Klub Miłośników Zegarków SEIKO

[Burns 3940]

12 godzin temu, Macmac napisał(-a):

 

Pojawił się adwokat diabła

 

Ryżowy ?

a może ryżawy

[Macmac 4446]

19 minut temu, Paulus57 napisał(-a):

No to może link do patentu? 

 

Może napiszesz do kolegi na priv, bo to gównoburzą zalatuje już jakiś czas.

[beniowski 6456]

Ja myślę że trzeba by tu dokumentacji procesu tworzenia produktu, inaczej po co przepłacać - lepiej iść do myfrienda.

[evilym 6130]

55 minut temu, KobyS0 napisał(-a):

ooo, nie wiedziałem, że mój Seiko zalicza sie do " sztuki zegarmistrzowskiej" dla mnie to zegarek do mierzenia czasu i tyrania, obejrzałem wiele filmów ( pościgi, strzelaniny, to mój chleb powszedni) o sztuce zegarmistrzowskiej i na żadnym nie było jakiegokolwiek modelu Seiko. Są to po prostu budżetowe zegarki itd. zrozumiałbym jakby sie kłócili o wyższości chinola i mówiąc już górnolotnie - Patka, ale o seiko........ Seiko to bardzo fajne zegarki ale nie mylmy ich ze sztuką zegarmistrzowską, gdyż są " bite" taśmowo i ośmielę się stwierdzić, że chińskie małe rączki też przy nich grzebią, bo to tania siła robocza, podobnie jak z oryginałami spodni typu np. jeans. Więc niech każdy nosi co chce a najlepiej jak będziemy pilnowali właściwych działów i tam się wypowiadali. 

Seiko jako firma ma swoje niepodważalne miejsce w panteonie sztuki zegarmistrzowskiej za stworzenie pierwszego kwarcowego zegarka. Tak jak wiele lepszych czy ciekawszych inwencji w historii tej dziedziny, były często jedynie kolejnymi krokami w rozwoju i ewolucji, tak bateria praktycznie zmieniła bieg owej historii. 

Sztuka zegarmistrzowska nie odnosi się jedynie do skomplikowanych komplikacji czy drogich kruszców.

 

Jeżeli zegarek dla Ciebie to tylko przyrząd do mierzenia czasu i tyrania to Twoje podejście. Nie będę Cię z tej drogi nawracał, tak jak nie będę przekonywał, że sztuka filmowa to nie tylko strzelaniny i pościgi, muzyka to nie tylko brzdękanie na eReMeFie a piękne obrazy to tylko malowidła, które można sobie przecież wydrukować na drukarce w domu, więc po co chodzić do galerii i czy muzeum.

[KobyS0 6599]

jak już powiedziałem, nie mam nic do Seiko, gdyż mam kilka i jestem z nich bardzo zadowolony. Jednak, czy Wy Szanowni Koledzy myślicie, że Seiko nie zżynało z innych pomysłów ???? hahaha, zobaczcie kiedy rozpoczęła się produkcja tej marki. Założyciel " firmy" najpierw naprawiał inne zegarki a dopiero później zaczął produkować swoje seikacze. Wiem, że później nastąpiły lata praktyki, doświadczeń, prób i błędów, ale nie mówcie mi o zżynaniu. Faktem jest że majfrendy robią to w sposób czasami obrzydliwy patrząc na niektóre ich produkcje np. rolniksów, ale tez nie uwiężę, że Kintarō Hattori sam wymyślił cały werk zegarka z trybikami i zapadkami, on go, jak to nazywacie " zerżnął" z zegarków które naprawiał a dopiero później " udoskonalił" go czy też zmienił. 

powyższe nie ma na uwadze propagowanie, zachęcanie czy też autoreklamę zegarków od małych łapek a jedynie wskazanie, iż Seiko również nie zostało "wymyślone" od zera. 

a Adwokat Diabła bardzo fajny film. Polecam. 

