Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

No nie wiem...

To co było atutem filmu "Wesele" moim zdaniem zupełnie nie wypaliło reżyserowi w kolejnym "dziele" pt. "Dom zły". Ci sami, aktorzy, nastrój, absurdalność sytuacji... Słowem nic nowego. Gość znalazł "wózek" i na nim jedzie.

 

Oglądałem ostatnio dwa filmy - "Dom zły" i "Rewers". Oba niestety zrobione bez polotu i finezji. "Na jedno kopyto". Bez wyraźnej wizji ze strony scenarzystów i reżyserów.

Chyba, że wizją na dobry film ma być za każdym razem:

1. Morze wódy. Jedyny niepijący początkowo glina w "Dom zły" miał jak się okazało wszywkę ... :)

2. Szybki, ordynarny seks.

3. Trup.... lub trupy.

4. PRL.

5. Odrażająca brutalność

6. Wszystko okraszone ponurą scenerią - podobno dla lepszego oddania nastroju.

Pytanie tylko kto miał jaki nastrój? Ja byłem znudzony... to wszystko już wcześniej widziałem choćby w filmie "Wesele" (bez punktu PRL).

Dla mnie to "Wyrób kinopodobny" - w ładnym opakowaniu (muzyka, zdjęcia) kiepski film.

 

Nieco lepszy jest film z 2010 - "Różyczka". Choć też "jedzie" na paru wymienionych wyżej punktach (na szczęście nie wszystkich). Dodatkowym plusem jest "wabik" w postaci, odniesienia do autentycznej historii Paweła Jasienicy. Może dlatego, że to życie ułożyło scenariusz, a nie jakiś rodzimy "pisarczyk" wyszło nieco lepiej.

A, tak w ogóle ... to moda jakaś ostatnio na ten PRL? Kogoś nostalgia zżera ale musi sobie i widzom stale uświadamiać jaki to był syf? :)

 

Jak zobaczę coś na miarę filmu "Pociąg" (też PRL), Seksmisa czy Vabank, to chyba pójdę "na kolanach do Częstochowy" i powiem, że wreszcie w polskim kinie był lepszy rok.

Może dożyję... :)

Edytowane przez XAVIER7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to poogladajcie "Ładunek 200" produkcji rosyjskiej - dopiero przygnębiający

Jakby to zrobili Amerykanie byłby pewnie thriller stulecia , jak zrobili Rosjanie oglada się z większym przerażeniem - jak dokumentalny ..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łooooo- Ładunek 200 (Gruz 200) to jest dopiero coś- nie jestem szczególnie wrażliwy ale ten film jest naprawde obrzydliwy i straszny zarazem. Ma w sobie coś takiego, że chce się go oglądać do końca. Polecam tym o mocnych nerwach. :)

Edytowane przez Zaman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to poogladajcie "Ładunek 200" produkcji rosyjskiej - dopiero przygnębiający

Jakby to zrobili Amerykanie byłby pewnie thriller stulecia , jak zrobili Rosjanie oglada się z większym przerażeniem - jak dokumentalny ..

To prawda...

Choś generalnie kino mnie nie rusza to po tym filmie nie mogłem zjeść kolacji. Hardcore...


Pozdrawiam Bartek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udałem się dzisiaj na spektakl "Goło i wesoło".

 

 

golasy01.jpg

Muszę przyznać iż dawno się tak szczerze nie ubawiłem. Gorąco polecam, szczególnie damskiej części publiczności ;)

 

Jest to spektakl, który jako jeden z nielicznych podobał mi się na przełomie całego roku. Choć muszę przyznać, że kilka osób było zbulwersowanych wystawianą sztuką. Ja z mojej strony gorąco polecam :)

Edytowane przez RUSKI

Rafał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teksanska masakra .. wlasnie ogladnalem.. ;)


  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem oglądać serial Deadwood, właśnie skończyłem pierwszy sezon. Miłośnikom dzikiego zachodu nazwa miasteczka na pewno nie jest obca, a serial dla fanów gatunku to po prostu obowiązek. Polecam.


Krzysiek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od wczoraj po kolei oglądam filmy Michelangelo Antonioniego z mojej kolekcji. Wczoraj "Przygoda" dziś "La Notte" a wiec trylogia samotności.

Chyba mój ulubiony reżyser.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świeżo po 'Jak zostać królem". Dobra robota, ale czy aż na Oscara?


Bez komercyjnych www :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świeżo po 'Jak zostać królem". Dobra robota, ale czy aż na Oscara?

 

Zgadzam się w 100%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio parę dobrych filmów miałem przyjemność zobaczyć.

Nie wszystkie nowe...

- "Zero" polski bardzo dobre kino..

