Klub Miłośników Zegarków GLYCINE

[dodge66 14447]

Niestety koperta Combata jest dla mnie za duża   Gdyby ktoś miał ochotę na poniższe Subowe-Chrono to zapraszam na bazarek 

 

 

W dniu 1.06.2020 o 14:52, Inferno77 napisał:

Nie wiem co ładniejsze - Glycine czy Spyderco

7 godzin temu, Scaut napisał:

Ja wiem...Spyderco ????

 

 

5 godzin temu, jlw napisał:

Dzisiaj z Combatem Vintage

 

Nawet niebrzydka ta wersja

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez dodge66

[KRZYSIO 8927]

Nikt nie mówi, że brzydka, tylko inna niż tradycyjne Najważniejsze, że cieszy  właściciela.

[Wojtek Kiwi 1406]

Nadal cieszy

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Inferno77 47]

Z nieco innej strony

[arturzbsk 3947]

Ta Glycina kolegi dodge66 jest zarąbista, przynajmniej tak wygląda na fotkach

W dniu 5.06.2020 o 14:41, dodge66 napisał:

Niestety koperta Combata jest dla mnie za duża   Gdyby ktoś miał ochotę na poniższe Subowe-Chrono to zapraszam na bazarek 

 

 

 

 

 

Nawet niebrzydka ta wersja

 

[KRZYSIO 8927]

Niestety w mój gust nie trafia Nie ma przyciągania .

[Perpetuum Mobile 47813]

Właśnie się pojawił wybór Airmanów GMT na Dropie.

 

[dodge66 14447]

W dniu 6.06.2020 o 17:06, arturzbsk napisał:

Ta Glycina kolegi dodge66 jest zarąbista, przynajmniej tak wygląda na fotkach

 

Dzięki Na żywo jest świetna, tylko za duża 

 

 

[Inferno77 47]

Na wielkość jest jak trzeba, tylko taki rozmiar trzeba lubić

[KRZYSIO 8927]

Pożegnalne  

[dodge66 14447]

U mnie również pożegnalnie

 

[KRZYSIO 8927]

Całkiem fajnie świeci. Nie spodziewałem się

[grinder66 8]

Przypomne się...

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[KRZYSIO 8927]

Taki skromny klasyk

 

[ppetresky 0]

Dzień dobry. Jestem "świeży" na forum dlatego proszę wybaczcie mi to pytanie, ale chciałbym się was poradzić - od dawna chodzi za mną diver chciałbym w najbliższym czasie kupić taki zegarek. Przez dłuższy czas byłem napalony na czarnego Longinesa Hydroconquest na bransolecie, ale wpadł mi też w oko zegarek Glycine Combat 42 Vintage GL 0261.

 

chciałem zapytać was jako fanów marki o różnice w jakości, moim zdaniem Longines jest wspaniale wykonany, cieszy oko. widać też jego jakość (oczywiście w przedziale cenowym). Czy Glycine odstaje, a może przewyższa? chodzi mi o wrażenia wizualne, jakość materiałów. Nie widziałem tego zegarka Glycine na oczy, tylko w internecie. Bardzo was proszę, jeśli możecie poradźcie

 

z góry dzięki za odp

 

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez ppetresky
literówki :)

[Jaroslaw Jerry Esowy 1807]

A ja dolacze pytanie - Glycine Combat Sub z bdb czyli.mocno i dlugo swiecaca luma i bdb AR szkielka? Na bransie? Znajde taki wsrod Glycin?

[koorchuck 1196]

Wprawdzie nie miałem w ręce i nie testowałem jak świeci, ale ja bym obstawiał wersję bronze. Ma duże indeksy, czyli więcej lumy, poza tym to wg mnie najładniejszy Combat jeśli chodzi o tarczę, no i brąz ogółem jest super

[Perpetuum Mobile 47813]

27 minut temu, ppetresky napisał:

Dzień dobry. Jestem "świeży" na forum dlatego proszę wybaczcie mi to pytanie, ale chciałbym się was poradzić - od dawna chodzi za mną diver chciałbym w najbliższym czasie kupić taki zegarek. Przez dłuższy czas byłem napalony na czarnego Longinesa Hydroconquest na bransolecie, ale wpadł mi też w oko zegarek Glycine Combat 42 Vintage GL 0261.

