Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Krzysiek_W

Kupujemy latarkę

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym kupić latarkę, poręczną, małą, co by się w kieszeni zmieściła. Nie interesuje mnie żaden "szperacz" z 20tyś. kandeli :rolleyes:, czy wynalazek allegrowy z nożem, ledem, otwieraczem do słoików i to wszystko za 10zł, ani też skrajności w sensie 500pln.

Chodzi mi raczej o coś takiego (albo nawet mniejszą):

 

post-3565-0-42449600-1331122704.jpg

(zdjęcie zapożyczone od jednego z forumowiczów)

 

Co moglibyście polecić? pamiętam że był kiedyś na forum temat w którym były 2 posty o latarkach, ale nie umiem go znaleźć. Poradźcie koledzy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość areczek86

Ja wole www.swiatelka.pl To forum wydało mi się bardziej przyjazne. Przekonali mnie tam do latarki Ultrafire C3 Cree Q5 5-Mode za ok. 20$ Nie kupiłem jej jeszcze tylko z powodu astronomicznej ceny dolca, ale jak spadnie to na pewno ją nabędę. Jeśli chcesz dam Ci linka do sklepu gdzie najbardziej opłaca się ją kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

prezes firmy, w ktorej pracuje kupił jakąś markową za coś koło 200 zeta. Ja kupiłem jakąś chińszczyznę za 30. Różnicy w normalnym świeceniu nie ma praktycznie zadnej - obie, co wazne sa jednodiodowe z lustrem a nie jaies mega hiper 30 diodowki :rolleyes:, obie mają podobny zasięg, w wygladzie zewnetrznym tez prawie sie nie roznia. No ale ta prezesa ma jakies miganie SOS, tryb oszczedny, fosoryzujacy wlacznik itp. No i jest markowa.

Uważam, że było to jedne z lepiej wydanych 30 złociszy hehe. Jutro moge Ci fotke pstryknac bo mam ja w schowku w samochodzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej wydajne (jasne) masz latarki na LEDach, ale one dają "zimne" światło (niska temperatura barwowa, czyli niebieskawość) i poza tym technologia LEDów dużej mocy nie jest IMO najlepsza do latarek, bo diody strasznie się grzeją. Ale za to są energooszczędne. Nie daj się nabrać na wynalazki typu 20 zwykłych ledów w obudowie - z oszczędności baterii nici. Mimo to jeśli chcesz coś małego -> zasilanego z paluszka -> zostają ci chyba LEDy tylko mimo swoich wad.


Seiko Aviator SNK809K2 modified ;p ;Sturmanskie Arctic 2623/0241181 ;Vodolaz; Seiko SKX007; Poljot Aviator Automatic; Simths PRS-27; Poljot De Luxe; Citizen VO10-6612H; Stowa Marine Automatic; Klubowy Zeno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaelD

Jeśli chcesz nosić latarkę na codzien to musi być ona jak najmniejsza, bo co ci nawet najlepsza latarka jak nie będziesz jej nosił bo jest zbyt duża czy zbyt ciężka.

 

Polece ci: Arc AAA Premium ewentualnie Fenix E0, jesli chcesz jeszcze cos mniejszego to Photon Microlight

 

ARC AAA jest bardzo fajna latarka:

-gwarantowane 9 lumenów ( wystarczy nawet by oświetlić drogę idąc po lesie),

- łatwo dostępna i niska cena baterii AAA ( np. 123 CR dość trudno znaleźć i są dość kosztowne),

- 12 godzin ciągłego świecenia na jednej baterii

- LED wystarcza na 50.000 tys godzin

- cena 47 USD

 

post-1329-0-91199600-1331122707.jpg

post-1329-0-29016100-1331122708.png

 

 

EDIT:

Tu masz dość dogłębne recenzje latarek - POLECAM

http://www.flashlightreviews.com/index1.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedź.

Jezzzzu, nie wiedziałem że są fora maniaków latarek :rolleyes: nie mniej jednak, czeka mnie trochę czytania, chociaż pierwsza która mi pasi to EDC Basic 42:

latarki28wi.jpg

tyle że cena lekko zaporowa biorąc pod uwagę kursy walut... Podoba mi się jej kształt i możliwości świecenia w 4 trybach.

 

MichaelD, czy 123CR rzeczywiście jest tak trudno dostępny? myślę że przy moim użyciu, powinien starczyć na długo, no ale baterie też muszę chyba uwzględnić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaelD

Bateria CR 123 w większości hipermarketów powinny być dostępna, tak samo Punkty Foto. Natomiast baterie AAA kupisz w każdym kiosku i to jest ta zaleta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, zamiast zerknąć na allegro to pytam :rolleyes: Wszystko już jasne. Oby tylko złotówka się umacniała

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość areczek86
Bateria CR 123 w większości hipermarketów powinny być dostępna, tak samo Punkty Foto. Natomiast baterie AAA kupisz w każdym kiosku i to jest ta zaleta.

