Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość Gioconda

Kobieta wita Panów i nieliczne Panie :)

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gioconda

Przeglądam Wasze forum od jakiegoś miesiąca i dzisiaj postanowiłam się do tego "przyznać" :) i przywitać się :) Dużo ciekawych rzeczy się dowiedziałam. Jak tak się naczytałam to poszperałam trochę w szufladach i co prawda nie znalazłam żadnych wielkich skarbów w stylu Waszych zegarków czy też zegarków marzeń, ale wygrzebałam za to całkiem ładnego bezimiennego mechanika z podrasowanym cyferblatem, czyli domalowaną palmą i statkiem :), innego mechanika, którego marki nie jestem w stanie określić (mogę tylko wykluczyć wszystkie lepsze :) i przyjąć, że to jakiś "rusek" z targu :)), Slavę, która nawet chodzi i nie spóźnia się oraz Poljota, czyli zdaje się, że norma w polskich domach :) A co mnie natchnęło? A wymarzył mi się zegarek...Ale o tym w odpowiednim dziale :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość woocash

Witamy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło powitać miłośniczkę zegarków i to z Poznania :wink:


Seiko Ninja Limited Edition

Seiko Orange Samurai Limited Edition

Seiko Black Samurai dwie sztuki

Seiko White Samurai

Seiko Orange Monster

Seiko SARB001

Seiko Black Bullet

 

i jeszcze kilka Seiko i Citizenów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo miło powitać - do zobaczenia na spotkaniu podstolika ( z przyjemnością obejrzymy Twoje skarby : )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z przyjemnością obejrzymy Twoje skarby : )

 

Kolega miał na myśli oczywiście zegarki :oops:


Seiko Ninja Limited Edition

Seiko Orange Samurai Limited Edition

Seiko Black Samurai dwie sztuki

Seiko White Samurai

Seiko Orange Monster

Seiko SARB001

Seiko Black Bullet

 

i jeszcze kilka Seiko i Citizenów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miło że płeć piękna ma zegarkowe zainteresowania, też jestem tu od niedawna więc pozdrawiam serdecznie.


markopolo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gioconda

fansei: mam do Ciebie sprawę Poznaniaku. Ty mi pokaż (poznańskie) skarby! :) Pytałam gdzie w Poznaniu mogę się rozejrzeć za zegarkami, ale zero odzewu z Waszej strony. Byłam dzisiaj u Kruka i w Aparcie i jeszcze jest jakiś sklepik w Kupcu, pomijam salon Time Trend w Starym Browarze, bo jakoś mnie te "hostessy" stamtąd nie przekonują do siebie a tym bardziej do "towaru" :/ I...nie mogłam się oderwać od gablot. Wasza wina! Tak szczuć opisami zegarków...Zdjęciami...Powinno to być karalne! :) A przed Krukiem na Paderewskiego stałam przylepiona do szyby i się śliniłam do Longinesów i innych cudów...W końcu mierzyłam tylko te, które były w moim zasięgu finansowym, żeby się jeszcze bardziej niepotrzebnie nie szczuć :) Kwota przeznaczona na zakup wzrosła o 200 zł, a i tak nie widzę nic dla siebie. Z rozpaczy chciałam już kupić Tissota (bo miał cyfry na tarczy, datownik i był większy niż mój mały paznokieć, bo reszta tzw. damskich takie chyba osiąga rozmiary :/) , ale jednak jeszcze się wstrzymam... Jestem już na 80% przekonana do kupna mechanika po renowacji. Tylko gdzie? Allegro raczej odpada. Ja z tych co to muszą pomacać przed zakupem, przymierzyć na swym szczuplutkim nadgarstku i celebrować ten moment. Ale GDZIE? I nie mam dzisiaj do kogo gadać więc padało na Wasze forum :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mogę oprowadzić... :mrgreen:


// Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gioconda
ja mogę oprowadzić... :mrgreen:

 

Jestem za.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teraz jest jarmark może coś fajnego będzie można znaleźć...


// Tomek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gioconda

Jarmark mówisz... Nie mam doświadczenia...że tak powiem...Ale przejść się mogę, to jest myśl!

