Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Bugs napisał(-a):


Tego nie wiedziałem.
Trzy siódemki faktycznie się spotkały - Kłodzko zalało 7 lipca.
Wilk napił się wody i bez przepowiedni, jak ktoś będzie w Kłodzku to niech spojrzy na jakiej jest wysokości - to jest prawie 9m powyżej normalnego poziomu rzeki.

2e5abe1378545feb411bb7cc6b5f507d.jpg&key=bdf02207f4065b48a08c965acc6d5b2616abfb94b3ce69978e47b8c1c6019bd8

 

 

Klodzko oberwalo bardzo, do problemu ilosci wody, doszla predkosc z jaka sie przemieszczala. Porownujac, we Wroclawiu bylo o wiele spokojniej, tam - po prostu wylalo...


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hollywood, moje TOP 20 filmów.

5 Filmów ex aequo

Produkcje, do których z chęcią powracam. Pominąłem w zestawieniu komedie.

 

1. Gwiezdne Wojny "Imperium Kontratakuje" reż. George Lucas

2. Braveheart reż. Mel Gibson

3. Królestwo Niebieskie reż. Ridley Scott / Obcy decydujące starcie reż. James Cameron

4. Ojciec Chrzestny II reż . F.F. Coppola

5. Terminator I reż. James Cameron / Obcy ósmy pasażer Nostromo reż. Ridley Scott

6. Szeregowiec Ryan reż. Steven Spielberg

7. Kasyno reż. Martin Scorsese

8. Chłopcy z Ferajny reż. Martin Scorsese

9. Gladiator reż. Ridley Scott

10. Troja reż. Wolfgang Petersen

11. Pulp Fiction reż. Quentin Tarantino

12. Bękarty Wojny reż. Quentin Tarantino

13. Ojciec Chrzestny I reż. F.F. Coppola

14. Interstellar reż. Christopher Nolan

15. Buntownik z wyboru reż. Gus Van Sant

16. Bez przebaczenia reż. Clint Eastwood

17. Pluton reż. Oliver Stone

18. Oczy szeroko zamknięte reż. Stanley Kubrick /  Frantic reż. Roman Polański

19. Skazani na Shawskank reż. Frank Darabont / Pianista reż. Roman Polański

20. Forrest Gump reż. Robert Zemeckis / Dziewiąte wrota reż. Roman Polański

 

I tak pewnie przemeblowałbym to z parę razy...

 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Autor1984 napisał(-a):

Hollywood, moje TOP 20 filmów.

 

 

W 20 się nie zmieściłem :) To ulubione - choć wiele z nich znalazłoby się też na liście najlepszych. Jest kilka amerykańsko-brytyjskich koprodukcji (z amerykańskimi reżyserami).

