Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
michalop

Jaki zegarek masz dziś na ręku?

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam sobie właśnie tę dyskusję i musiałem dodać jakiś komentarz po Twoim poście. Nie mogę zrozumieć tego co napisałeś, również w poprzednim poście, a następnie wstawiłeś, zadowolony, zdjęcie nowego nabytku, który wg mnie (liberalnie) intensywnie nawiązuje do droższego wzorca - Calatravy (i nie widzę w nim absolutnie nic złego, żeby nie było), inaczej nazywanego homarem, a przez paru kolegów piszących wcześniej to poprostu chamska podróbka uderzająca w dobro pierwowzoru :).

Dlatego nie wiem do końca, czy ten Twój post był ironiczny, to była hipokryzja, czy może niewiedza? Przypuszczam, że to ostatnie, a jeśli tak to jak teraz się czujesz z otrzymaną wiedzą? Warto rzucać jako pierwszy kamieniem? ;)

Żeby było wiadomo o jakim pacjencie mowa:

  

 

Jash, serio myślę, że akurat ten FC jest bardzo inspirowany. Nie chodzi o idealne odwzorowanie, bo takich nie ma, Tisell też ma inną kopertę od Suba. Jednak gołym okiem widać, że te dwa zegarki są bardzo podobne. Moim zdaniem są do siebie na tyle podobne, co jakieś mariny do pamów.

A ja myślę ze kolegom zwyczajnie się nudzi.

Oba zegarki ( pominowszy technikalia) to typowe garniturowce, stylem nawiązujące do lat 60...

Dziesiątki firm produkowała i produkuje takie zegarki, Omega, Longines, Tissot..itd.

Indeksy, wskazówki, okienko daty, kształt koperty i uszu to norma i stosowana powszechnie.

Teraz to chyba trójkątny lub w kształcie rombu trzeba zrobić zegarek by nie być posadząnym przez nadwrazliwcow o "inspiracje"

Bez przesady...Pam czy Rolex to co innego, ich bryła jest do rozpoznania z 10 metrów...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słoneczko świeci od rana.

post-29337-0-87130500-1479474441_thumb.jpg


,,Zauważyliście, że każdy jadący wolniej od nas to palant, a szybciej - szaleniec? (George Carlin)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytając ostatnią dyskusję z innego tematu i tak wychodzi na to że jedynie chińskiej produkcji zegarki niczego nie udają a nie żadne tam szwajcary czy japończyki :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w nawiązaniu do mojego poprzedniego postu.

post-48316-0-05473300-1479474674.jpgpost-48316-0-12766900-1479474683.jpgpost-48316-0-80417700-1479474695.jpgpost-48316-0-37756600-1479474707_thumb.jpg

Myślę ze temat można zakończyć :)

Yoda poczuł krew :D

:)

 

Czytając ostatnią dyskusję z innego tematu i tak wychodzi na to że jedynie chińskiej produkcji zegarki niczego nie udają a nie żadne tam szwajcary czy japończyki :lol:

Przeczytaj moją stopkę, podstawiając właściwe nazwy, imiona, to Ci wiele wyjaśni :)

 

To dwa różne zagadnienia- podrabianie designu, a produkowania elementów składowych zegarka, trzeba dostrzec różnice by brać udział w dyskusji, tak to tylko zwykle pisanie dla....trollowania :)

Jeśli ktoś nie widzi różnicy to szkoda ze ( ja) zabralem głos...

Pozdrawiam.

Edytowane przez Master Yoda

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie właśnie tę dyskusję i musiałem dodać jakiś komentarz po Twoim poście. Nie mogę zrozumieć tego co napisałeś, również w poprzednim poście, a następnie wstawiłeś, zadowolony, zdjęcie nowego nabytku, który wg mnie (liberalnie) intensywnie nawiązuje do droższego wzorca - Calatravy (i nie widzę w nim absolutnie nic złego, żeby nie było), inaczej nazywanego homarem, a przez paru kolegów piszących wcześniej to poprostu chamska podróbka uderzająca w dobro pierwowzoru :).

Dlatego nie wiem do końca, czy ten Twój post był ironiczny, to była hipokryzja, czy może niewiedza? Przypuszczam, że to ostatnie, a jeśli tak to jak teraz się czujesz z otrzymaną wiedzą? Warto rzucać jako pierwszy kamieniem? ;)

 

Żeby było wiadomo o jakim pacjencie mowa:

Problem wielu osób, a zarazem sednem nieporozumień jest jedna, acz kluczowa sprawa. 