[KobyS0 6599]

13 minut temu, evilym napisał(-a):

Seiko jako firma ma swoje niepodważalne miejsce w panteonie sztuki zegarmistrzowskiej za stworzenie pierwszego kwarcowego zegarka. Tak jak wiele lepszych czy ciekawszych inwencji w historii tej dziedziny, były często jedynie kolejnymi krokami w rozwoju i ewolucji, tak bateria praktycznie zmieniła bieg owej historii. 

Sztuka zegarmistrzowska nie odnosi się jedynie do skomplikowanych komplikacji czy drogich kruszców.

 

Jeżeli zegarek dla Ciebie to tylko przyrząd do mierzenia czasu i tyrania to Twoje podejście. Nie będę Cię z tej drogi nawracał, tak jak nie będę przekonywał, że sztuka filmowa to nie tylko strzelaniny i pościgi, muzyka to nie tylko brzdękanie na eReMeFie a piękne obrazy to tylko malowidła, które można sobie przecież wydrukować na drukarce w domu, więc po co chodzić do galerii i czy muzeum.

Szanowny Kolego, próbujesz mi wmówić, że zegarek który wychodzi z taśmy w ilości kilkuset sztuk dziennie i w którym chociażby nie centruje bezel ( w moim centruje  ) to jest sztuka zegarmistrzowska ? Dla mnie sztuka zegarmistrzowska to jest dzieło składane ręcznie przez kilka tygodni z każdym obrobionym i wyszlifowanym trybikiem i zapadką. No ale kwarc od Casio za 100 zł również może stanowić dla kogoś " sztukę zegarmistrzowską" bo ktoś tą baterię tam w końcu wsadził....  

na ale jak strzelaniny i pościgi to sztuka filmowa................ jeszcze pewnie z udziałem znanego aktora Van Dama czy Chuka Norisa  

[evilym 6130]

3 minuty temu, KobyS0 napisał(-a):

Szanowny Kolego, próbujesz mi wmówić, że zegarek który wychodzi z taśmy w ilości kilkuset sztuk dziennie i w którym chociażby nie centruje bezel ( w moim centruje  ) to jest sztuka zegarmistrzowska ? Dla mnie sztuka zegarmistrzowska to jest dzieło składane ręcznie przez kilka tygodni z każdym obrobionym i wyszlifowanym trybikiem i zapadką. No ale kwarc od Casio za 100 zł również może stanowić dla kogoś " sztukę zegarmistrzowską" bo ktoś tą baterię tam w końcu wsadził....  

Nic Ci nie wmawiam. Mówię, tylko że Seiko osiągnęło bardzo dużo w dziedzinie tworzenia zegarków i zajmują niezwykle ważne miejsce w jej historii. A to, że robią masowe zegarki na Tajwanie to inna sprawa, tak jak inną sprawą jest np. seria LX ze sping drive czy GS i Credor.

[KobyS0 6599]

2 minuty temu, evilym napisał(-a):

Nic Ci nie wmawiam. Mówię, tylko że Seiko osiągnęło bardzo dużo w dziedzinie tworzenia zegarków i zajmują niezwykle ważne miejsce w jej historii. A to, że robią masowe zegarki na Tajwanie to inna sprawa, tak jak inną sprawą jest np. seria LX ze sping drive czy GS i Credor.

i tu się zgadzam w całej rozciągłości słowa Twego, Seiko osiągnęło bardzo dużo, to fakt. 

[tomaliusz 17530]

Praktycznie cały rok leży w pudełku ale na wakacje w czasie urlopu to must have  

Zegarek z dożywociem 

 

[cordi7 3655]

Prawda jest taka, ze Chinczycy kopiuja designy bo u nich na rynku takowe sie sprzedaja - byl na WUS watek, w ktorym wlasciciel San Martina ( https://www.watchuseek.com/threads/talking-about-chinas-watchmaking-industry.5316915/#post-53608296 ) o tym mowil zapytany czemu nie probuja byc bardziej oryginalni i nie pracuja nad wlasnymi designami.

 

Cytat za sanmartinwatch z WUS:

 

"Your two questions, the first is that it is difficult to accept original styles in the Chinese market, and more people choose tribute styles, so there are more tribute styles made before;"

 

Poniekad rozumiem to podejscie, jak inwestujesz czas i pieniadze to po to, zeby wyciagnac z biznesu z nawiazka wklad poczatkowy wiec maksymalizujesz grupe docelowa. To po pierwsze.

