Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość Boras

EDC - czyli cały sprzęt, który nosisz na co dzień

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie szukam czegoś poręcznego, malutkiego wręcz

 

Surefire L1 i nie bedziesz juz chcial nic innego :P

 

nieprawda ! miałem l1 , sprzedałem i kupiłem fenixa - 180 czy 195 lumenów z 1 baterii 123, lub 2 paluszków ok 120 lumenów z jednago paluszka. wymienne kurpusy. IMHO super. cena też (z 2 korpusami i dyfuzorem ok 70 euro )

 

http://www.flashlightshop.de/product_info....f681d01e8a9c897

 

 

 

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Właśnie szukam czegoś poręcznego, malutkiego wręcz

 

Surefire L1 i nie bedziesz juz chcial nic innego :P

 

nieprawda ! miałem l1 , sprzedałem i kupiłem fenixa - 180 czy 195 lumenów z 1 baterii 123, lub 2 paluszków ok 120 lumenów z jednago paluszka. wymienne kurpusy. IMHO super. cena też (z 2 korpusami i dyfuzorem ok 70 euro )

 

http://www.flashlightshop.de/product_info....f681d01e8a9c897

 

piotrek

 

taka tez fajna

 

http://www.allegro.pl/item328818032_policy...jasna_wawa.html

 

mam już z pół roku...


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli ma być niewielki to proponuje Sony micro vault tiny - widać go na dole mojego EDC-zestawu kilka postów wyżej. Są chyba 1, 2 i 4 GB. Ten z Twojego linka też fajny

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam tego PQI, jest szybkie, baardzo mały i fajny, ale niezbyt wytrzymały. Już po kilku tygodniach pękł ten cyngiel, który blokował wysuwanie złącza i teraz jest luźne i wysuwa się co chwilę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawde nosicie ze soba na codzień noże? :shock:

Tak np w pracy:

Idę do biura - odbiorę parę maili, sekretarka przyniesie cos tradycyjnie napisanego, wskocze do sieci, zerknę na newsy w prasie, wyjde po pracy, małe zakupki, wieczorem kolacja w restauracji, potem film na DVD i lulu. Standardowe czynności pominąłem - gdzie tu miejsce na noż? (latarke rozumiem - malutka przydała mi się kiedy spinka spadła mi pod regał.

Nie potępiam, ale niezbyt rozumiem.

Są sytuacje kiedy sam używam noża - ale codziennie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rzep

Adi:

 

sa ludzie ktorzy nie widza potrzeby noszenia zegarka na reku. Bo czas zawsze mozna sprawdzic w komorce/iPodzie/samochodzie/zegarze czy tez poprostu zapytac kogos przechodzacego. Jak wygodne jest posiadanie zegarka na reku odkrywasz dopiero wtedy gdy zaczniesz go nosic i pewnego dnia zapomnisz zalozyc.

 

Tak samo jest z nozami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są też tacy, którzy nie używaja szczoteczki do zębów :mrgreen: , ale ok - o pewnych sprawach sie nie dyskutuje - po prostu są.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nosicie ze soba na codzień noże? :shock:

 

W pracy.:

 

- kroje ciasto

- smaruje chleb masłem

- rozpakowuje paczki z zegarkami :razz:

- j/w z modelami

 

Po pracy

- rozpakowuje np.: prezent dla dziecka (wiesz jak teraz zawijają lizaki)

- miałem przeprowadzkę - tnę kartony

- wczoraj docinałem kable głośnikowe do wieży córki

- j/w pasek do teleskopu


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W pracy.:

 

- kroje ciasto

- smaruje chleb masłem

- rozpakowuje paczki z zegarkami :razz:

- j/w z modelami

 

fajna praca :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

w mojej , choć znacznie mniej pasjonującej, też znajdzie sie miejsce na nóż

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naprawde nóż to pdst, ja poczatkowo myślałem ze letherman bedzie za duży i po co mi kombinerki, teraz bez niego nie potrafię życ:)


PAM 005

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany :shock: a czym się kolega zajmuje że tak powiem zawodowo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rany :shock: a czym się kolega zajmuje że tak powiem zawodowo ?

praca analityczno-umyslowa :)

ostatnio lubie sobie popracowac fizycznie - po urlopie wpadlem i gajerku pocialem 50 kartonow - dla relaksu :) Powiedzialbym, ze praca czyni wolnym, ale zle mi sie to kojarzy :neutral:

 

Ludzie nosza przy sobie rozne rzeczy, czesto abstrakcyjne - czasami jest to fanaberia i gadzeciarstwo, jednak w pewnym momencie okazuje sie, ze dany przedmiot przydaje sie nadwyraz czesto, albo jego uzycie bylo w pewnym momencie kulminacyjne - nosze przy sobie tylko takie przedmioty.