  1. Cały ten zgiełk – reż. Bob Fosse

  2. Życie Carlita – reż. Brian De Palma

  3. Tajemnice Los Angeles – reż. Curtis Hanson

  4. Pat Garrett i Billy Kid – reż. Sam Peckinpah

  5. Okruchy dnia – reż. James Ivory

  6. Chłopcy z ferajny – reż. Martin Scorsese

  7. Sieć – reż. Sidney Lumet

  8. Rozmowa – reż. Francis Ford Coppola

  9. Podwójne ubezpieczenie – reż. Billy Wilder

  10. Gorączka – reż. Michael Mann

  11. Ojciec chrzestny – reż. Francis Ford Coppola

  12. Wściekły byk – reż. Martin Scorsese

  13. Żyć i umrzeć w Los Angeles – reż. William Friedkin

  14. Najlepsze lata naszego życia – reż. William Wyler

  15. Barry Lyndon – reż. Stanley Kubrick

  16. Kabaret – reż. Bob Fosse

  17. Annie Hall – reż. Woody Allen

  18. Łowca jeleni – reż. Michael Cimino

  19. Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda – reż. Andrew Dominik

  20. Człowiek słoń - reż. David Lynch
     

  21. Mistrz kierownicy ucieka – reż. Hal Needham

  22. Strach na wróble – reż. Jerry Schatzberg

  23. Butch Cassidy i Sundance Kid – reż. George Roy Hill

  24. Papillon – reż. Franklin J. Schaffner

  25. Bonnie i Clyde – reż. Arthur Penn

  26. Ojciec chrzestny II - reż. Francis Ford Coppola

  27. Szkarłatna ulica - reż. Fritz Lang

  28. Dawno temu w Ameryce - reż. Sergio Leone

  29. Serpico – reż. Sidney Lumet

  30. Pojedynek na szosie - reż. Steven Spielberg

  31. Znikający punkt – reż. Richard Sarafian

  32. Bulwar zachodzącego słońca - reż. Billy Wilder

  33. Manhunter – reż. Michael Mann

  34. The Red House - reż. Delmer Daves

  35. Lot nad kukułczym gniazdem - reż. Milos Forman

  36. Nashville - reż. Robert Altman

  37. Tootsie – reż. Sydney Pollack

  38. Dzień szarańczy – reż. John Schlesinger

  39. Cień wątpliwości - reż. Alfred Hitchcock

  40. Niebiańskie dni - reż. Terrence Malick

 

(no i oczywiście nie wszystkie są tak do końca z Hollywood ;) )

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

W 20 się nie zmieściłem :) To ulubione - choć wiele z nich znalazłoby się też na liście najlepszych. Jest kilka amerykańsko-brytyjskich koprodukcji (z amerykańskimi reżyserami).

  1. Cały ten zgiełk – reż. Bob Fosse

  2. Życie Carlita – reż. Brian De Palma

  3. Tajemnice Los Angeles – reż. Curtis Hanson

  4. Pat Garrett i Billy Kid – reż. Sam Peckinpah

  5. Okruchy dnia – reż. James Ivory

  6. Chłopcy z ferajny – reż. Martin Scorsese

  7. Sieć – reż. Sidney Lumet

  8. Rozmowa – reż. Francis Ford Coppola

  9. Podwójne ubezpieczenie – reż. Billy Wilder

  10. Gorączka – reż. Michael Mann

  11. Ojciec chrzestny – reż. Francis Ford Coppola

  12. Wściekły byk – reż. Martin Scorsese

  13. Żyć i umrzeć w Los Angeles – reż. William Friedkin

  14. Najlepsze lata naszego życia – reż. William Wyler

  15. Barry Lyndon – reż. Stanley Kubrick

  16. Kabaret – reż. Bob Fosse

  17. Annie Hall – reż. Woody Allen

  18. Łowca jeleni – reż. Michael Cimino

  19. Zabójstwo Jesse'ego Jamesa przez tchórzliwego Roberta Forda – reż. Andrew Dominik

  20. Człowiek słoń - reż. David Lynch
     

  21. Mistrz kierownicy ucieka – reż. Hal Needham

  22. Strach na wróble – reż. Jerry Schatzberg

  23. Butch Cassidy i Sundance Kid – reż. George Roy Hill

  24. Papillon – reż. Franklin J. Schaffner

  25. Bonnie i Clyde – reż. Arthur Penn

  26. Ojciec chrzestny II - reż. Francis Ford Coppola

  27. Szkarłatna ulica - reż. Fritz Lang

  28. Dawno temu w Ameryce - reż. Sergio Leone

  29. Serpico – reż. Sidney Lumet

  30. Pojedynek na szosie - reż. Steven Spielberg

  31. Znikający punkt – reż. Richard Sarafian

  32. Bulwar zachodzącego słońca - reż. Billy Wilder

  33. Manhunter – reż. Michael Mann

  34. The Red House - reż. Delmer Daves

  35. Lot nad kukułczym gniazdem - reż. Milos Forman

  36. Nashville - reż. Robert Altman

  37. Tootsie – reż. Sydney Pollack

  38. Dzień szarańczy – reż. John Schlesinger

  39. Cień wątpliwości - reż. Alfred Hitchcock

  40. Niebiańskie dni - reż. Terrence Malick

 

(no i oczywiście nie wszystkie są tak do końca z Hollywood ;) )

Wiedziałem, ze "Tajemnice Los Angeles" będą w TOP 3 :)

James Cromwell świetnie tam zagrał, a Guy Pearce, to chyba jedna z jego najlepszych ról. Obsadzony jako pozytywny bohater, co w jego przypadku nie jest takie oczywiste ;) 

Edytowane przez Autor1984

"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Świetną kreację stworzył w duecie z Ericiem Idle w filmie "Uciekające Zakonnice" :)


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu oglądałem "Blondynkę". Nie znam historii M. Monroe więc ciężko mi powiedzieć na ile film trzyma się prawdy. Ciężko też powiedzieć na ile Ana De Armas oddała jej charakter ale sama gra - świetna. Film nie jest z gatunku tych lekkich odmóżdżających, wg mnie warto obejrzeć

 

FYtjkdCXkAAuu-G.jpg

Edytowane przez trollu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):

