Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Dario

Czyszczenie tarczy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

Jak wiadomo, większość starych "polaków" w sprzedaży ma raczej brudne (jeśli nie bardzo brudne) tarcze. W jednym z wątków poniżej ktoś pisał, że po czyszczeniu tarcze czernieją. Czy tak jest rzeczywiście? Czy z brudną tarczą niewiele można zrobić? Czy są też jakieś sposoby, aby tarczę doprowadzić do dobrego wygladu?

Co sądzicie o tego typu renowacjach:

 

http://www.aukcjoner.pl/gallery/000724107-.html#I1

 

http://www.aukcjoner.pl/gallery/000724107-.html#I2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta renowacja może jest estetyczna, ale nie jest odzwierciedleniem oryginału. Jak komuś nie zależy na oryginalnym wyglądzie to to kupi bo ładne, ale z punktu widzenia kolekcjonerskiego to paść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę doświadczenia w czyszczeniu tarcz. Efekt końcowy zależny jest oczywiście od stanu tarczy. Jeśli tarcza ma uszkodzenia, rysy, plamy, patynę, to domowymi sposobami niewiele można zrobić. Trzeba ją zaakceptować, albo oddać do profesjonalnej renowacji - to już decyzja właściciela.

W przypadku zwykłych zabrudzeń, nalotu, przyklejonych drobinek kurzu, niektórych plam - sporo można zdziałać stosunkowo niewielkim nakładem pracy.

Oczywiscie w pierwszej kolejności trzeba tarczę wymontować i bardzo dokładnie obejrzeć przez lupę, żeby ocenić jej faktyczny stan. Potem można przystąpić do mycia.

Ja przetestowałem kilka sposobów.

Najprostszy to ciepła woda z delikatnym detergentem. Tarczę moczę przez kilka minut, po czym myję w tym roztworze przy użyciu miękkiego pędzelka. Potem spłukanie czystą wodą (najlepiej destylowaną), osuszenie chusteczką i dosuszenie na wolnym powietrzu, ewentualnie suszarką.

Wypróbowałem też do czyszczenia delikatny żel oryginalnie przeznaczony do czyszczenia płyt ceramicznych kuchenek elektrycznych. Efekt znakomity, ale w jednym przypadku za długo czysciłem i trochę skopałem nadruk.

Bardzo dobre efekty daje też płyn Quik Detailer firmy Meguiars przeznaczony do karoserii samochodowych. Namoczony w nim patyczek kosmetyczny pięknie usuwa rózne przylepione drobinki, niektóre plamy itp.

Oczywiscie, przy wszelkich pracach z tarczami wymagana jest wielka ostrożność i cierpliwość. Delikatnie, łagodnie, z zastanowieniem! Najlepiej poeksperymentować na tarczach, na których nam nie zalezy - mozna po prostu kupić parę takich tarcz albo pozyskać od zaprzyjaźnionego zegarmistrza.

Co do efektu ciemnienia - nie zauważyłem, ale wydaje mi się to możliwe, jeśli zmyje się warstwę zabezpieczającą.

Robiłem eksperymenty z umytymi tarczami, zabezpieczając je lakierem bezbarwnym akrylowym w sprayu. Zeby wyszło równo lakierowałem obracającą się tarczę zamocowaną w uchwycie wiertarki. Efekt bardzo dobry - ważne, żeby lakieru uzywać naprawdę oszczędnie!


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam trochę doświadczenia w czyszczeniu tarcz. Efekt końcowy zależny jest oczywiście od stanu tarczy. Jeśli tarcza ma uszkodzenia, rysy, plamy, patynę, to domowymi sposobami niewiele można zrobić. Trzeba ją zaakceptować, albo oddać do profesjonalnej renowacji - to już decyzja właściciela.

W przypadku zwykłych zabrudzeń, nalotu, przyklejonych drobinek kurzu, niektórych plam - sporo można zdziałać stosunkowo niewielkim nakładem pracy.