 

Seiko nadal robi dobre zegarki ale juz nie takie tanie, w masowych budzetowcach QC lezy i kwiczy ale wiekszosc ludzi tego nawet nie zauwaza.

Nadal trafiaja im sie swietne modele choc tez rozumiem, ze przy odskakujacych cenowo zegarkach szwajcarskich nie beda sprzedawac juz tak tanio, jak kiedys i ida w gore z cenami - to po drugie.

 

Finalnie wreszcie tak dlugo, jak dlugo ochrona prawna jakiegos designu wygasla to poki nie probuje sie tego sprzedac pod innym znaczkiem niz swoj jest ok, czesci ludzi to pasuje, czesci nie - i wszsycy moga byc szczesliwi.

Przekonywanie fanow homarow, ze sa be przez 'team ori only' i przekonywanie fanow oryginalow, ze homary sa cacy przez ich zwolennikow nie ma szans na sukces w zadna strone - to po trzecie.

Sa homary bardziej inspirowane oryginalem, sa jak dla mnie zzynki 1 do 1 z innym znaczkiem, kazdy moze znalezc cos dla siebie albo stwierdzic 'to nie dla mnie' i kupic cos innego.

 

Ludzie sa tak rozni a scena zegarkowa tak szeroka, ze kazdy znajdzie cos dla siebie. Szkoda zycia na stres i klotnie - peace.

 

EDIT: literowka

Edytowane 14 Września 2021 przez cordi7

[KobyS0 6599]

4 minuty temu, cordi7 napisał(-a):

Prawda jest taka, ze Chinczycy kopiuja designy bo u nich na rynku takowe sie sprzedaja - byl na WUS watek, w ktorym wlasciciel San Martina ( https://www.watchuseek.com/threads/talking-about-chinas-watchmaking-industry.5316915/#post-53608296 ) o tym mowil zapytany czemu nie probuja byc bardziej oryginalni i nie pracuja nad wlasnymi designami.

 

Cytat za sanmartinwatch z WUS:

 

"Your two questions, the first is that it is difficult to accept original styles in the Chinese market, and more people choose tribute styles, so there are more tribute styles made before;"

 

Poniekad rozumiem to podejscie, jak inwestujesz czas i pieniadze to po to, zeby wyciagnac z biznesu z nawiazka wklad poczatkowy wiec maksymalizujesz grupe docelowa. To po pierwsze.

 

Seiko nadal robi dobre zegarki ale juz nie takie tanie, w masowych budzetowcach QC lezy i kwiczy ale wiekszosc ludzi tego nawet nie zauwaza.

Nadal trafiaja im sie swietne modele choc tez rozumiem, ze przy odskakujacych cenowo zegarkach szwajcarskich nie beda sprzedawac juz tak tanio, jak kiedys i ida w gore z cenami - to po drugie.

 

Finalnie wreszcie tak dlugo, jak dlugo ochrona prawna jakiegos designu wygasla to poki nie probuje sie tego sprzedac pod innym znaczkiem niz swoj jest ok, czesci ludzi to pasuje, czesci nie - i wszsycy moga byc szczesliwi.

Przekonywanie fanow homarow, ze sa be przez 'team ori only' i przekonywanie fanow oryginalow, ze homary sa cacy przez ich zwolennikow nie ma szans na sukces w zadna strone - to po trzecie.

Sa homary bardziej inspirowane oryginalem, za jak dla mnie zzynki 1 do 1 z innym znaczkiem, kazdy moze znalezc cos dla siebie albo stwierdzic 'to nie dla mnie' i kupic cos innego.

 

Ludzie sa tak rozni a scena zegarkowa tak szeroka, ze kazdy znajdzie cos dla siebie. Szkoda zycia na stres i klotnie - peace.

