Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

Spectre. Kolejny dobry Bond.

Boleć - bolało go.

Rzeczywiście za mało krwawił i się brudził też za mało. Waltz był taki jaki powinien być czarny charakter w Bondzie.

Monika - zawsze boska ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Spectre" dla mnie najlepszy Bond z Craigiem i jeden  z najlepszych w ogóle.

Super dobrane czarne charaktery, ten byk bomba i ten łysy w kolejce gondolowej z Q, Waltz niestety słabo.

Dziewczyna Bonda cień cienia, została przyćmiona przez wdowę, cream della cream  :rolleyes:

Bond świetnie ubrany i wszystko psuje Omega na nato. Dla mnie połączenie klasycznej męskiej elegancji z paskiem nato jest niedopuszczalne i wygląda to tragicznie.

Nie zgodzę się z Kolegami, że odrealnione wyczyny nie pasują. Tak ma być, samoloty mają pływać, a łodzie podwodne latać. Bonda ma nic nie boleć, ma spaść z dwudziestu metrów, oczepać się iść dalej, podoba mi się, że powrócono do takiej konwencji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj - Cassino Royale i to był prawdziwy Bond, najpierw zabijał, potem pytał, :)  

no i najlepsza scena w pociągu gdy Vesper pyta czy na ręku ma Rolexa a Bond odpowiada że Omege, ;) i ta jej mina,  bezcenne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bajkę o agencie sobie na razie odpuszczę ;) Polecam natomiast film który ostatnio zrobił na mnie duże wrażenie a mianowicie ,, Gra " Rubena Ostlunda , ambitne kino szwedzkie opowiadające o problemach społecznych jakie maja z imigrantami .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Spectre" dla mnie najlepszy Bond z Craigiem i jeden  z najlepszych w ogóle.

Super dobrane czarne charaktery, ten byk bomba i ten łysy w kolejce gondolowej z Q, Waltz niestety słabo.

Ja dziś również na Bondzie i zgadzam się w 100% z Pablo...w całości bardzo dobry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja byłem dzisiaj. Bardzo dobry Bond.


Pozdrawiam 
Marcin/kornel91 
 

Adriatica, Ball, Casio, Certina, Christopher Ward, Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Longines, Nethuns, Orient Star, Oris, Phoibos, Zelos

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem na Spectre wczoraj z żoną i okazało się, że jednak powinienem pozostać przy pastiszach tego rodzaju kina jak np. świetny Kingsmen z Colinem Firthem. Najbardziej podobały mi się Omega i muzyka Thomasa Newmana. Żona prawie jajo zniosła :) ale ja po 2 godzinach też miałem dość (żona po jednej).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też jestem zawiedziony. Najsłabszy Bond ever. Wiało nudą niestety i ledwo wysiedziałem. Moja też jajo zniosła ;-). A liczyłem na coś jak Skyfall albo Casino. To były najlepsze bondy. Fajny garnitur z poszetką w Meksyku ale ta Omega w ogóle mi tam nie pasowała. Dziewczyna Bonda hmmm... powiedzmy że wolałem poprzednie (nie mówię tu o Monice - klasa ale krótki epizod). Tradycyjnie świetny Waltz ale film wg mnie ogólnie niestety słaby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja także obejrzałem Bonda i jestem zawiedziony. Film oceniam na 6/10. Swietny Waltz i Monica. Ogólnie jednak film nijaki, gorszy od Bournów, momentami nudny, ale też kilka fajnych scen było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj - Cassino Royale i to był prawdziwy Bond, najpierw zabijał, potem pytał, :)

no i najlepsza scena w pociągu gdy Vesper pyta czy na ręku ma Rolexa a Bond odpowiada że Omege, ;) i ta jej mina, bezcenne

Też odświeżyłem sobie CR. Obawiam się, że niepotrzebnie, bo poprzeczka dla Spectre zawieszona będzie bardzo wysoko. A dialog w samolocie, kontynuowany w Rollsie... Mistrzostwo :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze do niedzieli trwa 9.Sputnik a tymczasem już wystartował w Warszawie Festiwal Pięciu Smaków, na który czekałem już z niecierpliwością.