Oczywiscie w pierwszej kolejności trzeba tarczę wymontować i bardzo dokładnie obejrzeć przez lupę, żeby ocenić jej faktyczny stan. Potem można przystąpić do mycia.

Ja przetestowałem kilka sposobów.

Najprostszy to ciepła woda z delikatnym detergentem. Tarczę moczę przez kilka minut, po czym myję w tym roztworze przy użyciu miękkiego pędzelka. Potem spłukanie czystą wodą (najlepiej destylowaną), osuszenie chusteczką i dosuszenie na wolnym powietrzu, ewentualnie suszarką.

Wypróbowałem też do czyszczenia delikatny żel oryginalnie przeznaczony do czyszczenia płyt ceramicznych kuchenek elektrycznych. Efekt znakomity, ale w jednym przypadku za długo czysciłem i trochę skopałem nadruk.

Bardzo dobre efekty daje też płyn Quik Detailer firmy Meguiars przeznaczony do karoserii samochodowych. Namoczony w nim patyczek kosmetyczny pięknie usuwa rózne przylepione drobinki, niektóre plamy itp.

Oczywiscie, przy wszelkich pracach z tarczami wymagana jest wielka ostrożność i cierpliwość. Delikatnie, łagodnie, z zastanowieniem! Najlepiej poeksperymentować na tarczach, na których nam nie zalezy - mozna po prostu kupić parę takich tarcz albo pozyskać od zaprzyjaźnionego zegarmistrza.

Co do efektu ciemnienia - nie zauważyłem, ale wydaje mi się to możliwe, jeśli zmyje się warstwę zabezpieczającą.

Robiłem eksperymenty z umytymi tarczami, zabezpieczając je lakierem bezbarwnym akrylowym w sprayu. Zeby wyszło równo lakierowałem obracającą się tarczę zamocowaną w uchwycie wiertarki. Efekt bardzo dobry - ważne, żeby lakieru uzywać naprawdę oszczędnie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję porady. Czy mam próbować to wyczyścić czy raczej pozostawić jak jest:

 

5d35f465702de2f7m.jpg

 

 

Wygląda to na lekkie podtopienie bo w tym miejscu szkiełko jest delikatnie wklęśnięte. Czy wyżej opisane metody

tzn. woda i detergent nie rozleją się dalej po tarczy? Czy wiadomo coś o tym jak albo czym były one malowane?

Kiedyś chciałem wyczyścić taka bardzo starą tarczę i rozpuściło mi indeksy (były naniesione jakimś rodzajem tuszu) :unsure: Teraz wolę nie ryzykować.


Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te polskie tarcze źle się czyszczą. Woda i detergent mogą zmyć napisy. Poza tym takie plamy sa wyjątkowo trudne do usunięcia, no i chyba jest otarcie od wskazówki. Ja bym spróbował bardzo delikatnie wacikiem i jakimś delikatnym mleczkiem, albo woskiem. Nieraz to znacznie poprawia wygląd


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te polskie tarcze źle się czyszczą. Woda i detergent mogą zmyć napisy. Poza tym takie plamy sa wyjątkowo trudne do usunięcia, no i chyba jest otarcie od wskazówki. Ja bym spróbował bardzo delikatnie wacikiem i jakimś delikatnym mleczkiem, albo woskiem. Nieraz to znacznie poprawia wygląd

 

Tak myślałem. Dziś zaniosłem go do zegarmistrza i po dokładnym obejrzeniu (co uczyniliśmy razem) potwierdził, że tarcza została "podmoknięta być może od deszczu". Odnalazł niedopasowanie szkiełka i jednak odradził czyszczenie. W rzeczywistości uszkodzenie przypomina trochę kolorystycznie zarys linii brzegowej na starych mapach. Obaj się zgodziliśmy, że jednak dodaje to jej uroku. W końcu to stary zegarek więc tak zostanie..