 

mądre słowa płyną z Twej klawiatury  

[Macmac 4446]

Ale tu nikt nikomu nie zabrania kupować homarów. Nikt w tym dziale nie  porównywał Seiko z homarami i twierdził, że są be, a Seiko to szczyt zegarmistrzostwa.  Nagle wpada kolega z giwerą w tle i wrzuca filmik z głównej strony sklepu z homarami i zachwyca się zrzynką 1 do 1, gdzie z recenzji wynika, że brakuje jej 1 punkt do oryginału. Niech każdy nosi co mu się podoba i jak mu się podoba, ale niech nie lata po forum i przekonuje, że np SM niczego nie udaje, a nawet jak udaje, to i tak jest lepszy bo ma szafir no i jest trzy razy tańszy. Zaczyna się gównoburza bez sensu, w której ktoś próbuje błysnąć w dyskusji o niczym. Tylko po co? Jaki to ma sens? 

[KobyS0 6599]

5 minut temu, Macmac napisał(-a):

Ale tu nikt nikomu nie zabrania kupować homarów. Nikt w tym dziale nie  porównywał Seiko z homarami i twierdził, że są be, a Seiko to szczyt zegarmistrzostwa.  Nagle wpada kolega z giwerą w tle i wrzuca filmik z głównej strony sklepu z homarami i zachwyca się zrzynką 1 do 1, gdzie z recenzji wynika, że brakuje jej 1 punkt do oryginału. Niech każdy nosi co mu się podoba i jak mu się podoba, ale niech nie lata po forum i przekonuje, że np SM niczego nie udaje, a nawet jak udaje, to i tak jest lepszy bo ma szafir no i jest trzy razy tańszy. Zaczyna się gównoburza bez sensu, w której ktoś próbuje błysnąć w dyskusji o niczym. Tylko po co? Jaki to ma sens? 

a już myślałem że znaleźliśmy konsensus i doszliśmy do meritum tej " gównoburzy"  

to jak tak, to ja nadal nalegam no okazanie mi tej opatentowanej szafki  

[cordi7 3655]

Zadnego, jak napisalem wyzej proba przekonania fana homarow, ze to zlo jest skazana na porazke podobnie jak przekonywanie potencjalnego kupca oryginalnego Seiko, ze przeplaca za badziew.

 

PS. Patent moze obejmowac design (niekoniecznie rozwiazanie problemu technicznego) i jak mniemam w tej konkretnej sytuacji o takim mowimy:

 

When considering patents, most people think of utility patents, which are issued for an apparatus, a process, a product, or a composition of matter. An additional patent category, however, is the design patent, which can be extremely valuable under the right circumstances.

A utility patent has a detailed technical disclosure along with drawings (where appropriate) and one or more claims. The claims of a utility patent list the elements of the invention and establish the boundaries of patent coverage. The design patent, by contrast, relies primarily upon the drawings to communicate what is protected. The design patent has only one claim. This claim, rather than listing any structure or describing the design in words, generally refers to the drawings as a standard of what is protected. While utility patents may be obtained for novel, useful, and unobvious inventions, the design patent does not focus on utility; rather, it is directed toward an ornamental design of an article of commerce. The United States Patent and Trademark Office has defined the design of an object to be the visual characteristics or aspects displayed by the object.

While a design patent may be issued for a utilitarian article, such a patent may be obtained only to the extent that the ornamental features dominate the functional features. To the extent to which a design is predominately utilitarian in nature, it is not protectable by a design patent in the United States.

 

https://www.tms.org/pubs/journals/JOM/matters/matters-9303.html#:~:text=Methods cannot be protected by,inventor or inventors seeking protection.

Edytowane 14 Września 2021 przez cordi7

[KobyS0 6599]

wiem, że to nie dział z meblami, ale nie ironizując, poważnie jestem zainteresowany jak wygląda opatentowana szafka... 

1 minutę temu, cordi7 napisał(-a):

Zadnego, jak napisalem wyzej proba przekonania fana homarow, ze to zlo jest skazana na porazke podobnie jak przekonywanie potencjalnego kupca oryginalnego Seiko, ze przeplaca za badziew.

zgadzam się skromnie. 

[M.Mike 1896]

[cordi7 3655]

Wiele mebli moze byc opatentowanych aby chronic design przed kopiowaniem.