 

Ale światło przy CR123 jest chyba zupełnie inne od tego na AAA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

Ultrafire C3 Cree Q5 5-Mode do dobry budżetowy wybór. Według mnie trudno będzie znaleźć coś tańszego i lepszego.

Użytkuję od jakichś 2 miesięcy i latarka mnie pozytywnie zaskoczyła, zarówno jakością wykonania jak i tym, jak emituje światło (fajny spot i szeroko rozlewające się światło słabsze).

Moje Ultrafire kupiłem na dealextreme >> KLIK <<

Trzy sposoby zasilania (1 lub 2 paluszki + 14500 3.6V) i 5 trybów (korzystam w sumie tylko z 3 poziomów świecenia: zwykle świecę średnim, niski przydaje się do np. do czytania, a maxem ze dwa razy uspokajałem szarżujące wioskowe burki :rolleyes: ).

Noszę przy sobie prawie zawsze; z jedną baterią AA jest może o 0,5cm dłuższa od scyzoryka wrzuconego przez MichaelaD.

Myślałem ją kupić jako tymczasowe światło i zbierać na coś lepszego/droższego, ale dałem sobie spokój :)

Problem niestety jak z każdą chińszczyzną: czasem trafi się trefny egzemplarz. Niemniej na 4 sprowadzone dla znajomych wszystkie sprawne w 100%.

 

@Krzysiek_W: torch.pl i swiatelka.pl to skarbnice informacji. Wybierz sobie sposób zasilania jaki cie interesuje, rozmiar max, określ dokładniej budżet (w okolicach 200-300zł masz szeroki wybór dobrego sprzętu. Prześledź recenzje na tych dwóch forach. Może ci wystarczy maluch na 1xAAA jaki wrzucił przedmówca.

 

Ale światło przy CR123 jest chyba zupełnie inne od tego na AAA

A to zależy, co rozumiesz przez "inne" :) O barwie niżej, skupienie to m.in. i głównie źródło światła i odbłyśnik, itp.

 

p.s. Inżynierom wypowiadającym się wyżej zalecę głębsze wejście w temat. Bierzcie odpowiedzialność za swoje rady :)

Temperatura barwowa im wyższa tym światło bardziej niebieskie :) a ledy to obecnie najlepszy wybór jeśli chodzi o latarki (w przypadku małych latarek na 1xAA i 1xAAA praktycznie jedyny w latarkach za sensowne pieniądze). Temperaturę barwową można dobrać jaką się chce, bo różne diody mają różną temperaturę. Poza tym temperatura barwowa nie jest ściśle związana z ilością światła emitowanego przez diodę.

Jak się porównuje latarki po subiektywnych postrzeganiu ich świecenia, to faktycznie nie ma znaczenia, czy markowa czy chiński nonejm (szczególnie jak latarka siedzi w schowku w samochodzie, a nie jest używana na okrągło).


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc
post-0-0-34474200-1331122736.png

post-0-0-98595000-1331122735.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najbardziej wydajne (jasne) masz latarki na LEDach, ale one dają "zimne" światło (niska temperatura barwowa, czyli niebieskawość) ....

 

przejęzyczenie. Im niższa temp. barwy tym "cieplejsze światło", ku czerwieni i odwrotnie.

Pozdrawiam


pumpernikiel & zorkij 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam to co sam noszę, Fenix L1S 1W LED, mała, solidna, zasilana jedną baterią AA


www.pajacyk.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prezes firmy, w ktorej pracuje kupił jakąś markową za coś koło 200 zeta. Ja kupiłem jakąś chińszczyznę za 30. Różnicy w normalnym świeceniu nie ma praktycznie zadnej - obie, co wazne sa jednodiodowe z lustrem a nie jaies mega hiper 30 diodowki :), obie mają podobny zasięg, w wygladzie zewnetrznym tez prawie sie nie roznia. No ale ta prezesa ma jakies miganie SOS, tryb oszczedny, fosoryzujacy wlacznik itp. No i jest markowa.

Uważam, że było to jedne z lepiej wydanych 30 złociszy hehe. Jutro moge Ci fotke pstryknac bo mam ja w schowku w samochodzie

 

ja kupiłem trzydiodowe źródło światła (nie nazwę tego latarką) wraz z trzema bateriami AAA markowej firmy Panascanic za trzy złote (nie muszę dodawać, że z 5-cioletnią międzynarodową gwarancją, drewnianym futerałem i w salonie w Berlinie :rolleyes: ).

ma jedną zaletę - włącza się to wciskając kciukiem z tyłu - nie trzeba używać drugiej ręki do kręcenia jak w małych Maglite.

w samochodzie sprawdza się idealnie, również w domu i piwnicy do poszukiwań na krótkie odległości.

do lasu kupiłbym jednak coś większego i na pewno markowego.