 

W 20 się nie zmieściłem

  1. Mistrz kierownicy ucieka – reż. Hal Needham

 

pod pozostalymi sie podpisuje ale ta pozycja mnie dziwi ; )


Są ludzie, którzy przez całe życie spogladają na zegarek, a mimo to zawsze się spóźniają. (A. Czechow)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Edmund Exley napisał(-a):
  • Cały ten zgiełk – reż. Bob Fosse

  • Życie Carlita – reż. Brian De Palma

  • Tajemnice Los Angeles – reż. Curtis Hanson

  • Pat Garrett i Billy Kid – reż. Sam Peckinpah

  • Imperium kontratakuje

  • Chłopcy z ferajny – reż. Martin Scorsese

  • Sieć – reż. Sidney Lumet

  • Rozmowa – reż. Francis Ford Coppola

  • Chinatown

  • Gorączka – reż. Michael Mann

  • Ojciec chrzestny – reż. Francis Ford Coppola

  • Wściekły byk – reż. Martin Scorsese

  • Żyć i umrzeć w Los Angeles – reż. William Friedkin

  • Pulp Fiction

  • Barry Lyndon – reż. Stanley Kubrick

  • Kabaret – reż. Bob Fosse

  • Planeta Malp (oryginalna)

  • Łowca jeleni – reż. Michael Cimino

  • Zabriskie Point

  • Człowiek słoń - reż. David Lynch

 

Skorzystalem z gotowca dziex  :)  piec tytulow zamienilem na moich faworytow

 

tapatalked

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra - czyli ma być 20 "hollywoodów (no, niech będzie, że "amerykanów"), tak..? OK, a więc moja 20-tka "po lekkim spożyciu" wygląda w tej chwili tak...:   ;)

 

- "Lot nad kukułczym gniazdem"

- "Ojciec chrzestny"

- "Annie Hall"

- "Gorączka"

- "Chinatown"

- "Chłopcy z ferajny"

- "Wall Street"

- "Łowca androidów"

- "To nie jest kraj dla starych ludzi"

- "Whiplash"

- "Tajemnice Los Angeles"

- "Bez przebaczenia"

- "Szeregowiec Ryan"

- "Pluton"

- "Gran Torino"

- "Pulp Fiction"

- "Gwiezdne wojny"

- "Upadek"

- "Fargo"

- "Interstellar"

 

Ale jutro może być inaczej...  ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

Dobra - czyli ma być 20 "hollywoodów (no, niech będzie, że "amerykanów"), tak..? OK, a więc moja 20-tka "po lekkim spożyciu" wygląda w tej chwili tak...:   ;)

 

- "Lot nad kukułczym gniazdem"

- "Ojciec chrzestny"

- "Annie Hall"

- "Gorączka"

- "Chinatown"

- "Chłopcy z ferajny"

- "Wall Street"

- "Łowca androidów"

- "To nie jest kraj dla starych ludzi"

- "Whiplash"

- "Tajemnice Los Angeles"

- "Bez przebaczenia"

- "Szeregowiec Ryan"

- "Pluton"

- "Gran Torino"

- "Pulp Fiction"

- "Gwiezdne wojny"

- "Upadek"

- "Fargo"

- "Interstellar"

 

Ale jutro może być inaczej...  ;)

Muszę dokonać korekty, bo "To nie jest Kraj Dla starych ludzi" wchodzi za Troję Wolfganga Petersena.

Upadek rozumiem, że to ten z M. Douglasem?


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Tak. Moim zdaniem, najlepsza rola Michaela Douglasa, lepsza nawet od Gordona z "Wall Street".

Świetny film, czy lepszy od Wall Steet, wg. mnie tak, aczkolwiek warto również obejrzeć "Upadek" z Bruno Ganz'em w roli głównej, bo to też wspaniały kunszt aktorski.


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Autor1984 napisał(-a):

Świetny film, czy lepszy od Wall Steet, wg. mnie tak, aczkolwiek warto również obejrzeć "Upadek" z Bruno Ganz'em w roli głównej, bo to też wspaniały kunszt aktorski.

 

Nie wiem, czy cały film jako taki jest "lepszy", czy "gorszy" - chodziło mi o samą rolę Douglasa. "Upadek" z Ganzem, poza tytułem, nie bardzo chyba jest jednak tematycznie zbieżny z "Upadkiem" z M.D...  ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Nie wiem, czy cały film jako taki jest "lepszy", czy "gorszy" - chodziło mi o samą rolę Douglasa. "Upadek" z Ganzem, poza tytułem, nie bardzo chyba jest jednak tematycznie zbieżny z "Upadkiem" z M.D...  ;)

Naturalnie nie jest zbieżny, aczkolwiek Pan Bruno Ganz dokonał wnikliwej analizy swojego bohatera i wystąpił w niej doskonale... Wg. moich historycznych analiz zrobił to świetnie....