 

 

 

... i koniec offtopu

 

[KobyS0 6599]

4 minuty temu, cordi7 napisał(-a):

Zadnego, jak napisalem wyzej proba przekonania fana homarow, ze to zlo jest skazana na porazke podobnie jak przekonywanie potencjalnego kupca oryginalnego Seiko, ze przeplaca za badziew.

zgadzam się skromnie. 

jednakże, nasuwa mi się automatycznie pytanie, czym jest powodowany fakt, że chinole potrafią wycentrować bezel w " podróbce" a w Seiko nie???? może chinole sie bardziej przykładają a Seiko z racji swojego statusu na rynku jedzie po klientach i użytkownikach, bo wiedzą, że zaślepieni ich " sławą" i tak kupią zegar. To mnie martwi. 

3 minuty temu, cordi7 napisał(-a):

Wiele mebli moze byc opatentowanych aby chronic design przed kopiowaniem.

 

 

 

... i koniec offtopu

 

czyli w kuchni siedzę na okropnej drewnianej podróbie....iiiiiiii już ją do kominka, przynajmniej będzie ciepło, choć to patent z 1949 roku i zapewne juz wygasł  wiec dalej będe sadzał na podróbach swoje dupsko  

mam tylko nadzieję, że nie wniosiono opłaty okresowej za ten patent i że wygasl po 20 latach ( raczej tak)  

[cordi7 3655]

1 minutę temu, KobyS0 napisał(-a):

zgadzam się skromnie. 

jednakże, nasuwa mi się automatycznie pytanie, czym jest powodowany fakt, że chinole potrafią wycentrować bezel w " podróbce" a w Seiko nie???? może chinole sie bardziej przykładają a Seiko z racji swojego statusu na rynku jedzie po klientach i użytkownikach, bo wiedzą, że zaślepieni ich " sławą" i tak kupią zegar. To mnie martwi. 

 

To juz jest zupelnie inna para kaloszy. Generalnie z wlasnego doswiadczenia: koszt jakosci rosnie wykladniczo - podniesienie poziomu jakosci z dajmy na to 70% produktow bez defektu za pierwszym podejsciem do 80% bedzie duzo tansze niz z 80% do 90% itd. Firma robi kalkulacje do jakiego poziomu oplaca sie jej podnosic jakosc i aplikuje to podejscie. Pamietaj, ze kopiujacy Chinczycy nie inwestuja w badania i rozwoj, design, budowanie marki itp. tylko korzystaja na swiadomosci designu / produktu zbudowanej wsrod potencjalnych klientow przez producenta oryginalu - a koszty te nie sa male. Finalnie wreszcie wiekszosc ludzi kupujacych zegarki nie dostrzega tych niedociagniec, to tu na forum jestesmy wyczuleni na nie ale jaki procent wsrod ogolnej klienteli stanowia fani? Smiem twierdzic, ze raczej niewielki.

 

[KobyS0 6599]

18 minut temu, cordi7 napisał(-a):

 

To juz jest zupelnie inna para kaloszy. Generalnie z wlasnego doswiadczenia: koszt jakosci rosnie wykladniczo - podniesienie poziomu jakosci z dajmy na to 70% produktow bez defektu za pierwszym podejsciem do 80% bedzie duzo tansze niz z 80% do 90% itd. Firma robi kalkulacje do jakiego poziomu oplaca sie jej podnosic jakosc i aplikuje to podejscie. Pamietaj, ze kopiujacy Chinczycy nie inwestuja w badania i rozwoj, design, budowanie marki itp. tylko korzystaja na swiadomosci designu / produktu zbudowanej wsrod potencjalnych klientow przez producenta oryginalu - a koszty te nie sa male. Finalnie wreszcie wiekszosc ludzi kupujacych zegarki nie dostrzega tych niedociagniec, to tu na forum jestesmy wyczuleni na nie ale jaki procent wsrod ogolnej klienteli stanowia fani? Smiem twierdzic, ze raczej niewielki.

