Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
jaha

URANIA

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bym to nazwał przejęciem udziałów ... 😉, wymuszonym. 


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jak poranna prasa. Z lekkim opóźnieniem dotarła, ale nie będę się czepiał.

 

DUZ 1899.

 

DUZ1899s474x.thumb.jpg.7866dfe3a40ae0adb94bf758b9913381.jpg

DUZ1899s475x.thumb.jpg.78439ce8588d25ee26ca88df9d0644f0.jpg

 

Uporządkowany tekst niemiecki

DUZ1899s474.txt

I trochę na szybko (ze wszystkimi konsekwencjami), polski

DUZ1899s474 tłumaczenie..txt

 

A więc jesteśmy w 1899 roku, a starania już 1898.

To nie było tak, że "Becker" wchłonął mniejszych, ale wszystkich 6-ciu się sprzedało. VFU to spółka, która kupiła wszystkie fabryki, łącznie z GB. To jakiś bank z Wrocławia. No i jaki skład rady nadzorczej! - Wszyscy na pewno żywo zainteresowani jak najlepszą przyszłością spółki. Przyszłość tu raczej była do przewidzenia.

 

Misja pilnowania, żeby Freiburg nie działał już wbrew interesom branży!

Jakim cudem ich do tego zmuszono? (tzn. wiem - pewnie kredyt zablokowany - hipoteki były - widać czarno na białym).

 

Nie zdziwiłbym się, a raczej jestem pewny, że raczej szczęśliwi po tym fakcie nie byli. A jeżeli nawet na początku, jak zobaczyli wór pieniędzy, to potem się pewnie oczy otworzyły. Taka mogła wyglądać geneza RUF Urania (?).

 

"Byli właściciele" - smutnie to brzmi.

 

Zaszli mocno kolegom z branży za skórę.

 

Becker senior się chyba w grobie przewrócił.

 

 

Dopiszę jeszcze...

W tekście wspomina się tajemniczą spółkę Schlesische Uhrenfabriken, Aktien-Gesellschaft, Freiburg i. Schl., którą też DUZ jakby wskazuje (wydaje polecenie) do połknięcia? Coś wiadomo?

Nieśmiało spytam - (proszę nie bić,) przyszła Urania?

 

 

 

Edytowane przez Wojtek796

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sporo tego o czym piszesz można znaleźć w książce Łukasza Białego (nawet z taką mała analizą ekonomiczną). Pewnikiem  korzystał z tych samych źródeł . Czytałeś ?

 

Zrzut ekranu 2023-08-14 o 22.40.54.png

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, LESKOS napisał(-a):

Sporo tego o czym piszesz można znaleźć w książce Łukasza Białego. Pewnikiem  korzystał z tych samych źródeł . Czytałeś ?

 

 

Niestety nie, trochę z przekory, bo uważam, że cena trochę za wysoka (czytam tylko kupione). A naprawdę to trochę inne zaległości w czytaniu musiałem nadrobić, ale na pewno przeczytam.

Edytowane przez Wojtek796

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że artykułu z 1899 z DUZ były przygotowane na zamówienie panów z GB. Tak rozumiem ich wydźwięk.  Ta treść w zbliżonej formule była powielana potem w różnych źródłach... i chociaż źródeł jest ładnych kilka,  to nie wiele poza to można z nich wyczytać. Patrząc na historię Fortuny, Endlera, czy Willmanna przed Kapplerem dostrzec można 'spadek aktywności medialnej'. Tym czasem pod koniec lat 1890 w przyłączonych do GB firmach całkiem sporo się dzieje.


Być może rzeczywiście zostało wobec nich zastosowana jakaś presja finansowa i nie mając możliwości ruchu - musieli się poddać. Z drugiej jednak strony już 1.01.1900 rusza Urania, która jak widać ma swój park maszynowy, i całkiem spore pole zbytu. Nowa firma została przez rynek 'zaakceptowana', albo wykorzystywała dotychczasowe kanały sprzedaży. 
Jeśli to drugie, to chyba nie wszystkie, bo Urania poza terenami od-Niemieckimi zasadniczo nie trafia się. Ani w UK, ani w Skandynawii. 

Oczywiście to wciąż teoretyczne rozważania.
:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Taka bardzo późna Urania lub już S&J się pojawiła na Allllllllllll.
Skrzynia zwraca uwagę... w tym okresie liściarze, krzaczarze ... i te od polowań się już raczej nie pojawiały. A tu całość wygląda chyba na oryginalny zestaw. (dziurka po prawej stronie wieszaka ?)



(wrzuciłem też w Galerię Liściarza).

 

Bez-nazwy-4.thumb.jpg.86df043d0753c6808a246633b542a353.jpg
 

Bez-nazwy-2.jpg

Bez-nazwy-6.jpg

Bez-nazwy-8.jpg

Bez-nazwy-10.jpg

Edytowane przez Yahagi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.