 

chciałem zapytać was jako fanów marki o różnice w jakości, moim zdaniem Longines jest wspaniale wykonany, cieszy oko. widać też jego jakość (oczywiście w przedziale cenowym). Czy Glycine odstaje, a może przewyższa? chodzi mi o wrażenia wizualne, jakość materiałów. Nie widziałem tego zegarka Glycine na oczy, tylko w internecie. Bardzo was proszę, jeśli możecie poradźcie

 

z góry dzięki za odp

 

 

Nie podałeś referencji Longinesa, więc zakładam, że w obu przypadkach mówimy o zegarkach mechanicznych. Wtedy to będą zegarki z różnych półek cenowych.

vs

 

Glycine lubię i szanuję, ale w tej sytuacji na pewno powiedziałbym, że Hydroconquest jest lepszym zegarkiem. Poza tym Longines, to globalna marka z wysoką reputacją od Armenii po Zanzibar a patrząc na politykę firmy można zakładać, że reputacja i ceny tych zegarków będą stabilne . Glycine to również ceniona oraz rozpoznawalna marka z tradycjami, ale nie na takim poziomie jak Longines. Do tego po jej przejęciu przez Invictę pojawia się dużo wątpliwości co do przyszłego pozycjonowania na rynku. To już widać w cenach powyżej i w tym, że Glycine regularnie pojawia się na Dropie w niskich, wyprzedażowych cenach. Jest poważne ryzyko dewaluacji marki. Chciałbym się mylić, ale...

Jeżeli Glycine Ci się podoba, to śmiało można brać, bardzo dobra marka i bardzo dobre zegarki, jak widać ostatnio do wyrwania w bardzo dobrych cenach (nawet po opłatach celnych). Tylko brać w cenach jak powyżej, nie naszych, polskich.

Jak masz więcej środków przeznaczonych na zakup, to moim zdaniem Longines jest długoterminowo lepszym wyborem.

[ppetresky 0]

11 minut temu, Perpetuum Mobile napisał:

 

Nie podałeś referencji Longinesa, więc zakładam, że w obu przypadkach mówimy o zegarkach mechanicznych. Wtedy to będą zegarki z różnych półek cenowych.

vs

 

Glycine lubię i szanuję, ale w tej sytuacji na pewno powiedziałbym, że Hydroconquest jest lepszym zegarkiem. Poza tym Longines, to globalna marka z wysoką reputacją od Armenii po Zanzibar a patrząc na politykę firmy można zakładać, że reputacja i ceny tych zegarków będą stabilne . Glycine to również ceniona oraz rozpoznawalna marka z tradycjami, ale nie na takim poziomie jak Longines. Do tego po jej przejęciu przez Invictę pojawia się dużo wątpliwości co do przyszłego pozycjonowania na rynku. To już widać w cenach powyżej i w tym, że Glycine regularnie pojawia się na Dropie w niskich, wyprzedażowych cenach. Jest poważne ryzyko dewaluacji marki. Chciałbym się mylić, ale...

Jeżeli Glycine Ci się podoba, to śmiało można brać, bardzo dobra marka i bardzo dobre zegarki, jak widać ostatnio do wyrwania w bardzo dobrych cenach (nawet po opłatach celnych). Tylko brać w cenach jak powyżej, nie naszych, polskich.

Jak masz więcej środków przeznaczonych na zakup, to moim zdaniem Longines jest długoterminowo lepszym wyborem.

 

Bardzo Ci dziękuję. właśnie chyba rozwiałeś mój problem. nie spodziewałem się, że te zegarki glycine są tak przeceniane 

[Krzysiek82 61]

Zdecydowanie Hydroconquest. Nowa wersja z ceramicznym bezelem😍  Lub w  tym przedziale cenowym możesz kupić 2 lub nawet 3 Glycine ale nadal będziesz myślał o Longinesie

[a_team 1835]

Zgadzam się z przedmówcami. Najlepiej wybierz to, co Ci się bardziej podoba


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Dorian06 24679]

3 godziny temu, ppetresky napisał:

...

Z doświadczenia powiem kupuj co bardziej Ci się podoba. W innym przypadku, najprawdopodobniej również go kupisz go kupisz tylko drożej (strata przy sprzedaży pierwszego ). Tak jak piszą wyżej. Longin jest dużo bardziej rozpoznawalną marką.

Materiały użyte są te same (mowa o poprzednim HC). Mechanizmy porównywalne (tu na bank znajdą się tacy co powiedzą, że ETA jest lepsza niż SW jak i odwrotnie).

 

[sanik 64276]

Longines zdecydowanie lepsza marka, ale conquest jest dla mnie strasznie nijaki.

Gdybym wybrał tę markę, to brałbym z bazarki LLD.

 

Natomiast Glycine, szczególnie airmany to bardzo fajne zegarki, za małe pieniądze. Mam no1 na selicie i jest to najdokładniejszy mój zegarek (ok 2-4 sek na tydzień).

Edytowane 11 Czerwca 2020 przez sanik

[KRZYSIO 8927]

To kolejne pytanie z tych co lepsze, motocykl czy hulajnoga  

To nie są te same przedziały cenowe, więc porównywanie ich mija się z celem.

lubię obydwie marki, zwłaszcza modele starsze, ale to dwie różne bajki

[Jaroslaw Jerry Esowy 1807]

A co z moim pytaniem koledzy?