

Wrzuć fotkę z lumą

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[sapek 6]

Wrzuć fotkę z lumą

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No kurcze pióro... nie umiem! , nie wychodzi , próbowałem już pare razy i się poddałem, albo aparacik mam do d*py ale raczej to pierwsze .