Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość dryblus

No to teraz pogadamy o telefonach

Rekomendowane odpowiedzi

Galaxy nigdy wykonaniem nie grzeszyły, według mnie właśnie sprzedawały się będąc wszystkomającym wołem roboczym. Ostatnie wersje zwyczajnie nic istotnego nie wnosiły, więc i sprzedaż siadła. Apple jest wyjątkiem bo ma grono fanatyków gotowych zapłacić co roku choćby sprzedając nerkę by mieć, to co gwiazdy w tv...

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez peri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Grono" fanatyków jest określeniem bardzo upraszczającym i psującym dyskusję, tym bardziej że grono to największa liczba klientów na świecie, stale się powiększająca, niezależnie od szerokości geograficznej (nawet w Japonii). To jest bardzo dopracowany produkt ze spójnym ekosystemem/akcesoriami i serwisem, którego większość naśladuje. Nie spełnia wymagań każdego, co jest jasne. Ślepo zapatrzeni klienci są po każdej ze stron.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jest to uproszczenie. Ale faktem jest, że Apple ma to coś czego Samsung nie ma. Przede wszystkim jest postrzegane jako marka premium z czym wiąże się cześć "grona ". P o drugie, a dla części osób po pierwsze, zupełnie inny OS. Samsung bazując na androidzie ma dużo trudniejsze zadanie by czymś się wyróżnić.

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 2007 r. startowali w tym segmencie od zera, wtedy Symbian i Nokia rządzila, a z nich się podśmiewywano na portalach technologicznych, bo nie wspierali MMS itd (a oni trafnie przewidzieli, że klient będzie operował głównie mailami). Zapracowali sobie na markę premium, innowacyjnością, systemem i stosowanymi materiałami, niezależnością od operatorów, marketingiem również. Jest to wszystko bardzo spójne. Reszta naśladowała (softwarowo i sprzętowo), w niektórych obszarach ich już prześcignęła. Samsung też zrobił swojego OSa, ale był to niewypał. Wg mnie nie mają potrzeby zmiany androida na cokolowiek, wystarczy nie wypuszczać ociężałych, lagujących się nakładek z mnóstwem nieużytecznych funkcji. Galaxy to najmocniejsza marka poza iPhonem, jest czym walczyć o część rynku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hugo012 - wg mnie jest dokładnie tak jak piszesz. Ludzie nie potrzebują kombajnów, na których można zrobić wszystko. Dla nich liczy się płynność działania, niezawodność. Chcą szybko dodać posta na facebooka czy twittera, zrobić zdjęcie, udostępnić je znajomym. Jeśli umożliwia im to modny, ładny i dobrze wyglądający gadżet, to czemu nie? I właśnie dlatego z Applem nie wygra żaden producent smartfonów - tak twierdziłem do niedzieli. Teraz Samsung ma dużą szansę ukraść część tortu iPhonowi. Niestety ta strategia nie do końca mi odpowiada, bo nad wygląd i jakość wykonania (i tak zawsze pakowałem telefon do silikonu, np. dzisiaj dzięki temu nadal jestem posiadaczem S5 w jednym kawałku) przedkładałem funkcjonalność, czas pracy na baterii i jakość ekranu (od Galaxy S jestem fanem Samsungowych AMOLEDów). Niestety rozumiem, że takich użytkowników jest zacznie mniej i rynek chce czegoś innego, dlatego droga obrana przez Samsunga jest jak najbardziej odpowiednia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung stale utrzymuje szeroką ofertę, myślę że telefony skierowane do takich użytkowników jak Ty się pojawią, tyle że pod innym szyldem niż "S" i z gorszą obudową, żeby się odróżniać od topowego modelu. Jest też Note, choć to kawał cegły już.