I love it when a plan comes together

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja dostałem w prezencie MAGLITE SOLITAIRE

polecam -mała wodoodporna stalówka

post-633-0-94324600-1331122764.jpg

post-633-0-30561500-1331122765.png

 

Mag Lite'y nie sa wykonane ze stali, ale z anodowanego duralu.

Mam dwa Solitairy MagLite'a , ale wg mnie są zbyt słabe. Jedna bateryjka AAA szybciutko się wyładowuje. Jest tez kłopot z zapasowymi żarówkami. To taki trochę gadżecik nadający się na breloczek. Polecam natomiast Mini MagLite na 2 baterie AA, ewentualnie mniejszy (cieńszy) na 2 xAAA. Oba modele odporne na wilgoć (zabezpieczone oringami).


Dawaj czasy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud

z latarkami jest jak z nozami, swoja role dobrze spelniaja i te najtansze modele, w zasadzie wszystko ponad poziom sredniej klasy produkcyjniakow wydaje sie byc przerostem formy nad trescia i zabawkami dla snobow... ale jak wiesz, ze do konca tak nie jest :rolleyes: dlatego ja zachecam zaplacic pare zlotych wiecej za mala, diodowa latarke Surefire- zapewniam, ze innej latarki nie bedziesz juz chcial (np. ta z twojego zdjecia)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wytlumaczcie mi jedno... Glownym zadaniem latarki jest swiecenie. Jaki wiec jest sens kupowania czegos za 200-300 zeta, skoro identyczne efekty mozna uzyskac za kwote 10 krotnie nizsza? Nie mowie tego ot tak. Z szefem robilismy porownanie dwoch takich latarek - latarki z wyzszej polki, za ktora zaplacil okolo 200 zeta i taniego urzadzenia dla mas. Obie mialy bardzo podobna obudowe, obie wlaczane kciukiem, obie wodoodporne, obie o podobnej wielkosci i ergonomii, obie swiecily bardzo, bardzo podobnie. Nie znajac marek a opierajac sie na samym swietle nie mozna bylo stwierdzic ktora jest ktora. Co do zywotnosci baterii nie moge sie wypowiadac ale zakladajac, ze mialy podobna moc to nie sadze, zeby roznice byly jakies drastyczne.

Jak pisalem wczesniej jedyna roznica na korzysc tej drozszej to fosforyzujacy przycisk wlaczania, mozliwosc nadawania sygnalu SOS oraz mozliwosc ustawienia 2 czy 3 stopni sily swiecenia. Czy jest to az tyle warte, zeby placic kwote 10 krotnie wyzsza?

Gdzie wiec jest sens kupowania drozszej zabawki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to tak jak z zegarkami, na Q&Q za 20zł też sprawdzisz która godzina...

Ja kupiłem coś takiego:

http://www.allegro.pl/item549365437_policy..._aluminium.html

w chińskim centrum po 6zł. Jedna w samochodzie, druga w domu, trzecia w garażu. 3xAAA i bardzo dobrze świeci :rolleyes:

Lepiej odłożyć na zegarek ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarek to coś innego, bardziej osobistego. Chyba wiekszosc osob tutaj zarejestrowanych ma takie podejscie. A latarka... Uzyteczna ale calkowicie bezduszna rzecz niczym zszywacz do kartek. Chyba tez wole odlozyc kase na zegarek :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
Zegarek to coś innego, bardziej osobistego. Chyba wiekszosc osob tutaj zarejestrowanych ma takie podejscie. A latarka... Uzyteczna ale calkowicie bezduszna rzecz niczym zszywacz do kartek. Chyba tez wole odlozyc kase na zegarek :)

 

zastanow sie nad tym co piszesz... czym sie rozni latarka od zegarka, noza, piora, komorki, sprzetu audio, samochodu itd. ? dla wielu wydanie nawet 50zl na zegarek to glupota, bo ma jeden w telefonie, a drugi na kuchence mikrofalowej i to mu wystarcza :) chyba ze postrzegasz zegarki jedynie jako element budowania prestizu, bo do tego latarka faktycznie srednio sie nadaje :rolleyes:

 

ja tam wcale nie jestem "latarkowym gazetomaniakiem"- kupilem w zyciu kilka latarek i traktuje je jako przedmiot czysto uzytkowy- SureFire kupilem jakies poltorej roku temu i byl to moj ostatni zakup w tym temacie; stad wnosze, ze bylo warto :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz, jakby do tego tak podchodzic to wszyscy by jezdzili jakas up...ną (bo po co ja myć) tania indyjska Tatą i na reku nosili jakiegos kwarca za 5 PLN. Bo przeciez Tata tez dupsko przewiezie a chinski kwarc pokaze godzine. Wydaje mi sie, ze jednak sa przedmioty ktore traktuje sie nieco inaczej... Właśnie pióro, zegarek... Zreszta chyba nie jestem w tym mniemaniu odosobniony - wsrod nas jest wiele osob, ktore zachwyca piekno starych zegarow, na ulicach jezdza odrestaurowane oldtimery. Poprostu sa przedmioty majace dusze. Z tym, ze nie kazdy to potrafi dostrzec :rolleyes:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