- "127 godzin" bardzo dobra muzyka

- "Gliniarze z Brooklynu"

- "Matka Teresa od kotów"

- "Jak zostać królem" już wymieniany również polecam

- "Miasto złodziei" od 40 minuty zaczyna się naprawdę fajne kino (poza paroma ckliwymi momentami)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uważam ,że zarówno "Jak zostać królem " jak i "Prawdziwe męstwo " na oscara zasługują .

 

Z polskiego kina polecam Rewers, Różyczkę , Dom Zły, Jestem , Zero , Senność, Mała Moskwa , Wszystko co kocham , Mniejsze zło , Pora umierać , Enen , Matka Teresa od kotów i Moja krew.

 

Niestety po otrzymaniu zaproszenia na premierę "Weekend" udałem się tamże. Kto mi zwróci 2godziny z życia ? Takiego g..na dawno nie widziałem i mam nadzieję ,że już nie zobaczę . ODRADZAM STANOWCZO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takiego g..na dawno nie widziałem i mam nadzieję ,że już nie zobaczę . ODRADZAM STANOWCZO

Chyba nie widziałeś filmu "Ciacho" :lol: A lista polecanych polskich filmów jest bardzo podobna

do moich preferencji. Dodałbym jedynie "Plac zbawiciela".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio po raz kolejny obejrzałem "Dom Zły" - w mojej ocenie film absolutnie wybitny, choć o zupełnie innym ciężarze gatunkowym, niż "Wesele" - również znakomite poprzednie dzieło Smarzowskiego.

 

Wczoraj oglądałem też któryś tam już raz "Zejście" - całkiem fajnie zrealizowany horror z klimatem i klaustrofobiczną atmosferą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie obejrzalem film p.t. 'Unknown' z Liam'em Neeson'em w roli glownej. Swietny (msz)'action' film, definitywnie warty obejrzenia (ale dla mnie kazdy niemalze 'akszn' film jest swietny 'so go figure'... ;) ). Przewija sie w nim nawet motyw zegarkowy (na oko jest to Rolex SDDS jesli sie nie myle) co jedynie dodaje mu (filmowi) swietnosci. Podsumowujac, fajny film 'akcji', polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"127 Hours" - naprawdę mocny film. Zdumiewające, jak w tak w sumie niewielkim obrazie można zamknąć tyle emocji. Do mnie naprawdę trafił - niesamowita historia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, "127 godzin" naprawdę warto zobaczyć :unsure:


Seiko SNM033 | Casio EF-524SP-1AVDF

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, "127 godzin" naprawdę warto zobaczyć :unsure:

 

Jestem odmiennego zdania. Takie pseudo-ambitne kino z przesłaniem. Rzeczywiście bardzo dobra gra aktorska, ponieważ główny bohater był dla mnie tak irytujący, że nie mogłem wytrzymać na tym filmie. Tak wychwalany montaż nie zachwycił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę Pablos, ale to jest autentyczna historia opowiedziana tak, jak się wydarzyła...więc to "pseudo-ambitne" kino to delikatnie nie trafiona ocena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doskonale wiem, że film jest opartej na autentycznej historii, ale co to zmienia? Nie bardzo rozumiem? Mam współczuć bohaterowi i nie mogę pisać źle o filmie? To jest moja ocena i mam do niej prawo. Uprzednio powstrzymałem się od komentowania fabuły (czytaj delikatnie mówiąc "niemądrego" postępowania głównego bohatera, który zapuszcza się w taki teren sam, nie informując nikogo z jednym bidonem, nie było mi go żal ani przez chwilę). Pseudo-ambitne odnosi się do montażu, sposobu przedstawienia wizji jakich doznaje bohater, etc. To raczej jest wytwór filmowców. Jakie przesłanie ma ten film? Przez swoją głupotę możesz pożegnać się z życiem? Tylko proszę nie piszcie mi o woli przetrwania. Kino wtórne i banalne i nawet nazwisko Boyle w napisach go nie ratuje.

Edytowane przez Pablos_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli dla Ciebie historia Arona Ralstona to nie jest historia "woli przetrwania" no to sorry...i jeszcze dodatkowo uważasz ją za banalną, to już kompletnie się poddaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co ja napisałem? Wtórny film traktujący po raz kolejny o tym samym czyli woli przetrawania. Ile już było takich filmów? A to, że oparty na prawdziwej historii. Co z tego? Sorry, ale historia tego faceta do mnie nie trafia, sam sobie taki los zgotował. Przykład skrajnej głupoty i tyle.

Edytowane przez Pablos_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szalone serce wziąłem tylko dlatego że lubię Jeffa a szczerze się zdziwiłem na plus.Podobało się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.