Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Krystian

Piłka nożna, football, soccer czy jak kto zwał

Rekomendowane odpowiedzi

hmm, "wielki widzew" i festiwal w jarocinie - dwa wentyle stanu wojennego ...w zastępstwie chleba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa, Piast też w zeszłym sezonie wygrał z Legią, i Korona, i jeszcze kilka drużyn ... ale jakoś nie wpłynęło to na układ sił

jak to mówią - wynik idzie w świat ;)

dla Arki to historyczne zwycięstwo - pierwsze ligowe na Łazienkowskiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arka niech się skupi na całym sezonie - bo dla beniaminka często składa się on z pierwszej euforycznej rundy i ...walki o utrzymanie na wiosnę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko za te kilkadziesiąt baniek od uefa ...tylko trenera muszą pogonić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak canal + pokazał wczorajszy mecz L ale ze stadionu aż oczy bolały :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na razie projekt legia to prowizorka - dużo nowych zawodników, którzy ze sobą nie grali, część grających siedzi na walizkach ( czasami z różnych powodów) a trener zamiast zaproponować w tych warunkach ( mało czasu dużo punktów do stracenia ) oparcie gry na dwóch wybranych elementach - roztacza wizje i ekesperymentuje. To się zacznie stabilizować najwcześniej pod koniec rundy. Faktem jest że kilku zawodników i z perspektywy trybun i z Tv jest irytująca - Aleksandrow, Vranjes, Rzeźniczak,Kucharczyk czy Prijovic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rzezniczak został wyśmiany jak spiker ogłosił zmianę w przerwie, Vranjes irytował kazdym zagraniem. Jedynie Guilherme pograł dobrze do czasu swojej asysty, pozniej zniknął. Wszedł na boisko Ofoe ale gość wyglada na dobre kilka kilogramów nadwagi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zagadką jest trener - każdy z tych nowych piłkarzy ( których chciał) ma jakieś mocne strony ale trzeba mieć pomysł jak ich wkomponować i utrzymać motywację a taki Moulin który na początku czarował pięknymi crossami i strzelić potrafił - teraz gra nagle słabo. Langil też potrafi grać ale sam meczu nie wygra. Trzeba czasu i koncepcji...czasu nie ma a o koncepcję się boję :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to trener rozwali niedługo szatnie. W kazdym razie czekam na LM żeby zobaczyć w Warszawie kilka druzyn ktore potrafią grać w piłkę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale właściwie co chcesz powiedzieć? :)

Że ta świadomość przeszkadza mi "docenić" zasługi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mówiłem o klasie piłkarzy - nie bardzo wiem, co miał do niej stan wojenny. A to, że komunistyczne władze próbowały na różne sposoby manipulować opinią w kraju i na świecie, to inna historia. 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tam magików było dwóch może trzech a reszta to "okoliczności które ich wsparły" czego najlepszym przykładem choćby ułaskawienie całej widzewskiej trójki po aferze na okęciu...a prawdziwemu magikowi tamtych czasów Terleckiemu złamali tą dyskwalifkacją karierę. No ale on poza tym że świetnie grał był jeszcze inteligentnym gościem , magistrem historii i ...nie grał w widzewie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że jesteś z Łodzi...?;) Ja nie i patrzę na Widzew z końca lat 70-tych/początku lat 80-tych wyłącznie z punktu widzenia umiejętności zawodników i osiągnięć drużyny. Jak wszyscy wiemy ;), Widzew z tamtych lat wygrywał m.in. z Manchester City, Manchester United, Juventusem Turyn, czy FC Liverpool. Poza Młynarczykiem, przewinęło się tam sporo, moim zdaniem, świetnych i/lub bardzo dobrych piłkarzy, m.in. Boniek, Smolarek, Żmuda, Surlit, Rozborski, Wójcicki, Pięta, Tłokiński... 