 

Edit: Nie mogę, bo jest do dzisiaj, a mi się już dzisiaj nie chce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
fansei: mam do Ciebie sprawę Poznaniaku. Ty mi pokaż (poznańskie) skarby! :) Pytałam gdzie w Poznaniu mogę się rozejrzeć za zegarkami, ale zero odzewu z Waszej strony. Byłam dzisiaj u Kruka i w Aparcie i jeszcze jest jakiś sklepik w Kupcu, pomijam salon Time Trend w Starym Browarze, bo jakoś mnie te "hostessy" stamtąd nie przekonują do siebie a tym bardziej do "towaru" :/ I...nie mogłam się oderwać od gablot. Wasza wina! Tak szczuć opisami zegarków...Zdjęciami...Powinno to być karalne! :) A przed Krukiem na Paderewskiego stałam przylepiona do szyby i się śliniłam do Longinesów i innych cudów...W końcu mierzyłam tylko te, które były w moim zasięgu finansowym, żeby się jeszcze bardziej niepotrzebnie nie szczuć :) Kwota przeznaczona na zakup wzrosła o 200 zł, a i tak nie widzę nic dla siebie. Z rozpaczy chciałam już kupić Tissota (bo miał cyfry na tarczy, datownik i był większy niż mój mały paznokieć, bo reszta tzw. damskich takie chyba osiąga rozmiary :/) , ale jednak jeszcze się wstrzymam... Jestem już na 80% przekonana do kupna mechanika po renowacji. Tylko gdzie? Allegro raczej odpada. Ja z tych co to muszą pomacać przed zakupem, przymierzyć na swym szczuplutkim nadgarstku i celebrować ten moment. Ale GDZIE? I nie mam dzisiaj do kogo gadać więc padało na Wasze forum :)

 

 

serdecznie pozdrawiam i witam, Pan nigdy dosc wiec radosc tym wieksza,

a gwoli tematu - sugeruje przejrzec opinie klubowych kolegow w dziale bazar, zegarek to bizuteria ale tez mechanizm i dusza - warto troszke poczytac pomyslec znalezc ten cel i albo kupic albo zaczac gromadzic pieniazki ....

jezeli chodzi o zakup starszego zegarka raczej odradzalbym allegro a sugerowal e-bay.com - lub uk, de - cenny sa bardziej konkurencyjne ....

jeszcze raz serdecznie witam i pozdrawiam


Od wielu już lat liczne wypowiedzi uczonych i fantastów obracają się wokoło pytania: ,,Czy poza Ziemią istnieje życie rozumne?''. Słysząc je mam ochotę spytać, skąd bezwzględna pewność, że na samej Ziemi istnieje to rozumne życie

 

Adam Wisniewski - Snerg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam serdecznie.

 

Trafnie zwrocilas uwage, ze wiele zegarkow damskich do niczego rozsadnego sie nie nadaje, bo sa po prostu za male, i przez to nieczytelne.

 

Zakup za granica oczywiscie bardzo korzystny, ale...

 

...tym bardziej sie oplaca, im drozszy zegarek chce sie kupic. Przy czyms tanim (np. stary szwajcar za 50-70 USD) koszt przesylki wyniesie 20-35 USD, czyli niewiele mniej niz za sam zegarek. Plus jeszcze niepewnosc na cle, rozumiem, ze nawet taka drobnostke potrafia oclic, i oplata celna moze byc "wzieta z kapelusza". Tak, ze to troche zalezy od Twojego budzetu.


Zadna praca nie hanbi, ale kazda meczy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie i życzę powodzenia w gonieniu króliczka ;)


"A był dla kierowania zespołem tym, czym Herod dla Towarzystwa Przedszkolnego w Betlejem"

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Nautica
pomijam salon Time Trend w Starym Browarze, bo jakoś mnie te "hostessy" stamtąd nie przekonują do siebie a tym bardziej do "towaru" :/ moment.

A czemu to cię nie przekonują ? Już widzę kolejną osobę ktora narzeka na Time Trend. Dlaczego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Gioconda
pomijam salon Time Trend w Starym Browarze, bo jakoś mnie te "hostessy" stamtąd nie przekonują do siebie a tym bardziej do "towaru" :/ moment.

A czemu to cię nie przekonują ? Już widzę kolejną osobę ktora narzeka na Time Trend. Dlaczego ?