 

Dziś mnie zszokowało, że Apple sprzedał w ostatnim kwartale więcej iPhone'ów niż Samsung wszystkich smartfonów ogółem, a gros ich sprzedaży to przecież tanie, lowendowe urządzenia. Sytuacja w podziale zysków jest jeszcze gorsza - w 2013 r. brali 50% zysku z całej branży, teraz biorą 7% (Apple 93%, reszta firm leci na minusie bądź wychodzi na zero). Do formy sprzed 2 lat będzie już ciężko wrócić, ale jestem pewien że S6 podkręci im wyniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Galaxy nigdy wykonaniem nie grzeszyły, według mnie właśnie sprzedawały się będąc wszystkomającym wołem roboczym. Ostatnie wersje zwyczajnie nic istotnego nie wnosiły, więc i sprzedaż siadła. Apple jest wyjątkiem bo ma grono fanatyków gotowych zapłacić co roku choćby sprzedając nerkę by mieć, to co gwiazdy w tv...

 

Wysłane z mojego D5503 przy użyciu Tapatalka

 

Niezrozumiałe jest podejście niektórych osób. Nie potrafią one pojąć, że rzesze ludzi używają produktów I coś tam, nie z powodu fanatyzmu, tylko  dlatego, ze są dla nich odpowiedniejsze, lepiej spełniają ich oczekiwania. To naprawdę tak trudne do ogarnięcia? Pojęcie fanatyzm wobec użytkowników produktów Apple jest chyba tylko spotykane w takich społeczeństwach jak nasze. W "normalnych" to produkt jeden z wielu, wybierany często, bo ma cechy sprzyjające dobrej sprzedaży. Nikt o zdrowych zmysłach nie dopatruje się w tym fanatyzmu. A sympatycy marki? Pewnie każda ich ma. Zauważam, że amazing, magic, exciting z konferencji Apple zdecydowanie bardziej działają na tych którzy tej marki nie lubią ;)

Sympatycy uśmiechają się pod nosem i po prostu używają dobrych i ładnych produktów (no może poza IP6  - bo wg mnie jest paskudny :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samsung stale utrzymuje szeroką ofertę, myślę że telefony skierowane do takich użytkowników jak Ty się pojawią, tyle że pod innym szyldem niż "S" i z gorszą obudową, żeby się odróżniać od topowego modelu. Jest też Note, choć to kawał cegły już.

 

Dziś mnie zszokowało, że Apple sprzedał w ostatnim kwartale więcej iPhone'ów niż Samsung wszystkich smartfonów ogółem, a gros ich sprzedaży to przecież tanie, lowendowe urządzenia. Sytuacja w podziale zysków jest jeszcze gorsza - w 2013 r. brali 50% zysku z całej branży, teraz biorą 7% (Apple 93%, reszta firm leci na minusie bądź wychodzi na zero). Do formy sprzed 2 lat będzie już ciężko wrócić, ale jestem pewien że S6 podkręci im wyniki.

iP jest trochę za drogi na nasz rynek a do tego mocno okrojone możliwości nie wszystkim pasują. Niby jak coś u nich działa to na prawdę działa ale polityka wyciągania kasy na każdym kroku średnio mi pasuje. Co do słabych wyników Samsunga to wcale się nie dziwię. Telefony plastikowe, AMOLED mocno przejaskrawia kolory, Knox i mulące nakładki. Zdecydowanie chętniej poszedłbym w Motorolę lub LG. Jeśli chodzi o flagowców to Chińskie marki mocno atakują (1+1, MX4 i kilka innych). Ja już się z Samsunga wyleczyłem, pierwsze eSki były fajne ale teraz mniej mi pasują niż konkurencja.


Obecnie na nadgarstku Orient Star SDK05003W0

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasna sprawa, nikt z tym nie dyskutuje, nie ma urządzenia idealnego dla każdego. Okrojone możliwości nie pasują wielu, ale pasują większości, szczególnie jeśli wywiązują się bezproblemowo i na wysokim poziomie z podstawowych funkcji. Rootowanie telefonów, grzebanie w głębokich ustawieniach, w wersji hardcore podkręcanie - to jest wszystko promil użytkowników, nadreprezentowany na portalach technologicznych i forach.