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak technicznie rzcz biorąc to widzew nigdy nie wygrał z obydwoma klubami z manchesteru choć je wyeliminował. Tak naprawdę mecze które zasługują na miejsce w historii to ten wygrany z juventusem i z liverpoolem... Ale były też 0-5 z kelnerami z ipswich i 0-9 z przeciętniakami z frankfurtu ;-) - taki bate borysów tamtch czasów...no przesadziłem - bate 7 razy grało w fazie grupowej lig europejskich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do klubów z Machesteru, faktycznie, masz rację - były remisy dające awans. Z tymi "kelnerami" z Ipswich z kolei przesadziłeś - w tamtym sezonie, Ipswich Town w tamtym sezonie, kiedy wyeliminowało Widzew (po, jednak, wygranej Widzewa w rewanżu 1:0), zdobyło Puchar UEFA. ;)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, miałem napisać zgodnie z prawdą " wieśniakami" z ipswich ale okazuje się że poprawność polityczna nie popłaca...fakt faktem to był ich rok konia...i już nigdy świat o nich nie usłyszał...jakby widzew był taki dobry to on mógł wtedy być w finale ;-) - jak my w tym roku na euro

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, z mojej strony EOT - nie podzielam Twojego wyraźnie emocjonalnego stosunku do Widzewa ;), a, z drugiej strony, nie przekonasz mnie, że Widzew z przełomu lat 70/80 był drużyną przeciętną ze średniakami w składzie. :)


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desmo, Ipswich przełomu lat 70. i 80. to była jedna z najlepszych drużyn w lidze angielskiej, czyli - jedna z najlepszych na świecie. Dwa razy z rzędu byli wicemistrzami Anglii, w składzie mieli takich graczy, jak Muehren, Thijssen, Mills, Wark, Mariner, Osman, Butcher, Brazil... To była drużyna zbudowana mozolnie przez Bobby'ego Robsona, w klubie, który nigdy nie miał budżetu Liverpoolu, MU, Tottenhamu czy Arsenalu. Guardiola i Mourinho bez swoich milionów nic by nie ugrali w takim klubie. Pseudonim klubu to "Traktorzyści", a nie "wieśniacy" (to chyba Hoffenheim). A kelnerami na pewno nie byli.

 

Co więcej - tego możesz też nie wiedzieć - Ipswich był mistrzem Anglii na początku lat 60., to właśnie wtedy swoją pozycję budował Alf Ramsey. Wiadomo, że takie kluby nie są w stanie utrzymać się dekadami na szczycie, ale co najmniej dwa razy w swej historii Ipswich zadziwiał Anglię. Myślę, że należy im się dużo szacunku.

 

A i Eintracht nie był aż taki przeciętny, jak piszesz (widziałem te mecze w TV). W składzie byli m.in. Yeboah, Uli Stein czy mistrz świata Uwe Bein.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam, że Ci się chciało, Edmund. ;)

 

Ja pamiętam, że na moim osiedlu w tamtym sezonie sporo chłopaków chciało "być" w podwórkowej grze jednym z dwóch fenomenalnych Holendrów: Muhrenem lub Thijssenem. Zresztą, fenomenalnie prezentowała się wtedy drużyna AZ 67 Alkmaar, którą jednak Ipswich w finałowych meczach Pucharu UEFA bardzo wyraźnie pokonało


WARTO POMAGAĆhttps://www.siepomaga.pl

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@desmo, Ipswich przełomu lat 70. i 80. to była jedna z najlepszych drużyn w lidze angielskiej, czyli - jedna z najlepszych na świecie. Dwa razy z rzędu byli wicemistrzami Anglii, w składzie mieli takich graczy, jak Muehren, Thijssen, Mills, Wark, Mariner, Osman, Butcher, Brazil... To była drużyna zbudowana mozolnie przez Bobby'ego Robsona, w klubie, który nigdy nie miał budżetu Liverpoolu, MU, Tottenhamu czy Arsenalu. Guardiola i Mourinho bez swoich milionów nic by nie ugrali w takim klubie. Pseudonim klubu to "Traktorzyści", a nie "wieśniacy" (to chyba Hoffenheim). A kelnerami na pewno nie byli.

 

Co więcej - tego możesz też nie wiedzieć - Ipswich był mistrzem Anglii na początku lat 60., to właśnie wtedy swoją pozycję budował Alf Ramsey. Wiadomo, że takie kluby nie są w stanie utrzymać się dekadami na szczycie, ale co najmniej dwa razy w swej historii Ipswich zadziwiał Anglię. Myślę, że należy im się dużo szacunku.

 

A i Eintracht nie był aż taki przeciętny, jak piszesz (widziałem te mecze w TV). W składzie byli m.in. Yeboah, Uli Stein czy mistrz świata Uwe Bein.