Dla mnie i wielu użytkowników czym innym jest zegarek podobny - jak Baltikus gwiezdny pył vs Ap Royal Oak (a może do Vacheron Constantin , a może Hublot?)

A czym innym jest chamsko zerżnięty niemal 1:1 jakiś niby Rolex czy niby Panerai.

Wiadomym jest, i uniknąć się nie da sytuacji, w której powstają i powstawać będą zegarki podobne, w podobnym stylu lub nawet naśladujące. Można to ocenić po swojemu.

Ale czymś zupełnie innym jest rżnięcie totalne i nazywanie tego eufemistycznie "homarem" a co w rzeczywistości od podróby różni się tylko logo. Że ma jakieś zmyślone lub wcale. 

To, że ten FC jest tylko podobny widać gołym okiem. To, że Tisell ma jakiekolwiek różnice w wymiarach to sprawdzisz tylko jak dokonasz dokładnych pomiarów. 

To jest jak znaleźć stówę w w szczerym polu - w porównaniu do znalezienia stówy, którą widziałeś jak wypadała komuś z kieszeni, a może nawet bardziej jak wyjęcie jej z cudzej kieszeni. 

Oczywiście najlepiej jest stówę sobie uccziwie zarobić - ale mówimy o sytuacjach budzących dyskusje. 

Pozdrawiam

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To sumo i to sumo

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bc8f39d50abb4d497d531b85ed1c4e88.jpg86ad3e6ff5b9f94e5280ddbb04dd7d4d.jpg

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

smo_zpspemv0lss.jpg

I to sumo.

Edytowane przez kkwpk

rXQHFG4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że ten FC jest tylko podobny widać gołym okiem .... 

Adi znasz nr  referencyjny tego zegarka ?


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widzę różnicy między tym:

0ef20dd37748fcaa2110688c1aed5200.jpg

386fc2bcc4994378cbc790600ca8a87c.jpg

 

a tym:

738f0b671cd397f8f342f5975a607714.jpg

22574fc5d08318956d11736e43242861.jpg

 

Ten FC bez dwóch zdań bardziej przypomina PP niż wszystkie wcześniej pokazane Longinesy, Omegi i inne. Nie krytykuję samego zegarka, bo nie widzę w tym żadnego problemu. Chciałem tylko zwrócić uwagę koledze, że objechał pewne zegarki, a sam nosi i cieszy się dokładnie tym samym. Napisałem tak późno, bo dopiero teraz czytałem wątek. Dla mnie też sprawa jest zamknięta. Między dwoma stronami nigdy nie będzie zgody, jednak traktujmy wszystkie przypadki w ten sam sposób, jeśli już przyjęliśmy jakiś punkt widzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

FC-303S5B6

 

@pharmacon - różnica jest dokładnie taka, jaką ją opisał Adrian. Może niektórzy tego nie rozumieją.

Edytowane przez Jash

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Jash :)

 

edit

Mialem kiedys taka Omege Seamaster (zdjecie z Uhrforum.de)

post-60090-0-20683100-1479479321_thumb.jpg

Pewnie inspirowali sie wspolczesnym PP albo FC

Gdybym wiedzail to wczesniej, w zyciu bym jej ojcu nie oddal :)

 

 

 

Edytowane przez 70'

Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podróbka to podróbka, oryginał to oryginał, nie bawmy się w prawników i nie szukajmy " kruczkow"- homar, inspiracja...i inne bzdury by tylko się usprawiedliwić i czuć fair.

 

Inna sprawa, gdyby Szwajcarzy nie zainspirowali Chińczyków do " tańszej produkcji " to by inaczej dziś wyglądał rynek.

No i niech każdy popatrzy 5 metrów dookoła siebie i policzy ile widzi chińskich produktów- komputery, telefony,TV, jedzenie, ubrania....itd.

Mamy czego chcieliśmy.

Tej fali nikt nie zatrzyma.


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś tak o Japonii mówili jak teraz o Chinach.