Atlasa zostawiłem w spokoju.

 

Do czyszczenia poszedł Blonex:

przed:541420358f5fb2efm.jpegfoto od poprzedniego właściciela.

 

i po:a672f963f84dcdc6m.jpg

w użyciu były gumka mysza (wg. porady z forum) i wacik z detergentem "wszystkim znany, zielony, sympatyczny Pan L."

Efekt połowiczny ale jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa.

Edytowane przez jaccarta

Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i raczej finał. (też za radą z forum, ostateczny szlif nadałem...młodym ,soczystym ziemniakiem)

819ee421a472c546m.jpg

Już chyba lepiej się da. To w okolicach indeksu godziny 11 wygląda na uszkodzenie pokrycia tarczy (pod światło błyszczy metalicznie) Czym mogła być malowana?

Edytowane przez jaccarta

Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze wyszła! Gratulacje.

Proponuję Ci zabezpieczyć ją warstwą lakieru. Tam gdzie prześwituje metal jest duża szansa na ściemnienie, które potem usunąć jest bardzo ciężko.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie. Poczekam na ewentualne pierwsze oznaki ciemnienia. Jak jest na ręku to prawie tego nie widać.

A gdyby było trzeba, to jakieś rady co do sposobu nanoszenia lakieru? Jaki najlepiej?

 

(...)

Zeby wyszło równo lakierowałem obracającą się tarczę zamocowaną w uchwycie wiertarki. Efekt bardzo dobry - ważne, żeby lakieru uzywać naprawdę oszczędnie!

Lakier szedł "po całości"? Po indeksach też, czy jakoś zabezpieczone były?

Edytowane przez jaccarta

Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak ją zamieścić w uchwycie wiertarki..?


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do mocowania wykorzystywałem taki trzpień ze śubką do mocowania tarczek sciernych w dremelu. Teraz już własciwie tak nie robię, bo przy pewnej wprawie i dobrym lakierze w sprayu to nie widać różnicy. Indeksy nakładane mozna zabezpieczyć, ale ja albo usuwałem z nich warstewkę lakieru, albo zostawiałem jak jest, o ile nie rzucało się w oczy. Indeksy drukowane oczywiście pokrywa się lakierem


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, jak wpadnie coś w ręce będę próbował


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, jak wpadnie coś w ręce będę próbował

 

Proponuję Ci kupić, albo wycyganić od zegarmistrza kilka tarcz. Groszowy wydatek. Na tych tarczach mozna przeprowadzać eksperymenty i po prostu nabierac pewnych umiejętności. Przy czym od razu Ci powiem, że nie ma zadnych pewniaków. Zrobiłem sobie kilka delban ze znakomitym skutkiem, a ostatnio spieprzyłem naprawdę fajny egzemplarz.. Robiłem jakiegoś francuza, który wygladał tragicznie, a po umyciu niemal jak ze sklepu. następne podehjscie - jakoś wyszło, ale daleko od ok.

Niestety - kazda tarcza jest inna i zawsze jest ryzyko. no ale - no risk - no fun :P


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz jak bliskie jest mi to powiedzenie ;]. Umówiłem się na przyszły tydzień z zegarmistrzem, powiedział, że czegoś dla mnie poszuka :P

Edytowane przez Breitling

Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i raczej finał. (też za radą z forum, ostateczny szlif nadałem...młodym ,soczystym ziemniakiem)

 

czy coś więcej można o tym ziemniaku? sokiem czy kawałkami?

oraz czym spłukiwać środki czyszczące - ciepłą wodą?

dzięki z góry

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do kartofelków, to nigdy nie próbowałem. Natomiast spłukiwac należy wodą o bardzo umiarkowanej temperaturze. Na pewno nie goracą, ale jesli "ciepła" to taka "troche ciepła" - tak 20-30 stopni


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem ziemniakiem i słabo szło, dużo lepsza jest odrobina mydła na waciku, i tak kilka razy można. Tylko ostrożnie!!!


