Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość seth11

Jaką książkę czytasz obecnie?

Rekomendowane odpowiedzi

Czytałem kiedyś papierową wersję Lotu nad kukułczym gniazdem Kena Keseya, a ostatnio wpadł mi w ręce audiobook w interpretacji Jana Peszka. Polecam, książka przerasta film a czytana przez mistrza powala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do audiobooków, to właśnie korzystam z takiego wynalazku pierwszy raz w życiu (odczytów z radiowej Trójki nie liczę). Dziwnie mi z taką formą czytelnictwa, ale pomyślałem, że czemu nie wykorzystać jakoś tych godzin spędzanych codziennie za kółkiem.

 

Tak czy owak, na pierwszy ogień poszedł "Glatz" Tomasza Duszyńskiego, czyli kryminał osadzony w Kłodzku z 1920 roku. Brakuje mi w tym jakiegos dramatyzmu i dynamiki, ale może to wina formy? Może takie "czytanie" na pół gwizdka to nie dla mnie? Macie podobnie?

Edytowane przez brz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z audiobookami mam taki problem, że jakoś nie jestem w stanie skupić uwagi na słuchanym tekście. Po jakimś czasie zaczynam błądzić myślami, rozpraszam się, tak więc zrezygnowałem z tej formy 'czytania'. Największy z tym problem mam właśnie prowadząc samochód. Może dlatego, że dużo jeżdżę po mieście, a to jednak wymaga większego skupienia się na tym co na drodze. Jedynie 'czytanka' w Trójce przed południem przechodzi mi gładko, pewnie dlatego, że to tylko 10 minut ;)

 

Tapatalk@OnePlus A6000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do audiobooków, to właśnie korzystam z takiego wynalazku pierwszy raz w życiu (odczytów z radiowej Trójki nie liczę). Dziwnie mi z taką formą czytelnictwa, ale pomyślałem, że czemu nie wykorzystać jakoś tych godzin spędzanych codziennie za kółkiem.

 

Tak czy owak, na pierwszy ogień poszedł "Glatz" Tomasza Duszyńskiego, czyli kryminał osadzony w Kłodzku z 1920 roku. Brakuje mi w tym jakiegos dramatyzmu i dynamiki, ale może to wina formy? Może takie "czytanie" na pół gwizdka to nie dla mnie? Macie podobnie?

Szukaj ksiażecz czytanych przez Rocha Siemianowskiego. Bedziesz zadowolony.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja słucham audiobooków w samochodzie zawsze, kiedy jadę sam, chyba że jakimś cudem nie mam przy sobie telefonu.

Problem ze skupieniem na tekście może oznaczać, że tekst czytany jest zbyt wolno. Osobiście większość książek odtwarzam w szybkości x1.2 lub x1.3. Wyższa prędkość wiąże się już ze słyszalnym zniekształceniem dźwięku.

Może być również tak, że audiobooki w samochodzie po prostu "nie wchodzą". Można wtedy spróbować słuchania np. podcastów, a książki zostawić na prasowanie :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukaj ksiażecz czytanych przez Rocha Siemianowskiego. Bedziesz zadowolony.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Siemianowski to świetny lektor, szczególnie kiedy czyta Kinga. Poza nim polecam Bonaszewskiego i Peszka. Edytowane przez marekvegas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemianowski to świetny lektor, szczególnie kiedy czyta Kinga. Poza nim polecam Bonaszewicza i Peszka.

jak dla mnie to niekwestionowanym krolem czytanych ksiazek jest Krzysztof Gosztyla, to jak ten facet przenosi emocje i akcentuje kazde slowo, to jest mistrzostwo swiata!

A Bonaszewski tez jest profesjonalny jak najbardziej, zwlaszcza cala seria Nesbo o Harym Hule jest swietna jesli ktos gustuje w skandynawskim kriminale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

jak dla mnie to niekwestionowanym krolem czytanych ksiazek jest Krzysztof Gosztyla, to jak ten facet przenosi emocje i akcentuje kazde slowo, to jest mistrzostwo swiata!

A Bonaszewski tez jest profesjonalny jak najbardziej, zwlaszcza cala seria Nesbo o Harym Hule jest swietna jesli ktos gustuje w skandynawskim kriminale...

Uwielbiam słuchać Krzysztofa Gosztyłę, ale jakiś czas temu pobił go Marcin Popczyński. Już nawet ostatnio tematyka nieważna, byle on czytał :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

naczal.jpg

 

 

Dobra książka, naczelny algorytm mógłby wymyślić idealny mechanizm zegarka, perfekcyjnie dokładny lub perpetuum mobile.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

„Dymy nad Birkenau”

1”post-35890-0-18555000-1561371728_thumb.jpeg

 

I „Siedem Sióstr” tom 1

 

post-35890-0-73012400-1561371802_thumb.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Krótki przewodnik po życiu" ks. Józefa Tischnera.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ursula K. Le Guin " Rybak znad morza wewnętrznego "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do czytających audiobooki. Poza wymienionymi - Maciej Stuhr. Nie czyta zwykle byle czego, ale i mierne książki podbiłby niebywale, jak sądzę.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ajsek, właśnie zbliżam się do końca czytanych przez Popczyńskiego "Amerykańskich Bogów" Neila Gaimana. Bardzo przyjemna pozycja, przywodzi mi na myśl połączenie "Mistrza i Małgorzaty" oraz "Szatańskich Wersetów".

