Girard vs Ulysse

[Guest Witek Z]

Koledzy,

 

Chciałbym uniknąć wrażenia, że zadaję tu kolejne pytanie z cyklu "co wybrać". No, ale... tak trochę jest. Ale..

Nie chcę pokazywać Wam kandydatur. Każdy ma swój gust. Są dwa zegarki - lata 50te, duże, męskie, z małą sekundą. Oba - jak dla mnie - przepiękne. Mam swoje zdanie na ich temat. Ostatnią kwestią jest rozsądzenie czegoś co nazywamy nieładnie i pretensjonalnie "prestiżem marki". Nie chcę sie odnosić do piramidek i innych takich tam zabawek. Pomyślałem, że spytam Was. Którą z tych marek cenicie bardziej?

 

PS. Przepraszem, ale jeśli nie masz zdania - nie głosuj! :wink:

 

Edit: Moda przepraszam, nie zauważyłem tego działu. Dziękuję za przeniesienie. WZ

[zbyszke 6]

No coz, akcje zegarkow UN wspolczesnie stoja znacznie wyzej niz GP, ale...

 

...kazda firma ma okresy lepsze i gorsze, wszystko moze sie kiedys zmienic, ale historii zmienic sie nie da. Stad moj wybor: GP, za pierwszy w historii zegarek nareczny produkowany na duza skale. Tego im nikt nie zabierze...

[irekm 472]

Dla mnie GP , ale moze dlatego ze mam trzy , mam rowniez dwa UN ktore tez bardzo lubie , jezeli chodzi o jakosc wykonania to zdecydowanie GP jest na wyzszym poziomie