 

Mnie jednak bardzo zdziwiły te wyniki, szczególnie ilościowe. Dziwi mnie też to, że uznane marki jak LG, HTC czy Sony nie są w stanie zarabiać na swoich produktach, a jeden producent, jadąc praktycznie tylko na najdroższych urządzeniach, był w stanie "zmonopolizować" zyski.

 

Chińczycy rosną w siłę, ale rozpoznawalność Meizu i tym podobnych nie wychodzi poza grono entuzjastów. "Zachodni" mainstream ma kłopoty nawet z wszędobylskim Xiaomi, choć akurat w przypadku tej marki to pewnie w najbliższych latach się zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iP jest trochę za drogi na nasz rynek a do tego mocno okrojone możliwości nie wszystkim pasują. Niby jak coś u nich działa to na prawdę działa ale polityka wyciągania kasy na każdym kroku średnio mi pasuje. Co do słabych wyników Samsunga to wcale się nie dziwię. Telefony plastikowe, AMOLED mocno przejaskrawia kolory, Knox i mulące nakładki. Zdecydowanie chętniej poszedłbym w Motorolę lub LG. Jeśli chodzi o flagowców to Chińskie marki mocno atakują (1+1, MX4 i kilka innych). Ja już się z Samsunga wyleczyłem, pierwsze eSki były fajne ale teraz mniej mi pasują niż konkurencja.

 

Co masz na myśli?


Adrian

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezrozumiałe jest podejście niektórych osób. Nie potrafią one pojąć, że rzesze ludzi używają produktów I coś tam, nie z powodu fanatyzmu, tylko  dlatego, ze są dla nich odpowiedniejsze, lepiej spełniają ich oczekiwania. To naprawdę tak trudne do ogarnięcia? Pojęcie fanatyzm wobec użytkowników produktów Apple jest chyba tylko spotykane w takich społeczeństwach jak nasze. W "normalnych" to produkt jeden z wielu, wybierany często, bo ma cechy sprzyjające dobrej sprzedaży. Nikt o zdrowych zmysłach nie dopatruje się w tym fanatyzmu. A sympatycy marki? Pewnie każda ich ma. Zauważam, że amazing, magic, exciting z konferencji Apple zdecydowanie bardziej działają na tych którzy tej marki nie lubią ;)

Sympatycy uśmiechają się pod nosem i po prostu używają dobrych i ładnych produktów (no może poza IP6  - bo wg mnie jest paskudny :))

 

Sam używałem Iphone 4s pozniej 5 s a teraz S Note 4

Apple zdecydowanie jest wygodniejszy w użytkowaniu.

Android pozwala na lepsze wykorzystanie jesli chodzi o możliwości ale do  wygody obsługi Apple mu daleko.

Czytnik lini papilarnych w samsungu to porażka. W Apple przykładałem palec i odblokowane tu musze jechac paluchem w te i we wte.

Także samsung jest wg mnie jeszcze daleko w tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iP jest trochę za drogi na nasz rynek a do tego mocno okrojone możliwości nie wszystkim pasują. Niby jak coś u nich działa to na prawdę działa ale polityka wyciągania kasy na każdym kroku średnio mi pasuje. Co do słabych wyników Samsunga to wcale się nie dziwię. Telefony plastikowe, AMOLED mocno przejaskrawia kolory, Knox i mulące nakładki. Zdecydowanie chętniej poszedłbym w Motorolę lub LG. Jeśli chodzi o flagowców to Chińskie marki mocno atakują (1+1, MX4 i kilka innych). Ja już się z Samsunga wyleczyłem, pierwsze eSki były fajne ale teraz mniej mi pasują niż konkurencja.

 

Za drogi?

Przeciez im nie chodzi o to żeby był dla każdego dostępny

Chcą jak najwięcej zarobić i widać ze to realizują.

Napewno mają obcykaną cene swojego porduktu jak nikt inny na rynku na jakim powinna byc poziomie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

iP jest drogi? To zerknijcie na ceny nowego Samsunga S6 i S6Edge :D potem jeszcze raz na ceny iP, a na końcu porównajcie ich ceny z produktami Meridiista na przykład.