Bartek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...

czy coś więcej można o tym ziemniaku? sokiem czy kawałkami?

oraz czym spłukiwać środki czyszczące - ciepłą wodą?

...

 

Małe kawałeczki ale żeby dobrze można złapać pensetą. Sok też - na wacik. Woda tylko zimna i destylowana (z wodociągu mam straszny kamień, pewnie też chlor i inne paskudztwa)


Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanko o napisy i indeksy w polskich. Czy ktoś próbował nanosić ręcznie brakujące literki, cyfry lub kreseczki sek.? Jeżeli tak to czego używaliście? Rodzaj farbki, tuszu, pędzelek?

 

Ps.

Tu ostatnie moje czyszczenie:

-klik na strzałkę zwrotną. W użyciu była jedynie bardzo miękka gumka "myszka"

Edytowane przez jaccarta

Tempus fugit - ... zegarek manet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Ma moze ktos namiary na kogos w Wawie kto podejmie sie CZYSZCZENIA tarczy. Wszedzie gdzie dzwonie chca mi wcisnac RENOWACJE. Na slow z mojej strony ze chce wyczyscic reaguja dziwne i odmownie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarczę, po mechanicznym przygotowaniu, maluje się albo pokrywa metalem, na przykład srebrem i matuje. Na takie podłoże nadrukowuje się napisy. Brudna tarcza to jest tarcza z uszkodzonym podłożem i napisami. W sposób powtarzalny nie można się podjąć "umycia" takiej tarczy. Może to robić każdy sam dla siebie albo dla znajomego, bez przyjmowania odpowiedzialności za wynik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tarczę, po mechanicznym przygotowaniu, maluje się albo pokrywa metalem, na przykład srebrem i matuje. Na takie podłoże nadrukowuje się napisy. Brudna tarcza to jest tarcza z uszkodzonym podłożem i napisami. W sposób powtarzalny nie można się podjąć "umycia" takiej tarczy. Może to robić każdy sam dla siebie albo dla znajomego, bez przyjmowania odpowiedzialności za wynik.

 

Dokładnie tak. Dlatego nikt "profesjonalnie" się tym nie zajmuje (przynajmniej nie słyszałem), bo nikt nie zagwarantuje pozytywnego końcowego efektu. Umyłem wiele tarcz. Skutki różne. Na ogół pozytywne, ale nie zawsze. Czasami po prostu na tarczy są uszkodzenie, których umyć się nie da. Czasami też, mimo zachowania najwyższej ostrożności coś się zmyje, cos wyjdzie nie tak. Próbować można, ale ze swiadomością ryzyka.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znacie namiary na kogos w wawie kto sie podejmie tego zabiegu? Nie chce nowej tarczy od panstwa glowackich. chce taka jaka jest tylko lekko przeczyszczona. Nie chce gwrancji ze bedzie idealnie i ze nic sie nie stanie. W razie co pojde juz do glowackich ale to ostatecznosc.

 

Moj plan "zrob to sam":

1. zegarmistrz wyjmuje tarcze

2. miseczka z woda (mineralna?) + ludwik(ile tego ludwika? jaka proporcja)

3. Kupic pedzel z konskiego wlosia (delikatny)

4. Wlozyc tarcze do miski z ludwikiem (mniej wiecej na ile min?)

5. Czyscic delikatnie tarcze (tarcza ma byc w wodzie i pod woda czyscic?)

6. Jesli efekt jest ok zanosze do zegarmistrza do zalozenia tarczy (w przypadku niepowodzenia zanosze do glowackich)

 

Tarcza do czyszczenia zaprezentowana na ponizszym zdj

 

pozdrawiam

post-45091-0-96001300-1327238251_thumb.jpg

Edytowane przez ooo00ooo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.