Ani Anglia ani Holandia nie należały w tym okresie do potęg piłkarskich ( w mistrzostwach europy we Włoszech nie wyszły z grupy a w Hiszpanii - Holandii nie było w ogóle) . ipswitch to była prowincjonalna drużyna która trafiła swoje 5 min w demokratycznym pucharze UEFA . PAmiętam że ta porażka odebrana została jako bolesna lekcja i przykra niespodzianka. Stosując tę logikę - widzew w tym okresie miał kilku piłkarzy którzy rok pózniej zostali 3 drużyną na świecie ale mimo to przegrał wysoko z prowincjonalnym teamem z wysp.

Dzierży też do tej pory tytuł polskiej drużyny która dostała najwyższy łomot w pucharach - widzew 09 łódź...

PS " tractor boys" i " town" nie pozostawiają złudzeń jak traktowani byli panowie z ipswitch na salonach

Edytowane przez desmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ani Anglia ani Holandia nie należały w tym okresie do potęg piłkarskich ( w mistrzostwach europy we Włoszech nie wyszły z grupy a w Hiszpanii - Holandii nie było w ogóle) . ipswitch to była prowincjonalna drużyna która trafiła swoje 5 min w demokratycznym pucharze UEFA . PAmiętam że ta porażka odebrana została jako bolesna lekcja i przykra niespodzianka. Stosując tę logikę - widzew w tym okresie miał kilku piłkarzy którzy rok pózniej zostali 3 drużyną na świecie ale mimo to przegrał wysoko z prowincjonalnym teamem z wysp.

Dzierży też do tej pory tytuł polskiej drużyny która dostała najwyższy łomot w pucharach - widzew 09 łódź...

PS " tractor boys" i " town" nie pozostawiają złudzeń jak traktowani byli panowie z ipswitch na salonach

 

@desmo, po pierwsze warto odróżnić dwie rzeczy - ligę i reprezentację. Anglia miała bardzo silną reprezentację, ale tylko na papierze - rzeczywiście, jak niemal zawsze z kretesem przegrywała wielkie imprezy. Za to angielskie kluby nie miały sobie równych w Europie, tylko kluby z Bundesligi mogły od połowy lat 70. aż do połowy lat 80. rywalizować z Anglikami (Borussia M-G, Bayern, Koeln, HSV, Eintracht). Później doszedł jeszcze Juventus, a tylko i wyłącznie konsekwencje tragedii na Heysel sprawiły, że Everton nie ma dziś dwóch albo trzech Pucharów Europy. Zresztą, oto zdobywcy Pucharu Europy od 1977 do 1984:

1977 Liverpool

1978 Liverpool

1979 Nottingham

1980 Nottingham

1981 Liverpool

1982 Aston Villa

1983 HSV

1984 Liverpool

 

1985 to Juve w szczególnych okolicznościach, gdyby nie to, to pewnie aż do 1989 roku i Milanu Sacchiego w Europie rządziłby Everton.

 

Dodam, że Ipswich bywał w Anglii na początku lat 80. nazywany "First Class Second Team" - podkreśla to jego klasę, ale i pecha - trafianie na jeszcze mocniejszych rywali w Anglii (NF, LFC, AV, w Pucharze Anglii minimalna porażka z MC w półfinale).

 

Holandia była potęgą reprezentacyjną, choć po 1978 już w fazie zmierzchu, który trwał mniej więcej do Euro 88. Kluby były jednak mocne, zwłaszcza Alkmaar, Feyenoord, PSV i Twente. Pierwsze zdanie Twojego posta można więc traktować wyłącznie w kategoriach żartu lub prowokacji, ale o to drugie Cię nie posądzam.

 

A zdanie - "PS " tractor boys" i " town" nie pozostawiają złudzeń jak traktowani byli panowie z ipswitch na salonach" - to czemu ma właściwie służyć - tezie, że piękne w futbolu są tylko "salony"? Że mały klub jest gorszy i zasługuje na pogardę? Jeśli tak, to wpisuje się w najgorszą tendencję trawiącą współczesny futbol, prowadzącą do jego hermetyzacji i popsucia.

 

p.s.

pisze się "Ipswich" - nie ma tam czarownic.

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.