Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

Świętosława, córka Mieszka i Dobrawy, siostra Bolesława  Chrobrego została wydana za mąż za Króla Szwecji, Eryka Zwycięskiego około 980 roku.

Małżeństwo polityczne, wymierzone przeciwko Danii- Mieszko w ten sposób zdobył władze na Pomorzu zachodnim.

Po śmierci Eryka w 995 roku została królową Szwecji, i zakochana w królu Norwegii  Olafie, który odrzucił Jej awansa ;) , powtórnie, z zemsty wyszła za mąż za będącego na wygnaniu Svena Widłobrodego króla Norwegii i Danii doprowadzając do sojuszu ze Szwecją  obaliła Olafa :P

 Małżeństwo to zostało zawarte około 966 roku. Z tego związku urodziło się co najmniej pięcioro dzieci, w tym dwaj kolejni duńscy królowie: Harald II Svensson i Kanut II Wielki oraz córki: Estryda oraz Świętosława. Gdy Swen około 1002 roku wypędził żonę, schroniła się ona u brata, Bolesława Chrobrego w Polsce.

Powodem wygnania było to że Sven dowiedział się że Świętosława wyszła za mąż by zemścić się na Olafie

Swen w 1013 został królem Anglii. Po śmierci duńskiego króla Swena ich synowie Harald i Kanut przybyli do Polski, prosząc ją, aby wróciła do Danii. Ostatnim pewnym faktem z jej życia jest powrót do Danii. Kanut w 1016 podbił Anglię.

W tym czasie wraz synem Kanutem Wielkim rządzila Anglią!!!

Angole chyba zapomnieli że Polka była matką ich króla, który sprawił im łomot :D 

W Skandynawii znana i szanowana jako  Sygryda Storrada.

 

P.S To Ona ochrzciła Skandynawię.

 

 

Ja dziś oglądam dwa pierwsze odcinki, 5 serii Wikingów. Zobaczymy czy uda im się uratować ten serial.

;)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej muszę się podzielić z wami tym co oglądałem ostatnio.

Gorąco polecam Planeta Ziemia 2 od BBC Earth.

Nigdy nie widziałem lepiej zrobionego dokumentu przyrodniczego. PEarh 1 (dostępne na Netflix) zrobiło ogromne wrażenie. Seria „Life” również ale Planeta Ziemia 2 to inny poziom. Ciężko oderwać oczy od tego dokumentu. Nie da się pominąć muzyki Hansa Zimmer’a a nowe technologie pozwoliły sfilmować zwierzęta jak nigdy wcześniej. Calosc dopełnia miły głos narratora którego zna każdy fan takich produkcji.

 

Osobiście skorzystałem z promocji w dużym sklepie online. 99pln za Blue Ray i nie żałuje żadnej wydanej złotówki.

 

Jedyny minus. W mojej wersji nie ma Czubównej a być chyba powinna. Ale narrator oryginalny i napisy robią robotę.

 

Polecam! Każdy powinien to zobaczyć

Rownież dołączam się do tej opinii. Przyjemnie się oglądało, byłem bardzo pozytywnie zaskoczony, że można w ten sposób nagrać dokument przyrodniczy. Ja oglądałem z Krystyną Czubówną :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem sobie film "Utalentowany Pan Ripley". Naprawdę niezły. Jakoś wcześniej nie go nie widziałem.


Instagram: @my.nickname.was.taken

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

A ja wczoraj wróciłem sobie do "Człowieka Słonia" Davida Lyncha. Polecam, choć to taki jeden z mniej "lynchowatych" filmów tego reżysera. Obraz wielce klimatyczny, czarno-biały, dotykający kwestii dość zasadniczych, ze wspaniałymi rolami. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Na Polsacie idzie Szklana pułapka, ta pierwsza, najfajniejsza. Cóż z tego, że widziałem ją kilkadziesiąt razy? Po prostu nie mogę sobie odmówić ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też to oglądam, nie ma nic lepszego.


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Parę lepszych to może by się znalazło, ale jeśli chodzi o kino sensacyjne, to jak dla mnie ścisły top, podobnie jak np. Ostatni skaut, zresztą też z Willisem :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też to oglądam, nie ma nic lepszego.

Bayern - PSG, Lewy juz jedną załadował :D

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość fidelio

Klasyk! Podobnie jak Stevie Wonder z radiowozu w Szklanej pułapce ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehehe

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

;)

Ale ten serial jest mega! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

W sensie w tvp? Chętnie bym obejrzał trzeci raz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Dziękuję za informacje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj wróciłem sobie do "Człowieka Słonia" Davida Lyncha. Polecam, choć to taki jeden z mniej "lynchowatych" filmów tego reżysera. Obraz wielce klimatyczny, czarno-biały, dotykający kwestii dość zasadniczych, ze wspaniałymi rolami. 

 

 

To niezwykły film, porusza mnie za każdym razem, gdy go oglądam. I wzrusza jak chyba żaden inny. Zwłaszcza scena na dworcu i rozmowa Merricka z Trevesem przed snem na samym końcu filmu. I bardzo lubię też Gielguda - jego Carr-Gomm pozostaje szorstkim wiktoriańskim dżentelmenem, ale doświadcza prawdziwej przemiany, której dowodem jest - jak to u Gielguda, zagrana mistrzowsko - krótka scena, w której odpowiada Trevesowi, że nie możemy sobie wyobrazić tego, co czuje Merrick.

 

Mnie też udało się obejrzeć kilka ciekawych rzeczy.

