Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

My z Panną skończyliśmy w tym tyg oglądać Legion. Zakręcony jak słoik na zimę, ale fajny, polecam :) przez pierwsze 3 odcinki nie do końca nawet wiadomo o co chodzi.

 

Jakiś czas temu obejrzałem też "the end of the fuc**** world". Dla mnie mocno średni, niby można zobaczyć, ale nic specjalnego.

 

Legion rzuciłam chyba właśnie po 3 odcinkach, bo nie ogarniałam,

 

A TEOTFW mnie zraził zachowaniem tych nastolatków już w 1 odcinku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jakoś krótko po premierze usiadłem do Legionu i nie skończyłem pierwszego odcinka. Zrobiłem drugie podejście z Panną i chwyciło. Po 3 odcinku zaczyna się trochę przejaśniać, chociaż podejrzewam, że ktoś kto pisał scenariusz przyjmował jakieś ciężkie dragi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miałam takie wrażenie :) Ale nie ruszę już go.

 

Obejrzałam wczoraj/dzisiaj Re:mind od Netflixa. Zarys fabuł: grupa dziewczyn z tej samej klasy budzi się w dziwnym pokoju.

 

Wczoraj wciągnęłam 10 odcinków, dzisiaj 3 pozostałe. Chciałam ten serial skwitować po pierwszym odcinku, że jest on dla fetyszystów japonek i ich pisków. Ale w miarę rozwoju fabuły wychodzi z tego dobry dramat pokazujący, że wystarczy jedna osoba, aby cała grupa ludzi przejawiała określone zachowanie. Niczym prawdziwy eksperyment psychologiczny. Z odcinka na odcinek wyjawiane są inne tajemnice i składana jest cała historia. Dlatego też wciąga. Nie podobała mi się jednak ostatnia scena odcinka finałowego. A potem jest odcinek specjalny, który jest istnym rewind od tego remind. Jeśli ktoś chce się za to zabrać to sugeruję zatyczki do uszu na pierwsze dwa odcinki, bo te piski są irytujące. Trzeba też obejrzeć czołówkę, choć trwa ona 1,5 minuty przy 20 minutowym odcinku. Wtedy można wpaść na pare pomysłów co się będzie działo. Jestem zaskoczona, że to obejrzałam do końca i że nawet nie było takie głupie jak mi się na początku wydawało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Delicatessen (1991r.), czarna komedia z klimatem :) .

Pasażerowie (2016r.), nie mogę zrozumieć dlaczego otworzył tylko jedną ;) ?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delicatessen (1991r.), czarna komedia z klimatem :) .

Pasażerowie (2016r.), nie mogę zrozumieć dlaczego otworzył tylko jedną ;) ?!

Mądry facet... wie doskonale że kobiety też nie lubią konkurencji :)

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mądry facet... wie doskonale że kobiety też nie lubią konkurencji :)

 

Zgadza się ;) Mi się ten film podobał w sumie.

 

Kolejna Netflixowa nowość W czasach wojny - fabuła skupia się na działaniu szpitala polowego, pielęgniarki która szuka brata i narzeczonego zaginionych podczas wojny i jak na hiszpańską produkcję nie brak tu wątków rodem z telenoweli: ta kocha tego, ale jest z tym - on kocha tę, ożenił się z tamą. Gdyby nie to, że główna bohaterka Julia mnie.... denerwuje niesamowicie, bo jest po prostu egoistką i do tego idiotką najczęściej, to ten serial byłby super. A tak jestem na 6 odcinku i co scenę z Julią zastanawiam się po co ja to oglądam.

 

Ta aktorka chyba ma ogólnie pecha do ról, bo w Grand Hotel też grała typową idiotkę sprawiającą problemy. W tamtym serialu też jej nie znosiłam. Ale oba polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziaj na tvp2 o 22.45. Ronin. Film z tych, które  mimo wcześniejszego oglądania, nie nudzą się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mute na netflixie. Wytrzymałem 30min. jak ten człowiek nakręcił Moon to dla mnie dalej zagadka. Myślałem, że w Altered Carbon netflix osiągnął dno - tu jest dużo gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kickboxer z Tysonem widzieli? Tyson jak Tyson może i zagrał fajnie ale dawno tak głupiego filmu nie widziałem ,jakby ktoś chciał obejrzeć to lepiej iść spać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem oglądać Ebbing, Mo ale wciągnął mnie inny film.

Zgadniecie jaki po jednym, niewiele mówiącym screenie?

7412ed71d091d961bfe2b2973255dedf.jpg

 

Taplaltakl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem oglądać Ebbing, Mo ale wciągnął mnie inny film.

Zgadniecie jaki po jednym, niewiele mówiącym screenie?

 

 

Taplaltakl.