 

Może dlatego, że zakup zegarka w tym konkretnym salonie sprowadzałby się dla mnie do zakupów w sklepie samoobsługowym z tą jedną różnicą, że ktoś mi podaje towar z półki, przy czym jest to czynność całkowicie mechaniczna, bo gdy nie ma modelu o który się prosi to obsługa jest bezradna i nie umie polecić podobnego. Ba! Potrafi stwierdzić, że dany model nie jest w ogóle produkowany. Z niedowierzaniem przyjęto moje zapytanie o zegarki mechaniczne, odpowiedziano mi, że "TAKICH już się chyba nie produkuje" - sugestia, że mam coś nie po kolei z głową, skoro mogę mieć taki z bateryjką. Poczułam się dość dziwnie i aż mi brew zaczęła drgać, a krew powoli zaczęła zalewać. Skoro nie umieją pomóc to niech chociaż zachowają swoje opinie dla siebie. Poraziło mnie też sprawdzanie dostępności poszczególnych modeli. No przepraszam bardzo...ale co jest trudnego we wprowadzeniu numeru katalogowego? Kłania się umiejętność podstawowej obsługi komputera i umiejętność logicznego myślenia. O oburzeniu w związku z tym, że ja (kobieta) mogę i chcę nosić męski zegarek, już chyba wspominałam...Też bardzo przepraszam, że nie lubię malutkich ozdóbek, które do niczego się nie nadają i są może jeszcze do tego różowe i świecące.

 

Jak tak teraz myślę to wynik dwóch zjawisk:

 

1) Nieustanna zmiana osób na stanowiskach sprzedawców, co powoduje, że klient ciągle ma do czynienia z nowymi, niedouczonymi (podobno jeszcze) sprzedawcami. Zamiast tego mamy kogoś, kogo nazwałam "hostessami". Podają coś z gablotki, jak już zostanie to wskazane palcem przez klienta, ale nie potrafią nic więcej. Może taka ich rola - ładnie wyglądać, pachnieć, uśmiechać się i czarować mężczyzn, którzy to pewnie są w większości nabywcami zegarków... No niestety...

 

2) Coś, co jest obecne w wielu sklepach - ocenianie zawartości portfela na podstawie ubrania. Ja rozumiem, że nie warto tracić czasu na kogoś, kto prawdopodobnie nic nie kupi, np. nastolatki włóczące się po centrach handlowych. Ja chyba też tak niepozornie wyglądam, bo bardzo ciężko jest mi "wymusić" na sprzedawcy wyjęcie czegoś z gablotki. A jak dana rzecz wędruje do moich rąk to zawsze z metką na wierzchu, żebym wiedziała ile kosztuje i zastanowiła się czy w ogóle jest sens tego dotykać. Jest to niezmiernie irytujące, kiedy ktoś tak akcentuje (werbalnie lub nie) swoje przekonania o czyjejś ułomności, np. braku potrzebnych funduszy na koncie. Ciekawe jak mina się zmienia, kiedy się okazuje, że jednak się to coś kupuje. Momentalnie rozkwita sztuczny uśmiech na twarzy...

Postanowiłam jednak dać jeszcze jedną szansę temu salonowi i wysłałam...rodziców. Widocznie wydali się być wiarygodni, bo uzyskali potrzebne mi informacje, ale już niepotrzebnie bo dostatecznie zostałam zniechęcona.

 

Ot tyle :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gioconda - widzę że masz bardzo zdrowe podejście :lol: niestety sytuacja w większości salonów w Polsce wygląda podobnie... swoje doświadczenia z Apartami w Krakowie (i telefoniczne w Warszawie) już opisywałem na forum i to samo albo jeszcze gorzej - totalne dno i metr mułu jak to się zwykło mówić... niestety smutną prawdą jest że w tych salonach praktycznie nie spotyka się sprzedawców (bo taki musi coś sobą prezentować żeby sprzedać od słowa sprzedać, sprzedawać wywodzi się sprzedawca - celowo to rozwijam) tylko z hostessami (ładniej brzmi) lub "wyciągajko-podawaczkami" (można też nazwać transporterami krótkodystansowymi :lol: ) czyli dokładnie to co opisujesz... :roll: Niestety profesjonalne podejście zdarza się bardzo rzadko ALE opiszę 2 sytuacje (celowo - proszę nie myśleć że marketingowo - raczej w celach pochwały) - obie przydarzyły mi się w salonach KOBE (w sumie to jak konkurencja dla apartów)