 

no zgadze się, jednak ze tego co napisałeś a ja przeczytałem wynika, iż jednak chinole coś inwestują, gdyż potrafią poprawić ten przykładowy bezel i go wyfrezować tak aby działał jak należy, jednak, jak też napisałeś, duża część użytkowników i posiadaczy zegarków marki Seiko nawet nie wiem co to jest bezel, a tym bardziej do czego służy, mój kolega myślał, że bezel jest do nakręcania zegarka, ale to moja wina, gdyż to ja mu to wmówiłem, potem siedział przy stole i kręcił, aż jego żonka zwróciła mu uwagę co tak cały czas pyka tym zegarkiem. A zegar dostał ode mnie pod choinkę - zwykłe Seiko 5  

[Sol 6866]

Panowie, to klub miłośników zegarków Seiko.

Bardzo proszę, idźcie w cho.lerę i nie psujcie innym zabawy

 

Nikt Wam nie każe lubić Seiko, albo uważać, że podró... homary są gorsze.

Możecie to robić, ale, jak sądzę, znajdzie się na to lepsze miejsce.

 

[Macmac 4446]

18 minut temu, KobyS0 napisał(-a):

no zgadze się, jednak ze tego co napisałeś a ja przeczytałem wynika, iż jednak chinole coś inwestują, gdyż potrafią poprawić ten przykładowy bezel i go wyfrezować tak aby działał jak należy, jednak, jak też napisałeś, duża część użytkowników i posiadaczy zegarków marki Seiko nawet nie wiem co to jest bezel, a tym bardziej do czego służy, mój kolega myślał, że bezel jest do nakręcania zegarka, ale to moja wina, gdyż to ja mu to wmówiłem, potem siedział przy stole i kręcił, aż jego żonka zwróciła mu uwagę co tak cały czas pyka tym zegarkiem. A zegar dostał ode mnie pod choinkę - zwykłe Seiko 5  

 

Uwierz mi kolego, że jestem parę lat na tym forum i jesteś w czołówce ... naprawdę, klasa światowa 👍

[KobyS0 6599]

2 godziny temu, Macmac napisał(-a):

 

Uwierz mi kolego, że jestem parę lat na tym forum i jesteś w czołówce ... naprawdę, klasa światowa 👍

aaa, dziękuję. 

[evilym 6130]

2 godziny temu, KobyS0 napisał(-a):

no zgadze się, jednak ze tego co napisałeś a ja przeczytałem wynika, iż jednak chinole coś inwestują, gdyż potrafią poprawić ten przykładowy bezel i go wyfrezować tak aby działał jak należy

To ma niewiele wspólnego z inwestycją.

 

2 godziny temu, Sol napisał(-a):

Panowie, to klub miłośników zegarków Seiko.

Bardzo proszę, idźcie w cho.lerę i nie psujcie innym zabawy

 

Nikt Wam nie każe lubić Seiko, albo uważać, że podró... homary są gorsze.

Możecie to robić, ale, jak sądzę, znajdzie się na to lepsze miejsce.

 

No właśnie nie ma miejsca  Jak byłem w dziale Chińskim to mnie wygonili bo też psułem im zabawę 🤐

Jeszcze będzie czas oglądać zdjęcia kolejne zdjęcia nadgarstkowych 😜

 

Dopóki dyskusja jest na jakimś tam poziomie, to fajnie przeczytać różne argumenty. 

[tomaliusz 17530]

45 minut temu, evilym napisał(-a):

...

No właśnie nie ma miejsca  Jak byłem w dziale Chińskim to mnie wygonili bo też psułem im zabawę 🤐

... 

Wiemy wiemy, już o tym wspomniałeś  

Jak masz taką potrzebę to załóż nowy temat w neutralnym dziale np. po godzinach ... 

... a zaraz chyba jest już taki temat:

Możesz przenieś tam dyskusje którą w sumie sam rozpocząłeś jak piszesz.

Tam możesz napierdzielać się z homarowcami ile wlezie  

A wątki dla miłośników proszę zostaw w spokoju bo do niczego dobrego to nie doprowadzi

Jak zamkną tamten temat to mała strata a tutaj chyba nikt tego nie chcę a do tego to zmierza ...

 

Edit:

Widzę że zamknięty to może jakiś mod odblokuje lub tak jak pisałem załóż nowy

Edytowane 14 Września 2021 przez tomaliusz