 

P.S. Nie jestem fanem militarii i nie chodze przebrany za krzaczek, albo drzewko :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja to nosze spory majdan :mrgreen:

ebf52132920f26f6.jpg

 

/to małe czarne po prawej stronie z teklokiem to uchwyt do latarki mocowany na pas torby-sam zrobiłem :razz: / na focie brak jeszce całego pęku kluczy od domu , szafek szafeczek itp- w wielgachnym pokrowcu

 

A że mam tego "szpeju" troche to nosze to w takiej torbie :cool:

903573433ba7ea62.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-357-0-41215900-1330806534.jpg

Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na ("uwaga reklama") Mityngu GMT :mrgreen:


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie było z gatunku retorycznych :mrgreen:

Żałuję, że sam nie mogłem przyjechać :sad: - obowiązki :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba mieszkam w bardzo spokojnej okolicy - widze, ze kazdy z was jest przygotowany na odpedzenie ataku partyzantki kambodzanskiej, bladzenie w jaskiniach krasowych i survival w arktycznej tundrze. te wszystkie noze, latarki, linki, krzesiwa...

 

ja nosze ze soba zawsze tylko 3 rzeczy:

- zegarek (model zaleznie od stroju)

- portfel

- telefon

- opcjonalnie: kluczyk do samochodu, paszport, pioro

 

co wiecej - i tak mi sie wydaje to czasem za duzo. chce zastapic portfel cienkim kopertowym etui na karty, bo w tej formie wystepuja i pieniadze (wystarczy mi jedna kredytowa i jedna debetowa), dokumenty identyfikacyjne i wizytowki. wypchana kieszen grubym portfelem w marynarce garnituru wyglada po prostu zle, poza tym wcale nie jest to specjalnie wygodne, wiec gruby portfel musi odejsc...

 

oczywiscie, w tygodniu zasuwam do pracy z teczka, w ktorej jest pioro, jakies biezace papierki, pendrive i podstawowe kosmetyki: roll-on, perfumy, podrozna szczoteczka z mikro tubka pasty i grzebien do mojej peruki w takich opakowaniach, zeby przeszlo bez problemu kontrole na lotniksu. ale to wszystko. czesto w teczce gosci tez laptop, rzadziej ladowarka bo nie chce mi sie targac. a i tak zazwyczaj zostawiam to wszystko w biurze i ograniczam sie do tych 3-4 punktow z poczatku listu. a na spotkania zamiast teczki biore notes a4 w skorzanej oprawie, ktora jest 3 razy lzejsza od teczki, a o to mi glownie chodzi.

 

moj codzienny mundurek to garnitur. kieszenie lubie miec puste, wiec portfel i telefon i tak mi ciaza, szczegolnie przy roznego rodzaju spotkaniach, bankietach i innych sytuacjach gdzie trzeba miec wolne rece czy to do machania na tle prezentacji, czy do trzymania talerza.

 

i tak mnie to zaciekawilo - czy wy naprawde zasuwacie wszedzie z tymi nozami, latarkami, zestawami mcgyvera, czy tylko zaprezentowaliscie na zdjeciach swoje kolekcje? czy tam gdzie przebywacie nie ma nozy do spozycia posilku, nozyczek do otwarcia paczki czy noza do otwierania korespondencji?

 

jak sie teraz zastanowie, to chyba mam w samochodzie multitool leathermana. chyba jest w jednym ze schowkow w bagazniku. ale nie pamietam, zebym go uzyl. mialem tez mala latarke, jezdzila ze mna w schowku pare lat. az rozlaly baterie. uzylem ja pewnie ze 3 razy i to w jakiejs drobnej sprawie. pewnie sobie sprawie nowa, ktora znowu dokona zywota po rozlaniu baterii. ale zeby nosic to ze soba?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Etui na karty jest wygodne, ale ma jedna wade zasadnicza. Dowodu rejestracyjnego tam nie wsadzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.