"180 mówiłem, że nie pójdzie 200"?

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"180 mówiłem, że nie pójdzie 200"?

„Wurst…kiełbasa znaczy. Uwierzyłbyś że faceci wożą wurst szejsetą?”

 

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem Paradoks Cloverfield z netfixa. Dla miłośników sf pozycja ciekawa, ale bez wodotrysków. Na początku się trochę ciągnie, potem lekko przyśpiesza. Gdy nie ma innej ciekawej pozycji można obejrzeć

 

Wysłane z komóry przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seven Seconds polecam. Serial dostępny na Netflix, 10 odcinków trwających +/- godzinę. Historia potrącenia chłopca jadącego rowerem przez park, który uznawany jest za terytorium gangów. Sprawcza oczywiście ucieka z miejsca zbrodni. Akcja nabiera tempa po połowie, aby potem na samym końcu znowu się ustatkować. Ale ostatnia scena w sądzie jest tak bardzo wymowna. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ Kromeczka, zaglądam w ten wątek sporadycznie i za każdym razem napotykam na jakąś Twoją opinię o serialach albo już pochłoniętych całych sezonach. Ty sypiasz coś? :lol: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dom z papieru na Netflix wciągnął mnie jak gąbka wodę, w trzy dni obejrzałem całość

Edytowane przez ptaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

                Jak ja oglądałem to nie było końcówki na netflixie i trzeba się było netem ratować. Po za tym, na tej platformie serial ten jest pocięty na więcej odcinków niż w oryginale. Serial ciekawy ale jak wszystkie teraz produkcje: za długi. Jak się biorę za serial, to widać że każdy można skończyć w 3 lub 4 odcinkach. Ale nie, będą przeciągać do 10 i dłużej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 Bilboardy bardzo fajne, na całe szczęście Trailer nie wyczerpuje wszystkich konkretnych scen w filmie i sam film idzie w trochę innym kierunku niż się spodziewałem. Bardzo fajny seans, polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dom z papieru kończy się w momencie kiedy Profesor wykonuje znak krzyża, czy jest jeszcze coś dalej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam tego momentu ale ... chyba jest dalej. Historia się kończy tak że będziesz wiedział że to koniec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie obejrzałbym jakiś kryminał w stylu Chinatown, Tajemnice Los Angeles. Czy w ostatnich latach powstało w tym klimacie coś wartego obejrzenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie obejrzałbym jakiś kryminał w stylu Chinatown, Tajemnice Los Angeles. Czy w ostatnich latach powstało w tym klimacie coś wartego obejrzenia?

Klimat troche inny i kino europejskie ale jesli chodzi o dobry kryminal to polecam Contratiempo. Nie zawiedziesz się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klimat troche inny i kino europejskie ale jesli chodzi o dobry kryminal to polecam Contratiempo. Nie zawiedziesz się

Dziękuję, świetny film.

Edytowane przez Calisch

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chętnie obejrzałbym jakiś kryminał w stylu Chinatown, Tajemnice Los Angeles. Czy w ostatnich latach powstało w tym klimacie coś wartego obejrzenia?

 

Wymienione przez Ciebie filmy to - nie tylko moim zdaniem - najwybitniejsze przykłady neo-noir. Pojęcie to jest jednak dość rozległe i obejmuje też filmy dziejące się poza czasoprzestrzenią charakterystyczną dla klasycznego czarnego kina.

 

Ze współczesnych europejskich neo-noir polecam "La isla minima", w Polsce znany pod "poetyckim" tytułem "Stare grzechy mają długie cienie". Akcja dzieje się w Hiszpanii lat 80., kulminacyjna scena - naprawdę świetnie rozegrana.

 

Typowy neo-noir ostatnio to np. "Gangster Squad" - mam, ale jeszcze nie obejrzałem, recenzje miał niestety raczej średnie. Neo-noir (taki z bezpośrednim odwołaniem do ikonografii lat 30, 40. i 50.) miał się dobrze w latach 90., kiedy to oprócz "Tajemnic..." powstało też np. udane "W bagnie Los Angeles". Ciekawy ze względu na kontekst działalności Weegee'ego był "Public Eye" ("Reporter"), gorzej przyjęto "Nieugiętych", choć film ten miał świetną obsadę, zdolnego reżysera, zręcznego autora muzyki i genialnego autora zdjęć. Podobnie "Dwóch Jake'ów" - sequel "Chinatown", uznany za raczej niepotrzebny. Niezła była późniejsza "Czarna Dalia", ale skoro pytasz o kino najnowsze, to na pewno znasz te filmy.

 

Ja w ostatnich latach czerpię ogromną przyjemność w odkrywaniu mniej znanych klasycznych czarnych filmów z lat 40. i 50. - o wielu z nich pisałem w tym temacie.

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.