 

1. W GK w Krk Pani była bardzo uprzejma i pomogła, poinformowała itd nie olała mnie "bo mam 22 lata to na pewno u niej nic nie kupie" (mimo że chciałem tylko nie mieli akurat towaru takiego na stanie) ale full profesjonalnie i ogólnie bardzo dobre wrażenie

 

2. KOBE na ul. Szewskiej (też w Krk) - wysłałem email do nich (jako kobe ogólnie) w sprawie pewnego katalogu - dostałem odp aby osobiście się skontaktować z salonem na szewskiej - pomyślałem że czemu sami nie mogą przesłać mejla - okazało się że gdy zadzwoniłem katalog już czeka na mnie do odbioru - zatkało mnie :shock: czyli jednak to ja się pomyliłem bo mój email został przekierowany gdzie trzeba... czyli jednak "jak się chce to można"

 

O Apartach nie wspominam bo szkoda nerwów... stwierdziłem że moja noga już tam nie postanie - po za tym żeby było śmiesznie to nigdy nie mają tego po co najczęściej tam zaglądałem (paski Hirsch'a) - rekordem jest podwójna gablotka tychże pasków w salonie apartu w GK gdzie był 1 (słownie jeden) pasek na całe 2 gablotki.... no i potem pytanie "po co tam iść?"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam również.

 

Co do sklepów Apart to byłem we wszystkich w Łodzi i potwierdzam spostrzeżenia.

Jak byłem w lepszych ciuchach to obsługa była znacznie lepsza choć informacji wiele podać nie potrafili (poza marką i ceną). No i udało mi się "wyrwać" kilka katalogów.

Niestety jak się pójdzie ubranym "tak sobie" to zbywają byle czym.

Wyjątek od tej reguły spotkał mnie w M1 na ul. Brzezińskiej. Pełna kultura niezależnie od stroju.

 

Niestety raz zdarzyło mi się w sklepie Apart "sfrajerować".

Mieli wystawiony całkiem fajny zegarek za kwotę 1000 złotych. Poprosiłem o pokazanie. Sprzedawca wyjął z gabloty, dokładnie opisał. Mogłem nawet przymierzyć :mrgreen:

Trochę mnie zdziwiło, że po tych zabiegach zegarek nie wrócił do gabloty tylko pod ladę.

W domu sprawdziłem ceny - zegareczek kosztował 4300...

Jakbym wiedział... Jakbym miał te kilka złotówek w portfelu... ech... :neutral:

Gdzie i kiedy to było nie podaję bo sprzedawca był miły. Może jeszcze pracuje a rożni ludzie czytają to forum.

 

Ale ogólne wrażenie tej firmy mam takie, że jakbym miał kupować to jednak wybrałbym inny sklep. Np. A&A gdzie mogłem przymierzyć bardzo drogie modele i otrzymałem kilka katalogów pomimo fatalnego wyglądu mojej odzieży. Glany, bojówki i rozciągnięty sweter wyjątkowo nie pasuje do wystroju wnętrza tego sklepu :mrgreen:


nasciturus

nasciturus pro iam nato habetur, quotiens de commodis eius agitur

___

Poszukuję zegarków 24h (Pakety, etc.) oraz Slavy Medical za rozsądne pieniądze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Nautica

Hmm dziwie mnie ze w Poznaniu w Browarze trafiłaś na taka obsługę, wręcz jestem zaskoczony !!! Mogę spytać jak dawno tam byłaś ? Bo ja tez miałem okazje tam być i jeżeli chodzi o obsługę pierwsza klasa. Dziewczyna uśmiechnięta podała towar powiedziała co wie, może nie zbyt wiele, ale zawsze coś.

 

A jeżeli chodzi o mechaniczne zegarki to niewierze ze tak zareagowała, bo tak się składa że ja również pytałem się o mechaniczne i z łatwością potrafiła mi je wskazać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
niewierze

 

Bo Ty niedowiarek z zasady jesteś. I zawsze wiesz lepiej, a inni to tylko kłamią, po to żebyś Ty miał o czym pisać. :-D


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.