 

Po tym kryminale z Kłodzka zdążyłem też już wchłonąć "Rdzę" Jakuba Małeckiego. Gość trzyma poziom, bardzo lubię jego prozę.

 

Stwierdzam, że te audiobooki to całkiem niegłupia sprawa. Zawsze podchodziłem do nic sceptycznie, ale przy tylu godzinach spędzanych w trasie szkoda nie skorzystać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorzucę jeszcze w kwestii audiobooków - nie wiem czy dałbym radę skupić się na słuchaniu książki przy prowadzeniu auta ale świetnie zajmowały mi głowę w trakcie długich treningów biegowych. Jak szykowałem się do maratonu to każde długie wybieganie spędzałem z książką na słuchawkach i czas szybko mijał. Podobnie robiłem biegając na bieżni na siłowni. 

 

a co do papierowych książek to tak wciągnął mnie Pan Lodowego Ogrodu, że już jadą do mnie pozostałe tomy sagi. A w kolejnce czeka jeszcze sporo książek, teraz chyba przed zbliżającym się startem Tour de France przeczytam biografię Petera Sagana. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pan Lodowego ogrodu rewelacja, wszystkie Tomy trzymają poziom, zjadałem w błyskawicznym tempie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie inaczej odebrałem tę serię - początek super, a później już słabiej, zwłaszcza ostatni tom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

A ja właśnie inaczej odebrałem tę serię - początek super, a później już słabiej, zwłaszcza ostatni tom.

Właśnie to miałem napisać, początek rewelacja, później trochę na siłę :/

ajsek, właśnie zbliżam się do końca czytanych przez Popczyńskiego "Amerykańskich Bogów" Neila Gaimana. Bardzo przyjemna pozycja, przywodzi mi na myśl połączenie "Mistrza i Małgorzaty" oraz "Szatańskich Wersetów".

 

Po tym kryminale z Kłodzka zdążyłem też już wchłonąć "Rdzę" Jakuba Małeckiego. Gość trzyma poziom, bardzo lubię jego prozę.

 

Stwierdzam, że te audiobooki to całkiem niegłupia sprawa. Zawsze podchodziłem do nic sceptycznie, ale przy tylu godzinach spędzanych w trasie szkoda nie skorzystać.

Słuchałem, świetna książka. Nawet się zastanawiałem, czy serialu z rozpędu nie wrzucić, ale po paru minutach wyłączyłem, bo już miałem w głowie zupełnie inny wygląd bogów.

Właśnie skończyłem dziś słychać kroniki żelaznego druida. Podobny klimat tylko bardziej nas luzie. I też Popczyński czyta.

Dorzucę jeszcze w kwestii audiobooków - nie wiem czy dałbym radę skupić się na słuchaniu książki przy prowadzeniu auta ale świetnie zajmowały mi głowę w trakcie długich treningów biegowych. Jak szykowałem się do maratonu to każde długie wybieganie spędzałem z książką na słuchawkach i czas szybko mijał. Podobnie robiłem biegając na bieżni na siłowni.

 

a co do papierowych książek to tak wciągnął mnie Pan Lodowego Ogrodu, że już jadą do mnie pozostałe tomy sagi. A w kolejnce czeka jeszcze sporo książek, teraz chyba przed zbliżającym się startem Tour de France przeczytam biografię Petera Sagana.

Kupę czasu spędzam w aucie. Wcześniej tylko stres i zgrzytanie zębami żeby szybciej, że korki , że baran za kierownicą, że jak jedziesz itd...

Od kiedy słucham książek to przestało mi się spieszyć gdziekolwiek. Noga z gazu, luzik i książka. Nawet czasem zwalniam, żeby jechać 15 minut dłużej, żeby rozdział dokończyć :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Amerykańskich bogów obejrzałem cały pierwszy sezon. Nie ukrywam, głównie z powodu Pana Iana McShane-a. Szału nie robi, jak wyszedł drugi sezon obejrzałem jeden odcinek i dalej jakoś mnie nie ciągnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mistrz i Małgorzata Bułhakowa.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Michnikowszczyzna" Ziemkiewicza.

 

Kilka publicznych wypowiedzi autora zdyskredytowały go w moich oczach niemalże doszczętnie jako osobę kulturalną, niemniej pióro ma lekkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.