Co do dostępności - jest właśnie dostępny dla każdego, o czym świadczy wielkość sprzedaży na świecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też na codzień używam iPhonów od modelu 4 , 4s , 5 i obecnie mam druga 5s po drodze miałem dosyć krótko samsunga s4 i jak na dzisiaj nie zamieniłbym iPhone na coś innego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poglądowo. Ponad 4 letni iphone 4 bez S.

Używany intensywnie. Żadnych folii. Ja 3 lata bez etui. Od roku córka, potem żona w jakimś etui.

 

 

53658c039ac1.jpg ef396a900279.jpg   

 

W tym czasie kilka telefonów żony i córki, szajsungi, lg - wyglądają jak śmieci. Mają problemy z działaniem. Ale miały wspaniałe wodotryski z których nikt nie skorzystał. Dziś za 200 zł nikt by ich nie chciał. A to "flagowce" były.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Adi - wrzuć dla porównania te śmieci Samsunga i LG. Gdyby te telefony kiedykolwiek wypadły Ci z dłoni na beton, gwarantuję, że LG i Samsung w najgorszym razie obiłyby się. Z iPhone 4 nic by nie zostało. Potłukłby się w drobny mak. w iPhone 5s jest słaba aluminiowa ramka, którą pukniesz lekko w drewniany stół i masz wgniotkę. Zdarzyło mi się to dwa razy. To samo udało mi się zrobić w obecnej Lumii 930 i nie ma śladu. Ramka na szczęście jest metalowa.

Edytowane przez Jash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żeby takie rzeczy dostrzec trzeba też iPhone'a używać, nie tylko zaczytywać się w technologicznych portalach, szczególnie polskich, na których króluje mania specyfikacji, a większość komentujących to osoby bardzo młode. Pełne wsparcie softwarowe otrzymywał przez prawie 4 lata, aż do wrześniowego wydania iOS 8. Program wymiany ładowarek wprowadzono w zeszłym roku. Żaden inny producent w takie rzeczy się nie bawi. Wystarczy porównać do pierwszego Galaxy, który pochodzi z podobnego okresu i również niemało kosztował. 

 

Co do rozbijania - zbiłem zarówno iPhone'a, jak i Galaxy SIII. Na pewno SIII bez etui jest wytrzymalsze z racji zastosowania plastiku a nie szkła, ale nie wiem czy uderzenie telefonem o beton jest odpowiednim kryterium porównawczym. Jeśli ktoś ma często takie akcje, powinien zaopatrzyć się w odpowiednie etui. Bardziej mnie przejmowało to, że farba na SIII łuszczyła się na klapce, po kilku miesiącach odpadło też kilka naklejonych literek z napisu "Samsung".

Edytowane przez hugo012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Używałem 3 sztuk iPhone 5s, zdanie na temat tego sprzętu mam wyrobione, wolałbym nie wracać do tematu ;)

Program wymiany ładowarek - świetnie. Inni producenci tego nie robią, bo wykorzystują standardowe porty podpinania ładowarek miniUSB. Każda pasuje do każdego.

Ponadto jeśli ładowarki były wymieniane to co było z nimi nie tak?

Co do wsparcia, pełna zgoda - Apple jest w tym najlepsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W 2014 r. były przypadki przegrzania się ładowarek produkowanych w latach 2009-2012. Akcje rozpoczęli w 2014 r. dla świętego spokoju (ewentualne pozwy) i PR, nie mieli tego narzuconego przez żadną organizację. 

 

Ja też używam/używałem różnych telefonów. Wiadomo, że można mieć odmienne odczucia, doświadczenia i preferencje. Mam dwa 5S przerobione, jednego oddałem na gwarancję z powodu popierdółki, w 24h dostałem nową sztukę. Gdzie indziej by mnie wyśmiali. I tak, rzeczywiście to są urządzenia fizycznie wrażliwsze niż np. Galaxy S5, wynika to z użycia delikatniejszych materiałów.