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Naturalnie nie jest zbieżny, aczkolwiek Pan Bruno Ganz dokonał wnikliwej analizy swojego bohatera i wystąpił w niej doskonale... Wg. moich historycznych analiz zrobił to świetnie....

 

Gdybym chciał odpowiedzieć nieco żartobliwie, powiedziałbym, że to, na ile wnikliwej analizy Hitlera dokonał ten, czy inny Niemiec, to mnie tam GANZ egal.  ;) Na szczęście, jestem pozbawionym poczucia humoru ponurakiem, któremu znacznie bliżej do Williama Fostera z "Falling Down".  🤣

 

A serio - świetnie zagrał też w amerykańskim "Upadku" Robert Duvall.  :)

Edytowane przez Lincoln Six Echo

WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

nieco żartobliwie, powiedziałbym, że to, na ile wnikliwej analizy Hitlera dokonał ten, czy inny Niemiec, to mnie tam GANZ egal

 

 

Byl Szwajcarem   :)

 

tapatalked

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Czujnik napisał(-a):

Byl Szwajcarem   :)

 

To całkowicie zmienia postać rzeczy. Po tej "korekcie" historia Adolfa Hitlera, ZWŁASZCZA z punktu widzenia szwajcarskiego Ganz egala, jawi mi się jako o wiele, wiele bardziej istotna niż perypetie wątpliwej charakterologicznie postaci z jakiegoś tam Los Angeles.  ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

ZWŁASZCZA z punktu widzenia szwajcarskiego Ganz egala

 

 

Tak  :)

 

tapatalked

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Czujnik napisał(-a):

 

 

Byl Szwajcarem   :)

 

tapatalked

Austriakiem :)

15 godzin temu, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Gdybym chciał odpowiedzieć nieco żartobliwie, powiedziałbym, że to, na ile wnikliwej analizy Hitlera dokonał ten, czy inny Niemiec, to mnie tam GANZ egal.  ;) Na szczęście, jestem pozbawionym poczucia humoru ponurakiem, któremu znacznie bliżej do Williama Fostera z "Falling Down".  🤣

 

A serio - świetnie zagrał też w amerykańskim "Upadku" Robert Duvall.  :)

Upadek to jeden z najlepszych filmów z Douglasem. Sam czasami się zastanawiam; ile brakuje mi sił do realizacji scenariusza ;) Duvall faktycznie rewelacyjnie!


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Austriakiem :)

Upadek to jeden z najlepszych filmów z Douglasem. Sam czasami się zastanawiam; ile brakuje mi sił do realizacji scenariusza ;) Duvall faktycznie rewelacyjnie!

 

Zważywszy na rok powstania filmu, można powiedzieć, że mamy tam kilka niemal wizjonerskich żartów słownych. Na przykład scenkę, w której Frederic Forrest zwraca się do Rachel Ticotin,: "Sorry I couldn't be of more help, officer... ess!"...  ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Autor1984 napisał(-a):

Austriakiem

 

 

Powaznie? W IMDb sam podawal ze jest Szwajcarem urodzonym w Zürichu oszust jeden  ;)

 

tapatalked

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Czujnik napisał(-a):

 

 

Powaznie? W IMDb sam podawal ze jest Szwajcarem urodzonym w Zürichu oszust jeden  ;)

 

tapatalked

Zwykły pospolity zbrodniarz więc, co on mógł tam wiedzieć...

 


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I want BREAKFAST!!!


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 17.10.2022 o 10:22, Lincoln Six Echo napisał(-a):

 

Zważywszy na rok powstania filmu, można powiedzieć, że mamy tam kilka niemal wizjonerskich żartów słownych. Na przykład scenkę, w której Frederic Forrest zwraca się do Rachel Ticotin,: "Sorry I couldn't be of more help, officer... ess!"...  ;)

Koniecznie, jeśli jeszcze nie oglądałeś zobacz "Fatalne zauroczenie" z Glenn Close i Michaelem Douglasem. Mistrzostwo!


"Człowiek tyle jest wart, ile warte są sprawy, którymi się zajmuje." Marek Aureliusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.