Jeszcze zobaczycie że "made in china" będzie wręcz pożądane ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieprawda. Wystarczy się postarać. Dla nich ograniczenie to będzie jak zatrzymanie. Ten kraj, Chiny, funkcjonuje w miarę dobrze bo się niewiarygodnie szybko rozwija. Ograniczenie konsumpcji ich produktów do poziomu poniżej którego nie da się zejść to już dla nich na tyle duże kłopoty, że nie da się ich zbagatelizować i potýżarcie świata nie nastąpi. Ale póki co społeczeństwa jak owce, w tym my, rzucają się na Chiński syf i nie syf bo parę groszy taniej. Niektórzy są nawet z tego dumni.....

 

Tomaliusz , mylisz się. Dla Japończyków to zarabianie kasy, dla Chińczyków to ekspansja. To inne rządy i inne narody. Celem nie jest to byś w efekcie pożądał chiński produkt, tylko byś nie miał wyboru i musiał chcieć Chiński. I to na ich warunkach, które wtedy nie będą wzbudzały uśmiechu. Najdebilniejsze co robimy dziś, to pozwalanie na to naszym wolnym wyborem. Potem już nie będzie wolny.....

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj moją stopkę, podstawiając właściwe nazwy, imiona, to Ci wiele wyjaśni :)

To dwa różne zagadnienia- podrabianie designu, a produkowania elementów składowych zegarka, trzeba dostrzec różnice by brać udział w dyskusji, tak to tylko zwykle pisanie dla....trollowania :)
Jeśli ktoś nie widzi różnicy to szkoda ze ( ja) zabralem głos...
Pozdrawiam.

 

 

Bliżej ma jedno do drugiego niż myślisz. To tylko na razie Chińczycy zrzynają jak leci wszystko na co jest popyt na zachodzie. Pokazują tym samym o ile taniej potrafią zrobić rzeczy niewiele różniące się od oryginału. Nie mówię tutaj o tanich podróbkach, ale o tych naprawdę dobrze wykonanych. Takie były początki. Teraz wchodzą na rynek ze swoimi produktami, nadal wiernymi kopiami, ale już bez logo tych wielkich. Powoli budują swoją pozycję. W następstwie tylko czekać jak zaczną wypuszczać nowe, swoje własne wzory zegarków, bo skusić dobrych europejskich projektantów dla pracy dla nich nie będzie problemem. Za dekadę - dwie będziemy się zachwycać wzornictwem, dokładnością, jakością wykonania. I to nadal za ułamek ceny szwajcarów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Link pośrednio związany z tym tematem...( zegarki vintage, nie jak, a z czego zrobione, te złote...)

Co mamy dziś na ręku?

Ktoś się zastanawiał?

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/112209-z-pami%C4%99tnika-rosyjskiego-%C5%BCo%C5%82nierza-rona/page-7?do=findComment&comment=1869789

 

 

Bliżej ma jedno do drugiego niż myślisz. To tylko na razie Chińczycy zrzynają jak leci wszystko na co jest popyt na zachodzie. Pokazują tym samym o ile taniej potrafią zrobić rzeczy niewiele różniące się od oryginału. Nie mówię tutaj o tanich podróbkach, ale o tych naprawdę dobrze wykonanych. Takie były początki. Teraz wchodzą na rynek ze swoimi produktami, nadal wiernymi kopiami, ale już bez logo tych wielkich. Powoli budują swoją pozycję. W następstwie tylko czekać jak zaczną wypuszczać nowe, swoje własne wzory zegarków, bo skusić dobrych europejskich projektantów dla pracy dla nich nie będzie problemem. Za dekadę - dwie będziemy się zachwycać wzornictwem, dokładnością, jakością wykonania. I to nadal za ułamek ceny szwajcarów.

 

Zgadzam się.

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krisu, ale To nie tak, że Chińczycy robią zegarki od wczoraj. Mają zegarki dobrej klasy, tylko prawie tu ich nie widać bo nie są tanie. Tanie są zrzynane i tych pełno. Oni nic się nie uczą. Oni doskonale umieją i trzepią na tym kasę. Od dawna stać ich na projektantów. Tylko po co jak my kupimy każdy śmieć bo taniej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, że się wtrącę, ale może byście przenieśli tą pasjonującą dyskusję w inne miejsce?

Nie psujcie miłego dla oka wątku swoimi wywodami, bo jaki jest koń każdy widzi ;)


Myślę, że bez Słońca nie byłoby zegarów...  www.mojekrajobrazy.pl

Galeria zegarkowa: zegarekonline.pl/galeria/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.