POwitoł

Jak pisalem wczesniej jedyna roznica na korzysc tej drozszej to fosforyzujacy przycisk wlaczania, mozliwosc nadawania sygnalu SOS oraz mozliwosc ustawienia 2 czy 3 stopni sily swiecenia. Czy jest to az tyle warte, zeby placic kwote 10 krotnie wyzsza?

Gdzie wiec jest sens kupowania drozszej zabawki?

Pozwolisz jednak kolego, że każdy sobie odpowie na pytanie "czy warto". Zgodnie ze swoimi upodobaniami, rozumem, wiedzą i stanem kieszeni. Informację o możliwych wyborach powinien dostać jednak pełną, zgodzisz się chyba?

Przekonywać cię nie będę, bo raz: dosyć wojowniczo wyrażasz swoje opinie (jestem tu dla przyjemności, a wojowanie jakoś ostatnio mi jej nie sprawia), dwa: nie mój interes :)

Pytania kontrolne: jak długo i w jaki sposób porównywaliście świecenie? Czy twoja latarka ma np. jakieś uszczelnienie (o-ring) wokół szybki? Bo jeśli nie, to jej wodoszczelność może się okazać marketingowym "chłytem" :)

I tak, głównym zadaniem latarki jest świecenie, ale utrwalenie w sobie światopoglądu np. po minutowym świeceniu po ścianie może okazać się w przyszłości niekoszerne (pad taniego maglita przy zejściu z Babiej Góry daje dużo do myślenia :) ). Mam u siebie kupę rzeczy, które okazały się i tanie i dobre (wina niestety nie znalazłem :rolleyes: ) w latarkach jednak przestałem eksperymentować (za dużo razy kupowałem takie po 15-30zł).

 

p.s. Polecam wejść na któreś z latarkowych forum i zadać pytanie o sens istnienia :) Na pewno znajdziesz chętnych do dialogu.

Szybko zrozumiesz, że są ludzie dla których latarka jest czymś tak osobistym jak dla ciebie zegarek.

Tylko jakoś z sensem to ogarnij w słowa.


porcelanowy: Nóż to Narzędzie => ntn.knives.pl

Z pamiętnika strapmakera amatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pcstud
wiesz, jakby do tego tak podchodzic to wszyscy by jezdzili jakas up...ną (bo po co ja myć) tania indyjska Tatą i na reku nosili jakiegos kwarca za 5 PLN. Bo przeciez Tata tez dupsko przewiezie a chinski kwarc pokaze godzine. Wydaje mi sie, ze jednak sa przedmioty ktore traktuje sie nieco inaczej...

 

to wszystko sa przedmioty uzytkowe! nie masz prawa mowic, ze glupota na latarke czy noz jest wydac wiecej niz 100zl, jezeli sam masz zegarek warty wiecej kasy :rolleyes:

 

zreszta ja kupujac latarke za kilka stowek wcale nie patrzylem na nia jak na wymarzony zegarek- jestem w stanie swiadomie przeplacic ceniac sobie dobry projekt, uzytecznosc, uzyte materialy i JAKOSC; dla zegarka do tej listy dorzucilbym pewnie kilka mniej racjonalnych rzeczy jak np. historia marki ale to juz tak na prawde szczegol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jakby do tego tak podchodzic to wszyscy by jezdzili jakas up...ną (bo po co ja myć) tania indyjska Tatą i na reku nosili jakiegos kwarca za 5 PLN. Bo przeciez Tata tez dupsko przewiezie a chinski kwarc pokaze godzine. Wydaje mi sie, ze jednak sa przedmioty ktore traktuje sie nieco inaczej... Właśnie pióro, zegarek... Zreszta chyba nie jestem w tym mniemaniu odosobniony - wsrod nas jest wiele osob, ktore zachwyca piekno starych zegarow, na ulicach jezdza odrestaurowane oldtimery. Poprostu sa przedmioty majace dusze. Z tym, ze nie kazdy to potrafi dostrzec :rolleyes:

 

Tomirkowi chodzi o to, że stosunek emocjonalny do zegarka , czy pióra masz, bo masz z nim kontakt

cały czas, piszesz, sprawdzasz, która godzina.

 

Natomiast latarki używasz sporadycznie... no chyba, że jesteś leśniczym :)


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.