Sporo dobrych pozycji. W tym kilka zgłoszonych do nieanglojęzycznych Oskarów 2016. W tym słynna "Zabójczyni" ze Złotą Palmą z Cannes 2015 dla najlepszego reżysera. A do tego Retrospektywa Johna Woo.. ;)

 

http://www.piecsmakow.pl/

 

post-60300-0-57542800-1447379971.jpg

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również przyłączam się do głosów, że Spectre to wielki zawód. Podobnie jak Skyfall nie broni się zupełnie jako Bond i średnio jako film. Całkowity brak chemii między Craigiem a Seydoux, która mocno odstaje od swoich poprzedniczek, bardzo średni scenariusz i zmarnowany talent Waltza - wspaniała postać z historią grana przez świetnego aktora sprowadzona w ciągu jednego filmu do roli głupka, który wykonuje same bezsensowne manewry. Nawet nie wspominam o pewnym żałosnym, telenowelowym zabiegu - kto widział ten wie, o co mi chodzi.

Danie Monice trzech minut w filmie to również grzech.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie obejrzalem na TVN "Człowiek ze stali" ale nuuuuuuuda.

 

Tapnięte z fona.


"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz z wzajemnością."

Cierpliwość popłaca...jeśli Cię na nią stać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem wczoraj na Sputniku nowe (kiedyś słynne) "Tak tu cicho o zmierzchu" (Rosja, 2015)

Dla mnie to swoista wojenna baśń filmowa (7,5/10). Kino, które pomimo przeróżnych słabości ujmuje swoją płynnością, melodyjnością i malowniczością. Narracja płynie tu generalnie wolno. Często skupia się na pięknie natury a czasem wręcz na pięknie kobiet żołnierek.

 

post-60300-0-75298800-1447466089_thumb.jpg

 

Początkowa część filmu to specyficzny rodzaj sentymentalnej wojennej ballady, która od pewnego momentu przekształca się w intymny dramat o wojnie. Ale wszystko to, zgodnie chyba z "hollywoodzką" filozofią tej produkcji podane jest w najbardziej komfortowy dla szerokiego widza sposób. Sceny pozytywne poddane są przesentymentalizowaniu (z zauważalnym choć akceptowalnym udziałem patosu) zaś sceny "negatywne" zostały wygładzony w taki sposób aby nawet śmierć nie wstrząsała widzem.

 

post-60300-0-29646100-1447466245.jpg

 

To niestety powoduje, że podczas seansu film mnie osobiście wzruszył jedynie raz lub dwa a przecież jest to w genezie kino heroizmu. Nie do końca podobał mi się też sposób konstrukcji początku filmu. Retrospekcji dotyczących poszczególnych żołnierek, udziału narratora. W samej fabule także znalazło się kilka zauważalnych problemów logicznych, szczególnie związanych z kilkoma zachowaniami żołnierzy niemieckich.

 

Trzeba jednak podkreślić, że obejrzenie tego obrazu to dobre filmowe przeżycie. A w pamięci zostanie piękno tego kraju i gorzkie słowa sierżanta Fiedota Waskowa o dziewoczkach, które przywiódł na zatracenie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogladalem dzis nad ranem :)

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecałem ten tytuł kilka stron wstecz, w kraju jak narazie bez większego echa przeszedł ten film, naród żyje Bondem.

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byłem na Spectre i niestety podzielam opinie poprzedników. Początek filmu i scena w Meksyku wbiła w fotel, ale potem już było tylko gorzej. Za dużo efektów specjalnych, a za mało Bonda. W mojej ocenie film lepszy od Quantum of Solace, ale dużo gorszy od Casino Royale i Skyfall.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

@up,

Abstrahując od ostatnich wydarzeń w Paryżu - Kingdom to bardzo dobre kino.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą na TV4 Terytorium wroga.Dobry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojciec Chrzestny to w ogóle najlepszy film, jaki nakręcono kiedykolwiek.

Oglądałem go już z 20 razy i za każdym razem coś odkrywam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.