 

Złącze ładowania mają inne, czasami to wkurza że nie można podładować czymkolwiek/gdziekolwiek. Wiadomo że robią to głównie po to, żeby kontrolować rynek akcesoriów, ale nie można też zapominać, że pomijając popularność lightning był złączem lepszym/bardziej zaawansowanym technicznie niż miniUSB/microUSB. Te ostatnie nie zaspokajały wielu potrzeb ich urządzeń, np. na początku nie dałyby rady ładować iPada. W Apple jednym złączem można synchronizować, ładować i przenosić audio/video, dzięki temu np. jest cała gama użytecznych docków. W "androidach" trzeba podłączać do ładowania po microUSB, a dźwięk puszczać po jacku. Po USB nie można też urządzeniem sterować w takim stopniu jak w lightning.

 

Na przykładzie samochodu - wsadzamy iPhone'a do odpowiedniego złącza. Ładuje się, synchronizuje, przesyła dźwięk i jeszcze można nim sterować z poziomu kierownicy. Podłączając po microUSB ładuje się i synchronizuje (w praktyce ładuje poprzez "zapalniczkę"), dźwięk podłączamy kolejnym kablem po jacku, a sterujemy za pomocą palca po ekranie telefonu. Ewentualnie jakieś rozwiązanie naokoło po BT.

 

Dopiero microUSB v.3.0, wydany calkiem niedawno 2 lata po applowskim rozwiązaniu, chyba ma podobne właściwości jak lightning (mogę się mylić, jakby co niech ktoś poprawia), przy czym ciągle nie jest "dwustronny" i nie jest tak często stosowany przez producentów porządnego sprzętu rtv albo w samochodach (o ile w ogóle).

Edytowane przez hugo012

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adi - wrzuć dla porównania te śmieci Samsunga i LG. Gdyby te telefony kiedykolwiek wypadły Ci z dłoni na beton, gwarantuję, że LG i Samsung w najgorszym razie obiłyby się. Z iPhone 4 nic by nie zostało. Potłukłby się w drobny mak. w iPhone 5s jest słaba aluminiowa ramka, którą pukniesz lekko w drewniany stół i masz wgniotkę. Zdarzyło mi się to dwa razy. To samo udało mi się zrobić w obecnej Lumii 930 i nie ma śladu. Ramka na szczęście jest metalowa.

 

Wrzucę tylko SIII. Po reszcie nie ma śladu. Rozdane po rodzinie. Napisze inaczej. Każdy smartfon po roku używania przez moją żonę lub córkę wyglądał jak śmieć. Iphone nie dały rady. Córka parę miesięcy ma 5S - i nadal wygląda doskonale - choć fakt - ma etui. 

A ta sztuka ze zdjęć pare razy upadłą. Nie na beton, ale na kafle w domu. Samung ma po podobnych zdarzeniach pęknięte szkło w 2 miejscach. 

Nie jestem jakimś zagorzałym fanem. Dziś używam Sony Z3 dual. Pomijając to, że jakościowo SIV i SV zjada na śniadanie - to nadal odstaje od ajfona.  Nie wiem jak z IP6. Macałem tylko, ale nie mam w domu - więc poza tym, że brzydki jak noc październikowa to niewiele mogę powiedzieć. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do iPhona 6 myśle, że jego wygląd to kwestia gustu natomiast jest niewiarygodnie śliski- prawdopodobnie stad taka liczba uszkodzonych ma Allegro. Zreszta mnie przy pierwszym kontakcie też wypadł z dłoni w salonie iSpot ale udało mi się go cudem złapać. Dlatego nadal zostaje przy 5S 64gb.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam takie wrażenie. Jest duży, bardziej płaski i zrezygnowano z kanciastości. Ergonomia przy użytkowaniu jedną ręką się pogorszyła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

A mnie się wydaje, że 6 trzyma się jednak wygodniej niż 5s przez to, że nie jest tak kanciasta na bokach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak to zazwyczaj bywa, kto co lubi. Swoją drogą, gdy ten temat był rozpoczynany, to rynek telefonów komórkowych był wg mnie dużo ciekawszy, bo bardziej zróżnicowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mnie się wydaje, że 6 trzyma się jednak wygodniej niż 5s przez to, że nie jest tak kanciasta na bokach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.