- "Happy End" - oglądam, oglądam, minuty mijają, a tu wciąż nie ma Zbyszka i Danusi... ;) a tak serio - Haneke niby niczym nie zaskakuje, robi wręcz "kino familijne", ale ogląda się świetnie. W lutym będzie w kinach - polecam.

- "Na karuzeli życia" - szedłem z obawami, mając w pamięci koszmary pt. "Zakochani w Rzymie" i "Blue Jasmine" (ostatnich dwóch filmów Woody'ego nawet nie widziałem). A tu proszę - świetnie zagrany film, zaskakująco dynamiczny. Każdy dialog ma sens, w tle zmierzch Coney Island. Storaro daje popis jako wielki stylista. A Kate Winslet - doskonała!

 

IMG_5171.jpg

 

- "Obsesja" i "Wybuch" - dwa stare filmy De Palmy. Nie jestem jego fanem, choć zrobił dwa filmy, które ubóstwiam - ale miał w nich Ala. "Wybuch" ogląda się dziś lepiej. W "Obsesji" męczy pompatyczna muzyka Herrmanna, ale przy odpowiednim nastawieniu też wypada nieźle. Oba garściami czerpią z Hitchocka, trochę też z Roega, a "Wybuch" oczywiście z Antonioniego i Coppoli.

- "Cicha noc" - dobry film. Problemy polskiej wsi bez odzierania jej mieszkańców z godności.

- "Zła od urodzenia" - wiadomo, "moje" kino. Noir, ale bez zbrodni. Nicholas Ray, tak jak w "Pustce" w ciekawy sposób podjął konwencję i osiągnął dobry efekt.

- "Minnie i Moskowitz" - nie jestem fanem tych przegadanych, chaotycznych filmów Cassavetesa. Ten jest łatwiejszy w odbiorze. No i pojawia się Timothy Carey :)

- "Sieranevada" - miałem kryzys w drugiej godzinie, ale przetrwałem. Jest w tym filmie coś, co sprawia, że co jakiś czas wracam do niego myślami. Warto.

 

Poprawiłem tytuły - pomyliłem dwa filmy z Ogrodnikiem.

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Pianista" wlasnie sie skonczyl, z przypadku obejrzalem w tv, a dawno juz nie widzialem. Tysiac mysli bedzie przed zasnieciem.

 

G6


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłam 2 sezon "Kroniki Shannary" i jeśli ktoś czytał serię książek Terrego Brooksa a potem sięgnął po serial to pewnie się zawiódł jak ja. Co prawda serial tylko ogólnie bazuje na książkach, nie jest ich adaptacją, ale... po paru odcinkach nawet płeć i imiona bohaterów względem książki się zaczynają różnić.

 

Ale jeśli serial potraktujemy jako zupełnie odrębny twór jest nawet lekkim, znośnym serialem na wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serial „The Sinner”. Obejrzałem, całkiem przyjemny, chodź to chyba nieodpowiednie słowo Moim zdaniem 7/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serial „The Sinner”. Obejrzałem, całkiem przyjemny, chodź to chyba nieodpowiednie słowo Moim zdaniem 7/10

 

Ja oglądałam jak co tydzień wychodził nowy odcinek w USA i był wrzucany w "internety". Jessica Biel naprawdę dobrze zagrała, a cała historia jak już się ułożyła w coś sensownego faktycznie okazała się ciekawa.

 

 

DARK - dostępny na Netflix. Przeczytałam opis stwierdziłam, że to o zaginionym/porwanym nastolatku, więc pewnie kryminał... No nie. Pierwsze 5 odcinków się trochę bałam, ale w 5 ogarnęłam dokładnie o co chodzi, po 8 już wiedziałam co jest grane kto jest kim i co może się zdarzyć, a 10 (finałowy) zrobił na mnie takie wrażenie, że "Halo Netflix dajcie 2 sezon". Nie chcę spoilerować, ale można spodziewać się kryminału, dramatu, fantastyki naukowej i elementów horroru. Ścieżka dźwiękowa robi robotę. Cały sezon obejrzałam w 2 wieczory no i pół nocy, mocno mnie wciągnęło. Mocne 9/10.

 

Gatunkowo może trochę jak the OA i Stranger Things (ale na tym bałam się mniej). Oba z resztą też polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie "Atomic Blonde". Całkiem niezła obsada, z Charlize Theron i Jamesem McAvoyem na czele. Nieźle oddany klimat końca lat 80-tych tuż przed zjednoczeniem Niemiec (kto wtedy przebywał w Berlinie Zachodnim, wie o czym mówię). Świetnie dobrana do miejsca, czasu i klimatu muzyka (Siouxsie & the Banshees, Bowie, New Order, etc.) - to właśnie wtedy królowało w Berlin West ;). No i niezłe, rozrywkowe kino akcji. A truskawką na torcie ;) (copyright: Tomasz Hajto) zegarki firmy Carl F. Bucherer.

 

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądam właśnie 2 odcinek Templariuszy (Knightfall). Pierwszy odcinek był dobry, ale oglądam drugi i więcej czasu czytam to forum niż oglądam odcinek, a przez chwilę przeszła mi myśl o rzuceniu tego serialu w ogóle.

 

Ale poczekam do 3 odc, może będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oglądam właśnie 2 odcinek Templariuszy (Knightfall). Pierwszy odcinek był dobry, ale oglądam drugi i więcej czasu czytam to forum niż oglądam odcinek, a przez chwilę przeszła mi myśl o rzuceniu tego serialu w ogóle.

 

Ale poczekam do 3 odc, może będzie lepiej.

Na Netflixie? Zaraz kończy mi się mój serial i nie wiem co oglądać potem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.